Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Minimka

Wielkanoc u mnie czy za malo jedzenia?

Polecane posty

Gość Gość
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Hahaha dokladnie a na kolacje trzeci obiad a miedzy obiadami tez trzeba cos przekasic 🤤

U nas na śniadanie zjada sie święconke. Robimy sałatkę z wędlin, jajek i dużej ilości chrzanu startego z korzenia, do tego sól, trochę octu. Kroimy babkę, jest sałatka z buraczków z chrzanem i ciasta. Później obiad z sałatkami i ciastami, jak mamy gości to przeciąganie się do kolacji. A jak nie mamy, to na kolację każdy bierze co upoluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Strasznie mało tego jedzenia...

U nas po mszy świętej od razu wjeżdża na stół żurek z jajkiem, kartofelkami i białą kiełbaską. Następnie 3 sałatki: jarzynowa, z pieczarkami, z tuńczykiem, schabik, pasztet, jajeczka w ilości 20 sztuk, pomidorki, ogóreczki, 6 rodzajów wędlin. Po śniadanku 3 ciasta (sernik, makowiec, beza) i babeczki jogurtowe. Do wyboru kawa lub herbata. Ok. 14 obiad kotlety z indyka lub  z kurczaka, pieczony kurczak, indyk w sosie bananowym, gulasz, kapustka czerwona, surówka wiosenna, ogórki konserwowe a do wyboru ziemniaki, ryż, kasza z pomidorkami. Popołudniem znów ciasta i kolacyjka jw ze śniadaniem, ale bez żurku :) Wstyd byłoby mi jako gospodyni domowej głodzić gości w święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Strasznie mało tego jedzenia...

U nas po mszy świętej od razu wjeżdża na stół żurek z jajkiem, kartofelkami i białą kiełbaską. Następnie 3 sałatki: jarzynowa, z pieczarkami, z tuńczykiem, schabik, pasztet, jajeczka w ilości 20 sztuk, pomidorki, ogóreczki, 6 rodzajów wędlin. Po śniadanku 3 ciasta (sernik, makowiec, beza) i babeczki jogurtowe. Do wyboru kawa lub herbata. Ok. 14 obiad kotlety z indyka lub  z kurczaka, pieczony kurczak, indyk w sosie bananowym, gulasz, kapustka czerwona, surówka wiosenna, ogórki konserwowe a do wyboru ziemniaki, ryż, kasza z pomidorkami. Popołudniem znów ciasta i kolacyjka jw ze śniadaniem, ale bez żurku :) Wstyd byłoby mi jako gospodyni domowej głodzić gości w święta.

dobre trolololo ale o bigosiku zapomiałaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

dobre trolololo ale o bigosiku zapomiałaś :D

Bigos jest ciężkostrawny. Nie chcesz, nie musisz wierzyć. :)

Ode mnie nikt głodny nie wyjdzie w przeciwieństwie do Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
57 minut temu, Gość gość napisał:

Ale tylko w Polsce robi się żarcia jak dla armii, na stole ma stać 20 rzeczy (w tym jednocześnie 5 ciast, wędlina, ogórki i czort wie co jeszcze) i zostaje tego na kolejny tydzień.

Nie tylko. Mało widziałaś :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Strasznie mało tego jedzenia...

U nas po mszy świętej od razu wjeżdża na stół żurek z jajkiem, kartofelkami i białą kiełbaską. Następnie 3 sałatki: jarzynowa, z pieczarkami, z tuńczykiem, schabik, pasztet, jajeczka w ilości 20 sztuk, pomidorki, ogóreczki, 6 rodzajów wędlin. Po śniadanku 3 ciasta (sernik, makowiec, beza) i babeczki jogurtowe. Do wyboru kawa lub herbata. Ok. 14 obiad kotlety z indyka lub  z kurczaka, pieczony kurczak, indyk w sosie bananowym, gulasz, kapustka czerwona, surówka wiosenna, ogórki konserwowe a do wyboru ziemniaki, ryż, kasza z pomidorkami. Popołudniem znów ciasta i kolacyjka jw ze śniadaniem, ale bez żurku 🙂 Wstyd byłoby mi jako gospodyni domowej głodzić gości w święta.

