Dlaczego kobiety w internecie to takie cwaniary

10 minut temu, Gość gość napisał:

po czym wnosisz po mamusi ?co ciebie cudze żony obchodzą ,powinieneś dostać w mordę od ich mężów za pomawianie! i nadużycia w postaci wpieprzania się w cudze życie .Kobieta to nie towar prostaku! ani twoja własność ,zwłaszcza cudza żona! której nie masz prawa zniesławiać!bezpodstawnie! Na to co robisz jest paragraf.

Kobieta to jak najbardziej towar w dzisiejszych czasach i dobrze wiecie jak sprzedać najlepiej swoją dupe

1 minutę temu, Gość Hmmm napisał:

Kobieta to jak najbardziej towar w dzisiejszych czasach i dobrze wiecie jak sprzedać najlepiej swoją dupe

Powiedz co za zolza Ciebie tak zranila hm?

Przed chwilą, Gość goscona napisał:

Powiedz co za zolza Ciebie tak zranila hm?

No ale akurat to prawda co napisał, kobiety traktują zamążpójście jak wymiana d*upy za dobra materialne, jeżeli kobieta leci na kase - a macie wpisane to w genach - to jest to szukanie sponsora i sprzedawanie swoich 4 liter, a że często nazywacie to miłością to już inny temat

1 godzinę temu, Gość Hmmm napisał:

Kobieta to jak najbardziej towar w dzisiejszych czasach i dobrze wiecie jak sprzedać najlepiej swoją dupe

kobieta a prostytutka to różnica! to co opisujesz nazywa sie prostytucją na którą trzeba mieć zresztą twarde dowody! Nie rób z każdej kobiety prostytutki!Obrażasz kobiety ,matki i żony ,takich jak ty powinno sie zamykać bo są niebezpieczni dla środowiska.

1 godzinę temu, Gość Kobiety to zera napisał:

No ale akurat to prawda co napisał, kobiety traktują zamążpójście jak wymiana d*upy za dobra materialne, jeżeli kobieta leci na kase - a macie wpisane to w genach - to jest to szukanie sponsora i sprzedawanie swoich 4 liter, a że często nazywacie to miłością to już inny temat

język jakiego używasz jest wulgarny i patologiczny ,zresztą to co piszesz mija się z prawdą,ja np,wyszłam za biedaka gdzie nawet na bułkę i łyżkę kaszki do dziecka nie miałam ,skórki z chleba nie szło znalezć a poszłam za nim choć w domu rodzinnym niczego mi nie brakowało! Wszystko co mam -zapracowałam sama ,ciężką pracą swoich rąk !bo nie oglądam się na innych!Nienawidzę materialistów którzy lecą na układy i wyciągają łapy po córki ustawionych tatusiów.

O co tu chodzi? W jakim sensie "w realu siedza cicho"? Co konkretnie masz na mysli?

Chamstwa nie brakuje, zarowno wsrod kobiet i mezczyzn. Ale to chyba nie chodzi o to, zeby byc chamem w realu? Mowienie glosno tego, co sie mysli, tez nie zawsze jest mile widziane. Mamy owo slynne "rownouprawnienie", a jakos tak sie sklada, ze facet moze byc bezposredni, nawet chamski i na nikim to wrazenia nie robi. Kobieta zas musi wykazac sie wyczuciem i wazyc słowa. Duzo ciezej pracuje sie nam na zdobycie autorytetu- niezaleznie od zawodu zawsze facet sprawia wrazenie wiekszego fachowca, a my musimy sie mocno wykazac. Jesli potrzebujemy usługi "meskiej", chocby mechanika, jestesmy traktowane z góry. Z zalozenia jestesmy traktowane jako glupsze, a ocenia sie nas glownie przez pryzmat wygladu. W dodatku nawet same siebie nie wspieramy... Dziwisz sie, ze "siedza cicho"? Fakt, ktora siedzi, ta siedzi, ale ta co ma odwage sie odezwac musi liczyc sie z ciezarem bycia negatywnie oceniona, badz pozostawiona sama sobie na polu "walki". Mysle, ze dla pewnej grupy kobiet internet faktycznie jest miejscem, gdzie moga "pocwaniakowac", ale to samo mozna powiedziec i o mezczyznach, wszak wszyscy jestesmy tu anonimowi. Co do szacunku- nalezy sie on kazdemu, bez ze wzgledu na plec, wiek, piastowane stanowisko, w realu i necie rowniez.

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

O co tu chodzi? W jakim sensie "w realu siedza cicho"? Co konkretnie masz na mysli?

