Mam nadzieję że nauczyciele nie dostaną nawet złotówki.

22 minuty temu, Gość gość napisał:

A kto tym ludziom zabrania strajkować? może w ogóle nie mieszaj pracowników prywatnych sklepów z budżetówką.

Następna zawodowa bezrobotna bez pojęcia o rynku pracy.

 

Razem!!! Razem Polacy!!! Przeciw Januszom i Grażyna!!! Przeciw Brajankom!!!

2 godziny temu, Gość Hahaha napisał:

Wy się sądzicie a dzieciaki się cieszą i mają to w dupie podejdą sobie do egzaminów początkiem czerwca i już. O co tyle krzyku

Zgadzam  się  z tobą,  nie  robiłam  nigdy  matury  i  świat  nie  zawalił  się

Mają  pieniądze  na  swoje  durne  rocznice,   ...yczne  szopki

44 minuty temu, Gość gość napisał:

A kto tym ludziom zabrania strajkować? może w ogóle nie mieszaj pracowników prywatnych sklepów z budżetówką.

Następna zawodowa bezrobotna bez pojęcia o rynku pracy.

 

Ty za to ekspert z koziej d/py.

Nauczyciele, jestem z wami!

Tu przeciez oprocz podwyżki ktora bardzo sie należy, chodzi o cała reformę oświaty, o beznadziejne programy nauczania, przeładowanie materiału itd... myślicie, ze nauczycielom jest tak łatwo strajkować? Otóż nie, ale nie maja innego wyjścia.

Nie  znam żadnej  osoby która  w tej chwili  jest ZA nauczycielami . Niestety  ale ich egoizm i pazerność brzydzi ludzi . Nie tylko oni mało zarabiają ale tylko oni opuścili  do tak tragicznej sytuacji jak jest teraz . 

"Tu przeciez oprocz podwyżki ktora bardzo sie należy, chodzi o cała reformę oświaty, o beznadziejne programy nauczania, przeładowanie materiału itd... myślicie, ze nauczycielom jest tak łatwo strajkować? Otóż nie, ale nie maja innego wyjścia.

 heheh nie k... im jest bardzo ciezko . Siedzą dupkiem w domu i odpoczywają, Za to moja koleżanka  przyszła do pracy z 3 letniam dzieckiem bo nie ma co z dzieckiem zrobic  . Nauczyciele nie rozumieją jak teraz jest nam ciężko bo nawet jak maja  dzieci to w tej chwili siedzą z nimi w domu ;. 

21 minut temu, Gość gość napisał:

"Tu przeciez oprocz podwyżki ktora bardzo sie należy, chodzi o cała reformę oświaty, o beznadziejne programy nauczania, przeładowanie materiału itd... myślicie, ze nauczycielom jest tak łatwo strajkować? Otóż nie, ale nie maja innego wyjścia.

 heheh nie k... im jest bardzo ciezko . Siedzą dupkiem w domu i odpoczywają, Za to moja koleżanka  przyszła do pracy z 3 letniam dzieckiem bo nie ma co z dzieckiem zrobic  . Nauczyciele nie rozumieją jak teraz jest nam ciężko bo nawet jak maja  dzieci to w tej chwili siedzą z nimi w domu ;. 

a kto bronil twojej znajomej czy tobie isc na nauczyciela? teraz tez byscie w domu siedzialy a w wakacje 2 miesiace wolnego. twoja wina a nie Grażyny z bloku na przeciwko. 

Uważam, że powinno się znieść kartę nauczyciela, która jest już reliktem. Jak im tak źle, jeśli muszą siedzieć do 23:30 nad sprawdzianami, przygotowaniami itd itp to proszę bardzo. Od poniedziałku do piątku od 7:30 do 15:30 i spadać do domu. I każdy tyle samo ma zarobić a nie, że teraz jeden dyplomowany ma 2 etaty i przynosi do domu 7 tysięcy zł a drugi z tego powodu ma tylko pół etaty i przynosi do domu 1750. No ludzie!! Na litość!!! 

50 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ty za to ekspert z koziej d/py.

Nauczyciele, jestem z wami!

gdybyś umiała czytać ze zrozumieniem tępoto to  widzialabys na co odpisuję i wiedzialabyś że jestem za nauczycielami, bo to wynika z mojej odpowiedzi.

Powinni ich  wyrzucić na zbity  pysk za olewanie swoich  obowiązków . 

1 godzinę temu, Gość Karinella napisał:

Tu przeciez oprocz podwyżki ktora bardzo sie należy, chodzi o cała reformę oświaty, o beznadziejne programy nauczania, przeładowanie materiału itd... myślicie, ze nauczycielom jest tak łatwo strajkować? Otóż nie, ale nie maja innego wyjścia.

