Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NowaJa

Czułość A może jej brak? Jeden brak

Polecane posty

Gość NowaJa

Po krótce nakreśle temat. Czekam na wasze opinie/przemyślenia. Jesteśmy małżeństwem w wieku 30 i 35 lat bez dzieci. Od 2 lat małżeństwo od 7 razem. Nie będę pisać o tym jak to wspaniale wcześniej było, ponieważ mieliśmy i wzloty i upadki ( chyba jak w większości związków) ale od pewnego czasu a bardziej od momentu przeprowadzki na własne (pół roku temu) mocno zaczęło się psuć między nami. Na pewno przeszkadza mi brak czułości ze  strony męża, to ja inicjuje wszystkie intymne sytuacje to ja się do niego przytulam, całuję, on sam od tego czasu tego nie robi. Bardzo zależało mi na dziecku od zawsze mówił ,, będziemy na swoim nie ma problemu" przed sama przeprowadzka A nawet dobra chwilę wcześniej zaczęliśmy się starć, nie wyszło niestety a  już po samej przeprowadzce on się wstrzymał. Miał prawo oczywiście jak to się tłumaczył to ja chyba nie chciałam mieć dziecka bo on chciał ale skoro zmieniłam pracę w między czasie a  jak to mówi ,,uważam, że powinnaś przynajmniej rok teraz popracować żeby iść na macierzyński ,, (Mogę się tu zgodzić) tylko jak bym wiedziała, że w ciąży jestem to bym pracy nie zmieniała albo jak by mi to powiedział kiedy rozmawialiśmy o mojej zmianie pracy. Strasznie bolą mnie takie słowa (  to było moje marzenie by urodzić nam dziecko które miało by oczy po mnie usta po nim ) boli mnie ten brak uczuć z jego strony. Wystarczyło by mi żeby mnie przytulił sam z siebie Ale jakoś nie pali się do tego. Co robić jak rozmawiać A może się poddać? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×