Święta bez wódeczki? Smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexi
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Bigos jest ciężkostrawny. Nie chcesz, nie musisz wierzyć. :)

Ode mnie nikt głodny nie wyjdzie w przeciwieństwie do Was.

Glodny z pewnoscia nie, ale ty to bedziej dojadac do weekendu majowego 

a ... rosnie 🐷

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fosc
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Bigos jest ciężkostrawny. Nie chcesz, nie musisz wierzyć. 🙂

Ode mnie nikt głodny nie wyjdzie w przeciwieństwie do Was.

Tak, bo Ty wiesz jak jest u nas i kto od nas w jakim stanie wychodzi 🙂

Pamiętaj tylko o tempce i świeczuszce żeby fasolinka się dobrze zagniazdeczkowała jak już po tych śniadaneczkach kolacyjkach, jajeczkach, kiełbaseczkach i pomidorkach pójdziecie do sypialenki serduszkować z teżecikiem. Nom, buziaczki kochana!  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie tylko. Mało widziałaś :-)

Chyba raczej sporo, bo na Wielkanoc byłam goszczona u Francuzów, Włochów i Szwajcarów, a na Boże Narodzenie u Francuzów i Niemców. Nigdzie nie było 20 dań w ilościach horrendalnych, normalne obiady/kolacje typu aperitif, przystawka czy dwie, danie główne, deser. I przeważnie nic specjalnie czasochłonnego w przygotowaniu (pieczenia nie licząc, ale piecze się czy gotuje samo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 minut temu, Gość gość napisał:

Strasznie mało tego jedzenia...

U nas po mszy świętej od razu wjeżdża na stół żurek z jajkiem, kartofelkami i białą kiełbaską. Następnie 3 sałatki: jarzynowa, z pieczarkami, z tuńczykiem, schabik, pasztet, jajeczka w ilości 20 sztuk, pomidorki, ogóreczki, 6 rodzajów wędlin. Po śniadanku 3 ciasta (sernik, makowiec, beza) i babeczki jogurtowe. Do wyboru kawa lub herbata. Ok. 14 obiad kotlety z indyka lub  z kurczaka, pieczony kurczak, indyk w sosie bananowym, gulasz, kapustka czerwona, surówka wiosenna, ogórki konserwowe a do wyboru ziemniaki, ryż, kasza z pomidorkami. Popołudniem znów ciasta i kolacyjka jw ze śniadaniem, ale bez żurku 🙂 Wstyd byłoby mi jako gospodyni domowej głodzić gości w święta.

A gdzie wódeczka i jakieś winko? Słabo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

A gdzie wódeczka i jakieś winko? Słabo...

Strasznie. Wrecz smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24 minuty temu, Gość fosc napisał:

Tak, bo Ty wiesz jak jest u nas i kto od nas w jakim stanie wychodzi 🙂

Pamiętaj tylko o tempce i świeczuszce żeby fasolinka się dobrze zagniazdeczkowała jak już po tych śniadaneczkach kolacyjkach, jajeczkach, kiełbaseczkach i pomidorkach pójdziecie do sypialenki serduszkować z teżecikiem. Nom, buziaczki kochana!  

Przestań się kompromitować infantylnym słownictwem.

Jestem pewna, że goście wyjdą głodni, gdyż część jadłospisów zaspokaja normy żywieniowe przedszkolaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
32 minuty temu, Gość Lexi napisał:

Glodny z pewnoscia nie, ale ty to bedziej dojadac do weekendu majowego 

a ... rosnie 🐷

Część zostanie max do wtorkowego popołudnia. W poniedziałek idziemy do mojej chrzestnej, tam też gościna jest serdeczna :)

Nic nie rośnie. Nie bój się. Nie po to mam multisporta z pracy bym nie była w formie. Pogoda natomiast aż sprzyja wieczornemu joggingowi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja się dziwię,że komuś chce sie stać przy garach by tyle jedzenia przeszykowac... szkoda życia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmuciana
4 minuty temu, Gość gość napisał:

A gdzie wódeczka i jakieś winko? Słabo...

