Czy to byl gwalt

Mezczyzna do ktorego poszlam wlozyl mi swojego czlonka do buzi. Nie chcialam ale bylam troche pijana. In kontynuowal trzymajac moja glowe. Pchal bardzo mocno do samego gardla tak ze sie dusila i malo nie zwymiotowalam. Na koniec bylo to bardzo intensywne. Oczywiscie doszedl w moim gardle. Mimo ze mialam lzy w oczach nie przestal. Po wszystkim szybko wyszlam. Co to bylo? Czy to gwalt? 

Tak to był gwałt 

cytujac klasyka "czy można zgwałcić prostytutkę" ? 

włożył mi do buzi ale się nie liczy bo byłam trochę pijana :D a później nic nie mówiłam bo miałam coś w buzi :D to nawet zabawne. 

9 minut temu, Gość gosc napisał:

cytujac klasyka "czy można zgwałcić prostytutkę" ? 

włożył mi do buzi ale się nie liczy bo byłam trochę pijana a później nic nie mówiłam bo miałam coś w buzi to nawet zabawne. 

 

 

 

Zupelnie nie rozumiem co w tym zabawnego. Poszlam do niego bo mi sie podobal. To bylo nasze drugie spotkanie. Myslalam ze sie troche popiesciy ale on potraktowal mnie bardzo brutalnie.troche pilismy fakt. Ale jak mi wlozyl go do ust to ja juz tego nie chcialam kontynuowac i przemoca na sile dokonczyl stoaunek w moich ustach a raczej gardle. To bolalo. Nie wiem co was tak smieszy. Mialam ochote na pieszczoty ale nie takie

3 minuty temu, Gość Paula napisał:

Ale jak mi wlozyl go do ust to ja juz tego nie chcialam kontynuowac

wtedy było już za późno bo nie miałaś jak wyartykułować tego nie :D

trzeba było myśleć co powiedzieć zanim coś brałaś do buzi :D 

żaden sąd nie uzna go za winnego. 

Dlatego sie pytam czy to gwalt bo nie jestem pewna. Wiem ze sama do niego poszla. Sama pilam wino i chcialam bysmy sie piescili. Potem wzielam do buzi ale jak zobaczylam jak on to robi i ze mnie przymusil to juz chcialan przerwac  ale nie mialam jak. Nie chcialam fakiego seksu

wyrażę się precyzyjnie to był gwałt, ale nie do udowodnienia bo jesteś głupia jak but i poniekąd sama sobie winna. mądrej kobiety by takie coś nie spotkało. 

Dlaczego glupia? Skad moglam wiedziec ze to tak bedzie wygladac? Liczylam na mily wieczor przy winie i troche sie popiescimy. Moze nawet bym mu possala czy cos ale nie w taki sposob. Jestem zalamana. Jeszcze mi piszecie ze sama jestwm sobie winna. Nie jestem moze asertywna jak mi facet zdecydowany wklada do ust po alkoholu  ok moja wina

Kolejne provo koniotrzepa...

Tak, Zdecydowanie - zglos to jesli mozesz.

2 minuty temu, Bolek napisał:

Żaden gwałt, chciała wziąć do buzi to wzięła ale nie pomyślała że facet lubi głębokie gardło. Wszystko było by ok gdyby robił to inaczej, jej zgoda była a nie dogadali się co do techniki

Podobało jej się, to jej bezpośrednio do żołądka wlewkę zrobił :DD  A przecież gdyby nie chciała to mogła tylko zęby zacisnąć :DD

Zawsze go mogłaś ugryźć za to że włożył.

Był to gwałt bo był brutalny.