Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszła mamusia

Seks w ciąży

Polecane posty

Gość Przyszła mamusia

Czesc dziewczyny 🙂 zastanawia mnie bardzo jeden temat . Obecnie jestem w 5 miesiacu ciazy, mam juz dosyc pokazny brzusio. Przed ciaza bylismy z partnerem dosyc aktywni jesli chodzi o igraszki, 2-3 razy w tygodniu to byla norma. Odkad zaszlam w ciaze cos sie zmienilo, na samym poczatku bylo jeszcze jeszcze ale teraz to jakas porazka , moj partner naprawde rzadko ma ochote na sex, kiedys sam ze tak powiem "sie łasil" a teraz jesli juz dochodzi do zblizenia to ja wszystko inicjuje, czasem mam nawet wrazenie, ze go przymuszam do tego 😐 przez to czuje sie malo atrakcyjna i zaniedbana w tej kwestii 😛 rozmawialam z nim dzisiaj i powiedzial ze on sie boi , zeby czegos dzidzi nie zrobic , ale kurcze ja nie wyobrazam sobie reszty miesiecy bez seksu , tym bardziej ze czuje sie super i chce mi sie 3 razy barfziej niz wczesniej. Powiedzcie prosze jak to u Was wygladalo 🙂

zapraszam do dyskusji 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mój chciał do końca, jakby zupełnie nie zauważał, że jestem w ciąży, nawet gdy miałam tak duży brzuch że praktycznie nie mogłam się ruszać i tylko leżałam xD Mi libido znacznie spadło, może właśnie przez poczucie bycia takim inwalida, że szybko się męczę, większość pozycji odpada, czasami jak gdzieś przycisnie za mocno boli. Bardzo go bolal ostatni miesiąc ciąży kiedy zrezygnowałam z seksu bo miałam umowiona cesarke i bałam się że nie dotrzymam i teraz w połogu prawie codziennie pyta kiedy możemy bo się doczekać nie może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mamusia

To u nas odwrotnie, ja bardziej chce pomimo ze moje ruchy juz teraz sa ograniczone a on jakby sie tego wszystkiego bal jak juz widzi, co sie swieci :P chyba jakos postaram sie dac na wstrzymanie bo az dziwnie czuje sie z tym ze to ja tak naciskam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jodla123

U mnie jest podobnie, a jestem w 8 miesiącu. Mąż kiedyś aktywny seksualnie obecnie mało zainteresowany bliskością. Mówi, że jak widzi jak brzuch się rusza to czuje, że kochamy się w 3 a nie w 2. Dodatkowo twierdzi, że ja jestem też bardziej spięta, mniej oddana, bardziej przejmuje inicjatywę, bo dużo pozycji nie jest dla mnie komfortowych, trzeba być ostrożnym itp. Ja mu tłumaczę, że seksem dziecku krzywdy nie zrobimy, ale też mu się nie dziwię, bo faktycznie jak opowiadam np. O ułożeniu główkowym A potem zachęcam do współżycia to jednak wyobraźnia działa 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To było już dawno temu, ale w obu ciązach do końca. Ja byłam mega napalona, mąż zresztą też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Przyszła mamusia napisał:

To u nas odwrotnie, ja bardziej chce pomimo ze moje ruchy juz teraz sa ograniczone a on jakby sie tego wszystkiego bal jak juz widzi, co sie swieci :P chyba jakos postaram sie dac na wstrzymanie bo az dziwnie czuje sie z tym ze to ja tak naciskam....

Podobnie u nas. W pierwszej ciazy brzuszek miałam maleńki. Aktywni byliśmy do samego końca. Tym razem brzuch monstrualny. Mam ogromna ochote ale po pierwsze ruchy malej zniechęcają mnie w trakcie a po drugie kazda pozycja jest niewygodna. Po mezu widze, ze ochote ma ale mowi, ze mu zwyczajnie mnie żal... Do czego to już doszło 😂😂 Nie mogę doczekać się końca połogu 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mamusia
25 minut temu, Gość Jodla123 napisał:

U mnie jest podobnie, a jestem w 8 miesiącu. Mąż kiedyś aktywny seksualnie obecnie mało zainteresowany bliskością. Mówi, że jak widzi jak brzuch się rusza to czuje, że kochamy się w 3 a nie w 2. Dodatkowo twierdzi, że ja jestem też bardziej spięta, mniej oddana, bardziej przejmuje inicjatywę, bo dużo pozycji nie jest dla mnie komfortowych, trzeba być ostrożnym itp. Ja mu tłumaczę, że seksem dziecku krzywdy nie zrobimy, ale też mu się nie dziwię, bo faktycznie jak opowiadam np. O ułożeniu główkowym A potem zachęcam do współżycia to jednak wyobraźnia działa 😉

Wlasnie nie wiem z czego to wynika bo jak rozmawialam z kolezankami to ich faceci zawsze chcieli, to raczej one byly niechetne.. u nas ja bym mogla codziennie praktycznie a ostatnio jest raz na tydzien albo dwa 😕 nie chce go oczywiscie zmuszac do niczego, zauwazylam, ze tak jakby sie odsunal i mam zamiar rowniez przestac go zachecac , ale nie ukrywam, ze jest mi w jakis sposob przykro z tego powodu, tym bardziej, ze slyszalam ze po porodzie zycie seksualne dodatkowo zanika (zmeczenie, brak czasu). Dla mnie seks jest wazny poniewaz uwazam ze to zbliza ludzi do siebie, nawet nie chodzi o sam orgazm ale o ta bliskosc.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciowka2019

A my nie możemy wcale 😑 oboje chcemy, a tu leci 4 miesiąc a moze z 5x się kochaliśmy, bo ja słabo znoszę albo na antybiotyku albo infekcja i tak w kółko.... Poraaaaazka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nienawidzę seksu

Ja nie lubię seksu. Prawie zawsze jest to dla mnie nieprzyjemne i bolesne. Mam tak słabe libido, że nic mnie nie nakręca. Raz na miesiąc sama mam chcice. Nawet jak się staraliśmy o dziecko to jakoś nie miałam motywacji ani ochoty. Teraz już wcale seks mógłby nie istnieć. Najpierw nie mogliśmy bo 2 ciąże wcześniej poroniłam. A teraz jak możemy to i tak nie mam ochoty. Zawsze mnie po seksie wszystko swędzi, piecze, szczypie...a ostatnio złapałam infekcję pęcherza i wylądowałam na patologii ciąży z silnymi bólami brzucha 😒 mój partner już się badał mocz w porządku w nasieniu bakterii nie ma. Nie wiem skąd ten świąd i pieczenie...seks to jest coś okropnego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamoma

Ja obecnie 28 tc brzuszek maleńki więc mam większe możliwości jednak z jakiś   miesiąc temu zauważyłam że mój partner jakoś tak mniej ma ochotę od razu pomyślałam że to pewnie przez to że już mu się nie podobam nie pociągam go zaczęłam sobie wmawiać głupoty że jestem gruba i okropna że pewnie mnie zdradzi bo na co mu taką słonica chociaż uważam teraz że wyglądam na prawdę apetycznie pomimo początka 3 trymestru. Nie przytylam oprócz rosnącego brzuszka bo i bardziej uwydatnily mi się kształty  kobiece ale to na plus jednak hormony zadziałały i zaplakana zrobiłam awanturę że pewnie mnie zdradza itp okazlo się że mój partner bał się że zrobi krzywdę dzidzi wyjaśniłam mu że w żaden sposób jej nie krzywdzimy a wręcz jest to dla dziecka przyjemne i od tego czasu jest już idealnie. Pogadaj z nim może on też się boi faceci często nie zdają sobie sprawy z wielu rzeczy ba! Mój jak jakiś gimnazjalista myslal ze mozna penisem dotknąć dziecka teraz już wie że nic złego nie zrobi małej i kochamy się tak jak przed ciąża czyli codziennie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mamusia
9 minut temu, Gość Nienawidzę seksu napisał:

Ja nie lubię seksu. Prawie zawsze jest to dla mnie nieprzyjemne i bolesne. Mam tak słabe libido, że nic mnie nie nakręca. Raz na miesiąc sama mam chcice. Nawet jak się staraliśmy o dziecko to jakoś nie miałam motywacji ani ochoty. Teraz już wcale seks mógłby nie istnieć. Najpierw nie mogliśmy bo 2 ciąże wcześniej poroniłam. A teraz jak możemy to i tak nie mam ochoty. Zawsze mnie po seksie wszystko swędzi, piecze, szczypie...a ostatnio złapałam infekcję pęcherza i wylądowałam na patologii ciąży z silnymi bólami brzucha 😒 mój partner już się badał mocz w porządku w nasieniu bakterii nie ma. Nie wiem skąd ten świąd i pieczenie...seks to jest coś okropnego. 

