Mój syn jest uzależniony od internetu!! Co robić?

Witam wszystkich, mam problem z synem, jest chyba uzależniony od internetu, nie potrafi funkcjonować bez tableta czy telefonu. Co mam robić? Próbowałam go zabrać na zajęcia sportowe, czy inne rekreacje które go mogą zaintereować ale bez skutecznie. Nie rozstaje się z telefonem, znacie jakieś sposoby na to?? Tego typu uzależnienie się leczy? Raz mi zagroził, że jak nie oddam mu telefonu się zabije!

Był taki ciekawy materiał o uzależnieniu od intermetu, poczytak trochę. Ale ogólnie jest to powszechnyt problem i trzeba to leczyć

Odbierz telefon i juz jakim prawem malolat toba rzadzi? Widac ze wchodzi ci na glowe a ty nie potrafisz byc stanowcza. Sama musisz mu szukac zajecia? 5 latek potrafi sie zajac czyms sam a twoj nastolatek nie moze ruszyc dupy z domu i cos ze soba zrobic bo jest tak ograniczony ze jedyne co to widzi tylko telefon i tableta? Pewnie dostajesz teraz za swoje. Trzeba bylo zajac sie nim kiedy tego potrzebowal a nie wtedy wciskac mu do reki telefon czy wlaczyc bajke i niech sam sie soba zajmie teraz juz nauczony robi dokladnie to co chcialas. Jak nie bedziesz stanowcza i bedziesz brac na serio te jego grozby to bedzie jeszcze gorzej

Idź do psychiatry nie czekaj!!! Moja córka też miała taki problem, jest na odwyku :(

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Odbierz telefon i juz jakim prawem malolat toba rzadzi? Widac ze wchodzi ci na glowe a ty nie potrafisz byc stanowcza. Sama musisz mu szukac zajecia? 5 latek potrafi sie zajac czyms sam a twoj nastolatek nie moze ruszyc dupy z domu i cos ze soba zrobic bo jest tak ograniczony ze jedyne co to widzi tylko telefon i tableta? Pewnie dostajesz teraz za swoje. Trzeba bylo zajac sie nim kiedy tego potrzebowal a nie wtedy wciskac mu do reki telefon czy wlaczyc bajke i niech sam sie soba zajmie teraz juz nauczony robi dokladnie to co chcialas. Jak nie bedziesz stanowcza i bedziesz brac na serio te jego grozby to bedzie jeszcze gorzej

Takie mamy czasy

Psychiatra. Jeżeli sprawa jest poważna (o czym decyduje lekarz) to zostaje ośrodek zamknięty.

kozadowoza ma rację to ogólnoświatowy problem, nie zgadzam się z gościem....mój syn też by nie rozstawał się z tel czy kompem a nie uważam żeby był ograniczony czy mało mnie interesował jak był mały.....takie sa paskudne czasy.....mój syn bardzo długo nie miał telefonu czy dostępu do kompa, jeździliśmy na wycieczki, graliśmy w karty czy gry planszowe, rzadko oglądał tv a jednak teraz jak ma 14 lat musieliśmy wprowadzić ograniczenie kompa, bo mógłby siedzieć 24 h/dobę. dobrze się uczy ale nawet często nauczyciele każą korzystać z neta a nie z książek:-( i to jest złe, bo w necie jest wszystko na wyciagniecie(kliknięcie myszki)ręki .musisz zrobić ograniczenie i nastawić na początkowy bunt nie pójdzie latwo ale musisz być konsekwentna i nie dać się na proszące oczy!

kup zwykły telefon cegiełkę z czarno białym wyświetlaczem, odłącz internet na stałe, jak chce to niech ogląda sobie odcinek serialu dziennie w telewizji czy film i to wszystko na nic więcej nie pozwalaj

NO dokładnie było myśleć wcześniej

24 minuty temu, Gość gość napisał:

Psychiatra. Jeżeli sprawa jest poważna (o czym decyduje lekarz) to zostaje ośrodek zamknięty.

