Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bartek

PAMIĘTAJCIE ŻE JEŚLI CIERPICIE, NIE BÓJCIE SIĘ, BÓG WAS KOCHA, TO TAK JAK TROSKLIWA MATKA DAJE KLAPSA

Polecane posty

Gość Bartek

Życie to nie tylko dobre chwile, ale i te złe, te złe również może na nas czasami zsyłać Pan Bóg, lub dopuszczać do nas zło, które czyni nam szatan, ale nie po to by nas upokorzyć, dobić, zrobić na złość, ale po to by otworzyć nam oczy, by wyprowadzić nas ku dobru, bo trudne chwile, cierpienie, uszlachetnia, uczy pokory i nowego lepszego spojrzenia na świat i ludzi. Takie cierpienie jest też wyrazem Jego troski o nas, to tak jak mama kochająca swoje dziecko, która da mu po łapkach czy klapsa albo po prostu krzyknie. Nie po to by skrzywdzić dziecko, ale by ostrzec, by nauczyć go że coś jest złe, że może zrobić sobie krzywdę, np. gdy dziecko chce się bawić gorącym żelazkiem albo zapałkami... Jeżeli karę otrzymujemy od kogoś, kto nas kocha, to robi On to, aby nas czegoś nauczyć, ustrzec przed czymś albo pomóc nam w zrozumieniu czegoś. "Kogo bowiem Pan miłuje, tego smaga, jak ojciec swojego ukochanego syna." (Prz 3, 12) Podobnie jest z Panem Bogiem. Jeżeli spotykają nas jakieś doświadczenia lub kary z Jego strony, to z pewnością dzieje się tak z któregoś z wyżej wymienionych powodów. Pan Bóg chce ukształtować z nas lepszą osobę, kogoś bardziej podobnego do Niego. To kształtowanie często nie jest przyjemne (krętymi ciernistymi ścieżkami prowadzi nas Pan, ale za to ku pięknemu celowi), ale w takich sytuacjach warto sobie przypomnieć ten werset i powód, dla którego to się dzieje. Trzeba pamiętać o tym, że skoro Pan Bóg nas doświadcza, to znaczy, że bardzo nas kocha i pragnie naszego dobra. Gdyby nas nie kochał, nie zależałoby Mu na tym, aby uczynić z nas kogoś wartościowego. Pan Bóg zawsze ze zła wyprowadzi dobro, a ja mu Ufam. Wiem, że droga łatwa nie jest, jak i całe życie, ale by było łatwo - najpierw musi być ciężko, by było pięknie - najpierw musi być trudno. Ufajcie Panu Bogu w każdej chwili - w tych dobrych i w tych złych, a On was nie opuści i z każdego dołka wyjdziecie obronną ręką i zyskacie jeszcze więcej, niż byście mogli sobie wymarzyć.

Chwała Tobie Panie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

taki Przemek od 12 lat nadal niczego się nie nauczył i nadal pcha łapy do gorącego żelazka, a potem sie dziwi że ma tak źle w życiu (że jest cały poparzony). Żadnych wniosków ten chłopak nie wyciąga, żadnych... jest tylko coraz gorszy, coraz bardziej sfrustrowany, nienawistny i przepełniony pychą. Więcej pokory Przemek... Pan Bóg chce Ci pomóc, a ty tego nie chcesz dostrzec i ciągle ci sie wydaje że jesteś mądrzejszy od Niego, no i właśnie widać tą twoją mądrość, że od 12 lat staczasz się coraz bardziej, rób tak dalej a na pewno daleko zajdziesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