To pokaż mi te postulaty poza finansowe, bo jakoś tego nie widzę. Gdzie byli nauczyciele jak rodzice pisali petycje 2 lata temu przeciw zmianom w programach nauczania? Czemu wtedy nie było strajku???

40 minut temu, Gość gość napisał:

Powinni ich  wyrzucić na zbity  pysk za olewanie swoich  obowiązków . 

 

A ciebie powinni zutylizowac.

Zgoda na podwyżki, ale równocześnie koniec z reliktem prl-u, czyli kartą nauczyciela. Niech pracują normalnie jak wszyscy wg kodeksu pracy. Te "tony kartkówek, zeszytów i przygotowań" równie dobrze mogą robić w miejscu pracy, a nie w domu, gdzie nikt tego nie może zweryfikować. Zresztą dokładnie tak się to odbywa w placówkach prywatnych czy społecznych. Są zatrudniani na podstawie umów o pracę i jakoś krzywda im się nie dzieje, a wręcz ciężko tam robotę znaleźć.

Ja nie rozumiem dlaczego żaden rząd nie chce wprowadzić takiego rozwiązania. A nie, wiem - darmozjady z ZNP prędzej by ... spod siebie wyjadły niż oddały kartę nauczyciela

1 godzinę temu, Gość Jana napisał:

Uważam, że powinno się znieść kartę nauczyciela, która jest już reliktem. Jak im tak źle, jeśli muszą siedzieć do 23:30 nad sprawdzianami, przygotowaniami itd itp to proszę bardzo. Od poniedziałku do piątku od 7:30 do 15:30 i spadać do domu. I każdy tyle samo ma zarobić a nie, że teraz jeden dyplomowany ma 2 etaty i przynosi do domu 7 tysięcy zł a drugi z tego powodu ma tylko pół etaty i przynosi do domu 1750. No ludzie!! Na litość!!! 

Bo cały "awans" nauczyciela to pic na wodę u głupota.

ten cały "awans" nauczycielski to jest jedna wielka ściema, jak powyżej napisano.

Mój serdeczny przyjaciel zasiada w komisjach, które go przeprowadzają od lat; wszystko odbywa się na zasadzie "jedna pani drugiej pani", ściemnianie o szkoleniach, które po prostu trzeba odbębnić, a z których kompletnie nic nie wynika. Wszyscy są zadowoleni, bo za siedzenie w tych komisjach jest kasa. Rzeczywistego poziomu nauczycieli i ich wiedzy NIKT nijak nie weryfikuje. to tylko spotkania towarzyskie

4 minuty temu, Gość gość napisał:

ten cały "awans" nauczycielski to jest jedna wielka ściema, jak powyżej napisano.

Mój serdeczny przyjaciel zasiada w komisjach, które go przeprowadzają od lat; wszystko odbywa się na zasadzie "jedna pani drugiej pani", ściemnianie o szkoleniach, które po prostu trzeba odbębnić, a z których kompletnie nic nie wynika. Wszyscy są zadowoleni, bo za siedzenie w tych komisjach jest kasa. Rzeczywistego poziomu nauczycieli i ich wiedzy NIKT nijak nie weryfikuje. to tylko spotkania towarzyskie

Tak bo akurat ty wiesz ze nic nie wynika.  Zalosne.  A poziom ich wiedzy jest zweryfikowany przez dyplom uczelniany.  Powiedz mi gdzie pracujesz to zaraz ci wytkne twoje braki. Chyba ze jestes zawodowa bezrobotna na utrzymaniu meza frustratko bez szkoly. 

6 minut temu, Gość hsjsjjs napisał:

Tak bo akurat ty wiesz ze nic nie wynika.  Zalosne.  A poziom ich wiedzy jest zweryfikowany przez dyplom uczelniany.  Powiedz mi gdzie pracujesz to zaraz ci wytkne twoje braki. Chyba ze jestes zawodowa bezrobotna na utrzymaniu meza frustratko bez szkoly. 

Nikomu nie wmówisz, że ten "awans" ma sens i faktycznie świadczy o tym, że nauczyciel staje się lepszy (w sensie zawodowym). O zarobkach powinny decydować inne czynniki niż staż pracy. Ewentualnie jak gdzieniegdzie jakaś nagroda/jubileuszówka. 

30 minut temu, Gość hsjsjjs napisał:

Tak bo akurat ty wiesz ze nic nie wynika.  Zalosne.  A poziom ich wiedzy jest zweryfikowany przez dyplom uczelniany.  Powiedz mi gdzie pracujesz to zaraz ci wytkne twoje braki. Chyba ze jestes zawodowa bezrobotna na utrzymaniu meza frustratko bez szkoly. 