Chamstwa nie brakuje, zarowno wsrod kobiet i mezczyzn. Ale to chyba nie chodzi o to, zeby byc chamem w realu? Mowienie glosno tego, co sie mysli, tez nie zawsze jest mile widziane. Mamy owo slynne "rownouprawnienie", a jakos tak sie sklada, ze facet moze byc bezposredni, nawet chamski i na nikim to wrazenia nie robi. Kobieta zas musi wykazac sie wyczuciem i wazyc słowa. Duzo ciezej pracuje sie nam na zdobycie autorytetu- niezaleznie od zawodu zawsze facet sprawia wrazenie wiekszego fachowca, a my musimy sie mocno wykazac. Jesli potrzebujemy usługi "meskiej", chocby mechanika, jestesmy traktowane z góry. Z zalozenia jestesmy traktowane jako glupsze, a ocenia sie nas glownie przez pryzmat wygladu. W dodatku nawet same siebie nie wspieramy... Dziwisz sie, ze "siedza cicho"? Fakt, ktora siedzi, ta siedzi, ale ta co ma odwage sie odezwac musi liczyc sie z ciezarem bycia negatywnie oceniona, badz pozostawiona sama sobie na polu "walki". Mysle, ze dla pewnej grupy kobiet internet faktycznie jest miejscem, gdzie moga "pocwaniakowac", ale to samo mozna powiedziec i o mezczyznach, wszak wszyscy jestesmy tu anonimowi. Co do szacunku- nalezy sie on kazdemu, bez ze wzgledu na plec, wiek, piastowane stanowisko, w realu i necie rowniez.

jemu chodzi o to żeby ktoś szukał z nim kontaktu wbrew swojej woli , na siłę ,nawet jeśli nie ma na to ochoty ,ten człowiek nie dopuszcza do siebie odmowy a bycie mężatką-żoną innego uważa za formę koorestwa .Każde słowo ,,nie'' w jego stronę uważa za jakiegoś ,,trola''formę braku odzewu nazywa tchórzostwem.

26 minut temu, Gość gość napisał:

kobieta a prostytutka to różnica! to co opisujesz nazywa sie prostytucją na którą trzeba mieć zresztą twarde dowody! Nie rób z każdej kobiety prostytutki!Obrażasz kobiety ,matki i żony ,takich jak ty powinno sie zamykać bo są niebezpieczni dla środowiska.

Tak zgadza się, dobrze sobie to wydedukowalas. To o czym piszę to prostytucja tylko ukryta. Uprawiacie taka prostytucje pod szyldem ślubu. 90% znajomych dziewczyn wyszła za mąż za kogoś kto im na start oferował mieszkanie lub poprostu jeździł niezłym autem mimo młodego wieku. Dobrze że żyjemy w czasach wszechobecnego Internetu przynajmniej ludzie coraz większą świadomość mają jakie jesteście. Dawniej bez Internetu musiało panować niezłe zakłamanie i mała świadomość mężczyzn. A to że aktorkami jesteście wybitnymi to pewnie dobrze wiesz. Ważna rzeczą która działa tu na takie a nie inne wasze zachowanie to kult luksusu , dóbr materialnych,  konsumpcji. Wszędzie to się promuje a jak wiemy dziewczyna zazdrości innej dziewczynie właśnie takich rzeczy materialnych ta zazdrość wynika z tego że dziewczyny ogólnie się nie lubią, rywalizujecie ze sobą o względy facetów. I potem właśnie sprzedajcie swoje ciało pod szyldem milosci żeby koleżanki zazdroscily jak to macie dobrze i jakiego to faceta nie macie. 

14 minut temu, Gość Hmmm napisał:

Tak zgadza się, dobrze sobie to wydedukowalas. To o czym piszę to prostytucja tylko ukryta. Uprawiacie taka prostytucje pod szyldem ślubu. 90% znajomych dziewczyn wyszła za mąż za kogoś kto im na start oferował mieszkanie lub poprostu jeździł niezłym autem mimo młodego wieku. Dobrze że żyjemy w czasach wszechobecnego Internetu przynajmniej ludzie coraz większą świadomość mają jakie jesteście. Dawniej bez Internetu musiało panować niezłe zakłamanie i mała świadomość mężczyzn. A to że aktorkami jesteście wybitnymi to pewnie dobrze wiesz. Ważna rzeczą która działa tu na takie a nie inne wasze zachowanie to kult luksusu , dóbr materialnych,  konsumpcji. Wszędzie to się promuje a jak wiemy dziewczyna zazdrości innej dziewczynie właśnie takich rzeczy materialnych ta zazdrość wynika z tego że dziewczyny ogólnie się nie lubią, rywalizujecie ze sobą o względy facetów. I potem właśnie sprzedajcie swoje ciało pod szyldem milosci żeby koleżanki zazdroscily jak to macie dobrze i jakiego to faceta nie macie. 

co za brednie ,większej bzdury w życiu nie czytałam.Ja wyszłam za największego biedaka w jego wsi choć w domu rodzinnym niczego mi nie brakowało to poszłam za nim bo chciałam mu pokazać ze można wyjsc z biedy pracą własnych rąk!Skórki z chleba w domu nie mieli ,mieszkanie zagrzybione z tesciami i 6 innymi osobami mały pokoik 3/4 auto mój tato nam kupił bo nie było czym jezdzić,nawet jedzenie nam mój ojciec kupował i przywoził choć w domu zostało mu na utrzymaniu troje mojego młodszego rodzeństwa.

6 godzin temu, Gość gość napisał:

to prawda ,cały Tomasz wypisz wymaluj

 

Jakub chyba