Mam 17 lat i jeszcze nie uprawiałam seksu..

7 minut temu, mary mon napisał:

Namów kumpla, by wyrwał jej torebkę, a Ty wspaniałomyślnie zwrócisz jej zgubę. Tylko ostrożnie, by kolega nie ucierpiał zbytnio. Hehe

 

Kiedyś zrobiłem taką akcje. Kolega miał wyrwać takiej jednej dziewczynie torebkę, a ja miałem go złapać, niestety ta dziewczyna nie była taka bezbronna, prawie złamała mojemu koledze rękę i przez tydzień kulał na jedną nogę. A to była zwykła dziewczyna z wyglądu jakich pełno,nawet nie było widać że coś ćwiczy. Wygladała na taka typową szczupłą i nieśmiałą. A mój kolega to nie był jakiś tam chudzielec.

Tak na marginesie.. jane nicki macie.:)

2 minuty temu, Gość Coś nie wyszło napisał:

Kiedyś zrobiłem taką akcje. Kolega miał wyrwać takiej jednej dziewczynie torebkę, a ja miałem go złapać, niestety ta dziewczyna nie była taka bezbronna, prawie złamała mojemu koledze rękę i przez tydzień kulał na jedną nogę. A to była zwykła dziewczyna z wyglądu jakich pełno,nawet nie było widać że coś ćwiczy. Wygladała na taka typową szczupłą i nieśmiałą. A mój kolega to nie był jakiś tam chudzielec.

Nie każda laska jest tak bezbronna jaką się wydaje  czasem ktoś może się zdziwić.

2 minuty temu, Gość Coś nie wyszło napisał:

Kiedyś zrobiłem taką akcje. Kolega miał wyrwać takiej jednej dziewczynie torebkę, a ja miałem go złapać, niestety ta dziewczyna nie była taka bezbronna, prawie złamała mojemu koledze rękę i przez tydzień kulał na jedną nogę. A to była zwykła dziewczyna z wyglądu jakich pełno,nawet nie było widać że coś ćwiczy. Wygladała na taka typową szczupłą i nieśmiałą. A mój kolega to nie był jakiś tam chudzielec.

Hehe, to już nie będzie fikał.

Dużo dziewczyn uczy się samoobrony, karate czy innych sztuk walki. Torebka też może zawierać cudowne odstraszacze. Takie czasy: przezorny - ubezpieczony.

4 minuty temu, Gość Vesperale napisał:

Nie każda laska jest tak bezbronna jaką się wydaje  czasem ktoś może się zdziwić.

1 minutę temu, mary mon napisał:

Hehe, to już nie będzie fikał.

Dużo dziewczyn uczy się samoobrony, karate czy innych sztuk walki. Torebka też może zawierać cudowne odstraszacze. Takie czasy: przezorny - ubezpieczony.

Zgadza się dziewczyna może nakopać facetowi nie tylko na filmie :-) Dobrze że to kolega dostał łomot a nie ja. Bo mnie też by pewnie pokonała.

4 minuty temu, Gość Coś nie wyszło napisał:

 

Zgadza się dziewczyna może nakopać facetowi nie tylko na filmie Dobrze że to kolega dostał łomot a nie ja. Bo mnie też by pewnie pokonała.

A jaką satysfakcję by miała, że dwóch młokosów pokonała.

Kobietki są silne nie tylko psychicznie.

20 minut temu, Gość Laura napisał:

Tacy tajemniczy,zamyśleni i nieśmiali to fajne chłopaki,tak naprawdę.

Coś w tym jest. Mi się oni kojarzą z dobrym wychowaniem, ale czasami jest ich żal, że nie potrafią wyjść ze swoich "ramek", gdy trzeba.

Okey w twoim wieku całowałam się ale dziewictwo straciłam mając 26lat. I uwierz że im dłużej będziesz cnotliwa tym twoja atrakcyjność wzrasta. Nie daj się ogłupiać. Tym że sypianie z wieloma jest fajne i sexy bo nie jest 

Powodzonka

1 godzinę temu, Gość AnKa napisał:

Tych nie, ale starszych tak. Moja sąsiadka ledwo uciekła przed napalonym bykiem po 30tce, który ją gonił prawie pod sam dom. Typ znany w okolicy jako zboczony prawik który nigdy nie miał dziewczyny. Nabiera ochoty i śmiałości po procentach. 

I na tej podstawie twierdzisz, że każdy facet po 30 bez doświadczeń w tej sferze stanowi zagrożenie. Po procentach każdy niezależnie od wieku i doświadczeń może nabrać ochoty. 

26 minut temu, Gość Tecia napisał:

I na tej podstawie twierdzisz, że każdy facet po 30 bez doświadczeń w tej sferze stanowi zagrożenie. Po procentach każdy niezależnie od wieku i doświadczeń może nabrać ochoty. 