@martyna 33 Martyna co myślisz o naszym kafeteryjnym Przemku? Czy dla niego jest jeszcze jakaś nadzieja? Próby pomocy, spełzają na niczym, on sie tylko jeszcze większym hejtem odpłaca, wiem że nie mamy rzucać pereł przed wieprze, ale czy jeszcze coś możemy dla Niego zrobić w takiej sytuacji gdy jawnie odrzuca wszelką pomoc, rady, motywacje, no i przede wszystkim Pana Boga? Jego tylko wyzywać potrafi, co oczywiście jest strasznym bluźnierstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Przemek jak sobie sam nie będzie chciał pomóc to nic i nikt mu nie będzie w stanie pomóc, on na początek musi sam chcieć coś zmienić, a on ewidentnie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To prawda trudne momenty w naszym życiu nie są po to żeby nam dokopać ale pomóc, wtedy otwieramy oczy na sprawy ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okej

tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ludzie nie bójcie się cierpienia bo Pan Bóg zawsze z niego wyprowadzi dobro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Klapsy są formą molestowania. W domu nikt mi nie dawał klapsów i nie chcę znać tego boskiego pedofila. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K28
Dnia 28.03.2019 o 10:21, Gość Gość napisał:

Ludzie nie bójcie się cierpienia bo Pan Bóg zawsze z niego wyprowadzi dobro

Pomodlę sie dla ciebie o cierpienie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
5 minut temu, Gość K28 napisał:

Pomodlę sie dla ciebie o cierpienie. 

cierpienie zsyła szatan, który nienawidzi Boga i ludzi, ale Pan Bóg z tych cierpień zsyłanych przez szatana i tak potrafi wyprowadzić dobro dla człowieka. Rozumiem że masz wiele żalu w sercu, ale cieszę się że poszukujesz Boga i Jego miłości, bo gdybyś nie szukał nie odnalazłbyś tego tematu, jesteś na dobrej drodze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K28

Ten temat mi się wyświetlił na pierwszej stronie, tak więc trafiłeś jak kulą w płot. 

Wiedziałem, że będziesz się bał wymodlonego cierpienia :) a parę dni temu pisałeś że Bóg wyprowadzi z niego dobro :) Chcę dla ciebie tego dobra. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Cały Kościół Katolicki stoi cierpieniem, klapsami i utrzymywaniem maluczkich w poczuciu winy (jak juz się ich zmolestowało).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropny ateusz

Toż to uświęcona tradycja, odsłonić komuś pupę i wychłostać. Taka forma seksu zastępczego, jak obowiązuje celibat i normalnie nie wolno. https://previews.agefotostock.com/previewimage/medibigoff/afdaf507e4370bc02e77b186c954c144/mev-10028222.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropny ateusz

Troskliwy mnich daje klapsa https://voiceinthecorner.files.wordpress.com/2018/11/n-bavarian-monk.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropny ateusz

Tak się umartwiali, na większą chwałę Bożą zapewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

mnie dzięki trudnym doświadczeniom życiowym, Pan Bóg przyciągnął do siebie, dzięki temu się nawróciłem i przewartościowałem swoje życie. Mimo że było bardzo ciężko, dziękuje za to Panu Bogu, bo bez tego dalej bym tylko tonął w grzechach, upadał moralnie i umierał duchowo, ale On mnie z tego wyciągnął, może i trudną krętą ścieżką mnie wyprowadzał ale widocznie inaczej się nie dało. Często tak jest że po dobroci się nie da, bo tego wtedy nie docenimy, to nic wtedy nam nie da. To tak jak danie komuś gotowej ryby, to nie rozwiążę problemu mimo że chcieliśmy dobrze... o wiele lepiej jest dać temu komuś wędkę i nauczyć go łowić, owszzem będzie się trudził, będzie mu nie wychodzić na poczatku, przesiedzi cały dzień nad jeziorem i nic nie złowi albo tylko jakąś małą rybke, ale z czasem się nauczy, spokornieje, dozna przemiany serca i zacznie łowić i także doceniać te złowione ryby, a tak gdyby dostał gotowca to nie dość że niczego nie doceni, to jeszcze by miał zapewne wiele zastrzeżeń i pretensji, a że to nie tak miało być, że to nie taka ryba, że nie tak przyrządzona itp itd

Pan Bóg jest najlepszym pedagogiem, On najlepiej wychowuje bo nas kocha i chce dla nas dobrze.

