dentystka zabroniła mi borować zęby bo to nic nie daje

gadałam z zaprzyjaźnioną dentystką (starszą babką) która ma za sobą 40 lat praktyki w stomatologi i ona powiedziała mi tak: kochana,ząb jak jest raz popsuty to w tym momencie to jest już koniec / ząb będzie się psuł a plombowanie jedynie zmniejsza wielkość jego prawdziwej tkanki bo im częściej ząb jest borowany tym więcej masz w nim plomby (a plomba to nie ząb tylko martwa masa) / według tej dentystki mam myć zęby i jak sie zaczną robić dziury to mam nic z nimi nie robić tylko czekać / według niej dziura w żywym zębie tworzy się latami po czym usuwa się takiego zęba / natomiast plombowanie to usuwanie wiertłem chorej tkanki i trochę zdrowej tkanki bo nie da się nie naruszyć wiertłem zdrowego szkliwa podczas borowania / po każdym plombowaniu dziura jest coraz większa,a ząb i tak  psuje sie od środka bo wiertło nie zdoła wyczyścić zęba perfekcyjnie / bakterie mnożą się pod plombą i ząb jak był chory tak jest nadal tylko że zaklejony amalgamatem / dentystka boruje ludziom zęby bo to daje jej kase ale ona swoje w duchu wie.

Idź do normalnego stomatologa, tą 40 latach pracy już demencja dopadła

Albo zbieraj na protezę 

ta dentystka to bardzo uczciwa lekarka / po prostu wytłumaczyła mi jak naprawdę jak to naprawdę jest z zębami / ona wierci ludziom w zębach bo jak powiedziała to jej daje dochód a ona musi z czegoś żyć ale osobiście odradziła mi plombowania / powiedziała że wydam mnóstwo kasy na plomby a te wszystkie zaplombowane zęby i tak będą kiedyś do usunięcia i zapłacę jeszcze za wyrwanie / ona powiedziała że ona zarabia poczwórnie na jednym zębie pacjenta bo można wymyślać przeróżne formy ,,leczenia'' aby wydoić z pacjenta 1000zł

Jeżeli w to uwierzyłeś to zbieraj na protezę chyba że ona też przeciwko protez jest

raz miałam dziurę w zębie i poszłam do niej a ona mi na to: ,,córuniu ty moja schowaj sobie te ostatnie uciułane pieniądze bo musisz mieć na chleb i czynsz - masz dziurawego zęba więc go sobie miej - niech on sobie żyje a ty daj mu spokój - przyjdź jak zacznie boleć wtedy ja zatruję tego chuujja i będziesz miała spokój - usunę go jak całkiem sie rozpadnie bo ząb z dziurą też miażdży pokarm

ja słyszałam z kolei, ze przez plombe tez sie moga po czasie dostawac bakterie, bo sie robia jakies kanały... dlatego dentystka polecała po leczeniu kanałowym korone, a nie plombe

Wyślij dentystkę do psychiatry albo najlepiej razem tam idźcie 

19 minut temu, Gość średniolatka napisał:

ta dentystka to bardzo uczciwa lekarka / po prostu wytłumaczyła mi jak naprawdę jak to naprawdę jest z zębami / ona wierci ludziom w zębach bo jak powiedziała to jej daje dochód a ona musi z czegoś żyć ale osobiście odradziła mi plombowania / powiedziała że wydam mnóstwo kasy na plomby a te wszystkie zaplombowane zęby i tak będą kiedyś do usunięcia i zapłacę jeszcze za wyrwanie / ona powiedziała że ona zarabia poczwórnie na jednym zębie pacjenta bo można wymyślać przeróżne formy ,,leczenia'' aby wydoić z pacjenta 1000zł

Może kiedyś będą, może nie. Ale do tego czasu (jeżeli nadejdzie) będziesz się cieszyć SWOIMI zębami. Chyba jednak warto? Zresztą poczytaj sobie jak na organizm wpływa chodzenie z zepsutymi zębami.

moja dentystka chce dla mnie jak najlepiej bo ona wie że nie mam kasy --- dwa razy pożyczałam od niej kase na życie bo mi brakło dlatego ona woli abym dziurawe zęby zostawiła w spokoju i żebym czekała na ból --- wtedy będzie je truła

Przed chwilą, Gość średniolatka napisał:

moja dentystka chce dla mnie jak najlepiej bo ona wie że nie mam kasy --- dwa razy pożyczałam od niej kase na życie bo mi brakło dlatego ona woli abym dziurawe zęby zostawiła w spokoju i żebym czekała na ból --- wtedy będzie je truła

Czyli wie, że biedna jesteś, nie stać Cię na normalne leczenie więc zaproponowała Ci alternatywę.

