Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość healthy

Dlaczego ludzie

Polecane posty

Gość healthy

łapią byle kogo byle szybko do pierwszego związku, jakichś nieudaczników, niemoty lub paskudy, a potem szukają wrażeń na boku? Czy to jest normalne??? Zarówno kobiety jak faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm

bo myślą naiwnie że potem będzie fajnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaburzeni

Bo to zaburzenco zakompleksiency. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo lepiej mieć byle kogo niż nikogo. Wystarczy zobaczyć starego prawika. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy

Tylko byle kto może byle kogo mieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czasami lepiej być z byle kim bo jest mniej nudno niż samemu. Nie każdy to zrozumie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy
17 minut temu, Gość Gość napisał:

Czasami lepiej być z byle kim bo jest mniej nudno niż samemu. Nie każdy to zrozumie. 

I traktować kogoś jak rzecz na przeczekanie a potem rzucić jak szm.   Rozumiem jako znajomi ale czegoś takiego zupełnie nie uznaje i to nie ma nic do rzeczy czy to rozumiem. Ja tak mam. No chyba że ktoś nie dąży do związku lub ich nie chce. To rozumiem. Ważne żeby się określić i nie oszukiwać ani mamić czy dawać nadzieję bo to czyste sk... Synstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale ja nie pisze o mamieniu kogokolwiek tylko o świadomym związku takich ludzi. Zresztą i tak nie zrozumiesz bo nie mozesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy

Rozumiem to na swój sposób. Może ty nie możesz zrozumieć mnie? Takie coś nie dla mnie. Mało tego nie mogłabym się związać z kimś kto był w takim układzie. Kwestia światopoglądu i czysto subiektywnie pisane. Jak pisałam wcześniej.mozna robić wiele aby tylko nie krzywdzić innych. Ważne że ty siebie rozumiesz. To wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lajon
13 godzin temu, Gość healthy napisał:

łapią byle kogo byle szybko do pierwszego związku, jakichś nieudaczników, niemoty lub paskudy, a potem szukają wrażeń na boku? Czy to jest normalne??? Zarówno kobiety jak faceci.

Nie, to nie jest normalne. Ale dla większości ludzie naturalne. Nic z tym nie zrobisz.

12 godzin temu, Gość yhy napisał:

I traktować kogoś jak rzecz na przeczekanie a potem rzucić jak szm.   Rozumiem jako znajomi ale czegoś takiego zupełnie nie uznaje i to nie ma nic do rzeczy czy to rozumiem. Ja tak mam. No chyba że ktoś nie dąży do związku lub ich nie chce. To rozumiem. Ważne żeby się określić i nie oszukiwać ani mamić czy dawać nadzieję bo to czyste sk... Synstwo

 

11 godzin temu, Gość yhy napisał:

Rozumiem to na swój sposób. Może ty nie możesz zrozumieć mnie? Takie coś nie dla mnie. Mało tego nie mogłabym się związać z kimś kto był w takim układzie. Kwestia światopoglądu i czysto subiektywnie pisane. Jak pisałam wcześniej.mozna robić wiele aby tylko nie krzywdzić innych. Ważne że ty siebie rozumiesz. To wystarczy.

Też mnie to zastanawia. Uwierz, czasem trudno to zrozumieć. Zależy z jakiej perspektywy na to spojrzymy. Należy najpierw podzielić to na dwie grupy osób: 1) czyli ta, która, jak sama sprecyzowałaś łapie co popadnie, szuka przygód, wrażeń, adrenaliny, czy sposobu na spędzenie czasu, nie przywiązując się specjalnie do drugiej osoby emocjonalnie, czy psychicznie. Większość ludzi tak robi. A że traktuję drugą stronę, jak przedmiot do zaspokajania swoich pragnień, to zawsze znajdzie się nowa zabawka i zaczyna się przeskakiwanie z kwiatka na kwiatek. W tym układzie nie ma żadnych głębszych uczuć i nigdy ich tam nie znajdziesz. Tak już ludzie mają i będą tak robić nadal. Bo zawsze znajdzie sie głupi lub głupia, którym będzie to odpowiadać, lub dadzą się na to nabrać. Jak już ktoś wspomniał to naiwne osoby, które łatwo manipulować i kontrolować. Takie osoby często są niezdecydowane i nie wiedzą czego chcą od życia. 2) druga grupa to ludzie, którzy nie szukają kogoś na siłę, mogą obyć się bez bliższych relacji przez większość czasu, bo stawiają na jakość, a nie na ilość. Oraz przede wszystkim mają świadomość swoich wad i rozum, a to pozwala w większości przypadków na uniknięcie bycia chwilową przystawką. 

