Ciągle wkurzona, smutna, zmęczona, bez energii, co to może być?

Hej! Może ktoś podpowie jakieś rozwiązanie. Ciągle jestem bez energii, zmęczona, senna i wkurzona, rozgoryczona, kiedy z kimś siedzię zwraca mi uwagę „ale ty poważna jesteś”, ktoś inny mówi „uśmiechnij się!”, a ja nie mam ochoty, moje oczy, moja mimika mówi „odczep się, zostaw mnie w spokoju”. Nie jestem w ogóle energiczna, rozmowna. Mam trudności z wysiedzeniem w pracy, staram się nie pić kawy, bo wiem, że nie za dobrze wpływa na stan mojej skóry, no i uzależnia na tyle, że kiedy nie mam do niej dostępu jest jeszcze gorzej niż teraz.
Najlepiej czuję się w domu, gdzie nie muszę zmuszać się do czegoś.
Zagranicą mieszkam trochę ponad rok i na początku była euforia, potem rozczarowanie i tęsknota, teraz chyba zaakceptowałam stan rzeczy, ale liczę miesiące do powrotu do Polski (za około rok).
Czytałam na róznych forach podobne historie o wkurzeniu bez powodu i często ktoś radził „zbadaj tarczycę”, zbadałam, wszystko jest ok poza TSH – 4,15, czyli 0.15 ponad normę, ale nie jest to przecież coś co wpływa na mój nastrój, bo nie przekracza znacznie normy.
 

Witaj ,też tak miewam ,zresztą jak i sporo ludzi wokół ,nie jestem fachowcem ,ale to co opisujesz wygląda na depresję lub początki,ale wszystko da się wyleczyć i niekoniecznie farmakologicznie.Pozdrawiam.

Diagnozuję tasiemca.

Sexu ci brakuje.

buhahahah. ty tak na poważnie pytasz??? ...A ci brakuje i porządnego rżnięcia co 2 dni. i to cała filozofia...

Agata A ile masz lat? Na tsh nie patrzy się czy się w granicach miescisz tylko w zależności od wieku np 20 - 20 parolatka tsh ok 1,5 to jest dobrze. 4.0 gdy ma się tych 20-30 lat to jest za dużo zdecydowanie. I rodzinny raczej tego nie powie tylko dobry endokrynolog. Takntylkonpodpowiadam bo sama choruję

13 godzin temu, Gość Agata napisał:

Hej! Może ktoś podpowie jakieś rozwiązanie. Ciągle jestem bez energii, zmęczona, senna i wkurzona, rozgoryczona, kiedy z kimś siedzię zwraca mi uwagę „ale ty poważna jesteś”, ktoś inny mówi „uśmiechnij się!”, a ja nie mam ochoty, moje oczy, moja mimika mówi „odczep się, zostaw mnie w spokoju”. Nie jestem w ogóle energiczna, rozmowna. Mam trudności z wysiedzeniem w pracy, staram się nie pić kawy, bo wiem, że nie za dobrze wpływa na stan mojej skóry, no i uzależnia na tyle, że kiedy nie mam do niej dostępu jest jeszcze gorzej niż teraz.
Najlepiej czuję się w domu, gdzie nie muszę zmuszać się do czegoś.
Zagranicą mieszkam trochę ponad rok i na początku była euforia, potem rozczarowanie i tęsknota, teraz chyba zaakceptowałam stan rzeczy, ale liczę miesiące do powrotu do Polski (za około rok).
Czytałam na róznych forach podobne historie o wkurzeniu bez powodu i często ktoś radził „zbadaj tarczycę”, zbadałam, wszystko jest ok poza TSH – 4,15, czyli 0.15 ponad normę, ale nie jest to przecież coś co wpływa na mój nastrój, bo nie przekracza znacznie normy.
 

brak ruc,hania i tyle, najlepsze proszki poruc,hać troszki

Nieprawda z tsh. Masz wysoką.  Dobrze  żeby kobieta w wieku rozrodczym miała poniżej 2,5. Koniecznie zrób dokładniejsze badania. I koniecznie endokrynolog. A tarczyca potrafi wpływać na nastrój.  Wiem  coś o tym. 