Nie od dziś wiadomo że chodzenie z załadowaną armatką nie wróży nic dobrego

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie od dziś wiadomo że chodzenie z załadowaną armatką nie wróży nic dobrego

 

A skąd wiesz, że jest naładowana? 

1 godzinę temu, Gość Tecia napisał:

A skąd wiesz, że jest naładowana? 

Twierdzisz że prawiki chodzą z niewypałem?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Twierdzisz że prawiki chodzą z niewypałem?

 

A może strzelają tylko ślepakami?

4 godziny temu, Gość urst napisał:

Tylko jak poznać, czy to ta?

Fajnie że jest nas więcej na świecie.... A kiedyś myślałam ze sama jestem na tej planecie taka jakaś dziwnie inna....

Do momentu aż poznałam faceta, z którym straciłam cnotę (w wieku 16lat) on miał 23 i byłam jego pierwsza. I tak od 2003 roku jesteśmy razem, nawet wzięliśmy ślub i mamy 2dzieci.

A on chce się ze mną zestarzeć. Chociaż mamy jeszcze trochę czasu na przedyskutowanie tego. 

I nie żałuję że jest jedynym facetem z którym poszłam do łóżka, bo jak nie raz słyszałam od znajomych jak narzekały że ten miał za małego, tamten za grubego a jeszcze inny do czegoś zmuszal itp. itd.

Nigdy nie narzekałam na sex z moim facetem jest pod każdym względem idealny i za żadne skarby nie zamieniłabym na innego... Pomimo że po tylu latach sex jest 1x w miesiącu a nie kilka razy dziennie.

Po prostu musi swój na swego trafić 

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Twierdzisz że prawiki chodzą z niewypałem?

 

Może mają inne sposoby na rozbrojenie.

6 minut temu, Gość Tecia napisał:

Może mają inne sposoby na rozbrojenie.

Być może. Ale lepsze to, niż przypadkowa detonacja

8 godzin temu, Gość Opanowany napisał:

Eee tam ja mam 28 lat. Nigdy nie bawiłem się z związki, ponieważ się nigdy nie zakochałem. Jakoś nigdy żadna dziewczyna mi nigdy nie zaimponowała. Mam co prawdę dużo koleżanek ale nic nas nie łączy poza kilkoma tematami do rozmowy.  Dyskotek i klubów unikam jak ognia, jedyne co lubię z tych rzeczy to domówki u przyjaciół lub wspólne wyjścia na miasto. Przygodne znajomości i romanse mnie całkowicie nie obchodzą. Seksu nigdy nie uprawiałem, nigdy też się nie całowałem bo po prostu nie chcę tego robić z byle kim. W sumie to nawet mi nie zależy na seksie bardziej bym wolał trzymać dziewczynę za rękę przytulić pocałować. Jednak tak jak wcześniej wspomniałem nie znalazłem odpowiedniej dziewczyny. Przy szukaniu wyjatkowej dziewczyny nawet nie musi ona wyglądać jak nie wiadomo jaka modelka, wystarczy mi po prostu by była ładna bez tony makijażu, jej pochodzenie i status materialny mnie nie obchodzi. Najważniejsza by była dla mnie jedna cecha, czyli jej wspaniała osobowość - nie chce by udawała kogoś kim nie jest, nie chce by była jak wszystkie puste dziewczyny które znam wiecie imprezowiczki ktorych życie to tylko facebook i instagram. Chce po prostu skromną sympatyczną i otwartą dziewczynę z pasjami z która bym mógł spędzać zawsze miło wolny czas. Tylko tyle. Jak nie znajdę nigdy takiej dziewczyny która by rozpaliła moje serce to mogę spokojnie żyć bez jakochkolwiek związków do końca swoich dni. I życie bez miłości nawet nie będzie zmarnowane bo mam mnóstwo pasji i zajęć, które dają mi radość każdego dnia. Nazwiecie mnie pewnie impotentem czy aseksualnym-> ja wam odpowiem, że jestem na tyle opanowany,że nie mam potrzeby rzucać się na pierwszą lepszą samicę. To chyba efekt tego że NIGDY nie miałem do czynienia z filmami erotycznymi, a golizny w sieci staram się unikać dzięki czemu jestem w stanie dostrzec w kobietach coś więcej niż znaczna większość facetów.

Jak widzisz autorko nie musisz się wcale przejmować takimi rzeczami. Większość ludzi bardzo ulega prymitywnym instynktom, a potem popełniają wielkie błędy w swoim życiu. Po prostu polecam ci autorko stawiać na jakość. Weź pod uwagę fakt, że na studiach możesz kogoś poznać. No i tam raczej nie spotkasz swoich wielce ,,doświadczonych" koleżanek ze szkoły. 