Sam wychodzę z założenia, żeby "Nie robić komuś czegoś, co dla mnie jest nie miłe". Tylko, że takie podejście prowadzi często do samotności. Bo ciężko jest znaleźć odpowiednią osobę, z którą rozwinie się prawdziwe uczucie, które pozowli im wszystko przezwyciężyć. Czekanie też nie jest dobrym pomysłem, bo czekać, aż ktoś nam spadnie z nieba? Czasami trzeba zaryzykować, a jak to się już zrobi a nie pyknie to trzeba być szczery i mieć swoje wartości, czy zasady. Nie robić komuś zbędnej nadzieji i wodzić za nos. Taka prawda, choć może zranić drugą osobę, na pewno nie zaszkodzi jej, tak mocno jak jej wykorzystanie, deptając przy okazji wszystkie jej uczucia. Dla jednych to nic nie znaczy, dla drugich wręcz przeciwnie. Ale to w głównej mierze zależy od człowieka, jaki jest, czym się kieruję w życiu, jak został wychowany i czy jest świadom konsekwencji swoich czynów. Czy, jak szanuje innych ludzi, oraz ich uczucia. Czy jest prawdziwy i szczery. Zna swoje wady i zalety. Czy się szybko zniechęca, czy dalej walczy? To już kwestię osobowości człowieka i jego podejścia do życia. Jego charakteru. Jedni chcą mieć szybko dużo i pragną więcej, innym wystarczy mieć mniej, ale za to zachować swoją moralność i godność. Oraz swoją twarz. Autorko tematu Twoje podejście jest prawidłowe, ale za bardzo przejmujesz się innymi ludźmi i ich wyborami. Wiem, to denerwujące. Że ludzie powoli zatracają swoje człowieczeństwo i stają się dzicy. Chłodni. Fałszywi. Źli. Chciwi itd.. Ale tego nie sposób zmienić i nie da się tego odwrócić. Nie sprawisz, że nagle wszyscy będą przestrzegać wszystkich moralnych zasad i będą szanować drugiego człowieka i jego uczucia. Jego wybór. Dopóki siedzi w ludziach nienawiść i złość tak długo nie zapanuje w naszym świecie zmiana na lepsze. Czasemi lepiej się jest pogodzić z pewnymi sprawami i nie zawracać sobie tym głowy. Będziesz miała więcej czasu, aby znaleźć swoje szczęście i człowieka, z którym będziesz mogła bez obaw się nim podzielić. Wystarczy poszukać. Są jeszcze tacy ludzie na świecie. Trzeba, tylko się dobrze rozejrzeć. Chociaż pamiętaj, że nie ma człowieka idealnego i każdy ma jakieś wady. Nie szukaj niemożliwego. Bo zostaniesz sama, albo zmienisz grupę i dołączysz do tej pierwszej. Tak, czy siak życzę powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy
15 godzin temu, Gość Lajon napisał:

Nie, to nie jest normalne. Ale dla większości ludzie naturalne. Nic z tym nie zrobisz.