Powinnaś zrobić ust tarczycy, ft 3 ft 4 przeciwciał, być może problem też z pierwiastka typu jod. Moim zdaniem każdy endo zaleciłby ci przy takim tsh euthyrox. 

Cierpisz na nostalgię za krajem. Ale ci ludzie dookoła niczemu nie są winni, więc zdobądź się na wysiłek, i częściej zawiadamiaj swoją twarz o swoim w sumie pozytywnym nastroju. Jeśli Cię stać, kup sobie jakieś witaminy, przede wszystkim D3, B compex, no i minerały, cynk, selen, magnez, potas. Ciesz się drobnymi radościami, ogólnym zdrowiem, tym, że masz pracę. Czas zleci i wrócisz do kraju.

autorko, znajdź faceta i zacznij się ruc/hać to od razu ci wszystko przejdzie

Boga Ci brakuje   cierpisz, życie rzuca Tobą jak chce, nie widzisz sensu, pełna złosci, smutku... bardzo daleko odeszłaś od Boga? Pamiętaj, że Bóg bardzo Cie kocha, ukochał Cię miłoscią odwieczną. Pragnie Twojego zdrowia, energii, witalności, radości i możesz to mieć całą wiecznosć, ale przyjdź do Boga, a On ciebie uleczy.

 Bóg „Uzdrawia tych, których serce jest złamane, I zawiązuje ich rany.” Ps 147,3

“Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was.”1 P 5, 7

Wygląda to na depresję, jeśli mogę coś zasugerować to zmianę diety, dużo warzyw i trochę ryb i czerwonego mięsa, jeśli z jakiś powodów nie "tolerujesz" to możesz także wesprzeć się suplementami, zwróć uwagę aby miały one witaminę B12, jej brak często może prowadzić do depresji, jak już ogarniesz dietę, może znajdź sobie jakieś ciekawe zajęcie, jakieś hobby, w którym byś się realizowała. 

Poczytaj o kandydozie

Tez jestem zdania ze brakuje ci seksu.

Serio. Mam te same objawy kiedy cierpię na brak faceta.

Seks od razu sprawi ze humor i samopoczucie sie poprawi.

Natury nie oszukasz.

Dnia 4.04.2019 o 05:14, Gość Agata napisał:

Hej! Może ktoś podpowie jakieś rozwiązanie. Ciągle jestem bez energii, zmęczona, senna i wkurzona, rozgoryczona, kiedy z kimś siedzię zwraca mi uwagę „ale ty poważna jesteś”, ktoś inny mówi „uśmiechnij się!”, a ja nie mam ochoty, moje oczy, moja mimika mówi „odczep się, zostaw mnie w spokoju”. Nie jestem w ogóle energiczna, rozmowna. Mam trudności z wysiedzeniem w pracy, staram się nie pić kawy, bo wiem, że nie za dobrze wpływa na stan mojej skóry, no i uzależnia na tyle, że kiedy nie mam do niej dostępu jest jeszcze gorzej niż teraz.
Najlepiej czuję się w domu, gdzie nie muszę zmuszać się do czegoś.
Zagranicą mieszkam trochę ponad rok i na początku była euforia, potem rozczarowanie i tęsknota, teraz chyba zaakceptowałam stan rzeczy, ale liczę miesiące do powrotu do Polski (za około rok).
Czytałam na róznych forach podobne historie o wkurzeniu bez powodu i często ktoś radził „zbadaj tarczycę”, zbadałam, wszystko jest ok poza TSH – 4,15, czyli 0.15 ponad normę, ale nie jest to przecież coś co wpływa na mój nastrój, bo nie przekracza znacznie normy.
 

Chłopa ci brakuje dziecko, chłopa

Może psychoterapia? Porozmawiasz sobie i zobaczysz, że pomoże. Wiem po sobie. Jak jesteś za granicą to przez internet. Ja tak zrobiłam bo nie miałam odwagi iść osobiście. Ja korzystałam ze strony OcalSiebie, ale pewnie więcej jest takich stron.

Tsh 4.15 jasno wskazuje na niedoczynnosc. Zrob do tego z jednego pobrania ft3 i ft4 a potem idz do endokrynologa.

Przerost CANDIDY

cípka nieużywana