lecimy na siebie ale panicznie sie siebie boimy

co zrobić 

Chyba ty jej, już tu pisałeś.

Walnij ze trzy sety i do dzieła. 

Masakracja! To o nas! O ile jesteś facetem

Wiesz, że ja ciebie kocham świntuszku

Są dwie opcje:

1.Podejść i zagadać

2. Wiecznie się użalać nad sobą i żałować.

Albo podejść i żałować hehehehe 

A ona jak sie zachowuje, chce czy boi sie tak jak Ty?

20 minut temu, Gość Gosc napisał:

A ona jak sie zachowuje, chce czy boi sie tak jak Ty?

Jak już on podejdzie, to przecież nie ucieknie:) 

lepiej spróbować i żałować niż żałować że się nie spróbowało

lepiej spróbować i żałować niż żałować że się nie spróbowało

Kto nie ryzykuje ten zawsze traci. Podejdź,  zagadaj. Bo kiedyś możesz żałować,  że tego nie zrobiłeś. 

''Jeśli to nie jest miłość – cóż ja czuję? A jeśli miłość – co to jest takiego? Jeśli rzecz dobra – skąd gorycz, co truje? Gdy zła – skąd słodycz cierpienia każdego?'

29 minut temu, Gość no to lecimy napisał:

''Jeśli to nie jest miłość – cóż ja czuję? A jeśli miłość – co to jest takiego? Jeśli rzecz dobra – skąd gorycz, co truje? Gdy zła – skąd słodycz cierpienia każdego?'

Z czego bym się tak cieszyła, co?:/

Skąd pewność odpowiadających, że to facet założył temat?

Stawiam na kobiete tez

Może strach jest uzasadniony? 

23 minuty temu, Gość Aora napisał:

Skąd pewność odpowiadających, że to facet założył temat?

Bo on tu ciągle o niej pisze.

Nic już nie zrobisz, bo po twoich chorych zachowaniach ona urwała kontakt.

Oto moja rada:

trzeba włożyć pałkę w otwór i wykonywać szybkie i energiczne ruchy w przód i w tył na przemian.

na to tylko sex może pomóc