Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość outlab

Czy każda kobieta jest miła tylko na początku związku to jest pierwsza 2 lata Max

Polecane posty

Gość outlab

 później każda pokazuje swój charakter zazwyczaj nie Ciekawe czy to tak już jest z każdym człowiekiem czy są kobiety dobre chyba nie bo ta miłość na początku związku jest tak intensywna że ludzie stają się kimś innym a po czasie dopiero pokazują swe prawdziwe oblicze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola

ludzie się szybko sobą nudzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i 90% kobiet to odpady
2 godziny temu, Gość Karola napisał:

ludzie się szybko sobą nudzą

kobiety kto odpadł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie chodzi o czas a kasę, są miłe dopóki to działa i frajer daje się kroić jak małe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicki

To chyba dziala inaczej. Prawdopodobnie dziala to w dwie strony jednoczesnie. Kiedy dwoje mlodych ludzi chce byc ze soba robia wszystko by to wypalilo wiec pilnuja sie i nie robia rzeczy ktore moglyby zniszczyc szanse na bycie razem. Potem jak juz sa ze soba a szczegolnie jak pada sakramentalne TAK wtedy zaczynaja odpouszczac i juz przestaja sie starac... ona sie np. nie myje a on puszcza ciagle cichacze przy stole.... Tak to chyba wyglada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja myślę, że to działa jeszcze inaczej. Myślę, że na początku nie mamy w stosunku do siebie żadnych oczekiwań, cieszymy się chwila, a trudne sytuacje i tematy się nie pojawiają. Po ok. 2 latach zaczynamy to traktować poważnie i pojawia się niestety krater, w który wpadamy. Zdajemy sobie sprawę, że to coś poważnego wtedy pojawiają się oczekiwania, a wręcz wymagania. Takie najbardziej trywialne przykłady.

On wychodzi z kolegami? Nigdy jej to nie przeszkadzało ale po 2 latach gdy sytuacja stała się poważna to ona czuje się w obowiązku to ukrócić bo jak to tak? Poważny związek, a Ty się będziesz z kumplami nie wiadomo gdzie szlajał?

Ona nigdy nie miała jakiś konkretnych zainteresowań? Nigdy mu to nie przeszkadzało ale po 2 latach, gdy sytuacja zrobiła się poważna zaczyna się o to czepiać, a przynajmniej dręczą go myśli. Czy będę miał z nią o czym rozmawiać? Ile można gadać o przeszłości czy pracy? Czy ona jest w ogóle ciekawą osobą? No  i jeszcze się czepia, ze z kumplami wychodzę. 

Takie błędne koło sprawia, że zapominamy o wolności tej drugiej osoby i zaczynają się największe tarcia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234

Moja po 3,5 roku nadal się stara i jest miła, więc chyba nie wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×