Życzenia męża dla jego byłej dziewczyny...

2 minuty temu, bella napisał:

A inni widzą. 

Nie wysyła się zyczen osobom które ma się w tyłku. Kropka.

Ta...  A później się dziwicie, że chłop ucieka.  Nikt nie napisał, że mąż autorki ma  była gdzieś . To , że się rozstał nie znaczy, że są dla siebie obojętni to raz, dwa ludzie dojrzali emocjonalnie bez potrzeby wrogów sobie nie robią nawet jeśli jest to ex. 

Tyle mam złości w sobie bo naprawdę uważam , że jestem dobra partnerką. To się zmieni, nie warto. Trzeba być wredną babą i tyle. Jeśli się nie rozejdziemy, a jest mi to obojętne, to nie będę tak dobra jak do teraz.

6 minut temu, Gość Gocha napisał:

Ta...  A później się dziwicie, że chłop ucieka.  Nikt nie napisał, że mąż autorki ma  była gdzieś . To , że się rozstał nie znaczy, że są dla siebie obojętni to raz, dwa ludzie dojrzali emocjonalnie bez potrzeby wrogów sobie nie robią nawet jeśli jest to ex. 

Ona zanim się ze mną związał, napisała , że jeszcze może mieć nadzieję na bycie z nią i drzwi dla niego są otwarte. Proszę bardzo. Dziś nie widzę przeszkód ku temu. On na to czeka. Rozwody są nadal w modzie

1 minutę temu, bella napisał:

Obym nigdy nie wpakowała się w zwiazek z kims dla kogo była nie jest obojętna. 

Sorry ale na chu*j mi facet ktory jeszcze cos czuje do byłej niech siedzi sobie sam i o niej rozmysla, a nie zawraca tyłek kobiecie ktora ma jasną sytuację

Twój problem polega na tym że byle zachowanie faceta względem innej kobiety traktujesz jako przejaw uczuć względem niej. Związki z takimi jak ty kończą się bardzo szybko bo chłop czuje sie zaszczuty. Jesteś dziecinna.

7 minut temu, Gość Ania napisał:

Zrobiłam mu jazdę. Powiedział że się wyprowadzi dziś po pracy i mam nadzieję, że tak zrobi. Nie chcę na niego patrzeć. Powiedziałam mu, że to był pech że się spotkaliśmy . Chciałabym cofnąć czas. 

Hmmm można i tak.

Zamiast się zdystansować, powiedziec to co napisałaś w temacie na spokojnie i poczekać co Ci odpowie... i ewentualnie wtedy zrobić "jazdę" 

Jak pisałam jesteś w ciąży i przechodzisz burzę hormonów i ja to rozumiem.

5 godzin temu, Gość Ania napisał:

Hej .

otoz jestem mężatka od miesiąca (tak, wiem... Staż ogromny

 

 

Brałaś ślub w lutym ??? 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Brałaś ślub w lutym ??? 

O nie nie ma r i co teraz? Olaboga...

3 minuty temu, bella napisał:

Obym nigdy nie wpakowała się w zwiazek z kims dla kogo była nie jest obojętna. 

Sorry ale na chu*j mi facet ktory jeszcze cos czuje do byłej niech siedzi sobie sam i o niej rozmysla, a nie zawraca tyłek kobiecie ktora ma jasną sytuację

No właśnie  --   na CH.uj... nie życzę Ci tego, bardzo przykre doświadczenie, zwłaszcza , że nie jestem typem zazdrośnicy ale ten motyw mnie przerósł. I mimo, że to dopiero miesiąc po ślubie to mogę się rozwieść bez cienia wątpliwości . Bardzo nie lubię czuć , że ktoś może być ze mną nieszczęśliwy.

5 godzin temu, Gość Ania napisał:

 

Nie to, że uprawialiśmy seks, że dziecko w drodze.. tylko jej urodziny.

 

Upawialas sex przed slubem ???

uprawiasz sex w ciąży ???

szok za szokiem ??!!!!!

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

O nie nie ma r i co teraz? Olaboga...

Chyba brak R to przyczyna także jestem żywym przykładem na to, że nie bierze się ślubu w miesiacach bez Rejestracji

Albo wesołe prowo albo mentalnie masz 15 lat i do wszystkiego podchodzisz jak nastolatka. Chciałaś ślubu jak kania dzdzu to teraz masz placek. Każda ma kisiel w gaciach na samą myśl a później jak już po imprezie to zaczyna się dopiero zastanawiać. 

5 minut temu, Gość gość napisał:

Upawialas sex przed slubem ???

uprawiasz sex w ciąży ???

szok za szokiem ??!!!!!

Nie nabijaj się z kobiety w ciąży.

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Twój problem polega na tym że byle zachowanie faceta względem innej kobiety traktujesz jako przejaw uczuć względem niej. Związki z takimi jak ty kończą się bardzo szybko bo chłop czuje sie zaszczuty. Jesteś dziecinna.

Bardzo mądzre napisane. wezme sobie do serca , bo mam podobne problemy

3 minuty temu, Gość Ccc napisał:

Nie nabijaj się z kobiety w ciąży.

nie nabijam sie, tylko tak sie nie powinno robić! Autorka już zbiera owoce tego co sieje !!

11 minut temu, Gość Gość napisał:

O nie nie ma r i co teraz? Olaboga...

nie chodzi o "R" cymbale !

Luty to jeden z sNajbrzydszych miesięcy w roku. Tylko desperatki decyduj sie na ślub w takich miesiącach.!!

2 minuty temu, Gość światełko napisał:

Bardzo mądzre napisane. wezme sobie do serca , bo mam podobne problemy

Bo ja ogólnie jestem bardzo mądra. Na pewno przez dodatkowe zęby które rosną mi od 10 lat.