Grubo, żadna matka nie odda dziecka do wariatkowa!

najlepiej wysłać na bezludną wyspę od razu wyzdrowieje

6 minut temu, Gość Kozadowoza napisał:

Grubo, żadna matka nie odda dziecka do wariatkowa! 

Jak się troszczy o zdrowie dziecka to odda. Tak samo jak oddajesz do szpitala gdy chore jest ciało, tak samo oddajesz do "wariatkowa" (jak to pięknie określiłeś") gdy chora jest dusza.

http ://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,24565442,10-letnia-zosia-jest-na-odwyku-psychiatra-powiedziala-mi.html

(proszę usunąć spację po "http ")

Radzę przeczytać wszystkim bagatelizującym problem i piszącym o wariatkowie.

3 godziny temu, RondaChamp napisał:

Witam wszystkich, mam problem z synem, jest chyba uzależniony od internetu, nie potrafi funkcjonować bez tableta czy telefonu. Co mam robić? Próbowałam go zabrać na zajęcia sportowe, czy inne rekreacje które go mogą zaintereować ale bez skutecznie. Nie rozstaje się z telefonem, znacie jakieś sposoby na to?? Tego typu uzależnienie się leczy? Raz mi zagroził, że jak nie oddam mu telefonu się zabije!

Ile ma lat?

2 godziny temu, Gość gość napisał:

http ://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,24565442,10-letnia-zosia-jest-na-odwyku-psychiatra-powiedziala-mi.html

(proszę usunąć spację po "http ")

Radzę przeczytać wszystkim bagatelizującym problem i piszącym o wariatkowie.

odosobnienie od mediów polecam

Ile dziecko ma lat?

Ile dziecko ma lat?

Po pierwsze skąd dziecko ma tel ,komputer i Internet drodzy rodzice.

Po drugie absolutnie nie wolno dziecka oddawac do psychiatrycznego szpitala .Pracuje w takim szpitalu z młodzieżą również, na szczęście tez to tak nie działa ze ide i oddaję dziecko.Niestety ale to robi sie błyskawicznie czyli z zabiera sprzęty ,niech grozi wówczas trzeba uddac sie na psychoterapię do psychiatry bądź psychologa .  A w ogóle ile syn ma lat.

Niedawno na stronach gazety wyborczej był przejmujący wywiad z matką 10-latki uzależnionej od internetu. Dziewczynkę zamknięto w szpitalu psychiatrycznym. Myślałam, że ktoś sobie żartuje, ale wcale nie. Zabrano ją tam po tym jak próbowała targnąć sie na matkę z nożem. Poszperajcie, może znajdziecie, naprawdę mocny wywiad.

Aha, widzę, że ktoś już podrzucił linka

Jestem przerażona. Moja 8 letnia córka też non stop by siedziała ze smartfonem  uczyć się nie chce, ma problemy z logicznym myśleniem, koncentracją. Dziękuję  za ten post i link do artykułu.jutro zaczynamy odwyk

Odwyk mam na myśli w domu. Zacznę od tego, że rano już nie pozwolę jej wziąć do ręki smartfona. Będzie ryk na pewno bo przed wyjściem do szkoły zawsze sobie chwilę gra. Boże żałuję, że ma ten Internet w telefonie. Boję się , może nie jest za późno. Człowiek myśli, że to dobrze , a tu masakra i dziecko zamiast mądrzyć, to głupiej i traci rozum z dnia na dzień.

wiecie co, ja sama chyba jestem uzalezniona.

tak intuicyjnie, to myslę, ze najlepiej nie robic awantur, i wypracowac z dzieckiem porozumienie, ze np. jak jest cały dzien wolny to niech sobie wybierze kilka godzin  rano albo po południu kiedy woli korzystac, a w kolejne godziny nie korzysta, zeby nei siedziało cały dzien. nei moze byc tak, ze nagle sie wkurzacie i nie wiadomo za co zabieracie telefon czy kompa. Ale trzeba porozmawiac, i ograniczyc na zasadzie zeby siedziało ale po prostu mniej. 

