Czy wy też nie wysypiacie się do pracy?

Wczoraj spałem godzinę i wmawiałem sobie że spałem 3, a dziś spałem 3 to wmawiam sobie że 5. Też tak robicie jak nie wyśpicie się do roboty?

Zły pomysł. Nie rób tak, nieodpowiednia ilość snu to gwarancja chorób. 

Ja chodzę na 9:30 więc luz

A gdzie jest taki raj, że można dostać robotę od 9:30? Przecież to niemożliwe. Tylko dla wybrańców. Ja poprzednią pracę miałem od 9 i to było tak piękne, że nie wiem dlaczego byłem tak głupi, że zrezygnowałem dla większych pieniędzy. Teraz oddałbym te wszystkie pieniądze, żeby mieć znów tyrkę od 9

W sklepach które nie są otwarte od 6 rano xd

Ja zarabiam w obecnej pracy 4 koła na rękę i wolałbym pracować za 1500 złotych w pracy, do której mógłbym chodzić na 9 nawet ciezkiej, ale jeden warunek, byle było jak najmniej kontaktu z ludźmi. 

zalezy od tygodnia, ale raczej sporo spie : ) 

Akurat ja mam kontakt z ludźmi

Bądźmy szczerzy, za ciut większe pieniądze ludzie pójdą do pracy której nienawidzą i siedzą tam po 10 godzin. Co im po pieniądzach skoro 10 godzin dziennie spędzają w miejscu którego nie lubią? Praca musi sprawiać radość, chociaż za mniejsze pieniądze ale idziesz do pracy zadowolona i zadowolona z niej wychodzisz a nie jak większość pazernych ludzi idzie na 10 godzin, po pracy są zmęczeni i zirytowani że jutro znów muszą iść. 

W sumie mam troszke podobnie bo kontakt z ludźmi tez wysysa ze mnie energie i chyba przez to odczuwam deficyt snu, ale spie tyle ile trzeba : ) taka różnica...

Introwetycy? 

45 minut temu, Gość Gość napisał:

Wczoraj spałem godzinę i wmawiałem sobie że spałem 3, a dziś spałem 3 to wmawiam sobie że 5. Też tak robicie jak nie wyśpicie się do roboty?

Dlaczego  nie  śpisz. Nie pociągniesz tak długo. Serce ci padnie.

Moze kup sobie cos na wyciszenie przed snem, natlok myśli nie sprzyja szybkiemu zasypianiu...

46 minut temu, marawstala napisał:

W sumie mam troszke podobnie bo kontakt z ludźmi tez wysysa ze mnie energie i chyba przez to odczuwam deficyt snu, ale spie tyle ile trzeba : ) taka różnica...

hahaha,kontakt z ludźmi haha,chyba wirtualny Ty ciągle tu jesteś więc przestań kit wciskać

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

A gdzie jest taki raj, że można dostać robotę od 9:30? Przecież to niemożliwe. Tylko dla wybrańców. Ja poprzednią pracę miałem od 9 i to było tak piękne, że nie wiem dlaczego byłem tak głupi, że zrezygnowałem dla większych pieniędzy. Teraz oddałbym te wszystkie pieniądze, żeby mieć znów tyrkę od 9

branża IT - kolega przychodził na 12, ja na 7. Generalnie jak tam komu pasowało byleby tylko praca pod koniec dnia była zrobiona.

Też tak nie robimy moniko