Dziecko drogie, primo nie jestem frustratką bez szkoły, bo nie jestem kobietą. Secundo, gwarantuję Ci, że mam lepsze i wyższe wykształcenie niż Ty. Tertio; męża też nie mam, a utrzymuję się sam własną pracą od dawna i zarabiam więcej niż średnia w tym kraju. Tak więc trafiłaś w każdym aspekcie kulą w płot

A środowisko nauczycielskie znam doskonale i to nie z jednej ręki. Każdy kto wie jak to wygląda od środka, wie że mam rację

Zgadzam się że robota to jest niewdzięczna, ale ma swoje plusy. Jak już napisałem wyżej, podwyżki mają sens, ale kosztem rezygnacji z karty nauczyciela i zatrudniania nauczycieli na podstawie umów o pracę

2 godziny temu, Gość gość napisał:

Dziecko drogie, primo nie jestem frustratką bez szkoły, bo nie jestem kobietą. Secundo, gwarantuję Ci, że mam lepsze i wyższe wykształcenie niż Ty. Tertio; męża też nie mam, a utrzymuję się sam własną pracą od dawna i zarabiam więcej niż średnia w tym kraju. Tak więc trafiłaś w każdym aspekcie kulą w płot

A środowisko nauczycielskie znam doskonale i to nie z jednej ręki. Każdy kto wie jak to wygląda od środka, wie że mam rację

Zgadzam się że robota to jest niewdzięczna, ale ma swoje plusy. Jak już napisałem wyżej, podwyżki mają sens, ale kosztem rezygnacji z karty nauczyciela i zatrudniania nauczycieli na podstawie umów o pracę

Akurat masz lepsze wykształcenie, juz ci uwierze.  skoro mnie nie znasz to nie wypisuj takich głupot i nie dorabiaj mi zyciorysu bo to nie przystoi inteligentnemu czlowiekowi za jakiego sie masz.  Pp drugie,  zaden powazny facet na stanowisku nie wysiaduje na forum dla kobiet.  Tak ze ten...

7 minut temu, Gość idijdjd napisał:

Akurat masz lepsze wykształcenie, juz ci uwierze.  skoro mnie nie znasz to nie wypisuj takich głupot i nie dorabiaj mi zyciorysu bo to nie przystoi inteligentnemu czlowiekowi za jakiego sie masz.  Pp drugie,  zaden powazny facet na stanowisku nie wysiaduje na forum dla kobiet.  Tak ze ten...

wyobraź sobie, że owszem siedzi; bo sprawia mu chorą frajdę czytanie kret/ynek twojego pokroju. do tego analfabetek...

widać, że system edukacji w twoim przypadku poniósł porażkę, zwłaszcza poloniści powinni nie tylko zapomnieć o podwyżkach, a wręcz kary finansowe płacić...

A wracając do pierwszego zdania twojej wypowiedzi, to czy nie właśnie ty zrobiłaś to co mi zarzucasz? wyzywając od frustratek bez szkoły na utrzymaniu męża? masz rozdwojenie jaźni, jesteś glupia czy tylko hipokrytka. a może wszystko na raz?

6 godzin temu, Gość gość napisał:

Nie  znam żadnej  osoby która  w tej chwili  jest ZA nauczycielami . Niestety  ale ich egoizm i pazerność brzydzi ludzi . Nie tylko oni mało zarabiają ale tylko oni opuścili  do tak tragicznej sytuacji jak jest teraz . 

To aż strach pomyśleć, w jakim środowisku ty funkcjonujesz. 

Czemu kodowcy zakłócali dziś egzaminy w Gorzowie Wlkp, kto ich tam sprowadził. A  strajkujące panie nauczycielki jeszcze się cieszyły. Obrzydliwe. Krowy i świnie to dopłata z programu unijnego, nie z budżetu Pl, jak można tak kłamać? Nauczyciele mają zagwarantowane 700zl podwyżki, to mało? A znają powiedzenie- tak krawiec kraje, jak materii staje? Nie, nie znają.

14 godzin temu, Gość Ciotka gimnazjalistów napisał:

Mojego brata dzieci są w tej szkole gdzie nie odbyly się egzaminy. Za krzywdę tych dzieci nauczyciele powinni zostać zwolnieni dyscyplinarnie. Niech zmienia pracę bo takich pedagogów nam nie potrzeba.

