Czy płacicie za dziewczynę na randce?

Płaćcie panowie i kupujcie!!!

Już nigdy rochańsko nie wyjdzie wam tak tanio ...

Od czego jest kobieta?

Na początku jest od tego żeby ładnie na randkach wyglądała, ladnie pachniala i umilala mi czas, umiała tańczyć i była słodka.  Sex od 3 randki, nigdy nie miałem z tym problemu. 

A co do starszego pokolenia gdzie mężczyźni nie mieli problemu z placeniem za kobiete. Masz na myśli te pokolenie gdzie kobiety zostawał matkami, paniami domu, tworzyły dom, gotował, sprzataly i praly.  Dzisiaj nic się nie zmieniło. Nadal się posypuje takie kobiety prezentami i się je utrzymuje. Mówimy tutaj o tym typie kobiet które stosują równouprawnienie wybiórczo. 

Tak, płacę.

Chyba, że jakaś dziewczyna sama wyjdzie z inicjatywą, że chce płacić 50/50

9 godzin temu, Gość Ukktt napisał:

Równouprawnienie dotyczy zarobków i wykonywania zawodu a nie tego że kobiety przejmują role męskie a faceci stają się pipami. 

Moim zdaniem, ten kto zaprasza ten płaci. Ale uważam że miłym gestem jest gdy chociaż na pierwszej randce zapłaci mężczyzna. 

 

ale to ma być miły GEST nie wymaganie, a obecnie kobiety wprost oczekują tego

Skoro każda kobieta wymaga od faceta płacenia za jej towarzystwo, to kim są wszystkie kobiety? No kim? He?