Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

samotny28

Czy jestem skazany na samotność?

Polecane posty

Witam! Temat pewnie jakich wiele ale chciałem się wyżalić.

Krótko o mnie 28 lat nigdy nie byłem w związku, nie trzymałem kobiety za rękę, nie całowałem się, i jestem prawiczkiem.

Pochodzę z biednej rodziny, moi rodzice wpadli i tylko dlatego są razem, niema miedzy nimi większego uczucia, nigdy nie widziałem aby ojciec zabrał gdzieś matkę albo ja pocałował. Do tego wpadli w najmniej sprzyjającym momencie bez pracy i pieniędzy. Nie było też żadnych rodzinnych wieź,  wychowanie dziecka sprowadziło się do absolutnego minimum. Zawsze zazdrościłem kolegom w szkole, rodzinnych świąt i wycieczek.

Jestem raczej spokojnym domatorem, niż imprezowiczem.

Moim jedynym marzeniem jest założenie, spokojnej szczęśliwej kochającej się rodziny, Mieć żonę, dzieci, psa i kota. Nie chciałem popełnić błędu rodziców więc nie chciałem uprawiać seksu na lewo i prawo jak większość moich kolegów, ponieważ chciałem być pewny że będzie to dziewczyna z która będę mógł założyć rodzinę i iść przez życie razem. I to był mój błąd, w czasach studiów większość dziewczyn wyśmiewała już prawiczków, latka lecą związków niema, a próbowałem zagadać wiele razy. A teraz to chyba mam wypisane na twarzy że nigdy z nikim nie byłem, bo od kogoś blisko 30 oczekuje się jakieś wprawy w relacjach damsko męskich, a ja nie mam żadnych.

Dlaczego ktoś taki jest skazany na samotność?  Dlaczego nieuprawianie seksu w gimnazjum skreśla człowieka? Wielu ludzi się zemnie z tego powodu nabija w tym kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli to jest prawda a nie jakas prowokacja, to nie uważam iż nieuprawiane seksu w gimnazjum czy do 28 lat cię skreśla a wręcz przeciwnie w oczach wartościowych kobiet które znają tych mężczyzn uprawiających seks na lewo i prawo będziesz doskonałym partnerem do życia a  nie takim puszczalskim, że każda może go mieć, musisz tylko poszukać mądrej dziewczyny która doceni to.Na pewno niedługo nie będzie to problem, bo duzo kobiet po 30 tce jest kilkakrotnie porzuconych przez takich właśnie pseudo mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Jeśli to jest prawda a nie jakas prowokacja, to nie uważam iż nieuprawiane seksu w gimnazjum czy do 28 lat cię skreśla a wręcz przeciwnie w oczach wartościowych kobiet które znają tych mężczyzn uprawiających seks na lewo i prawo będziesz doskonałym partnerem do życia a  nie takim puszczalskim, że każda może go mieć, musisz tylko poszukać mądrej dziewczyny która doceni to.Na pewno niedługo nie będzie to problem, bo duzo kobiet po 30 tce jest kilkakrotnie porzuconych przez takich właśnie pseudo mężczyzn.

Tylko, ze on nie chce tej wartościowego. On chce boginie seksu instagrama a nie tam jakaś spokojna, cicha, brzydkawa kobiete. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Gość Kobieta napisał:

Tylko, ze on nie chce tej wartościowego. On chce boginie seksu instagrama a nie tam jakaś spokojna, cicha, brzydkawa kobiete.  

No właśnie że mażę o takiej zwyklej, spokojnej, i cichej, z która będę mógł założyć rodzinę i żyć w wspólnie do samego końca, a nie osobno. Nie chcę relacji opartej tylko na seksie i wypadach na miasto, tylko rodzinę jeśli to słowo coś jeszcze znaczy.

Jednak przekonałem się już zbyt wiele razy, że seks jest takim samym kryterium w ocenie jak wygląd czy charakter, i jeśli przez tyle lat ani razu mi się nie zdarzyło to nie mogę być normalny, ponieważ jest to normalna potrzeba którą każdy powinien zaspokajać.

Znam zbyt wielu ludzi którzy mają dzieci, i wychowują je samotnie, ponieważ druga osoba nie chciała się wiązać. No bo to tylko seks nic zobowiązującego. A po swoim przykładzie wiem że dzieci powinny mieć kochającą rodzinę i oboje rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quote
16 minut temu, samotny28 napisał:

No właśnie że mażę o takiej zwyklej, spokojnej, i cichej, z która będę mógł założyć rodzinę i żyć w wspólnie do samego końca, a nie osobno. Nie chcę relacji opartej tylko na seksie i wypadach na miasto, tylko rodzinę jeśli to słowo coś jeszcze znaczy.