Jestem taka kobieta, ktora otrzymuje zyczenia od bylego i co z tego ? On ma zone , ja meza, nic juz do siebie nie czujemy z wiekszych uczuc, ale sympatia zostala. Mam przestac go lubic, bo mu jakas laska obraczke na palec zalozyla ? zalosne

6 minut temu, Gość gość napisał:

nie nabijam sie, tylko tak sie nie powinno robić! Autorka już zbiera owoce tego co sieje !!

Dla mnie to prowokacja, ale może się mylę

1 minutę temu, Gość luve napisał:

Jestem taka kobieta, ktora otrzymuje zyczenia od bylego i co z tego ? On ma zone , ja meza, nic juz do siebie nie czujemy z wiekszych uczuc, ale sympatia zostala. Mam przestac go lubic, bo mu jakas laska obraczke na palec zalozyla ? zalosne

Wedle kilku kafeterianek tak.   

Przed chwilą, Gość Gocha napisał:

Wedle kilku kafeterianek tak.   

Na szczescie nie one decyduja o moim zyciu.  

33 minuty temu, Gość Gość napisał:

Albo wesołe prowo albo mentalnie masz 15 lat i do wszystkiego podchodzisz jak nastolatka. Chciałaś ślubu jak kania dzdzu to teraz masz placek. Każda ma kisiel w gaciach na samą myśl a później jak już po imprezie to zaczyna się dopiero zastanawiać. 

Ślub chciał on ponieważ, deklaruje że wiara ma dla niego ogromne znaczenie. Nie było ku temu przeszkód więc wzięliśmy ślub kościelny . Nie jestem nastolatką. Wiem , że ona dużo dla niego znaczyła. Był sam dość długo od rozstania. 

Do dzisiaj mogliśmy być formalnie wolni. Byłoby łatwiej i szybciej. 

Wkurza mnie to, bo mam wrażenie że to zrobił bo tak musi być. 

Ja na niego nie naciskałam, dlatego mogę zwrócić mu to co poświęcił . 

Łudziłam się, że jednak zapomniał i faktycznie mnie kocha.

8 minut temu, Gość Ania napisał:

Ślub chciał on ponieważ, deklaruje że wiara ma dla niego ogromne znaczenie. Nie było ku temu przeszkód więc wzięliśmy ślub kościelny . Nie jestem nastolatką. Wiem , że ona dużo dla niego znaczyła. Był sam dość długo od rozstania. 

Do dzisiaj mogliśmy być formalnie wolni. Byłoby łatwiej i szybciej. 

Wkurza mnie to, bo mam wrażenie że to zrobił bo tak musi być. 

Ja na niego nie naciskałam, dlatego mogę zwrócić mu to co poświęcił . 

Łudziłam się, że jednak zapomniał i faktycznie mnie kocha.

Z tego co piszesz to wnioskuję, że tylko on ma kochać Ciebie, ale Ty jego już nie koniecznie.

Drodzy. Fb przypomina o urodzinach i jeśli w takiej syt.by napisał życzenia to ok. Ale tu „przypominajki”nie było więc pamiętał. Moi drodzy pamiętamy o datach ważnych w naszym życiu. Przykro mi autorki, ale związałeś się z gościem, który nie zamknął swojej przeszłości.

14 minut temu, bella napisał:

Mysle, ze jakby jego zona sobie zazyczyła to bys nie dostawała juz od niego zyczen i Twoich tez by wiecej nie chciał.

Ale autorka tematu nie rozmawiała i tu problem (hormony).

Może gdyby powiedziala, że sobie nie życzy to on by powiedział: przepraszam kochanie jak mogłem być tak bezmyslny, nie chciałem Cię zranić.

12 minut temu, Gość Ccc napisał:

Ale autorka tematu nie rozmawiała i tu problem (hormony).

Może gdyby powiedziala, że sobie nie życzy to on by powiedział: przepraszam kochanie jak mogłem być tak bezmyslny, nie chciałem Cię zranić.

Dobre... Powiedziałam, owszem. Stwierdził, że jestem nienormalna. Tego również sobie nie życzę i mam nadzieję, że dzisiaj pójdzie do mamusi. 

1 godzinę temu, Gość Ania napisał:

Ślub chciał on ponieważ, deklaruje że wiara ma dla niego ogromne znaczenie.

Jasne !!! hahaa padłam 

To dlatego ciupcia przed ślubem

54 minuty temu, bella napisał:

Mysle, ze jakby jego zona sobie zazyczyła to bys nie dostawała juz od niego zyczen i Twoich tez by wiecej nie chciał.

I tu sie mylisz, ale nie bede tego na publicznym forum tlumaczyc. 

25 minut temu, Gość Ania napisał:

Dobre... Powiedziałam, owszem. Stwierdził, że jestem nienormalna. Tego również sobie nie życzę i mam nadzieję, że dzisiaj pójdzie do mamusi. 

ja pitole ale marne prowo 

Ktos uwierzy ze ciezarna, miesiac po slubie rozwodzi sie hahah

1 godzinę temu, Gość Ania napisał:

Dobre... Powiedziałam, owszem. Stwierdził, że jestem nienormalna. Tego również sobie nie życzę i mam nadzieję, że dzisiaj pójdzie do mamusi. 

A może ma rację, mnie też to nie przeszkadza.

12 minut temu, Gość Ccc napisał:

A może ma rację, mnie też to nie przeszkadza

Nie wiem. 

Na pewno był to jego priorytet o poranku. Leżąc z żoną myślał o tym,  że  złożyć życzenia dawnej dziewczynie.

A to już mi przeszkadza.