Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Leśny duszek

Kanapki piknikowe - sprawdzone przepisy

Polecane posty

Gość Leśny duszek

Czołem pipol!

jest wiosna, stopniały juz śniegi i na Warmii zaczyna odpuszczać wieczna zmarzlina, co oznacza ???? Porę na piknik!

idziemy do lasu, co prawda nie pamietam kiedy i z kim tu byłam ostatni raz, ale chyba byłam, bo rozpoznaje swój ulubiony pieniek i jeziorko 😁😁😁

na piknik zagrałyśmy małe przekąski, przede wszystkim ciasteczka z olejem palmowym, cukrem i konserwantami, owocki z laktozą, kanapki z salami, czatnejem, szynką, serem , pieczenią rzymska i pasztetówką, oraz jak zawsze moje przyrodzenie pełne mleka.

bezkres nieba i jeziorko skłaniaja mnie do refleksji, jak ciężkie i trudne jest macierzyństwo. Być matką, a nawet MADKĄ , to wielkie zadanie. Tzreba pamiętać ze dziecko jest odrębna jednostką. Co prawda nie wiem jak moze być odrębna jednostka, skoro my z balbinkoł jesteśmy w tym samymrozmiarze 4 pieluszek i razem zjadłyśmy BLW, razem zmudowalyśmy wieże z klocków, aż inne dzieci zazdrościły, i razem się zainteresowaliśmy książeczkami, ale skoro mamy być odrębne, to razem odrębne będziemy.

teraz zrobie demakijaż, maseczek juz nie będę robiła bo się razem z balbinkoł boimy mojej twarzyczki owiniętej płachtą... iiii taaaaak, pipol! Pamiętajcie żeby do spania zdjąć oksy !

jak macie jakieś ciekawe przepisy na kanapeczki piknikowe to dajcie znać, bo w puszczy kampinoskiej nie ma NERO, jak się okazuje ! Szejm on ju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lowe
3 minuty temu, Gość Leśny duszek napisał:

Czołem pipol!

jest wiosna, stopniały juz śniegi i na Warmii zaczyna odpuszczać wieczna zmarzlina, co oznacza ???? Porę na piknik!

idziemy do lasu, co prawda nie pamietam kiedy i z kim tu byłam ostatni raz, ale chyba byłam, bo rozpoznaje swój ulubiony pieniek i jeziorko 😁😁😁

na piknik zagrałyśmy małe przekąski, przede wszystkim ciasteczka z olejem palmowym, cukrem i konserwantami, owocki z laktozą, kanapki z salami, czatnejem, szynką, serem , pieczenią rzymska i pasztetówką, oraz jak zawsze moje przyrodzenie pełne mleka.

bezkres nieba i jeziorko skłaniaja mnie do refleksji, jak ciężkie i trudne jest macierzyństwo. Być matką, a nawet MADKĄ , to wielkie zadanie. Tzreba pamiętać ze dziecko jest odrębna jednostką. Co prawda nie wiem jak moze być odrębna jednostka, skoro my z balbinkoł jesteśmy w tym samymrozmiarze 4 pieluszek i razem zjadłyśmy BLW, razem zmudowalyśmy wieże z klocków, aż inne dzieci zazdrościły, i razem się zainteresowaliśmy książeczkami, ale skoro mamy być odrębne, to razem odrębne będziemy.

teraz zrobie demakijaż, maseczek juz nie będę robiła bo się razem z balbinkoł boimy mojej twarzyczki owiniętej płachtą... iiii taaaaak, pipol! Pamiętajcie żeby do spania zdjąć oksy !

jak macie jakieś ciekawe przepisy na kanapeczki piknikowe to dajcie znać, bo w puszczy kampinoskiej nie ma NERO, jak się okazuje ! Szejm on ju!

😄 ❤️❤️❤️ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja polecam bochen chleba na zakwasie, sloj oleju kokosowego utwardzonego i brytfanne pasztetu z 30 lesnych zwierzat. Bedziesz sobie mogla, zamiast sie nudzic okrutnie w plenerze, robic kanapki piknikowe juz na pikniku, a lesne zwierzatka beda podchodzic, zeby powiedziec hello do swoich braciszkow w pasztecie. Bedzie sol kjut a pociecha bedzie sie az trzesla z radosci i od pasztetu. Ooooo siol slit. Udanej niedzieli, kochana, Badz silna, jestes moja inspiracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×