Jednak przekonałem się już zbyt wiele razy, że seks jest takim samym kryterium w ocenie jak wygląd czy charakter, i jeśli przez tyle lat ani razu mi się nie zdarzyło to nie mogę być normalny, ponieważ jest to normalna potrzeba którą każdy powinien zaspokajać.

Znam zbyt wielu ludzi którzy mają dzieci, i wychowują je samotnie, ponieważ druga osoba nie chciała się wiązać. No bo to tylko seks nic zobowiązującego. A po swoim przykładzie wiem że dzieci powinny mieć kochającą rodzinę i oboje rodziców.

Nie chcesz wypadów na miadto=? Zamkniecie się w czterech ścianach? Też mam 28 lat jestem sama, po ciężkim związku. Jednak uważam, ze z TYM jedynym fajnie mieć te wypady, super seks i do tego mieć WSPOLNY dom. Potem przychodzi czas na dzieci. Kalkulujac, jeśli teraz znajdziesz kogoś zanim się dotrzecid to tak koło 31 lat możesz mieć ten dom i kobietę w ciąży. Przed podjęciem tej decyzji warto kogoś dobrze poznać. Doby związek to taki w którym sam zainteresowany czuję się dobrze sam że sobą i sam siebie docenia. Na tej podstawie kiedy już to masz możesz z kimś być. Bo jeśli sam że sobą czujesz się źle to jak będziesz dobrze się czuł z kimś? Kobieta tylko po to abyś się dowartościowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Gość Quote napisał:

Nie chcesz wypadów na miadto=? Zamkniecie się w czterech ścianach? Też mam 28 lat jestem sama, po ciężkim związku. Jednak uważam, ze z TYM jedynym fajnie mieć te wypady, super seks i do tego mieć WSPOLNY dom. Potem przychodzi czas na dzieci. Kalkulujac, jeśli teraz znajdziesz kogoś zanim się dotrzecid to tak koło 31 lat możesz mieć ten dom i kobietę w ciąży. Przed podjęciem tej decyzji warto kogoś dobrze poznać. Doby związek to taki w którym sam zainteresowany czuję się dobrze sam że sobą i sam siebie docenia. Na tej podstawie kiedy już to masz możesz z kimś być. Bo jeśli sam że sobą czujesz się źle to jak będziesz dobrze się czuł z kimś? Kobieta tylko po to abyś się dowartościowal? 

Nie mówię że chce się zamknąć w czertach ścianach, nie chce porostu towarzyszki do zabawy, a tak to każdy żyje sobie własnym życiem. Jak wielu ludzi tak właśnie robi i woli być singlami. Co do super seksu się nie zgodzę co zrobisz jak zajdziesz w ciąże z kimś z kim nie chcesz spędzić reszty życia? Dziecko ma mieć rodzinę i oboje rodziców, a nie raz mieszkać u mamy raz u taty, albo jednego rodzica nie znać wogule. Ja nie mam zamiaru przezywać przygód iść do łóżka po miesiącu znajomości, jeśli dziewczyna nie będzie  poważnie myśleć o założeniu zemną rodziny. Nie zmarnuje życia dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quote
19 minut temu, samotny28 napisał:

Nie mówię że chce się zamknąć w czertach ścianach, nie chce porostu towarzyszki do zabawy, a tak to każdy żyje sobie własnym życiem. Jak wielu ludzi tak właśnie robi i woli być singlami. Co do super seksu się nie zgodzę co zrobisz jak zajdziesz w ciąże z kimś z kim nie chcesz spędzić reszty życia? Dziecko ma mieć rodzinę i oboje rodziców, a nie raz mieszkać u mamy raz u taty, albo jednego rodzica nie znać wogule. Ja nie mam zamiaru przezywać przygód iść do łóżka po miesiącu znajomości, jeśli dziewczyna nie będzie  poważnie myśleć o założeniu zemną rodziny. Nie zmarnuje życia dziecku.

Miałam na myśli seks w związku. Ale chyba ogólnie masz restrykcyjne podejście do tego... Zalecam szukać zakonnicy.

Początek związku to randki, kolacje, wspólne wypady i szaleństwo. Potem przychodzichodzi etap stabilizacji. Od razu nie wskoczysz w związek bo to zakończy się klęska. Dziewczyna ucieknie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Gość Quote napisał:

Miałam na myśli seks w związku. Ale chyba ogólnie masz restrykcyjne podejście do tego... Zalecam szukać zakonnicy.

