Jak sprawic zeby ktos sie otworzył i zaufał

Mam problem ze swoim ,,chłopakiem'' , niby jesteśmy ze sobą parę miesięcy a znamy się troszkę więcej , kiedyś w klubie powiedział ze jestem jego i tak wyszło ze jesteśmy razem wszystko było by dobrze gdyby nie to ze ja czuje się jak jego koleżanka a nie jak jego dziewczyna. Gdy poruszam ten temat to mówi ze cierpliwości i ze ma trudny charakter i potrzebuje czasu na to by się otworzyć ale widze ze od dłuższego czasu nasza relacja stanęła w miejscu nie widzę po nim żadnej zmiany. Wszystko jest takie nie do końca np. widzę jak na mnie patrzy przytula i w ogóle  ale nigdy nie powiedziałam mi ze jesteś piekna czy cos w tym stylu tylko jak zarzucam czasami ze nic nie mówi tego typu to odpowiada ze jakbyś nie była ładna to byś tu nie była, czy ja faktycznie mam mu daćczas i cierpliwie czekać czy może to się nie zmieni. Dodam ze jest 8 lat starszy ode mnie i był w związku 7 lat z inna dziewczyna