Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja dziewczyna mieszka u rodziców byłego

Polecane posty

Gość gość

Moja dziewczyna mieszka u rodziców byłego. Mówi że nie stać jej żeby się od nich wyprowadzić. To trwa już kilka miesięcy. Mówi że wyprowadzi się od nich jak kupi sobie mieszkanie. Nie chce wynajmować bo to się nie opłaca. Nie chce też kupić byle jakiego mieszkania tylko czeka aż uzbiera na odpowiednie.  W dodatku prosi byłego chłopaka o pieniądze na utrzymanie bo mówi że on jest jej winny dużą kwotę którą ona pożyczyła mu podczas ich długoletniego związku. Nie chce odzyskiwać od byłego pieniędzy sądownie bo mówi że to kosztowna długotrwała i nieskuteczna metoda. Mimo że były wielokrotnie ją oszukiwał to ona wierzy że on odda jej pieniądze po dobroci. Wielokrotnie mówiłem mojej dziewczynie że ja źle się czuję w takiej sytuacji ale ona wtedy mówi że ja nie jestem wyrozumiały. Generalnie to bardzo dobra dziewczyna o dobrym sercu w stosunku do mnie. Prosi mnie żebym poczekał aż kupi mieszkanie i wtedy zerwie kontakt z byłym bo on tak naprawdę jest winien pieniądze nie jej tylko jej rodzicom i wtedy już tylko jej rodzice będą się z nim kontaktować w sprawie długu. Co o tym wszystkim myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogdan z Maćkowańca

Przecież ona nadal jest z "byłym", a tobie ściemnia. Jak można być tak głupim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Gość Bogdan z Maćkowańca napisał:

Przecież ona nadal jest z "byłym", a tobie ściemnia. Jak można być tak głupim?

Ale jej były mieszka w innym mieście i ma nową partnerkę a nawet już żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A jeśli po tym jak kupi mieszkanie to rzeczywiście zerwie kontakt z byłym? Może powinienem jednak poczekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja widzę, że jej naprawdę na mnie bardzo zależy, nigdy nie poznałem tak dobrej i wyrozumiałej dziewczyny ale rzeczywiście, to, że ona tak się zachowuje i wciąż wierzy w cokolwiek co mówibyły, który wielokrotnie ją oszukał i rzadko dotrzymuje słowa, mnie niepokoi. Co do jej wiarygodności, to też widzę, że ona naprawdę żyje bardzo skromnie, ma niskie dochody i oszczędza na mieszkanie. Proszę, niech ktoś z was jeszcze się wypowie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A kiedy zbierze całą kwotę na mieszkanie?

Za 20 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Szkoda, że nikomu z was nie chce się dać z siebie nawet odrobiny wysiłku i coś napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

ma niskie dochody i oszczędza na mieszkanie.

No to będziesz musiał czekać jakieś z 50 lat żeby z nią zamieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

A kiedy zbierze całą kwotę na mieszkanie?

Za 20 lat?

Ma nadzieje, że dużo szybciej, że w tym roku. W tym celu sprzedaje ziemię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Masz nadzieję?

Czyli niczego z nią tak naprawdę nie ustalałes, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A teraz Ty się nie chcesz wysilać i pisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Bogdan z Maćkowańca napisał:

Przecież ona nadal jest z "byłym", a tobie ściemnia. Jak można być tak głupim?

Widać po autorze, że można :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Masz nadzieję?

Czyli niczego z nią tak naprawdę nie ustalałes, prawda?

Napisałem że ona ma nadzieję bo to jest uzależnione od tego jak szybko znajdzie nabywcę na ziemię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, bella napisał:

Czasem życie się tak głupio układa. 

Widocznie były pozyczył od jej rodzicow duzo kasy i ją przepił/przegrał/utopił, gdyby nie to, to może miałaby juz wkład własny na mieszkanie a jego rodzice dobrze o tym wiedzą i dlatego pozwalają jej mieszkać u siebie pewnie za jakies grosze.

 

No dokładnie tak jest, co do joty. Ona mieszka tam tylko za opłaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, bella napisał:

Czasem życie się tak głupio układa. 

Widocznie były pozyczył od jej rodzicow duzo kasy i ją przepił/przegrał/utopił, gdyby nie to, to może miałaby juz wkład własny na mieszkanie a jego rodzice dobrze o tym wiedzą i dlatego pozwalają jej mieszkać u siebie pewnie za jakies grosze.

 

Czyli mówisz, żeby jej ufać, mimo, że z kimkolwiek nie rozmawiam, to mówi, że to chore albo ściema?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No to o co ci chodzi autorze?

Ustaliliście wszystko, więc o co masz pretensje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, bella napisał:

Czasem życie się tak głupio układa. 

Widocznie były pozyczył od jej rodzicow duzo kasy i ją przepił/przegrał/utopił, gdyby nie to, to może miałaby juz wkład własny na mieszkanie a jego rodzice dobrze o tym wiedzą i dlatego pozwalają jej mieszkać u siebie pewnie za jakies grosze.

 

A Ty spotkałaś się sama z podobną historią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

No to o co ci chodzi autorze?

Ustaliliście wszystko, więc o co masz pretensje?

Po prostu, źle się czuję z tym, że to się przedłuża, że ona kontaktuje się z byłym i bierze od niego pieniądze. A jeszcze jak z kimś o tym porozmawiam, to każdy mówi, że to chore. Wtedy nie wiem czy dobrze robię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Masz pretensję ze dziewczyna odbiera dług???

Kup jej mieszkanie to będzie po sprawie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gość napisał:

No to o co ci chodzi autorze?

Ustaliliście wszystko, więc o co masz pretensje?

Ja nawet chciałem jej pomóc ale ona nie chce pomocy ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Masz pretensję ze dziewczyna odbiera dług???

Kup jej mieszkanie to będzie po sprawie!

 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Masz pretensję ze dziewczyna odbiera dług???

Kup jej mieszkanie to będzie po sprawie!

Ja nawet chcialem jej pomoc ale ona nie chce pomocy ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może ciebie też nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachodniopiździerzanka
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Ale jej były mieszka w innym mieście i ma nową partnerkę a nawet już żonę

Taaaaak na pewno, a jego starzy pozwalają eks u nich mieszkac i nowej żonie to nie przeszkadza ;D 

Prowo albo jestes D-bilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pipkun

Nie ma kasy na wynajem a niby będzie ją stać na kupno nowego? Niezła bajeczka.

Bella ty też mieszkasz u rodziców eksa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
22 minuty temu, Gość zachodniopiździerzanka napisał:

Taaaaak na pewno, a jego starzy pozwalają eks u nich mieszkac i nowej żonie to nie przeszkadza ;D 

Prowo albo jestes D-bilem

Jego nowa żona o niczym nie wie. On jest kłamcą, ktory oklamuje wszystkich dookola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
23 minuty temu, Gość Pipkun napisał:

Nie ma kasy na wynajem a niby będzie ją stać na kupno nowego? Niezła bajeczka.

Bella ty też mieszkasz u rodziców eksa?

Ona sama ma bardzo malo pieniedzy i nie chce prosic rodzicow o poeniadze na wynajem, ktore jeszcze uszczuplilyby oszczednosci potrzebne na zakup mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×