Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monalisq

Ciąża w późnym wieku

Polecane posty

Gość Monalisq

Mam pytanie o ciaze,  świeżo po 40stce.

Wiadomo, że jest to bardzo pozno. 

Ale jakie ma znaczenie, czy będzie to pierwsze dziecko, czy kolejne (a 

erwsze zostało urodzone np w wieku 25, 30lat, albo 38 lat). Pytam serio. Czy chodzi tu o donoszenie ciąży,  czy wady genetyczne, czy jeszcze coś innego. Często się słyszy, że jak już para ma jedno dziecko, i w wieku 40 lat stara się o drugie, jest to trudne, ale są głosy,  spróbujcie a może się uda. Jak to ma być pierwsze dziecko, znajomi mówią,  że jak na pierwsze ziecko,  to jest już za późno w tym wieku i nie powinno się starać.  

Co za różnica więc,  czy koboeta wcześniej rodziła czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna

Organizm kobiety ktora wczesniej rodzila, ma:

- po pierwsze pule jajeczek „mlodsza” o te ciaze (jakos tak jest, ze jak kobieta jest w ciazy, to jajeczka sie tak nie starzeja)

- organizm kobiety „walczy” o potomstwo i „pamieta” czy juz rodzila. Tak wiec kobieta majaca dziecko ciaze z wadami raczej poroni, kobieta bezdzietna ma szanse donosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monalisq

Jak to jajeczka się nie starzeją? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Czas ciazy jakbo troche zahamowuje ich starzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

nie wiadomo o co chodzi ludziom jak tak gadają, to kwestia poglądów a nie wiedzy medycznej (moim zdaniem akurat drugie można sobie odpuścić, a jak się nie ma żadnego to lepiej się starać i mieć chociaż jedno).

genetycznie to nie ma znaczenia (btw ryzyko zespołu downa dla dziecka kobiety 40 letniej to już więcej niż 1%), jeśli już to kwestia znoszenia przez kobietę ciąży i porodu. Starsza kobieta w pierwszej ciąży np. ma mniejsze szanse na poród siłami natury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monalisq

Wydaje mi się,  że po 40 nie urodzi się siłami natury nie ważne,  czy to pierwsze dziecko czy trzecie.

Ale Np wady genetyczne zależą od wieku,  nie ważne,  czy to będzie pierwszą ciąża czy piąta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

można urodzić naturalnie po 40, nawet pierwsze dziecko. po prostu szanse są mniejsze niż w przypadku kolejnego porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Monalisq napisał:

Wydaje mi się,  że po 40 nie urodzi się siłami natury nie ważne,  czy to pierwsze dziecko czy trzecie.

Ale Np wady genetyczne zależą od wieku,  nie ważne,  czy to będzie pierwszą ciąża czy piąta. 

Skąd przypuszczenie, że po 40 nie da się urodzić siłami natury?

Ile masz lat? Gdybyś była świeżo po 40, zdawalabys sobie sprawę z tego, że nie jesteś jeszcze jedną nogą nad grobem i nie jesteś stetryczala staruszka. 

Moim zdaniem, ciąża po 40 to kiepski pomysł, ale nie z powodów biologicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama

Ja urodziłam w wieku 40 lat drugie dziecko, siłami natury ot tak po prostu! wierzcie,że czułam sie i wyglądałm lepiej niż 20-latki. karmiłam piersią prawie 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Też urodziłam mając 40 drugie dziecko.Czuję się dobrze wyglądam dobrze.juz prawie 2 lata karmię piersią..zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu.miałam cc ale nie z powodu wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monalisqq
26 minut temu, Gość Gosc napisał:

Skąd przypuszczenie, że po 40 nie da się urodzić siłami natury?

Ile masz lat? Gdybyś była świeżo po 40, zdawalabys sobie sprawę z tego, że nie jesteś jeszcze jedną nogą nad grobem i nie jesteś stetryczala staruszka. 

Moim zdaniem, ciąża po 40 to kiepski pomysł, ale nie z powodów biologicznych.

Mam 41 lat. Też uważam, że to kiepski pomysł dla mnie. Pomijajac kwestie biologii, Dziecko by mnie znienawidzilo,  że majac 30 lat ma niedolezna matkę,  która to zamiast mu pomagać albo i pomagać przy wnukach sama wymaga pomocy. Poza tym wstyd by mi było przed ludźmi,  mprzed matkami w klasie, że byłabym jak babcia dla dziecka a nie matka. Dziecko mogłoby się mnie też wstydzić i zabrania przychodzić po niego do szkoły,  bo dzieci się smieja,  że ma starą matkę.  Poza tym kwestia siły.  Mając 20 lat miałam jej Oczywiście więcej.  Teraz, w wyniku pracy za biurkiem przy komputerze,  bolą mnie plecy, wzrok mi strasznie poleciał. 