lepiej nei miec tego neta wszedzie to fakt, ja sie ciesze ze mam stary telefon, 

Moja córka też przegina. Martwię się , bo żeby była równowaga i dobrze się uczyła to jeszcz ok. Ale też leń okrutny, tuman i matoł. Czy myślicie, że 9 latce można przeczytać ten artykuł o tej dziewczynce? Czy to za duży kaliber i niezakuma wszystkiego albo się przestraszy, a może dobrze by to podziałalo bo też już z żoną jesteśmy bezradni?

6 minut temu, Gość Szymon napisał:

Moja córka też przegina. Martwię się , bo żeby była równowaga i dobrze się uczyła to jeszcz ok. Ale też leń okrutny, tuman i matoł. Czy myślicie, że 9 latce można przeczytać ten artykuł o tej dziewczynce? Czy to za duży kaliber i niezakuma wszystkiego albo się przestraszy, a może dobrze by to podziałalo bo też już z żoną jesteśmy bezradni?

Myślę, że lepiej wybrać się do psychologa z córką i porozmawiać wspólnie.

1 godzinę temu, Gość Szymon napisał:

Moja córka też przegina. Martwię się , bo żeby była równowaga i dobrze się uczyła to jeszcz ok. Ale też leń okrutny, tuman i matoł. Czy myślicie, że 9 latce można przeczytać ten artykuł o tej dziewczynce? Czy to za duży kaliber i niezakuma wszystkiego albo się przestraszy, a może dobrze by to podziałalo bo też już z żoną jesteśmy bezradni?

Serio, problem z dupy wyjęte. A co córka sobie sama na ten internet, telefon, tablet, czy co tam jeszcze zarobiła?wy się pierw wybierzcie do jakiejś poradni, niech ktoś Wam pomoże skoro nie radzicie sobie i jeszcze córkę uzależniacie....

10 godzin temu, Gość Szymon napisał:

Moja córka też przegina. Martwię się , bo żeby była równowaga i dobrze się uczyła to jeszcz ok. Ale też leń okrutny, tuman i matoł. Czy myślicie, że 9 latce można przeczytać ten artykuł o tej dziewczynce? Czy to za duży kaliber i niezakuma wszystkiego albo się przestraszy, a może dobrze by to podziałalo bo też już z żoną jesteśmy bezradni?

Nie sądzę, by zrozumiałą albo wyśmieje cię i na tym się skończy. Nie tędy droga. Dzieciaki są sprytne. Ograniczysz kompa do godziny dziennie, a dziecko pójdzie do koleżanki albo na wizycie u babci będzie grać (dokładnie jak w tym wywiadzie). Poszukajcie profesjonalnej pomocy, ale kogoś kto naprawdę się zna, bo trafić na konowała, który wszystko zbagatelizuje to nie sztuka. Potrzebna jest żelazna konsekwencja. Matka dziewczynki z wywiadu czuła się jak najgorsza matka świata, myślę  że każdy rodzić usłyszy od np. dziadków czy anonimów z netu, że przesadza, ale słuchać musicie swojej intuicji, nikt za was dziecku nie pomoże, nie wolno odpuścić, to długi proces, a nie hop siup.

Ja myslę, ze przesadzacie z iloscia tego ograniczenia, jak tu np. ktos proponował do godziny dziennie. Jak ktos siedzi np. 8 godzin dziennie na kompie, to najlepiej ograniczyc do 6 godzin, i starac sie robic w te pozostałe dwie godziny cos b przyjemnego, zeby to nie było katorga. To odzwyczajanie nie powinno byc katorga, wiem bo sama mam z tym problem. 

Dnia 27.03.2019 o 14:51, Gość Gość napisał:

Ile dziecko ma lat?

12 to wynika z poprzednich postów