Weś se zbieraj kaleko na sztuczną szczękę albo idz do normalnego dentysty

Osobiście, wiedzący czy nie, odczuwałem zawsze że plombowanie zęba jest złe, bo jest to sztuczna materia która predzej czy pozniej odpadnie, oraz że jest zalepiany chory ząb. Po założeniu plomby ząb nadal głebiej boli.
Najchetniej ze swoiej strony(nie bedąc dentystą) wolałbym zeszlifować chorą warstwe zęba i nic tam nie nalepiać.

dentystka naprawde odradza mi borowania / gdyby zależało jej na kasie to namawiałaby żebym pożyczyła i przyszła do niej na fotel / ona daje mi rady jak matka córci i powiedziała mi tak: ,,,,córciu ty moja,zostaw sobie te grosze na bułkę i parówke a o mnie sie nie martw - ja mam 20 stałych pacjentek którym stale plombuje zęby - to są same emerytki które traktują mój gabinet jak kawiarnie - niby przychodzą leczyć zęba a tak naprawde to one szukają kogoś do pogadania bo całymi dniami siedzą same w domu i nawet wnuki ich nie odwiedzają - te babcie przychodzą do mnie pogadać,ja im pogrzebie w zębach a one zostawiają mi co tydzień 150zł''''''

To nie plombuj twoja sprawa

Ja mam w 3 zebach plomby 13 lat i nic tym zebom nie dolega. Jakbym nie plombowała ich to pewnie juz bym ich nie miala.

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Ja mam w 3 zebach plomby 13 lat i nic tym zebom nie dolega. Jakbym nie plombowała ich to pewnie juz bym ich nie miala.

Ale głupich nie sieją, jak jakaś znachorka uważa że zęby nie należy leczyć to i znajdzie się wariatka którą ją posłucha

Hehw nie ma to jak pogadanie sobie z dentystka - siedzisz z otwarta geba a ona boruje;) 

jak na razie nie mam dziur a jak sie zaczną robić to ona coś mi doradzi hehe

4 minuty temu, Gość średniolatka napisał:

jak na razie nie mam dziur a jak sie zaczną robić to ona coś mi doradzi hehe

Pisałaś że miałaś dziurę w zębie kłamać trzeba umieć

1 godzinę temu, Gość średniolatka napisał:

jak na razie nie mam dziur a jak sie zaczną robić to ona coś mi doradzi hehe

No tak doradzi, ze ci wszystkie zeby zniszczy.

A ona tylko zaciera rece na zrobienie protezy. 

Mi sluchajcie tez doradzali proteze na dole, bo nie mam szostek.

A po prawej stronie nadodatek siodemka troche sie zlamala.

Dentysta dwa razy mi łatał tego zeba   U W A G A w ciagu 4 miesiecy. Juz za trzecim razem nie poszlam do niego, bo stwierdzilam, ze to jakas D U P A i Naciagacz, a nie dentysta. 

Poszlam do innego dentysty z polecenia, przez moja siostre. 

Ta siodemka zrobila mi i nic sie z nia nie dzieje. Minal juz rok. Oczywiscie leczenie bylo za darmo. 

A te konowaly co przyjmuja prywatnie. To robia tak, zeby ciagle do nich chodzic i placic. 

Co to ma znaczyc, zeby plomba trzymala sie 2 lata?! 

Juz tu ktos napisal, ze 13 lat ma plombe. I ok. 

A ja mam dwie plomby co trzymaja sie juz 31 lat. Bo kiedys robili porzadnie!

Teraz caly swiat zszedl na psy. Liczy sie tylko ilosc, a nie jakosc!

Banda oszustow i zlodziei!

Rozumujac wypowiedz twojej dentystki nasuwa mi sie stwierdzenie:

Po co sie leczyc, jak i tak umzemy. 

Po co sie myc, jak i tak bedziemy brudni. 

I. t. d

Umrzemy

Magda

Moja dentystka ta starsza pani też przyznała że robi ludziom zęby byle jak.

To są jej słowa:

,,słodziutka,ja jestem stara i już nie do widze,wiercę wiertłem zakładam plombe ale wiem że nie daje już rady tego dobrze robić,pacjentki mają i tak długo moje plomby,jedna pacjentka nosiła plombę aż 3 miesiące bo innym wypadają po miesiącu,jestem stara ,ja nie do widzę i ciężko mi wyszlifować ząb tak żeby plomba była gładka,zawsze zostawie na niej jakieś kanty i potem pacjentka wyciąga plombe szczoteczką do zębów a to już nie moja wina ani nie moja sprawa,wtedy kasuję za nowe leczenie i nową plomę''.

No skoro ona ci sie przyznaje do tego, ze zle robi to raczej moim zdaniem jestes gl... pia ze jeszcze do niej chodzisz. 

Ja bym ten gabinet omijala szerokim lukiem. 

Ale ty jestes zobowiazana, bo ci niby kase pozycza. 

Ale bez przesady. 

W tamtym gabinecie co wczesniej pisalam o tej siodemce zlamanej, to tam pracuje taka pani, co u mojego taty w sklepie robi zakupy spozywcze. 

Tata tez do niej chodzil i stwierdzil, ze jest kiepska i slepa. I jakos nie jest zobowiazany, zeby tam chodzić. 

Ta pani jest bardzo mila. No i co z tego. A ten gabinet, znajduje sie nie daleko mojego bloku. Ale tam moja noga, juz nigdy nie wstapi.