500 plus na pierwsze dziecko teraz to zadna nie bedzie pracowac

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Serio ktoś tu jest tak bogaty, że dziecku, które ciągle rośnie kupuje kurtkę za 800 zł?

Nie absolutnie. Wszyscy jesteśmy nieudacznikami ubierającymi dziećmi w Zarze i Pepco

12 minut temu, Gość gosc napisał:

pudło bo mam racje? 4 tysiące miesięcznie od jednej osoby to głodowa ”pensja” chyba, ze druga połówka zarabia +20k

inaczej nie ma co mówić o normalnym życiu w polsce, taka jest prqwda

porzadna kurtka dla dziecka na zimę kosztuje +/- 800 zł a wózeczek 4 tysiace

wiec o czym my mówimy?

na razie to pochwalilas sie męzem lekarzem.Ile zarabiasz?

11 minut temu, Gość gosc napisał:

pudło bo mam racje? 4 tysiące miesięcznie od jednej osoby to głodowa ”pensja” chyba, ze druga połówka zarabia +20k

inaczej nie ma co mówić o normalnym życiu w polsce, taka jest prqwda

porzadna kurtka dla dziecka na zimę kosztuje +/- 800 zł a wózeczek 4 tysiace

wiec o czym my mówimy?

hahahahahaha 4 tysiące za wózek  padłam. Już całkiem nasze bajkopisarki odlatują. Owszem mozna taki mieć i za 10000zł ale od tańszych się nie umiera, ludzie nawet używane kupują czy dostają i jak sie nie wygadają to nikt nawet nie wie, a porządną kurtkę kupiłam na wyprzedaży w smyku za 99zł. Syn ani nie marznie ani nie moknie w niej. Nigdzie się nie pruje, nie wybarwia, fajnie się pierze więc nie pieprz, że trzeba dać 800zł, bo się normalnie błaźnisz z tymi kwotami, a wzesniej to mial z lidla kombinezony za kilkadzisiat złotych gdy był malutki i nie umarł. Bardzo fajne te ocieplacze były.

Albo trollujesz albo dałaś się omotać instamatkom i ci odwala. 

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Nie absolutnie. Wszyscy jesteśmy nieudacznikami ubierającymi dziećmi w Zarze i Pepco

no nie, bo przeciętny kowalski kupuje córce do szkoly plecak LV

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

na razie to pochwalilas sie męzem lekarzem.Ile zarabiasz?

słuchaj, a mam się chwalić? bo po 1 uważam, ze to lekko nie na miejscu chwalić się tym ile zarabiam biorąc pod uwagę ile lat poświęciłam na moje studia i dokształcanie się 

absolutnie nie chwale się zarobkami męża, on może być moja duma mówiąc o jego sukcesach zawodowych ( wspomnę tylko, ze udało mu się ciężka praca zrobić specjalizacje w bardzo rzadkiej dziedzinie)

5 minut temu, Gość abc napisał:

hahahahahaha 4 tysiące za wózek  padłam. Już całkiem nasze bajkopisarki odlatują. Owszem mozna taki mieć i za 10000zł ale od tańszych się nie umiera, ludzie nawet używane kupują czy dostają i jak sie nie wygadają to nikt nawet nie wie, a porządną kurtkę kupiłam na wyprzedaży w smyku za 99zł. Syn ani nie marznie ani nie moknie w niej. Nigdzie się nie pruje, nie wybarwia, fajnie się pierze więc nie pieprz, że trzeba dać 800zł, bo się normalnie błaźnisz z tymi kwotami, a wzesniej to mial z lidla kombinezony za kilkadzisiat złotych gdy był malutki i nie umarł. Bardzo fajne te ocieplacze były.

Albo trollujesz albo dałaś się omotać instamatkom i ci odwala. 

nie, nie trolluje

biedo-kurtka z lidla to zakres twoich mozeliwosci cenowych, i trudno tacy ludzie jak ty tez musza zyc

najwazniejsze, ze jeszcze nie przymieracie głodem i jestescie szczęśliwi a to się w życiu liczy!

nie dałam się tez omotać instamatkom(cokolwiek to znaczy) 

po prostu wychodzę z założenia, ze moje dzieci w niczym nie sa gorsze ode mnie i mogą nosić ubrania, które sa tyle samo warte co moje albo nawet więcej bo czemu nie?

