Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Renata7

Moja córka chce okulary za 1000 zł!

Polecane posty

Gość Renata7

Jej koleżanki z liceum noszą zwykłe do 400 zł (sama takie noszę), ale ona upatrzyła sobie jakieś markowe oprawki (firma na R...) w stylu vintage, cena razem z nowymi szkłami ma wynieść 1000 zł z hakiem. Wiem dokładnie, bo byłyśmy u optyka i wyliczono nam cenę. Córka proponuje, że da ze swoich 500 zł (pracowała w wakacje) i żebyśmy z mężem dołożyli jej resztę. Mąż się zgadza, jest nawet zadowolony, ale ja mam wątpliwości.... Moim zdaniem to zbędny wydatek i lepiej by było, gdyby zaoszczędziła te pieniądze. Wydaje mi się że przemawia trochę przez nią próżność. Co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gpsc

ale współczuje młodej ze musi dokładać do swoich okularów :( ja nie nosze ale jak ‚moja siostra lat 13 wybrała sobie rok temu właśnie ”okulary na R” rodzice bez wahania wyłożyli cos około 700 zl

to tylko pieniądze dziecko ma jedno zycie a z ciebie jest sknera, ze córce żałujesz 

pewnie się wstydzi takiej matki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fyfyfyfyf

Jesli i tak macie wydac kilka stow na okulary, to co za problem ze ona dolozy i kupi sobie modny model? Ja bym byla na tak, tym bardziej ze skoro chce dolozyc ze swoich to jej zalezy, bo zwykle nastolatki chca wszystko ale jesli juz przychodzi do wydawania swoich pieniedzy to maja weza w kieszeni 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Gdzie można zrobić okulary ze szkłami za 400zł??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Sorry, ale 1500 na okulary to dużo. Jak się młodej za rok znudzą bo będą niemodne, to co? Kolejne za 1500? Ja za moje dałam 500 3 lata temu i na ten moment są do wymiany już od ponad pół roku.

Autorko, jeśli nie chcesz to nie kupuj. Powiedz córce jaki masz budżet i jak chce to niech do niego dołoży. A jeśli macie dużo kasy i nie jest to problem to wyłóż ten 1000 ale zaznacz, że jak się jej odwidzi to następne oprawki pokrywa sama, a wy szkła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No dobra, ale 500 zł, to jest bardzo mało za okulary, nawet przy wyborze najtańszych oprawek. Ciesz się, że córka nie ma skomplikowanej wady wzroku, bo za 500 zł by nie zrobiła okularów. A autorka nie ma się nad czym zastanawiać skoro córka dorzuca 500 zł jako dopłatę do fanaberii. Akurat bez tego wychodzi normalna cena za okulary 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ota

ale wy durne są...dać za szkła 1500 bo są na r? albo bo córka chce? mam znajomą co jeździ za grosze na szmacie żeby córka szpanowała najkami. serio takiego świata chcecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jakie 1500?? Autorka pisze o kwocie 1000zl, co jest normalną ceną za okulary, zważywszy na to, że nosi się je codziennie. Sama miałam rodziców takich sknerusów jak autorka do tego stopnia, że bałam im się powiedzieć, że słabo widzę, żeby mi nie wypominali ile to na okulary musieli wydać. I tak chodziłam kilka lat bez nich, niekorygowana wada urosła do - 4D. Oczywiście na pocieniane szkła szkoda było im kasy, salon to był jakiś najgorszy optyk w okolicy, w którym nie było co wy rac, bo było 5 opraw na krzyż. I dzięki nim chodziłam w paskudnych okularach, w których się wstydziłam pokazać ludziom, nie mam praktycznie żadnych zdjęć z tego okresu. Wytrzymałam tak 3 lata i za pierwsze zarobione pieniądze kupiłam sobie soczewki kontaktowe, a potem okulary w których nie wyglądam jak Stępień. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Illi

Jak lepsze soczewki albo trochę lepsze oprawki tyle kosztuja okulary, za najtańsze oprawki ze średniej jakości soczewkami 600zl płaciłam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jhhj

Pamiętam jak byłam dzieckiem to rodzice zawsze kupowali mi najtańsze i najbrzydsze okulary. Straszne kompleksy miałam przez to. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jhhj
17 minut temu, Gość Gość napisał:

Jakie 1500?? Autorka pisze o kwocie 1000zl, co jest normalną ceną za okulary, zważywszy na to, że nosi się je codziennie. Sama miałam rodziców takich sknerusów jak autorka do tego stopnia, że bałam im się powiedzieć, że słabo widzę, żeby mi nie wypominali ile to na okulary musieli wydać. I tak chodziłam kilka lat bez nich, niekorygowana wada urosła do - 4D. Oczywiście na pocieniane szkła szkoda było im kasy, salon to był jakiś najgorszy optyk w okolicy, w którym nie było co wy rac, bo było 5 opraw na krzyż. I dzięki nim chodziłam w paskudnych okularach, w których się wstydziłam pokazać ludziom, nie mam praktycznie żadnych zdjęć z tego okresu. Wytrzymałam tak 3 lata i za pierwsze zarobione pieniądze kupiłam sobie soczewki kontaktowe, a potem okulary w których nie wyglądam jak Stępień. 