Nie dla mnie byłyby górskie wycieczki z dzieckiem , grani w piłkę,  jazda na deskorolce. Poza tym balabym się,  że osieroce szybko dziecko, bądź co bądź dziecko to nie zabawka, to człowiek nad którym masz opiekę przez najblizsze 20 lat.

DO chodzi też różnica pokoleń.  Pojęcia nie mam, jakie bajki są teraz na topie, jakie zespoły muzyczne. Czy modne jest przekluwanie uszu, czy tatuaże.  Jaki jest najbardziej podziwiamy youtuber wśród młodzieży, nie znam też młodzieżowego slangu i tak dalej.

Pewnie zniszczyłabym  mu życie,  a i sobie niejako też,  bo mając mniej siły jako 40 latka, mogłaby  nie podołać jednoczesnego wychowaniu dziecka i pracy zawodowej.

Ale najbardziej tochyba wstydziłabym się ludzkiego gadania.  Oraz tego, że szybko osieroce dziecko.

W sumie jak się dalej zastanowić, to jaki jest cel w dalszym życiu?  

Tu mogę napisać anonimowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pilot

Siłami natury da się urodzić w każdym wieku, dużo młodych kobiet też nie rodzi siłami natury i rodzenie kończy się cesarka , nawet że względu na strach, połowa porodów to cesarki,  chciałabym drugie dziecko urodzić siłami natury ale źle jest ułożone i większe od poprzedniego i będzie konieczna cesarka żeby zminimalizować problemy okołoporodowe, gdyby było normalnie ułożone nie było by mowy o cesarce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Mam kolezanke ktora urodzila pierwsze dzecko w wieku 43 lat.Porod naturalny, dziewczynka zdrowa. Ja zostalam babcia w wieku 43 lat.

Osobiscie uwazam lepiej miec dzieci w mlodym wieku.W starszym wieku ciaza jest ryzykowna, chociaz w wiekszosci dzieci rodza sie zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja mam 40 lat i dwuletnie dziecko. Szczerze mówiąc wolałabym zostać  mamą krótko po 40tce niż babcią.  Masakra.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
32 minuty temu, Gość Monalisqq napisał:

Mam 41 lat. Też uważam, że to kiepski pomysł dla mnie. Pomijajac kwestie biologii, Dziecko by mnie znienawidzilo,  że majac 30 lat ma niedolezna matkę,  która to zamiast mu pomagać albo i pomagać przy wnukach sama wymaga pomocy. Poza tym wstyd by mi było przed ludźmi,  mprzed matkami w klasie, że byłabym jak babcia dla dziecka a nie matka. Dziecko mogłoby się mnie też wstydzić i zabrania przychodzić po niego do szkoły,  bo dzieci się smieja,  że ma starą matkę.  Poza tym kwestia siły.  Mając 20 lat miałam jej Oczywiście więcej.  Teraz, w wyniku pracy za biurkiem przy komputerze,  bolą mnie plecy, wzrok mi strasznie poleciał. 

Nie dla mnie byłyby górskie wycieczki z dzieckiem , grani w piłkę,  jazda na deskorolce. Poza tym balabym się,  że osieroce szybko dziecko, bądź co bądź dziecko to nie zabawka, to człowiek nad którym masz opiekę przez najblizsze 20 lat.

DO chodzi też różnica pokoleń.  Pojęcia nie mam, jakie bajki są teraz na topie, jakie zespoły muzyczne. Czy modne jest przekluwanie uszu, czy tatuaże.  Jaki jest najbardziej podziwiamy youtuber wśród młodzieży, nie znam też młodzieżowego slangu i tak dalej.

Pewnie zniszczyłabym  mu życie,  a i sobie niejako też,  bo mając mniej siły jako 40 latka, mogłaby  nie podołać jednoczesnego wychowaniu dziecka i pracy zawodowej.

 

Dobre prowo 🙂

Pewnie bo jedynie 20 stki to wszystko wiedza, nie umieraj wczesnie i dzieci sie ich nie wstydza..

