Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bonkiller

Single z wyboru

Polecane posty

Gość Bonkiller

Czy są tu jakieś kobiety lub jacyś mężczyźni, którzy z wyboru postanowili zostać singlami? Interesuje mnie dlaczego podjęliście takie decyzje i czy trwacie w postanowieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Można być singlem i nie unikać spotkań z płcią przeciwną, sama tak mam. Jeden kolega mi się znudzi to mogę odejść bez sentymentów a jak byłam w związku czułam się przyczepiona do jednego jak łańcuchem i bardzo mnie to męczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Teraz właśnie czekam na kolegę, z którym załatwiam swoje jedne sprawy (ma mnie zawieźć, zaczekać i przywieźć 🙂 🙂 , wieczorem jeszcze inni ludzie. Partner w życiu by mi na to nie pozwolił, a ja nie lubię się tłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka z braku wyboru

Jestem 30plus singielka z braku wyboru. Nie mam w kim wybierac, nie mieszcze sie w grupie pozadanych obecnie kobiet. Jak poznaje fajnego mezczyzne to albo zajety albo nie jest mna zainteresowany. Fajny nie znaczy przystojny w moim mniemaniu tylko charakternie i osobowosciowo zdatny. Rozmawiajac z wieloma mezczyznami nie trudno zauwazyc, ze maja teraz bardzo duze wymagania, czego nie bylo kiedys. Kiedys chcieli kobiety, ktora bedzie zona i matka i tyle, a teraz kobieta dla wiekszosci facetow musi spelniac odpowiedni dla nich POZIOM na wielu plaszczyznach. Ci, co nie chodza na randki z facetami (np inni faceci) nie wiedza co mowia faceci kobietom, jak je traktuja, jak wybieraja i czym sie kieruja, jakie maja wyobrazenia tylko swoje preferencje przypisuja usilnie innym facetom i twierdza ze tak jest z kazdym facetem jak z nim czyli ze nie maja zadnych wymagan byle by sie troche podobala. Otoz nie!!! , takich facetow juz prawie, ze nie ma, chyba ze NOLLAJFY wegetujace cale zycie w necie. Poznalam wielu panow w swoim zyciu i siegajac pamiecia nie potrafie przypomniec sobie osoby, ktora nie mialaby zadnych wymagan, jak chca twierdzic i twierdza NOŁLAJFY. Nie mowie o tzw "przystojniakach" lecz o roznych facetach o roznym statucie spolecznym i o roznym wygladzie. Panowie nieatrakcyjni maja bardzo duze wymagania w stosunku do kobiet. Ilosc wymagan i oczekiwan wobec kobiety to nie kwestia faceta wygladu czy ilosci zarabianej kasy a obycia zyciowego. Znam wielu bardzo brzydkich facetow, ktorzy maja mega wymagania i bogaczami rowniez nie sa. Z reszta to nie temat do dyskusji z innymi facetami, zwlaszcza nolifami, ktorzy zycia nie znaja tylko wegetuja i trwaja w wyobrazeniach.
wracaja do tematu - tak jestem singielka z braku mozliwosci wyboru. Ciezko bardzo znalezc mezczyzne, ktory nie szuka idealu, naprawde ciezko i ma jakies wartosci, szuka trwalego zwiazku, a nie tylko rozrywki czy przelotnego romansu badz zaliczenia laski czy tez porzadnego mezczyzny a nie prostaka-chama, jakich teraz jest multum i powstaja jak grzyby po deszczu. I jeszcze jedna rzecz - to nie kwestia wieku, ze jestem sama, znam masa facetow po 30, ktora nie tknelaby 20tki czy nastki (jak twierdza NOLIFY ze tylko te z 2 z przodu chce kazdy facet) chyba w waszych dzieci wyobrazeniach jedynie.. Nie mierzcie wszystkich swoja ograniczona miara, normalni ogarnieci zyciowo faceci szukaja kobiet na swoim poziomie. Jak ktos tego nie rozumie i nie zna zycia niech nie zabiera glosu, bo szkoda czasu na czytanie waszych bzdur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jestem singlem z wyboru, nie dałbym rady wytrzymać z jedną i tą samą kobietą dłużej niż rok. Chcę być wolny i nie musieć dostosowywać się do fochów, roszczeń i oczekiwań kobiet. W łóżku z jedną na dłużej to też nuda. Dlatego lepiej być wolnym i spotykać się niezobowiązująco z różnymi kobietami.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bonkiller

Czy myślicie, ze na wasze wybory mogły  mieć wpływ relacje rodzinne? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi

jak sobie pomyślę, że mogę trafić na faceta, który po ślubie zdziadzieje to odechciewa mi się płci przeciwnej. Albo na takiego co nie pomaga i umywa ręce. Mam takich dwóch w domu i oboje mam już dość :/ Wole być sama niż z kimś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja byłam 8 lat sama z wyboru.nikogo nie szukałam. Ale ja nigdy nie miałam problemu samej iść do kina czy na wakacje pojechać .niczego mi nie brakowało i nikogo na siłę nie szukałam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×