Dzięki Ci Panie Boże za trudne doświadczenia dzięki którym wyprowadziłeś mnie z bagna i dałeś nowe lepsze życie pełne godności dziecka Bożego kochanego przez Ciebie :) Dziękuje Ci że ze mnie nie zrezygnowałeś, mimo mojej grzeszności i licznych upadków, Ty nadal o mnie walczyłeś, bo mnie kochasz! Chwała Tobie Panie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Sranie w banie, ja jestem w dołku przez całe zycie, odebrało mi to wiarę. To brednie że cierpienie zawsze przynosi ze sobą coś dobrego. Czasami przynosi tylko zwątpienie. Ja nie jestem dzieckiem które się bawi żelazkiem, jestem dorosłym człowiekiem który rozważa skutki swojego postepowania i chce dobrze, a za każde dobro zostaje ukarany. Nie chcę znać takiego boga i przeklinam go za to że mnie stworzył żeby mnie dręczyć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

W ogóle porównanie jest nieadekwatne bo dorośli ludzie to nie dzieci. Ty po prostu zostałeś wychowany za pomocą bicia i wyobrażasz sobie że Bóg jest podobny do rodzica, który ci dawał te klapsy. Mam nadzieję że nie na goły tyłek, bo to juz jest molestowanie. Ludzie wychowani przemocowo a nie dyskursywnie, mają naturalne skłonności do przemocy. Naprawdę wolni w swoim mysleniu są ci, z którymi dorosli dużo rozmawiali i nakłaniali ich do wyrabiania sobie własnych opinii. Nie każdy miał takie warunki, ciebie bili i takiego masz boga. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ

W takim razie za co te "klapsy' dostaja dzieci i dlaczego Bóg jest tak bezduszny , że karze dzieciom tak cierpiec ??? Co Bogu zrobiły te niewinne dzieci, które skazuje na tak potworne choroby i cierpienia???!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ
23 minuty temu, Gość gość napisał:

W ogóle porównanie jest nieadekwatne bo dorośli ludzie to nie dzieci. Ty po prostu zostałeś wychowany za pomocą bicia i wyobrażasz sobie że Bóg jest podobny do rodzica, który ci dawał te klapsy. Mam nadzieję że nie na goły tyłek, bo to juz jest molestowanie. Ludzie wychowani przemocowo a nie dyskursywnie, mają naturalne skłonności do przemocy. Naprawdę wolni w swoim mysleniu są ci, z którymi dorosli dużo rozmawiali i nakłaniali ich do wyrabiania sobie własnych opinii. Nie każdy miał takie warunki, ciebie bili i takiego masz boga. 

Dokladnie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut temu, Gość GOŚĆ napisał:

W takim razie za co te "klapsy' dostaja dzieci i dlaczego Bóg jest tak bezduszny , że karze dzieciom tak cierpiec ??? Co Bogu zrobiły te niewinne dzieci, które skazuje na tak potworne choroby i cierpienia???!!!!

Właśnie. To jedno z pytań,  na które religia nie zna sensownej odpowiedzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Gość Bartek Napisano Marzec 27, 2019

<>

Dyżurny zakonniku pie/przysz od rzeczy, mamy XXI wiek, to forum dla dorosłych  😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Matka która tylko rozdaje klapsy zamiast oddziaływać na dziecko w bardziej konstruktywny sposób,  jest GŁUPIA, a nie troskliwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 minut temu, Gość gość napisał:

Gość Bartek Napisano Marzec 27, 2019

<>

Dyżurny zakonniku pie/przysz od rzeczy, mamy XXI wiek, to forum dla dorosłych  😛

Pani dorosła, a ile ma pani lat? 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Pani dorosła, a ile ma pani lat? 😂

Przecież ty rozmawiasz sam/a ze sobą, to widać! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345

Za każde każde zło jakie mi wymodlicie oddam bogu grzech ciężki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wasz bóg jest tępym psychopatą który bije dorosłe dzieci bo nie potrafi w inny sposób wywrzeć na nie wpływu. Czas zmienić wyobrażenie Boga, bo dotychczasowe jest coraz bardziej absurdalne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×