Pęknięcie blony bebenkowej u 11 miesięcznego niemowlaka

Moje niemowle na zapalenie uszu. W czwartek dostała antybuituk doustny. W piątek na poduszce zauważyłam czerwona plamke i żółte. Dzwoniłam do pediatry tłumaczyła ze czasami się tak dzieje to nic złego itp.

A ja bardzo się boje i martwię. 

Czy wasze dzieci też tak miały? Czy wszystko jest ok? We wtorek lub środę  idziemy do laryngologa nie wiem do którego lekarza zapisać czy możemy poczekać do środy? Czy lepiej iść wcześniej we wtorek?

Jedź na pogotowie.

Dlaczego na pogotowie? Od razu zadzwoniłam do pediatry. 

TA sytuacja miała miejsce w piątek. Nie daje mi to spokoju. Z dzieckiem ok wrócił apetyt nie ma gorączki. Dostaje antybiotyk. 

Nie ma żadnej mamy co miała ten sam problem u tak małego dziecka? 

Umówiłam nas do lekarza na wtorek udało mi się dostać numer prywatny lekarza. Mówił ze tak może się zdążyć  nie mam powodów do zmartwień. Tylko przyjechać we wtorek na wizytę. Ja tak się boje ze będą jakieś problemy ze słuchem przez to 

Błona odrośnie.. nie martw się

Ja bym wezwała karetkę

Błona pękła i to dobrze dziecko poczuło ulgę.Powinno dostać jednak również krople do uszu a pewnie nie dostało.Antybiotyk agumentin?Do laryngologa po świętach a po kilku miesiącach również powinno mieć dziecko kontrolę u specjalisty.Gdyby wyciek był mocny to wtedy byś musiała jechać na ostry dyżur bo zdarza się, że ucho trzeba odessać.

Błona bębenkowa ma dużą zdolność do samoregeneracji więc tutaj bym się nie martwiła. Plama to pewnie skutek infekcji, jeżeli nie jest gorzej to znaczy, że antybiotyk działa i nie ma powodów do paniki.

Moja corka tez miala zapalenie uszu. W jednym pekniecie bebenka i wyciek z ucha. Bebenek sie zamknal, ale pozostal lekki niedosluch. Robilismy badania sluchu 2 razy w odstepue mca.W drugim uchu dalej zalega plyn ( w tym bebenek nie pekl i wlasnie na to ucho gorzej slyszy) i corka ma cwiczyc- zatykac nos i dmuchac. Powinno samo wrocic do normy. Tylko ze corka ma 11 lat. 

Idz do laryngologa z dzieckiem, zbada je i powie, co dalej. Nie panikuj.

50 minut temu, Gość Fes napisał:

Moja corka tez miala zapalenie uszu. W jednym pekniecie bebenka i wyciek z ucha. Bebenek sie zamknal, ale pozostal lekki niedosluch. Robilismy badania sluchu 2 razy w odstepue mca.W drugim uchu dalej zalega plyn ( w tym bebenek nie pekl i wlasnie na to ucho gorzej slyszy) i corka ma cwiczyc- zatykac nos i dmuchac. Powinno samo wrocic do normy. Tylko ze corka ma 11 lat. 

Idz do laryngologa z dzieckiem, zbada je i powie, co dalej. Nie panikuj.

Polecam baloniki otovent  po wielu perypetiach tylko one pomogły udrożnić ucho i pozbyć się niedosłuchu

25 minut temu, Gość Lol napisał:

Polecam baloniki otovent  po wielu perypetiach tylko one pomogły udrożnić ucho i pozbyć się niedosłuchu

Nie było to do mnie ale u mojego syna to nawet to nie pomogło i być może będzie 3 drenaż a syn ma niespełna 6 lat.

Tak mamy antubiityk augumentin ES na 6 dni. Dzisiaj mija 5 dzień. Ciekawa jestem czy zostanie przedłożony? 

Wycieku nie było dużo. Pediatra mówiła ze ucho będzie się oczyszczać ale nie nie oczyszczalo się jak był raz wyciek tak więcej nie było. 

Dziękuję za wypowiedzi trochę się uspokoiłam.

Przy wycieku antybiotyk lekarze dają maksymalny czas-10 dni.

16 godzin temu, Gość Gość napisał:

Nie było to do mnie ale u mojego syna to nawet to nie pomogło i być może będzie 3 drenaż a syn ma niespełna 6 lat.

Dziewczyny. Na plyn w uchu sa idealne lasery. Dostaje sie skierowanie od laryngologa, kuracja trwa 10 dni, naswietlanie codziennie przez 60 sek na jedno ucho. Koszt za calosc ok 250 pln. Ucho sie goi, badanie sluchu potem wychodzi super. Tylko jest jedno ale- to leczy skutek a nie przyczyne. Wiec jak przyczyna zalegania plynu jest np przerosniety migdal to plyn moze wrocic przy kolejnej infekcji. Jednak warto spróbować.

Moje dziecko czesto mialo infekcje uszu. Lekarz przestrzegał ze jak na poduszce zobacze jakis plyn etc tzn ze blona pekla i zeby sie nie przejmowac bo to co zalegalo w uchu wyplynie . idz do laryngologa jak najszybciej bo dziecko male zeby obejrzał ucho.

33 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Dziewczyny. Na plyn w uchu sa idealne lasery. Dostaje sie skierowanie od laryngologa, kuracja trwa 10 dni, naswietlanie codziennie przez 60 sek na jedno ucho. Koszt za calosc ok 250 pln. Ucho sie goi, badanie sluchu potem wychodzi super. Tylko jest jedno ale- to leczy skutek a nie przyczyne. Wiec jak przyczyna zalegania plynu jest np przerosniety migdal to plyn moze wrocic przy kolejnej infekcji. Jednak warto spróbować.

Mój syn migdał miał już wycięty, jest bardzo silnym alergikiem i myślę, że to jest ten problem.

A jak mam teraz dbac o uszy maleństwa.? Mam zakładać czapkę na głowę jak będzie cieplo? Albo chociaż opaskę? 

Wiem że mam nie moczyć wiec nawet nie było kąpieli od środy   boje się.

Skoro pojawiło się raz zapaelnie uszu to będzie teraz często się powtarzać? 

9 minut temu, Gość Lidiaa napisał:

A jak mam teraz dbac o uszy maleństwa.? Mam zakładać czapkę na głowę jak będzie cieplo? Albo chociaż opaskę? 

Wiem że mam nie moczyć wiec nawet nie było kąpieli od środy   boje się.

Skoro pojawiło się raz zapaelnie uszu to będzie teraz często się powtarzać? 

 

Może tak może nie.Loteria.Przed woda chronić przed wiatrem nie trzeba.

Dziewczyny byłam u laryngologa nic konkretnego się nie dowiedzialam antubiotyk mam podawać tylko do jutra będzie w sumie 7 dni. 

Lekarz peknietej blony nie widzi.

Badanie słuchu wyszło troszkę gorzej ale powiedział ze to przez infekcje zapisał krople zyrtec 3 krople. i za 4 tygodnie do kontroli. 

200 zł i dalej nic nie wiem jak zapytałam o antybiotyk odpowiadal z musu. Nie wiem czy dalej podawać nurofen co 8h?