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

słuchaj, a mam się chwalić? bo po 1 uważam, ze to lekko nie na miejscu chwalić się tym ile zarabiam biorąc pod uwagę ile lat poświęciłam na moje studia i dokształcanie się 

absolutnie nie chwale się zarobkami męża, on może być moja duma mówiąc o jego sukcesach zawodowych ( wspomnę tylko, ze udało mu się ciężka praca zrobić specjalizacje w bardzo rzadkiej dziedzinie)

 

ale juz wysmiewac innych,ze za ich wyplate buty kupujesz to cacy? juz ja widze twoje doksztalcanie

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

ale juz wysmiewac innych,ze za ich wyplate buty kupujesz to cacy? juz ja widze twoje doksztalcanie

no powiem Ci szczerze, ze mnie bawi wypłata w wysokości 1,5 k 

bo to albo bardzo przykry wypadek losu albo wina braku odpowiedniego wykształcenia :(

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

no powiem Ci szczerze, ze mnie bawi wypłata w wysokości 1,5 k 

bo to albo bardzo przykry wypadek losu albo wina braku odpowiedniego wykształcenia :(

a co cie w tym bawi? głodowa pensja? takim ludziom nalezy wspolczuc,a nie sie smiac.Moze i nie maja wyksztalcenia, nie kazdemy dane jest je zdobyc. Mnie bardziej bawi kiedy wyksztalcona osoba na poziomie (podobno) nakreca pyskowki na temat zasiłkow na forum.. zastanawiajace.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

a co cie w tym bawi? głodowa pensja? takim ludziom nalezy wspolczuc,a nie sie smiac.Moze i nie maja wyksztalcenia, nie kazdemy dane jest je zdobyc. Mnie bardziej bawi kiedy wyksztalcona osoba na poziomie (podobno) nakreca pyskowki na temat zasiłkow na forum.. zastanawiajace.

a dlaczego mam nie nakręcać? może taka forma rozrywki mnie odstresowuje ?

to, ze współczuć to jedno- często dajemy z mężem na biedne rodziny, biedne dzieci. właśnie gdzie rodzice zarabiają 2/3 tysiące wiec nie mów mi ,ze nie współczuje 

ale prawda leży po środku, wykształcenie w polsce nic nie kosztuje ( praktycznie) wiec możliwość zawsze się znajdzie!

9 minut temu, Gość gosc napisał:

słuchaj jak chcesz żeby twoje dziecko wygladalo jak obdartus w obrzydliwym zanoszonym wózeczku- twoja sprawa 

jesli kupujesz na wyprzedażach jak zwierze bijąc się o ostatnia szma*te w żarze - to tez twój wybor

to nie jest zle zarządzanie budżetem, ważne jest żeby kupować rzeczy drogie bo drogie równa się najlepszej jakosci 

A ty na każdy spacer kupujesz nowy wózek za 4000zł? no bo wiesz po paru miesiącach czy nawet po roku to już jest zniszczony wg tego co mówisz. Ja miałam od szwagierki po jej dziecku navington galeon za 800zł mi sprzedała 3w1 i co? jej dziecko jeździło w nowym do ostatniego dnia, a juz dzień później, kiedy ja go dostalam go nagle magicznie się zniszczył? Ciekawe. Teraz będę mieć drugie dziecko i też będę go używać o zgrozoooo. 

Nie widzę potrzeby rozwalnia kasy dla szpanu. Dzisiejsze wózki zwłaszcza te od 2tys wzwyż nie zajeżdżają się tak ani nie niszczą, a jak już ty masz taki za 4 tys. To tym bardziej jeszcze kilkoro dzieci może się na nim wychować i nie będzie zajechany.  Masz nierówno pod sufitem dziewczynko.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

a dlaczego mam nie nakręcać? może taka forma rozrywki mnie odstresowuje ?

to, ze współczuć to jedno- często dajemy z mężem na biedne rodziny, biedne dzieci. właśnie gdzie rodzice zarabiają 2/3 tysiące wiec nie mów mi ,ze nie współczuje 

ale prawda leży po środku, wykształcenie w polsce nic nie kosztuje ( praktycznie) wiec możliwość zawsze się znajdzie!

rozrywka? :D nie mam pytan

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

A ty na każdy spacer kupujesz nowy wózek za 4000zł? no bo wiesz po paru miesiącach czy nawet po roku to już jest zniszczony wg tego co mówisz. Ja miałam od szwagierki po jej dziecku navington galeon za 800zł mi sprzedała 3w1 i co? jej dziecko jeździło w nowym do ostatniego dnia, a juz dzień później, kiedy ja go dostalam go nagle magicznie się zniszczył? Ciekawe. Teraz będę mieć drugie dziecko i też będę go używać o zgrozoooo. 