Początek związku to randki, kolacje, wspólne wypady i szaleństwo. Potem przychodzichodzi etap stabilizacji. Od razu nie wskoczysz w związek bo to zakończy się klęska. Dziewczyna ucieknie  

Tak mam restrykcyjne podejście, mam wielu znajomych którzy mają dzieci i nie chcą mieć z nimi nic wspólnego, albo chcą tylko matkę utrudnia kontakt, bo to miała być tylko miła przygoda nic zobowiązującego. Jak pisałem sam się podobnie wychowałem, moi rodzice są razem tylko z poczucia obowiązku, żadnych rodzinnych więzi a ni miłości, a teraz to już chyba tylko z przyzwyczajenia.

Seks w związku jak najbardziej ale takim który dąży to budowania wspólnej przyszłości, małżeństwa i rodziny. Piszesz że jesteś sama po związku, ale widać nie było to nic poważnego skoro nie jesteście razem, a przynajmniej dla jednej ze stron nie było, pomyślałaś chociaż raz jak by to było jak byś była teraz sama z dzieckiem? I nie tylko dla ciebie ale i dla dziecka które niema ojca.

Dzisiaj patrzą jedynie przez ten pryzmat seksu, ma być, a jak nie masz to jesteś zerem, po co się przejmować konsekwencjami, dziecko zawsze można oddać do adopcji, może znajdzie rodzinę, albo wyląduje w bidulu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie załamuj się. Piszę to jako kobieta rok od ciebie młodsza. Zakochałam się nieszczęśliwie w chłopaku w twoim wieku. Z tego co wiem nigdy nie miał dziewczyny, cały czas poświęca na pracę i granie w cs... i właśnie to mnie w nim urzekło. Jest spokojny, zupełnie inny niż mężczyźni w jego wieku. Nie zalicza panienek, jest nieśmiały, wycofany, nie lata po klubach. Mężczyzna tego typu to według mnie świetny kandydat na męża. Znajdziesz jeszcze swoją drugą połówkę, kwestia czasu. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quote
1 godzinę temu, samotny28 napisał:

Tak mam restrykcyjne podejście, mam wielu znajomych którzy mają dzieci i nie chcą mieć z nimi nic wspólnego, albo chcą tylko matkę utrudnia kontakt, bo to miała być tylko miła przygoda nic zobowiązującego. Jak pisałem sam się podobnie wychowałem, moi rodzice są razem tylko z poczucia obowiązku, żadnych rodzinnych więzi a ni miłości, a teraz to już chyba tylko z przyzwyczajenia.

Seks w związku jak najbardziej ale takim który dąży to budowania wspólnej przyszłości, małżeństwa i rodziny. Piszesz że jesteś sama po związku, ale widać nie było to nic poważnego skoro nie jesteście razem, a przynajmniej dla jednej ze stron nie było, pomyślałaś chociaż raz jak by to było jak byś była teraz sama z dzieckiem? I nie tylko dla ciebie ale i dla dziecka które niema ojca.

Dzisiaj patrzą jedynie przez ten pryzmat seksu, ma być, a jak nie masz to jesteś zerem, po co się przejmować konsekwencjami, dziecko zawsze można oddać do adopcji, może znajdzie rodzinę, albo wyląduje w bidulu.

Man once, ktorego wolalabym now miec. Bylismy zareczeni, ale kazdy mia Inne priorytety. Po paru ladnych latavh chcesz stabilizacji a nie tylko kariery. Coz. Dzis razem nie jestesmy. Man no mysli raczej  to, ze zwiazek zacxyna sie luzno. I owszem musisz pamietac, ze kazda kobieta z ktora sypiasz moze okazac sie matka Twoich dxieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quote
25 minut temu, Gość Quote napisał:

Man once, ktorego wolalabym now miec. Bylismy zareczeni, ale kazdy mia Inne priorytety. Po paru ladnych latavh chcesz stabilizacji a nie tylko kariery. Coz. Dzis razem nie jestesmy. Man no mysli raczej  to, ze zwiazek zacxyna sie luzno. I owszem musisz pamietac, ze kazda kobieta z ktora sypiasz moze okazac sie matka Twoich dxieci.

Same bledy sie wkradly. Przepraszam. Mam ojca, ktorego wolalabym nie miec.*

*mam na mysli raczej, ze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×