Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrażliwy

Śmierć to jedyne wyjście

Polecane posty

Gość wrażliwy

nie potrafie dalej żyć, musze to skończyć, wiem że nie jestem z tym sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Śmierć nie jest żadnym wyjściem.Pomyśl o bliskich-żonie,mamie?ja nie przeżyłabym śmierci mojego dziecka...pomyśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

bardzo ciebie proszę żebyś skorzystał z pomocy...myśli samobójcze są symptomem depresji........to jest krzyk =sygnał twój organizm nie wytrzymuje więcej.......proszę proszę idź do lekarza...poproś o pomoc..bać szczery z lekarzem jak nie zareaguje jest tak zwana szybko pomoc tam się zgłoś myśli samobójcze są sygnałem wołaniem o ratunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farmaceutyka

lekarze tylko faszerują ludzi prochami, a te prochy tylko powodują jeszcze większe problemy, więc z doopy rada.... tu trzeba dojść do źródła problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosscc

A jeśli źródło wszystkich problemów tkwi w czymś czego nie da się zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośśśććć

Wszystko da się zmienić tylko trzeba uwierzyć w siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jipney
Dnia 29.04.2019 o 12:35, Gość Gosscc napisał:

A jeśli źródło wszystkich problemów tkwi w czymś czego nie da się zmienic

wszystko da się zmienić, choć nie zawsze to łatwe czy proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melancholia
Dnia 30.04.2019 o 22:57, Gość jipney napisał:

wszystko da się zmienić, choć nie zawsze to łatwe czy proste

Wiele rzeczy nie da się zmienic. Zwlaszcza tych,  ktore sa scisle zwiazane z przeszloscia i jedynym rozwiazaniem byloby cofniecie sie w czasie. 

Autorze, jak dlugo masz te mysli samobojcze?  Ja mam 31lat i miewam mysli samobojcze już od 6lat.  Z wiekiem jest cięzej ale mozna sie przyzwyczaic. Nie bede ci mòwic,  że warto życ bo sama w to nie wierzę ale musisz zaczac terapie.  To bedzie dawac tymczasowe ukojenie bo na stale mysli samobojczych raczej sie nie pozbedziesz. 

Trzymaj sie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrażliwy
9 godzin temu, Gość Melancholia napisał:

Wiele rzeczy nie da się zmienic. Zwlaszcza tych,  ktore sa scisle zwiazane z przeszloscia i jedynym rozwiazaniem byloby cofniecie sie w czasie. 

Autorze, jak dlugo masz te mysli samobojcze?  Ja mam 31lat i miewam mysli samobojcze już od 6lat.  Z wiekiem jest cięzej ale mozna sie przyzwyczaic. Nie bede ci mòwic,  że warto życ bo sama w to nie wierzę ale musisz zaczac terapie.  To bedzie dawac tymczasowe ukojenie bo na stale mysli samobojczych raczej sie nie pozbedziesz. 

Trzymaj sie. 

Chętnie z Tobą porozmawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×