Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama91

Ile kasy powinno byc w oszczednosciach Waszym zdaniem

Polecane posty

Gość Mama91

... żeby pojechać na urlop itp. Ile macie zawsze na koncie oszczednosciowhm, czego nie ruszacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Roczny dochód 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola

My z mężem zawsze odkładamy 2 tys miesięcznie. Ale to raczej oszczędności takie które przeznaczamy na wakacje, na remonty, zmianę auta. Natomiast posiadamy jeszcze konto typowo oszczędnościowe takie na starość i tam wpłacamy 300 zł miesięcznie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

w aktywach płynnych ok. 100 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shadow

Nie rozumiem pytania. U mnie na koncie nie ma stalej kwoty. Ta kwota sie powieksza. Miesiecznie odkladam tam pewien procent dochodow, czasem wiecej (np. premie albo jak mnie cos najdzie). 

Mam drugie konto typowo na wakacje. Odkladam tam 500 zl miesiecznie. 

To, ile powinno byc na koncie wakacyjnym zalezy od tego, gdzie i za ile chcecie wyjechac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja staram się co miesiąc odłożyć 1 tys zł.Nie mamy na koncie jakiejś stałej kwoty, której nie ruszamy.Aktualnie z oszczędności zostało nam 4 tys...Dobre i to chociaż wiadomo wolałabym więcej ale wydaliśmy na remont.Każdy odkłada tyle na ile go stać po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jako, że mamy stabilną sytuacje rodzinną, mieszkaniową i zawodową ustaliliśmy z mężem, że kwota 25 tys zł jest nie do ruszenia - zarezerwowana na pokrycie wydatków w ewentualnej sytuacji kryzysowej. Wszystko co ponadto po opłaceniu rachunków, zrobieniu zakupów, kupnie biletów na komunikacje i zatankowaniu idzie na "konsumpcje", więc w tym roku na spokojnie uzbieramy na wrzesień na 2 tygodnie na Teneryfie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego jak "maks" albo "min". Musi być tyle, żeby tobie wystarczyło. My mamy konto oszczędnościowe oprocentowanie jest niezłe (w Toyota Banku) ale sobie dokładamy co miesiąc, ale tak, żeby też mieć na spokojne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okjhgfd
Dnia 23.04.2019 o 09:30, Gość gość napisał:

więc w tym roku na spokojnie uzbieramy na wrzesień na 2 tygodnie na Teneryfie :)

Nie rozumiem, czemu tylu Polakow tak się jara Teneryfą.

Bylam na Teneryfie, serio, d**y nie urywa.  pięknie, owszem (Teide!) ale zdecydowanie wolę np Włochy, czy Skandynawię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Każdy odkłada tyle ile może. Według mnie taką kwotą bezpieczeństwa jest te 10 tys. Jak dobrze wiemy są czasami takie sytuacje kryzysowe np. jak się samochód zepsuje, albo trzeba zrobić zęba i wtedy jest akurat. Oczywiście fajnie byłoby mieć więcej. Przez długi czas utrzymywaliśmy z mężem ponad 30 tysięcy oszczędności i co miesiąc nam ładnie rosło, ale pech chciał że zdarzyło się kilka losowych sytuacji i znowu zbieramy od początku 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ila mamy zawsze? Toż przecież kwota się powiększa:) Ja uważam że z 50 tys wypada mieć odłożone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shadow
21 godzin temu, Gość okjhgfd napisał:

Nie rozumiem, czemu tylu Polakow tak się jara Teneryfą.

Bylam na Teneryfie, serio, d**y nie urywa.  pięknie, owszem (Teide!) ale zdecydowanie wolę np Włochy, czy Skandynawię.

Teneryfa jest po prostu ladna. I tania. I w miare ciepla. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 godzin temu, Gość okjhgfd napisał:

Nie rozumiem, czemu tylu Polakow tak się jara Teneryfą.

Bylam na Teneryfie, serio, d**y nie urywa.  pięknie, owszem (Teide!) ale zdecydowanie wolę np Włochy, czy Skandynawię.

Nam się podobała - jest zróżnicowana, oprócz Teide jeszcze Maska,  ogród palm, piękne widoki w drodze na Teide i Maska, urokliwe miasteczka i niespotykaną dracena. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W gotówce nie więcej jak 10 tys. Szkoda żeby kasa traciła na wartości-inflacja jest obecnie na poziomie 3%.

W nieruchomościach-takich traktowanych jako inwestycję 500 000zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 godzin temu, Gość okjhgfd napisał:

Nie rozumiem, czemu tylu Polakow tak się jara Teneryfą.

Bylam na Teneryfie, serio, d**y nie urywa.  pięknie, owszem (Teide!) ale zdecydowanie wolę np Włochy, czy Skandynawię.

Bo jest tam pięknie i na południu cieplutko. Infrastruktura hotelowa jest też cywilizowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×