Nie widzę potrzeby rozwalnia kasy dla szpanu. Dzisiejsze wózki zwłaszcza te od 2tys wzwyż nie zajeżdżają się tak ani nie niszczą, a jak już ty masz taki za 4 tys. To tym bardziej jeszcze kilkoro dzieci może się na nim wychować i nie będzie zajechany.  Masz nierówno pod sufitem dziewczynko.

po pierwsze proszę jednak o nie tłumaczenie mi, ze wózek za 800 będzie się nadawal

otoz nie, nie będzie : za 800 złotych można zejść na mieście średniej jakosci kolacje a nie męczyć maleńkie dziecko w wózku! 

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

rozrywka? :D nie mam pytan

tak, rozrywka 

preferuje jej różne formy

czasami wyjdę do teatru, czasami do

opery a mam i takie dni, ze z nudow wejdę i tutaj

a co? to forum zarezerwowane dla 20 latek bez studiów, które siedzą na kasie w supermarkecie? 

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

a dlaczego mam nie nakręcać? może taka forma rozrywki mnie odstresowuje ?

to, ze współczuć to jedno- często dajemy z mężem na biedne rodziny, biedne dzieci. właśnie gdzie rodzice zarabiają 2/3 tysiące wiec nie mów mi ,ze nie współczuje 

ale prawda leży po środku, wykształcenie w polsce nic nie kosztuje ( praktycznie) wiec możliwość zawsze się znajdzie!

hahahaha na biedne dzieci których rodzice zarabiają po 3 tysiące złotych Ciekawe gdzie ty ich znajdujesz, bo z takimi pensjami gdzie jeszcze mają 500plus to nawet do zadnej organizacji sie nie kwalifikuje.

Chyba nie wiem... przypadkowych ludzi na ulicy zaczepiasz 

Plączesz się już w swoich bajeczkach kłamczuszko.

1 minutę temu, Gość alka napisał:

hahahaha na biedne dzieci których rodzice zarabiają po 3 tysiące złotych Ciekawe gdzie ty ich znajdujesz, bo z takimi pensjami gdzie jeszcze mają 500plus to nawet do zadnej organizacji sie nie kwalifikuje.

Chyba nie wiem... przypadkowych ludzi na ulicy zaczepiasz 

Plączesz się już w swoich bajeczkach kłamczuszko.

jakich bajeczkach? a ty zaglądasz mi w portfel, PIT , ze wiesz na kogo ja oddaje moje pieniedze? 

i tak 3k na rodzice w polsce to przymierzanie głodem licząc koszty mieszkania, jedzenia i wszelkich rachunków wiec daruj sobie te żarty

31 minut temu, Gość ldka napisał:

nie nazwałabym tego bogactwem, 800 to taka raczej norma jeśli chodzi o porządne ubrania

A podaj taka konkretna marke kurtki dla dziecka za 800pln ? Serio. Bo ja nie oszczędzam na ciuchach ale takiej kurtki na zime nie widzialam. Nawet Reima tyle nie kosztuje. 

Tylko nie podawaj marek od projektantów bo malym dzieciom sie raczej kurtek burberry nie kupuje. 

11 minut temu, Gość gosc napisał:

po pierwsze proszę jednak o nie tłumaczenie mi, ze wózek za 800 będzie się nadawal

otoz nie, nie będzie : za 800 złotych można zejść na mieście średniej jakosci kolacje a nie męczyć maleńkie dziecko w wózku! 

 

hahahahahahahaha Jezu jaki troll tak będzie się dziecko męczyć w navingtonie po kuzynie. Kuzyn się nie męczył, bo jego wózek kosztował 3000zł ale nagle magicznie po roku używania i kiedy szwagierka wyceniła go na 800zł to już się dziecko męczy. Hahahaha tak! skurczyła się gondola, a bawełniana wkładka zamieniła się azbest weź już się nie popisuj swoim debi/lizmem. Dzieci to się męczą w tych kosmicznych, sztywnych mydelniczkach za pierdylion złotych. Twarde to, sztywne, mikro gondola, każdy kamień na tym czuć ale grunt że jest lans.

