Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutna

Trudna relacja z mamą po porodzie

Polecane posty

Gość Gosc
30 minut temu, Gość Gość napisał:

Odezwała się emocjonalnie dziewczynka a nie kobieta. Wreszcie jakieś mądre słowa, bo to prawda, to jest egzamin z dorosłości i dojrzałości emocjonalnej, a Ty radzisz psychiatrę. Sama jesteś niedojrzała skoro negujesz te słowa. Takich ludzi jak Ty nawet mi nie jest szkoda. Dysfunkcyjni po całości, do tego zero elastyczności, otwartości umysłu, chęci nauki i umiejętności wyciagania wniosków,.ponoszenia konsekwencji, tylko skostniałe przekonania klepane bez sensu. 

Czy ty pracujesz na poczcie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Czy ty pracujesz na poczcie? 

Jako komornik. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niska
6 godzin temu, Gość Goosc napisał:

Ja miałam pierwsza teściowa nadgorliwa, wyrywala prawie dziecko, ona wszystko wie najlepiej. Druga mam olewajaca. I po latach powiem Wam że lepiej mieć tą nadgorliwa... 

Pierwsza babcia zawsze znajdzie czas, za wnuki by się pokroila, gdy czegoś brakowało pierwsza leciała wspomóc finansowo. Druga olewala małego wnuka i olewa dużego. Nie ma więzi. 

 

U mnie to samo.tesciowa za wnukiem w ogień,moja mama z tatą olewają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×