Brawo!słuszna uwaga 

9 godzin temu, Gość hsjjsjs napisał:

Skonczcie pisac ze nauczyiele pracuja 20 h.  A sprawdzaja prace i uczestnicza w konferencjach i szkoleniach w swoim wolnym czasie??? Nauczyciele pracuja po 40 godzin jaak kazdy

40 ? A policzyć ferie-zimowe,świąteczne,inne i wakacje -to wychodzi po 2,5 h dziennie, a wcześniejsza emerytura? I inne prezenty od matek..dodatki,ulgi itp. Mam w rodzince 4 nauczycielki i wiem cos o tym! Nie narzekaja,ani trochę

Ja tez ich nie popieram. Ludzie oni nawet 20 godz tygodniowo pracy nie maja a dostaja normalne wynagrodzenie gdzie wszyscy 40godz pracuja. Po za tym maja co 45min przerwe kto ma tak w pracy...juz nie mowie ze taki w-fista nie sprawdza zadnych prac domowych itp. Jakim prawem maja dostac tyle..Maja 2ms wolnego platnego ja sie pytam kto tak ma bo co bo sa po studiach bla bla to juz jest podzial spoleczenstwa..wedlug wyksztalcenia bo niektorzy nauczyciele nie potrafia nic nauczyc i maja wywalone na uczni. Przez takich nauczyciel ci  ktorzy mają najnizsza place a zapieprzaja po 40 godz beda zniszczeni przez rzad bo wszystko co sie da podniosa podatki  jedzenie oplaty bo polakon sie niby jakosc zycia polepszy yhyy a oni kasy beda szujak ja komu zabrac.Ludzie zastanowcie sie co wy robicie oni chca stanowcza za duzo za chwile bedzie kolejny strajk zeby minimalne wynagrodzenie podniesli. Bo przecietny polak nie da rady wyzyc i sie utrzymac. A rodzice chca jak najszybciej to rozwiazac bo nie maja co z dziecmi robic.

Tez nauczycieli nie popieram. Chca  takiej kasy za nic to niech co 5 lat podchodza do egzaminu w swojej kwalifikacji.  Tacy madrzy bo rzeczywiscie wszyscy polacy wyjda za chwile na droge bo co to ma byc. Dzieci to nie sadysci i wcale takiej opieki w szkole nie maja.

10 godzin temu, Gość isc skosie napisał:

Pracowalam w szkole i wiem jak było wiec teksty w stylu na jakim swiecid ty zyjesz wsadz sobie gdzies albo zachowaj dla bliskich.  Tu nie chodzi. o platne podyplomowki,  tylko obowiązkiem nauczyciela jest sie stale doksztalcac,  co musi wykazac na koniec roku i na koniec semestru w sprawozdaniach. Sa szkolenia dl nauczycieli w ktorych uczestnicza,  a które musza sobie znalezc sami i nanie chodzic.  Poza tym dyrektor rowniez organizuje na terenie szkoly szkolenia dla nauczycieli. Poza tym przygotowanie uroczystości, akademii, wycieczki, warsztaty, cala dokumentacja klasowa, dziennik klasowy.  Ja po powrocie do domu kolejna godzine spedzalam przy Librusie,  a gdzie sprawdzanie prac, zeszytów i przygotowanie sie na kolejny dzien

Ok,ale za to 2 m-ce wakacji,feri różnych,ROCZNY PŁATNY URLOPIK zdrowotnościowy, wczesniejsza emerytura i inne dodatki,okienka...W KTORYM ZAWODZIE TAK LUDZIE MAJĄ na państwowej posadzie?Wiem jakie to kokosy bo moje 4 kuzynki to ...pożal się..nauczycielki..stale któraś na rocznym urlopiku...Więc nie narzekajcie

 Krowy i świnie to dopłata z programu unijnego, nie z budżetu Pl, jak można tak kłamać? Nauczyciele mają zagwarantowane 700zl podwyżki, to mało? A znają powiedzenie- tak krawiec kraje, jak materii staje? Nie, nie znają. Ileś lat temu, na jednej z uczelni warszawskich był profesor, który straszliwie gnębił wybranych studentów. Za gnębienie dostał kocówę od"nieznanych sprawców", i zalecenie, by się uspokoił, bo będzie powtórka. Uspokoił się. Wyobraźcie sobie teraz wściekłość tegorocznych maturzystów, niedopuszczonych do matur, i powtarzających rok. Na kogo będą wściekli? Na strajkujących nauczycieli, którzy zyją i mieszkają w swoich środowiskach. Oj, będzie się działo.

18 godzin temu, Gość Jana napisał:

Uważam, że powinno się znieść kartę nauczyciela, która jest już reliktem. Jak im tak źle, jeśli muszą siedzieć do 23:30 nad sprawdzianami, przygotowaniami itd itp to proszę bardzo. Od poniedziałku do piątku od 7:30 do 15:30 i spadać do domu. I każdy tyle samo ma zarobić a nie, że teraz jeden dyplomowany ma 2 etaty i przynosi do domu 7 tysięcy zł a drugi z tego powodu ma tylko pół etaty i przynosi do domu 1750. No ludzie!! Na litość!!! 

Prawda!