Smutny, żałosny aseks.

7 godzin temu, Gość Ada napisał:

Seks to wyznacznik NICZEGO. Prymitywna zabawa zrobiona z czynności o znaczeniu biologicznie wyłącznie rozrodczym. Nie daj sobie wmówić koleżankom-zwierzakom, że jesteś w czymś gorsza.To one są gorsze i projektują to na innych, by lepiej się poczuć ze swoją animalnością.
Pozdrawiam

Kłoda

Ja jestem osobnikiem płci męskiej i teraz mam 32 lata. Już od gimnazjum moi koledzy chwalili się, że się całowali albo uprawiali sex, a mnie traktowali jak gorszego (teraz żałuję, że się z nimi kolegowałem), więc zacząłem jakoś tak przyśpieszać to wszystko - nie wyszło mi to na dobre.

Aha i najważniejsze, jak wpadniesz z osobą która cię nie kocha tylko oszukuje, to masz zniszczone całe życie.

Seks jest ohydny. Rozrywka dla prymitywów.  Rozumiem jak ktoś chce mieć dzieci,ale wy przygłupy robicie to tylko dla rozrywki. Ludzkie nagie ciało jest brzydkie. Wszyscy o seksie mowia nie wiadomo co a to w sumie nic takiego. Dziewczyna złapała faceta za coś czym na codzień sika wielka mi rzecz. Facet polizał tą brzydką dziurę w ciele kobiety,wielka mi rzecz. Facet wystrzelił spermą,wielka mi rzecz. We śnie też można wystrzelić.

2 godziny temu, Gość Beznadziejna rozrywka napisał:

Seks jest ohydny. Rozrywka dla prymitywów.  Rozumiem jak ktoś chce mieć dzieci,ale wy przygłupy robicie to tylko dla rozrywki. Ludzkie nagie ciało jest brzydkie. Wszyscy o seksie mowia nie wiadomo co a to w sumie nic takiego. Dziewczyna złapała faceta za coś czym na codzień sika wielka mi rzecz. Facet polizał tą brzydką dziurę w ciele kobiety,wielka mi rzecz. Facet wystrzelił spermą,wielka mi rzecz. We śnie też można wystrzelić.

Aseksie, po co piszesz o czymś o czym nie masz pojęcia?

13 godzin temu, mary mon napisał:

Namów kumpla, by wyrwał jej torebkę, a Ty wspaniałomyślnie zwrócisz jej zgubę. Tylko ostrożnie, by kolega nie ucierpiał zbytnio. Hehe

 

A co jak ktoś nie ma kolegów?

8 godzin temu, Gość nieśmiały napisał:

A co jak ktoś nie ma kolegów?

Nie wiedziałam, że może być aż tak.:,(

Ja miałam 21 lat i byłam zupełnie gotowa i świadoma że chcę. Wcześniej nie. Dlatego do tego nie dążyłam. Nie patrz na koleżanki. Nie ma czego zazdrościć.

Zastanawiam się co u Autorki? Czy coś się rozjaśniło, co myśli? W każdym razie pozdrawiam, jeśli zaglądasz.

Ja juz w Twoim wieku się co prawda całowałam, ale dziewicwto straciłam dopiero w wieku 18 lat

3 godziny temu, mary mon napisał:

Nie wiedziałam, że może być aż tak.:,(

No niestety może

3 godziny temu, mary mon napisał:

Nie wiedziałam, że może być aż tak.:,(

Sam mam 32 lata, a przez ostanie 9 lat nie utrzymuję z nikim kontaktu poza najbliższą rodziną. Są na tym forum gorsze przypadki gdzie w ciągu całego swojego życia nie mieli ani jednego kolegi, koleżanki, a o czymś więcej nawet nie mogą marzyć. 

35 minut temu, Gość Człowiek nikt napisał:

Sam mam 32 lata, a przez ostanie 9 lat nie utrzymuję z nikim kontaktu poza najbliższą rodziną. Są na tym forum gorsze przypadki gdzie w ciągu całego swojego życia nie mieli ani jednego kolegi, koleżanki, a o czymś więcej nawet nie mogą marzyć. 

Masz na myśli jakąś konkretną osobę?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Masz na myśli jakąś konkretną osobę?

Nawet kilka. Użytkownicy o nickach Roskosmos, Bentley, Ble Ble i paru innych beznickowych. 

3 minuty temu, Gość Człowiek nikt napisał:

Nawet kilka. Użytkownicy o nickach Roskosmos, Bentley, Ble Ble i paru innych beznickowych. 

Oni chyba już tu nie piszą. A przynajmniej tak mi się zdaje.