Serio w polskich przedszkolach beda uczyc dzieci masturbacji, ale jaja

Z tego co czytałam, te zajęcia mają byc prowadzone w szkołach od 4 klasy i mają być dobrowolne. Uczenie masturbacji w przedszkolu to tylko i wyłącznie pisowska propaganda w stylu "wybierzcie nas, bo jak nas nie wybierzecie, to zdeprawują wam dzieci". Jak wami łatwo manipulować, byle polityk z iq ślimaka może wam wmówić dowolną bzdurę.

5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Dokładnie. Mam syna i widzę wyraźnie, że te części ciała zwyczajnie go interesują. Potem oczywiście zrozumie, że nie przy ludziach, ale sama czynność pewnie pozostanie i nie sądzę, bym czegokolwiek musiała go uczyć. Ja czy ktokolwiek. Pewne rzeczy przychodzą naturalnie. A w takie głupoty, że masturbacja w przedszkolach nie wierzę.

Jestem  tego samego  zdania,  moj syn  jak byl maly to tez mial faze  na mietolenie siurka nikt go tego  uczyc nie musial,  miedlil az mu sie znudzilo,,   a teraz tez pewnie mietosi ale w samotnosci bo ma 14 lat .

Skoro tak sie niektore osoby martwila o niewyedukowanych rodzicow,  to doszkalajcie rodzicow w tym zakresie a nie dzieci, ;jak sie dotykac,  dzieci  to robia  naturalnie.  

Wyobrazmy sobie  np 5 latka z takiej zacofanej rodziny,  ktorego  uswiadomiono ze zabawa  genitaliami  jest fajna i naturalna,  przyjdzie  takie dziecko do domu  zacznie sie snopkiem  zabawiac i dostanie os rodzicow  lanie,  to dopiero dziecko  bedzie  mialo  metlik  w glowie.

Przestańcie prawie każdy temat zaczynać od wyrazu Serio. Nie piszcie to bzdur bo nikt nie będzie uczył dzieci masturbacji.

20 godzin temu, Gość Gość napisał:

Kiedy do Ciebie dotrze co my do Ciebie piszemy? Nikt nie będzie stał nad dzieckiem i dyrygowal "rób tak", "albo tak ", " ooo tak dobrze"

Chodzi tylko o to by nikt nie wysmiewal i nie karcil dziecka jeśli już do tematu SAMO podejdzie. 

To wystarczy, że rodzice byliby tego świadomi. I raczej większość jest. Jak w domu będą go za =to karcić tro io tak szkoła nic nie zmieni, amebo.

Poza tym z wiekiem naturalnie zmienia się podejście do seksu i dotykanie się w dzieciństwie czy niedotykanie nie ma kompletnie na to wpływu.

I z naszych podatków mamy fundowac takie wymysły?

Teraz już wiadomo dlaczego lewacy są socjalistami. Bo wiedzą, ze nikt normalny nie dawałby funduszy na takie ...izmy.

38 minut temu, Gość gosc napisał:

To wystarczy, że rodzice byliby tego świadomi. I raczej większość jest. Jak w domu będą go za =to karcić tro io tak szkoła nic nie zmieni, amebo.

Poza tym z wiekiem naturalnie zmienia się podejście do seksu i dotykanie się w dzieciństwie czy niedotykanie nie ma kompletnie na to wpływu.

Nieeeee, d.ebile beda uczyc dzieci , zeby rodzice ich nie wysmiewali i nie karcili , ot myslenie lewackich ameb 

Dnia 26.03.2019 o 23:10, Gość oool napisał:

Chodzi głownie o świadomosc wlasnnego ciała. Czesto dzieci krepuje rozmowa na ten temat z bliskimi, latwiej z obcymi ( i oby z pzreszkolonymi, bo nie ma gwarancji,ze nie trafi na jakiegos zboka wuja czy ksiedza). Dzieci molestwane wstydza sie o tym mowic, a jak dobzre popytac, to prawie kazdy przezyl w dzicinstwie cos w tym rodzaju.Dziecko nie zaprotestuje, bo glupio mu sie spzreciwic doroslemu. Sama pamietam, jak za mna polazl do klatki zbok , ktory z jednej strony bardzo gzrecznie pytal o lokatorow( a ja czulam sie w obowiazku grecznie odpowiadac) a jednoczesnie probowal mi wsadzic lape w majtki - no a jak to , pzreciez mnie uczyli byc grzeczna dla starszych. W koncu jakos ucieklam,bo ktos go sploszył.  ale to bylo dla mnie takie zaskoczeni, ze naprawde nie wiedzilam , jak sie zachwac, Malam z 8 lat i przydaloby mi sie takie szkolenie o zlym dotyku. Jako 8latka mialam tez religie z obrzydliwym  ksiedzem, ktory opowiadał  mlaskajac wrecz, jak dziewczynki maja sie bronic pzred gwaltem , bardzo obrazowo, ja z tego nic nie rozumialam,ale mnie brzydzilo  nie zdawlam sobie sprawy z tego, ze nie mial prawa takich rzeczy opowiadac zwlaszca w tak wstretny sposób.Sadzal sobie dziewczynki na kolanach, glaskal, ja go nie znosilam poprosilam mame,zeby mnie zwolnila z religii, mama sie zgodzila i tak sie zakonczyla moja przygoda z Kosciolem. Inne dziewczynki zostaly i strach myslec, co ten dziad jeszce im opowiadal i robil, Mysmy nie wiedzialy, ze to molestowanie, myslalysmy, ze tak ma byc.

W punkt. Nie wiem skąd ten najazd na edukację seksualną. Może władza chce żeby księża dalej mogli bezkarnie obmacywać nieświadome i nieprotestujące dzieci. Bo ze świadoma ofiarą jest znacznie trudniej.