No i nie ma mleczka do kawusi ani cytrynki do herbatki.... oooj, smuteczek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Część zostanie max do wtorkowego popołudnia. W poniedziałek idziemy do mojej chrzestnej, tam też gościna jest serdeczna 🙂

Nic nie rośnie. Nie bój się. Nie po to mam multisporta z pracy bym nie była w formie. Pogoda natomiast aż sprzyja wieczornemu joggingowi. 🙂

Już ja widzę jak biegasz po tym jedzeniu 😄 na zmianę z resztą do kibla 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmuciana
9 minut temu, Gość gość napisał:

Przestań się kompromitować infantylnym słownictwem.

Rzekła ta, która wcześniej walnęła elaborat o śniadankach, kartofelkach, kapustkach, schabikach, jajeczkach, kolacyjkach itp. Idź spać trollico zidio/ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość zasmuciana napisał:

Rzekła ta, która wcześniej walnęła elaborat o śniadankach, kartofelkach, kapustkach, schabikach, jajeczkach, kolacyjkach itp. Idź spać trollico zidio/ciała

Ktoś tu obchodzi po katolicku triduum paschalne.  To tak między spowiedzia a komunią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

cisza na forum, wszyscy juz zra 😉😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hey

A ja myślę że stanowczo wystarczy, nie wyszukane, fajne proste potrawy każdy znajdzie coś dla siebie 😊nie samym jedzeniem żyje człowiek 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha
12 godzin temu, Gość gość napisał:

O jeju! nie zagdakaj się na śmierć kurko! 

Ja jestem akurat typowa korpos.uka nienawidzę kur domowych. Ale widać nawet w gotowaniu jesteście słabe. Spadaj do garow :)) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość zasmuciana
12 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ktoś tu obchodzi po katolicku triduum paschalne.  To tak między spowiedzia a komunią?

Nie, nie jestem wierząca. Nie obchodzę świąt. Skup się lepiej na swoich koleżankach katoliczkach krytykujących w złośliwy sposób to co kto poda na stół, bo przecież koryto dla was Katole najważniejsze 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 minut temu, Gość Gość zasmuciana napisał:

Nie, nie jestem wierząca. Nie obchodzę świąt. Skup się lepiej na swoich koleżankach katoliczkach krytykujących w złośliwy sposób to co kto poda na stół, bo przecież koryto dla was Katole najważniejsze 😄

To co sie udzielasz w temacie skoro nie obchodzisz świąt ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc zasmuciana
24 minuty temu, Gość Gość napisał:

To co sie udzielasz w temacie skoro nie obchodzisz świąt ? 

Temat nie jest o świętach tylko o obiedzie dla gości: co podać i ile. Podejmuję gości wielokrotnie przy różnych okazjach więc dlaczego nie mogę się udzielać? Technicznie i praktycznie te  proszone obiady i inne biesiady niczym się od siebie nie różnią, a takie potrawy jak żurek czy biała kiełbasa nie są zarezerwowane tylko dla katolików i tylko na święta. Nie wiem dlaczego nie mialabym się tu udzielać? Bo ty nie umiesz czytać i nie rozumiesz o czym jest ten temat? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaaaaaaa

Takie święta są raz do roku ( no dwa,bo jeszcze boże narodzenie), i nawet jak się zrobi żarcia by nie dało się przeżreć, to takie straszne? Autorko bidne te twoje swieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hhg
10 godzin temu, Gość Kacha napisał:

Ja jestem akurat typowa korpos.uka nienawidzę kur domowych. Ale widać nawet w gotowaniu jesteście słabe. Spadaj do garow :)) 

Ahahah tyaa jesteś korpo sooka  na bank - zasciankowa kura gdaczaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość gośćaaaaaaaa napisał:

Takie święta są raz do roku ( no dwa,bo jeszcze boże narodzenie), i nawet jak się zrobi żarcia by nie dało się przeżreć, to takie straszne? Autorko bidne te twoje swieta.

Straszne, bo głupie i bezsensowne. Lepiej zrobić 4 dania, ale wyjątkowe i w zdroworosądkowej ilości, niż 15 talerzy byle czego hurtowo, gdzie każdy skubnie po trochu  i zostanie połowa do wywalenia. Marnotrawstwo zwykłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×