Ja miałam podobnie. Najtańsze oprawki za 50 zł ( jestem rocznik 84 więc pieniądze miały wtedy inna wartość no ale chodzi mi o te najtańsze i najbrzydsze oprawki), oprawki za 200 to juz byłby luksus. Niestety nie miałam nic do gadania. Toksyczna matka co zaraz bila albo darla morde z byle powodu. Wiec musialam nosić te okropne okulary całą podstawowke. Potem w liceum kupili mi nowe. Oczywiście tez te tanie i brzydkie. Straszne kompleksy miałam przez to. Pod koniec liceum nawet juz przestalam je nosić. Do tej pory mam wstręt do okularów i w ogóle juz nie nosze od 15 lat choć jestem krotkowidzem i mam astygmatyzm. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość ota napisał:

ale wy durne są...dać za szkła 1500 bo są na r? albo bo córka chce? mam znajomą co jeździ za grosze na szmacie żeby córka szpanowała najkami. serio takiego świata chcecie?

Nike to jest normalne obuwie, nic w tym ekstrawaganckiego nie ma. Trzeba dziecku jakieś minimum zapewnić, a nie mieć pretensje, że nie chce chodzić w śmierdzących tanich butach za 20 zł. A okulary, to element twarzy jak ktoś nosi na stałe. Źle dobrane szpecą tak samo jak np. brzydkie zęby czy nos 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A co myślicie o operacji korygującej wadę wzroku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Leżaczek napisał:

1 minutę temu, Gość Gość napisał: A co myślicie o operacji korygującej wadę wzroku? X ja bym się bał 😵

A masz wadę wzroku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja też myślę że markowe okulary to niepotrzebna fanaberia, ale jeśli córka chce dołożyć ze swoich, to kupiłabym je. Jeśli kiedyś będzie żałować przetrwonionych pieniędzy, to będzie dla niej nauka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

 o jeju żeby zaoszczędziła 500zł... nastolatka... na co? Już nie rób z niej męczennicy i nie uprawiaj martyrologii z tym oszczędzaniem paru stów jak w komunie. Skoro chce połowę dołożyć to w czym problem?  na siłę chcesz jej zabronić dołożenia tej kasy? Po co? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddsss

Autorko, zastanów się. Córka zarobiła, mogła spędzić czas na odpoczynku a jednak wolała sobie popracować i coś odłożyć. To są jej pieniądze i ona decyduję co sobie za nie kupi ( oczywiście nie mówimy o jakiś używkach czy niebezpiecznych rzeczach). Właśnie młodzi ludzie najlepiej uczą się oszczędzania na jakiś konkretny cel. Moim zdaniem podcinasz jej motywację do działania. Lepiej by było, żeby zaoszczędziła .... dla kogo lepiej? Możliwe, że pracowała z myślą o tych okularach. Próżność? Pomyśl nad sensem tego słowa, bo naprawdę go nie rozumiesz. Natomiast twoje zachowanie można nazwać dwulicowością. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

jesli da ze swoich to bym kupiła. Na co ma oszczedzac w tym wieku? na wklad wlasny do kredytu hipotecznego?  Ty masz inne podejscie do tej sprawy,bo zarzadzasz budzetem domowym i analizujesz wydatki, ona ma inne. Ma takie marzenie, chce dołozyc to kupcie jej te okulary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
32 minuty temu, Leżaczek napisał:

Przed chwilą, Gość Gość napisał: A masz wadę wzroku? X mam ale nie ostrości 😞

No to zazdroszczę. Ja niestety mam minusy i astygmatyzm. Nosiłam soczewki kontaktowe cały dzień i nieraz spałam w nich, uzywalam ich po terminie ważności i dorobilam się zespołu suchego oka. Paskudna dolegliwość, oczy bardzo lzawia, zbiera się wydzielina, swędzą okropnie powieki. Żałuje , że nie zrobiłam sobie laserowej korekcji wzroku, teraz już mi nie chcą zrobić tej operacji ze względu na tą dolegliwość suchego oka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jak dołoży ze swoich pieniędzy to nie widzę problemu. Zresztą okulary to wydatek na lata i ważne jest by czuć się w nich dobrze. Kupisz jakieś najtańsze, a później dziecko będzie się wstydziło w nich chodzić. A tak przynajmniej będzie zakładać z radością, bo ma takie jakie sobie wymarzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Okulary, oprawki są ważne i to nie próżność . Muszą być dobrane do twarzy, żeby nie szpecic. Autorko, chcesz, żeby twoja córka miała kompleksy, czuła się brzydka a przez to gorsza od rówieśników ? Pamiętaj, że ona jest w wieku nastoletnim i to jak postrzega siebie teraz może jej zostać na całe życie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość gość napisał:

Jak dołoży ze swoich pieniędzy to nie widzę problemu. Zresztą okulary to wydatek na lata i ważne jest by czuć się w nich dobrze. Kupisz jakieś najtańsze, a później dziecko będzie się wstydziło w nich chodzić. A tak przynajmniej będzie zakładać z radością, bo ma takie jakie sobie wymarzyła.

Dokładnie . Będzie rzadko nosić okulary, w których źle się czuje i przez to wada wzroku się będzie pogłębiać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza

ja bym kupila,szczegolnie, ze corka chce dolozyc 500zl.

Ja mam okulary przeciwsloneczne na R, juz z 5 lat i chodze w nich non stop (mieszkam za granca, w cieplym regionie) i nic mi sie z nimi nie dzieje, bardzo dobra jakosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli do tej pory córka nie rozwaliła kasy zarobionej w wakacje, to się autorko ciesz. Równie dobrze mogła je na markowe szpile rozwalić. Pytanie. Co to znaczy z hakiem? Bo może być to 1300, albo 1030zł. Jeśli ten hak to kilkadziesiąt zł, to kupcie te drogie oprawki. Dobrze wiesz, że nie musiała do pracy w wakacje iść.

Do tej, co współczuje dziecku, że musi że swoich okulary kupić. To dziecko nie musi kupować sobie okularów. Rodzic ma kupić odpowiednie szkła, a jakie do tego oprawki, to takie na jakie rodzica stać. Młoda chce dołożyć, to niech dokłada, nie widzę problemu. Autorka niech się cieszy, że dziecko nie ma dużej wady i jej focha nie stroi, tylko chce dopłacić. Moje dziecko ma minus prawie 5 i za same szkła wyłożyłam ostatnio 500zl. Podczas, gdy moja wada wymaga szkieł za ok 200. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość iza napisał:

ja bym kupila,szczegolnie, ze corka chce dolozyc 500zl.

Ja mam okulary przeciwsloneczne na R, juz z 5 lat i chodze w nich non stop (mieszkam za granca, w cieplym regionie) i nic mi sie z nimi nie dzieje, bardzo dobra jakosc.

Ja mam 3 lata korekcyjne i nic się z nimi nie dzieje, wyglądają jak nowe. A specjalnie się z nimi nie "cackam".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata7
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Gdzie można zrobić okulary ze szkłami za 400zł??

Oprawki można kupić chociazby przez internet za mniej niż 100 zł. Szkła nawet z antyrefleksem też nie są jakos drogie.

z hakiem miałam na myśli cenę pomiędzy 1000 a 1100 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg

Co do tanich okularow. Mozna znalezc. Ja 3l temu placilam 360 zl, a w tym roku 460. Znalazlam tanszego.optyka po prostu. Dla porownania w galerii zaspiewali mi wlasnie 1000 zl.

Wade mam -4 i -2.5. Robie co jakis czas badania wzroku i czasem musze wymienic szkla a czasem nie. srednio zmieniam cale okulary co 3 lata, czasemto.zwykla fanaberia, bo wlasnie znudzily mi sie albo zniszczyly oprawki. Wole wiec dac mniej kasy i czesciej zmieniac na nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Co za czasy ...matka nie kupie okularów za 1000 zł to jest wyzywana od sknerusów  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagi

ale twoja córka właśnie sobie zaoszczędziła tę kasę to ma dalej oszczędzać bo tobie jej zakup nie pasuje? uważasz, że ty jesteś od tego żeby decydować na co ona wyda swoje pieniądze?

lepiej by było żeby zaoszczędziła ale tylko dla ciebie, bo jesteś toksyczną kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość gość napisał:

Co za czasy ...matka nie kupie okularów za 1000 zł to jest wyzywana od sknerusów  

okulary normalnie kosztują ok 500zł i tyle mają dać rodzice, a drugą połowę da córka ze swoich więc autorka i tak dalaby tyle ile miała dać tylko ma ból doopy o to że córka nie zaoszczędzi dalej tych pieniędzy, które i tak juz od roku trzyma, a które sama zarobiła. Durna baba będzie dziewczynie teraz podcinać skrzydła i wpieprzać jej się w te odłożone pieniądze, bo ona wszystko wie lepiej i wszystko musi mieć pod kontrolą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×