Twoja matka powinna sie wstydzic, ze wychowala dziecko tak ograniczone jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mysle ze lepiej jak czterdziestka urodzi pierwsze dziecko niz zafunduje rodzenstwo dwudziestolatkowi.Jak dla mnie to obciach a nie slodkie i urocze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćcc
21 minut temu, emigrantka napisał:

Mysle ze lepiej jak czterdziestka urodzi pierwsze dziecko niz zafunduje rodzenstwo dwudziestolatkowi.Jak dla mnie to obciach a nie slodkie i urocze

Mając 20 lat zostałam siostrą takiego malucha i nie uważam tego za obciach, wręcz przeciwnie- bardzo się cieszę, że mam brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monalisq
28 minut temu, Gość gosc napisał:

Dobre prowo 🙂

Pewnie bo jedynie 20 stki to wszystko wiedza, nie umieraj wczesnie i dzieci sie ich nie wstydza..

Twoja matka powinna sie wstydzic, ze wychowala dziecko tak ograniczone jak ty.

Mój rodzice mnie nie planowali jeśli chodzi o ścisłośc. Dla nich zawsze byłam leniem, pyskatą gowniarą i miałam wypierdalac z domu jak mi się coś nie podoba. Z resztą nieważne już. Chciałam się wygadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bit
2 godziny temu, Gość Monalisq napisał:

Jak to jajeczka się nie starzeją? 

nie starzeją się ponieważ jak kobieta już była w ciąży to przez 9 miesięcy nie jajeczkowała i po połogu też nie miała owulacji, dlatego te jajeczka nie starzały się bo się po prostu wtedy nie było owulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna42

Urodziłam pierwsze dziecko mając 30 lat,kolejne 32 l.36 l. i 41l.Teraz mam 42 l.Dzieci planowane,zdrowe i chciałabym jeszcze jedno ale jestem po 4 cc więc nie będę ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćgosc
6 minut temu, Gość Bit napisał:

nie starzeją się ponieważ jak kobieta już była w ciąży to przez 9 miesięcy nie jajeczkowała i po połogu też nie miała owulacji, dlatego te jajeczka nie starzały się bo się po prostu wtedy nie było owulacji.

Hahahaha matko jakie bzdety. Głąbie kobieta rodzi się z określoną liczba jajeczek i one- niezależnie od ilości przebytych ciąż- starzeją się razem z nią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania

Trochę późno, nie zdecydowałabym się, chyba że masz podejście do tego w stylu zrobię badania prenatalne i usunę lub będę wychowywać chore-jakakolwiek decyzja będzie ciężka... Dwa dziecko trzeba utrzymać i wychować, starczy Ci sił żeby biegać za 2-4 latkiem i pozniej pracować do 60tki albo dłużej ? Miałabym duże obawy, dla mnie optymalny wiek na pierwsze to 29 lat, drugie najpóźniej 33 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania

Oczywiscie nie musi być chore ale... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna 40

Mam 40 lat i dopiero w przyszlym roku wychodze za maz. Po raz pierwszy. Bardzo e  miec dziecko jeszcze... mam nadzieje, ze uda sie je urodzic, bedzie zdrowe i wybaczy mi te decyzje oraz fakt, ze mama moze za 30 lat bedzie juz niesprawna.

Zapisalam sie na silownie, by miec wiecej energii „na stare lata”.

Co do bajek, na topie wydaje sie, ze jest niejaki Zlomek. Zreszta moj przyszly maz napisze bajki. A ja je narysuje.

Muzyka... ja slucham muzyki z lat 90. Niektore dzieciaki tez. A inne Ariany Grande, Adele czy Mariny.

Co do yotuberow, zalezy czym sie interesujesz. Lepiej nie ogladaj Lorda Kruszwila. Patostreamow (ten slang mialas na mysli?) tez nie.