Ojaaa no to Ci sie nie dziwie jak masz takie odczucia. A ile masz lat??  Ja to az zla jestem na siebie ze mi sie tak chce bo widze ze moj niechetny.. kazda inaczej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nienawidzę seksu
Przed chwilą, Gość Przyszła mamusia napisał:

Ojaaa no to Ci sie nie dziwie jak masz takie odczucia. A ile masz lat??  Ja to az zla jestem na siebie ze mi sie tak chce bo widze ze moj niechetny.. kazda inaczej. 

Mam 28 lat a czasami czuję się jak stara schorowana emerytka jeśli o te sprawy chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mamusia
13 minut temu, Gość Nienawidzę seksu napisał:

Ja nie lubię seksu. Prawie zawsze jest to dla mnie nieprzyjemne i bolesne. Mam tak słabe libido, że nic mnie nie nakręca. Raz na miesiąc sama mam chcice. Nawet jak się staraliśmy o dziecko to jakoś nie miałam motywacji ani ochoty. Teraz już wcale seks mógłby nie istnieć. Najpierw nie mogliśmy bo 2 ciąże wcześniej poroniłam. A teraz jak możemy to i tak nie mam ochoty. Zawsze mnie po seksie wszystko swędzi, piecze, szczypie...a ostatnio złapałam infekcję pęcherza i wylądowałam na patologii ciąży z silnymi bólami brzucha 😒 mój partner już się badał mocz w porządku w nasieniu bakterii nie ma. Nie wiem skąd ten świąd i pieczenie...seks to jest coś okropnego. 

Tez tak czasem mam, ze piecze nawet podczas ale "dobre nawilzenie" i jest o niebo lepiej. Kolezanka miala tak jak Ty wlasnie a w koncu gin jej powiedziala ze tak jest rowniez jak rzadko sie uprawia seks bo "pipka" nie jest przyzwyczajona do tego TARCIA. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mamusia
3 minuty temu, Gość Nienawidzę seksu napisał:

Mam 28 lat a czasami czuję się jak stara schorowana emerytka jeśli o te sprawy chodzi...

Nie przejmuj sie, a moze jeszcze Ci sie zmieni, podobno po 30stce jest jeszcze inaczej , bardziej sie chce (juz sie siebie boje) . A moze cos na podwyzszenie libido ?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nienawidzę seksu
7 minut temu, Gość Przyszła mamusia napisał:

Tez tak czasem mam, ze piecze nawet podczas ale "dobre nawilzenie" i jest o niebo lepiej. Kolezanka miala tak jak Ty wlasnie a w koncu gin jej powiedziala ze tak jest rowniez jak rzadko sie uprawia seks bo "pipka" nie jest przyzwyczajona do tego TARCIA. 

Nie mogę stosować żadnych środków bo to dopiero mam pieczenie i swędzenie że oooo matko 😱 chyba pogadam z moim ginekologiem na najbliższej wizycie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mamusia
10 minut temu, Gość Nienawidzę seksu napisał:

Nie mogę stosować żadnych środków bo to dopiero mam pieczenie i swędzenie że oooo matko 😱 chyba pogadam z moim ginekologiem na najbliższej wizycie 

To porozmawiaj faktycznie. Moze dojdzie do tego dlaczego tak jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda

Mój mąż i ja oboje mieliśmy chęć na seks tak że rano się kochaliśmy a wieczorem oboje rodziliśmy bo mąż jest również podczas wszystkich badań ginekologicznych. A rodziliśmy dwa tygodnie po terminie bez problemów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 godzin temu, Gość Magda napisał:

Mój mąż i ja oboje mieliśmy chęć na seks tak że rano się kochaliśmy a wieczorem oboje rodziliśmy bo mąż jest również podczas wszystkich badań ginekologicznych. A rodziliśmy dwa tygodnie po terminie bez problemów. 

Jak szło mężowi z parciem? Dal rade? 😂😂😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa

A seks w czasie okresu? Ja ostatnio odkryłam tampony beppy które są bez sznurka i jestem zaskoczona tym ile rzeczy można z nimi robić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×