nie mam celu, marzen, ambicji

mam 25 lat. Skonczylam studia. Praca byle jaka, bo szukanie pracy, rozmowy, bezrobocie mnie meczylo, wiec mam taka sobie prace, ale wyrabiam, nie jest zle chociaz monotonnie. Chlopaka nie mam, nigdy nie mialam i jestem samotniczka, tylko siedze w domu i nie chce mi sie za duzo, lubie czytac, lubie reportaze, czuje sie jakbym ogladala swiat przez szybe. Rozmowy z ludzmi mam takie o ...ach, z dystansu. Czasem mysle, ze mi to odpowiada, bo nie wiem wlasciwie czego chce... myslalam, ze w tym wieku bede wiedziala  jestem taka jakas niedojrzala... doluje sie porownujac sie z innymi ludzmi, dlatego sie tak troche izoluje chyba... ale jednoczesnie wiadomo, czlowiek jest istota spoleczna, troche brak mi przyjazni, meskiego zainteresowania, milosci. Nie wiem co mam zrobic ze soba, mam takie dni, ze wole sie zakopac w lozku bo mnie dobija to wszystko, nawet moje miasto mnie dobija, ciagle to samo. Nie winie nikogo za obecny stan rzeczy, mam swietnych rodzicow, problem jest we mnie.. jestem zmeczona, czego ja chce wlasciwie od zycia, nadal nie wiem.  Czy ktos tez tak ma?

Jak to nie masz celu

Twój cel to jęczenie użalanie się nad sobą

masz rodziców pochodzisz z dobrego domu a zachowujesz się jak patolka

Nie siedź w domu rusz się zacznij podróżować podczas podróży spotkasz miłość cel przestaniesz marudzić  jestem starszy od ciebie ale mam więcej poweru niż ty młoda nie wstyd ci

tylko ty po5 ny stalkerze podsłu...ący ,tylko ty

czemu jak patolka? ehh ja nie pije alkoholu, jestem az za grzeczna ale ok. a czy mi wstyd no tak ale nie wiem jak to zmienic.

12 minut temu, Gość gosc napisał:

Skonczylam studia. Praca byle jaka

Gdybyś skończyła zawodówkę, dostałabyś 3000. Nic straconego. Masz zainteresowania maszynami. Idź do Zety na dwa lata na dodawanie CNC, poznasz faceta i będziecie oba skrawać.

2 minuty temu, Gość Jan napisał:

Gdybyś skończyła zawodówkę, dostałabyś 3000. Nic straconego. Masz zainteresowania maszynami. Idź do Zety na dwa lata na dodawanie CNC, poznasz faceta i będziecie oba skrawać.

haha czemu mnie to smieszy. no zawsze jakis plan na zycie :d

Jan i gość którego to śmieszy,przeglądaliście dokumenty podczas czynnosci służbowych  w cudzym domu czy jakieś cv krakowiacy

2 minuty temu, Gość ile zarobiłeś na postach napisał:

Jan i gość którego to śmieszy,przeglądaliście dokumenty podczas czynnosci służbowych  w cudzym domu czy jakieś cv krakowiacy

ciekawe o co chodzi :d sie nie orientuje. Wiecie co, weszlam sobie na portal randkowy i mnie to przeraza, kazdy wydaje sie za przystojny, za inteligentny dla mnie, za wysokie progi. Mam kompleksy ogromne. Nie moge na siebie patrzec. Komus sie podobalam, ale ja siebie nienawidze. chcialabym urodzic sie jako ktos inny.

3 minuty temu, Gość ile zarobiłeś na postach napisał:

Jan i gość którego to śmieszy,przeglądaliście dokumenty podczas czynnosci służbowych  w cudzym domu czy jakieś cv krakowiacy

Mam cie na celowniku. 

i wiem ze to zalosne co ja pisze :d lecze sie na depresje, gowno to daje tak naprawde. Nie ma za duzo efektow. nienawidze siebie.

gratuluję

39 minut temu, Gość gosc napisał:

i wiem ze to zalosne co ja pisze :d lecze sie na depresje, gowno to daje tak naprawde. Nie ma za duzo efektow. nienawidze siebie.

Szacunek, za To że się jeszcze trzymasz i stoisz.. Pewnie ledwo, ale jednak..

Ja zapewne się wyhuśtam

21 minut temu, Gość gosc napisał:

i wiem ze to zalosne co ja pisze :d lecze sie na depresje, gowno to daje tak naprawde. Nie ma za duzo efektow. nienawidze siebie.

Cześć W przeszłości, tak samo jak Ty, chorowałam na depresję. Bardzo cierpiałam... Wiem przez co przechodzisz. Wizyty w gabinetach psychologicznych niewiele pomogły. W pewnym momencie poczułam, że wszystko jest mi obojętne, nawet moje życie. I wtedy pewna cudowna osoba podsunęła mi poradnik motywacyjny J. Murphy "Potęga podświadomości". Praktykowanie metod pozytywnego myślenia pozwolìło mi inaczej spojrzeć na świat, zaakceptować siebie i odnosić sukcesy w życiu  

Polecam również: "Siła" R. Byrne i "Uwierz i zwyciężaj" N. V. Peale

Powodzenia!!!

Nie pozwól sobie wmówić nikomu, że bycie samotną wyspą jest złe. Masz tę samokontrolę, której oni nie mają - potrzebując ramienia na którym mogą się oprzeć, kolejny oswojony człowiek to szukanie kolejnej eskorty dla swoich problemów. 

Wydajesz się wrażliwą, inteligentną osobą Depresja często ma swoje źródło w niespodziewanym miejscu. Czy robiłaś sobie poważniejsze badania? Piszesz, że ciągle jesteś zmęczona, A tarczyce masz zdrową?. Może masz jakieś niedobory ? Może jakaś nietolerancja pokarmowa, gluten, laktoza itp.?  

Jak ktoś powiedział:

Jeśli chcesz zwiększyć liczbę sukcesów, musisz podwoić liczbę porażek. 

A ktoś inny:

Człowiek żeby żyć potrzebuje kogoś kochać.