 

Też mnie to zastanawia. Uwierz, czasem trudno to zrozumieć. Zależy z jakiej perspektywy na to spojrzymy. Należy najpierw podzielić to na dwie grupy osób: 1) czyli ta, która, jak sama sprecyzowałaś łapie co popadnie, szuka przygód, wrażeń, adrenaliny, czy sposobu na spędzenie czasu, nie przywiązując się specjalnie do drugiej osoby emocjonalnie, czy psychicznie. Większość ludzi tak robi. A że traktuję drugą stronę, jak przedmiot do zaspokajania swoich pragnień, to zawsze znajdzie się nowa zabawka i zaczyna się przeskakiwanie z kwiatka na kwiatek. W tym układzie nie ma żadnych głębszych uczuć i nigdy ich tam nie znajdziesz. Tak już ludzie mają i będą tak robić nadal. Bo zawsze znajdzie sie głupi lub głupia, którym będzie to odpowiadać, lub dadzą się na to nabrać. Jak już ktoś wspomniał to naiwne osoby, które łatwo manipulować i kontrolować. Takie osoby często są niezdecydowane i nie wiedzą czego chcą od życia. 2) druga grupa to ludzie, którzy nie szukają kogoś na siłę, mogą obyć się bez bliższych relacji przez większość czasu, bo stawiają na jakość, a nie na ilość. Oraz przede wszystkim mają świadomość swoich wad i rozum, a to pozwala w większości przypadków na uniknięcie bycia chwilową przystawką. 

Sam wychodzę z założenia, żeby "Nie robić komuś czegoś, co dla mnie jest nie miłe". Tylko, że takie podejście prowadzi często do samotności. Bo ciężko jest znaleźć odpowiednią osobę, z którą rozwinie się prawdziwe uczucie, które pozowli im wszystko przezwyciężyć. Czekanie też nie jest dobrym pomysłem, bo czekać, aż ktoś nam spadnie z nieba? Czasami trzeba zaryzykować, a jak to się już zrobi a nie pyknie to trzeba być szczery i mieć swoje wartości, czy zasady. Nie robić komuś zbędnej nadzieji i wodzić za nos. Taka prawda, choć może zranić drugą osobę, na pewno nie zaszkodzi jej, tak mocno jak jej wykorzystanie, deptając przy okazji wszystkie jej uczucia. Dla jednych to nic nie znaczy, dla drugich wręcz przeciwnie. Ale to w głównej mierze zależy od człowieka, jaki jest, czym się kieruję w życiu, jak został wychowany i czy jest świadom konsekwencji swoich czynów. Czy, jak szanuje innych ludzi, oraz ich uczucia. Czy jest prawdziwy i szczery. Zna swoje wady i zalety. Czy się szybko zniechęca, czy dalej walczy? To już kwestię osobowości człowieka i jego podejścia do życia. Jego charakteru. Jedni chcą mieć szybko dużo i pragną więcej, innym wystarczy mieć mniej, ale za to zachować swoją moralność i godność. Oraz swoją twarz. Autorko tematu Twoje podejście jest prawidłowe, ale za bardzo przejmujesz się innymi ludźmi i ich wyborami. Wiem, to denerwujące. Że ludzie powoli zatracają swoje człowieczeństwo i stają się dzicy. Chłodni. Fałszywi. Źli. Chciwi itd.. Ale tego nie sposób zmienić i nie da się tego odwrócić. Nie sprawisz, że nagle wszyscy będą przestrzegać wszystkich moralnych zasad i będą szanować drugiego człowieka i jego uczucia. Jego wybór. Dopóki siedzi w ludziach nienawiść i złość tak długo nie zapanuje w naszym świecie zmiana na lepsze. Czasemi lepiej się jest pogodzić z pewnymi sprawami i nie zawracać sobie tym głowy. Będziesz miała więcej czasu, aby znaleźć swoje szczęście i człowieka, z którym będziesz mogła bez obaw się nim podzielić. Wystarczy poszukać. Są jeszcze tacy ludzie na świecie. Trzeba, tylko się dobrze rozejrzeć. Chociaż pamiętaj, że nie ma człowieka idealnego i każdy ma jakieś wady. Nie szukaj niemożliwego. Bo zostaniesz sama, albo zmienisz grupę i dołączysz do tej pierwszej. Tak, czy siak życzę powodzenia! :)

Nie wiem kto jest autorem, ale ja pisałam tylko pod yhy. Oj bardzo trudno spotkac taka osobę, a często próbują sie dostosowac do społeczeństwa, przynajmniej dla pozorów, to jeszcze bardziej utrudnia sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×