Planuje zalozyc swoj kanal w tym roku. Dla czterdziestek, ktore chca zyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna 40

*Bardzo chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćgosc
5 minut temu, Gość Hania napisał:

Trochę późno, nie zdecydowałabym się, chyba że masz podejście do tego w stylu zrobię badania prenatalne i usunę lub będę wychowywać chore-jakakolwiek decyzja będzie ciężka... Dwa dziecko trzeba utrzymać i wychować, starczy Ci sił żeby biegać za 2-4 latkiem i pozniej pracować do 60tki albo dłużej ? Miałabym duże obawy, dla mnie optymalny wiek na pierwsze to 29 lat, drugie najpóźniej 33 

Po Pierwsze każda kobieta- niezależnie od wieku- może urodzić chore dziecko, po drugie każde dziecko- czy to urodzone po 20, czy po 40 trzeba wychować i utrzymać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
16 minut temu, Gość Bit napisał:

nie starzeją się ponieważ jak kobieta już była w ciąży to przez 9 miesięcy nie jajeczkowała i po połogu też nie miała owulacji, dlatego te jajeczka nie starzały się bo się po prostu wtedy nie było owulacji.

przecież kobieta rodzi się z określoną liczbą jajeczek, to co się uwalnia w trakcie owulacji żyje jakieś 14 dni, to jak ma się zestarzeć?

Wiek jajeczek u kobiety 40 letniej jest taki sam niezależnie od tego czy całe życie chodziła w ciąży czy nie była w ciąży w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Czas ciazy jakbo troche zahamowuje ich starzenie

Co ty bredzisz? Mam wrażenie, że coś ci dzwoni, ale nie wiesz w którym kościele. Ciąża hamuje dojrzewanie jajeczek pod względem takim, że przed ok roku nie jajeczkujesz, więc to nie o starzenie jajeczek chodzi, a wydłużenie okresu płodności u kobiety o ten okres. Kobieta rodzi się z określoną ilością jajeczek, więc jeśli ma mieć pierwsze jajeczkowanie w wieku 13 lat, a ostatnie w wieku 45 nie zachodząc w ciążę (choroby pomińmy), to rodząc 2 dzieci ostatnie jajeczkowanie będzie w wieku jakieś 47.

2 godziny temu, Gość Anna napisał:

Organizm kobiety ktora wczesniej rodzila, ma:

- po pierwsze pule jajeczek „mlodsza” o te ciaze (jakos tak jest, ze jak kobieta jest w ciazy, to jajeczka sie tak nie starzeja)

- organizm kobiety „walczy” o potomstwo i „pamieta” czy juz rodzila. Tak wiec kobieta majaca dziecko ciaze z wadami raczej poroni, kobieta bezdzietna ma szanse donosic

Na pierwszy akapit już napisałam, a co do drugiego, to przepraszam cię bardzo, ale też się mylisz. Z wiekiem zdolność kobiety do ronienia zanika. Wiąże się to z tym, że organizm po 40 stce wie, że to może być ostatnia ciąża, bo rezerwa jajeczek nie jest już duża, więc zrobi wszystko, żeby wydać potomstwo na świat.

 

Autorko, tak się kiedyś mówiło, że na pierwsze to jest późno. 40letnia pierwiastka to był kiedyś ewenement, może to się po prostu stąd wzięło. Może kiedyś kobiety myślały, że jak się już rodziło, to poród będzie lżejszy, ale to się sprawdza na młodszych organizmach i małej różnicy wieku pomiędzy dziećmi. A w wieku 40 lat, to czy rodziłaś, czy nie, to i tak te mięśnie i stawy już nie są w takiej formie co 10 lat wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vdfhk
23 minuty temu, Gość Gośćgosc napisał:

Hahahaha matko jakie bzdety. Głąbie kobieta rodzi się z określoną liczba jajeczek i one- niezależnie od ilości przebytych ciąż- starzeją się razem z nią. 

Nie zupełnie.Podczas ciąży te jajeczka nie dojrzewają więc się nie starzeją.A to co piszesz to też czytałam w necie.Skoro rodzi się z określoną liczbą jajeczek to gdzie one są?Naukowcy niesprecyzowali,że kobieta może wytworzyć określoną liczbę jajeczek a nie że ma je w sobie cały czas.I kto jest głąbem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość co
23 minuty temu, Gość Vdfhk napisał:

Nie zupełnie.Podczas ciąży te jajeczka nie dojrzewają więc się nie starzeją.A to co piszesz to też czytałam w necie.Skoro rodzi się z określoną liczbą jajeczek to gdzie one są?Naukowcy niesprecyzowali,że kobieta może wytworzyć określoną liczbę jajeczek a nie że ma je w sobie cały czas.I kto jest głąbem?

To jest masakra, co ty bredzisz. Rozumiem, że poziom edukacji w Polsce pozostawia wiele do życzenia, ale żeby być taką ignorantką w sprawach własnej plodnosci i anatomii i to w 21 wieku? Porażające. Ps. Komórki jajowe znajdują  się w JAJNIKACH od życia  płodowego kobiety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×