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

a to my sie chwalimy zarobkami meza,czy swoimi? bo sie pogubilam :D

Wlasnie mialam to samo napisac.cwaniara zaslania sie zarobkami meza..dobre sobie

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

hahahahahahahaha Jezu jaki troll tak będzie się dziecko męczyć w navingtonie po kuzynie. Kuzyn się nie męczył, bo jego wózek kosztował 3000zł ale nagle magicznie po roku używania i kiedy szwagierka wyceniła go na 800zł to już się dziecko męczy. Hahahaha tak! skurczyła się gondola, a bawełniana wkładka zamieniła się azbest weź już się nie popisuj swoim debi/lizmem. Dzieci to się męczą w tych kosmicznych, sztywnych mydelniczkach za pierdylion złotych. Twarde to, sztywne, mikro gondola, każdy kamień na tym czuć ale grunt że jest lans.

po pierwsze może wyjaśnij mi co Cie tak bardzo rozbawilo

ja nie dostrzegam w mojej wypowiedzi żadnego komicznego elementu ?

nie interesuje mnie na ile twoja szwagierka wycenia swoje wózki, dzieci i co tam jescze posiada

przedtawilam swój punkt widzenia 

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

A podaj taka konkretna marke kurtki dla dziecka za 800pln ? Serio. Bo ja nie oszczędzam na ciuchach ale takiej kurtki na zime nie widzialam. Nawet Reima tyle nie kosztuje. 

Tylko nie podawaj marek od projektantów bo malym dzieciom sie raczej kurtek burberry nie kupuje. 

dlaczego moja 5 letnia córka miałaby nie chodzić w kurtce burberry, jeśli takowa by jej się spodobała ? ( skądinąd burberyy wstyd nosić jeśli znasz historie marki ale nie o tym!)

45 minut temu, Gość maxek napisał:

No ja rozumiem ale pociągnęłam temat za tobą i pokazałam autorce jak głupkowato myśli

No chyba, że autorka tylko chleb z pasztetem i makaron to może

Chociaż  same szczepienia dodatkowe dla dzieci to duże kasa, chemia (bo się ciągle pierze i sprzata(, nie mówię o ubraniach, wózkach, fotelikach...

Ludzie nie mają pojęcia ile kosztuje dziecko, nawet bez szaleństw  i wozkow za 4 tys.

Urządzem synowi roczek, w domu żeby byli taniej ale i tak z 600 zł wydam na jedzenie, tort, jakieś ozdoby. 

Pudło jednak pozostanie pudłem 

Kurtka 800 zl dla rosnącego dziecka ;-) 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Kurtka 800 zl dla rosnącego dziecka ;-) 

moje dziecko ma jedno zycie

jego ciągły wzrost nie stanowi dla mnie podmiotu rozważań 

Lekarz musi nadgodziny robic bo pudło siedzi na kafe

5 minut temu, Gość gosc napisał:

dlaczego moja 5 letnia córka miałaby nie chodzić w kurtce burberry, jeśli takowa by jej się spodobała ? ( skądinąd burberyy wstyd nosić jeśli znasz historie marki ale nie o tym!)

Tu nie chodzi o burberry tylko czy o to ze faktycznie podasz nazwe kurtki za 800 pln ( jak zakladam Twoje dziecko taka nosi wiec jaki problem) czy rzucisz pierwsza lepsza nazwę ekskluzywnej marki . 

Jak juz bym miala wydac tyle na kurtke dla dziecka to juz musialaby byc to jakas odzież funkcyjna, kt daje cos wiecej niz tylko metka. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Lekarz musi nadgodziny robic bo pudło siedzi na kafe

musi nie musi, sama tez zarabiam 

wyoraszam sobie tego typu uwagi :)

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Tu nie chodzi o burberry tylko czy o to ze faktycznie podasz nazwe kurtki za 800 pln ( jak zakladam Twoje dziecko taka nosi wiec jaki problem) czy rzucisz pierwsza lepsza nazwę ekskluzywnej marki . 

Jak juz bym miala wydac tyle na kurtke dla dziecka to juz musialaby byc to jakas odzież funkcyjna, kt daje cos wiecej niz tylko metka. 

northface ma świetne ubrania ( jakościowo) ale to mowie te z tansyzch

jeśli pytasz o moja ostatnia preferencje zdecydowałam się na dziecięcy moncler ( dla syna), chociaż to tez raczej średnio cenowo

nie rozumiem dlaczego miałabym wymieniać losowo luksusowe marki...

Tutaj jeśli ktos ci mowi ,ze jestes pudłem ,to nim jestes . Tutaj odrazu wyczują,  jesli ktos jest nikim. Kafeteryjne czułki