Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lox

Co wy macie z tymi podróżami? Wbijcie sobie do głów, ze nie każdy lubi podróżować

Polecane posty

Gość Gosc
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja pytalam o uliczne jedzenie.:

"Lubie jesc, wydaje kase na nowe smaki. Na knajpy i zakupy spozywcze srednio trace 5000 miesiecznie. Nie musze jezdzic i zwiedzac, od razu ide do restauracji w nowym miescie, wybieram dobre miejsca zeby widok byl ladny albo w centrum zeby popstrzec na tubylcow, w Korei uliczne jedzenie jest wspaniale.?Nowy kraj to dla mnie nieznana kuchnia."

"A jakie jedzenie w Korei polecasz? Bo niedługo się wybieram do Seulu?"

Ty twierdziłas że uliczne jedzenie jest super, ktoś inny zapytał jakie jedzenie w Korei polecasz, a Ty mu na to "ziemniaki!" 🤣

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Kobieto, chciałaś podzielić się jakie jedzenie polecasz to trzeba było odpisać odpowiedzieć pod postem gdzie to pytanie padło, a nie atakować osobę, która odpisała wcześniej. Tak samo jakby ktoś spytał "Jaki jest wasz ulubiony kolor" i ktoś odpisał, że zielony. A Ty zamiast dodać swój komentarz "A mój niebieski" to zaczęłabyś atakować autorkę poprzedniego posta "Ale jak można lubić zielony, zielony to nie kolor tylko niebieski!" itd. Widzisz różnicę?

Może masz rację, ale mnie wkurzylo to co się dzieje w tym temacie. Przypominam że temat brzmi "nie każdy lubi podróżować", a zleciała się masa pseudo obieżyświatek które jadą dwa razy do roku na 10 dni do Hiszpanii czy do Turcji, raz na 5 lat pojadą na objazdowke po Japonii i po pierwsze myślą że zobaczyły świat a po drugie muszą się teraz nawzajem przekonywać o swojej zajebistosci. 

"A ja byłam na Islandii"

"A ja nie byłam ale byłam w Maroko TRZY RAZY" 

"Maroko super, a byłaś w Wietnamie?"

Towarzystwo wzajemnej adoracji. 

 

Wasze urlopy dwa raz w roku nikogo nie obchodzą. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ty twierdziłas że uliczne jedzenie jest super, ktoś inny zapytał jakie jedzenie w Korei polecasz, a Ty mu na to "ziemniaki!" 🤣

 

Toja pytałam, jakie jedzenie uliczne ona poleca w Korei. Jeśli poleca ziemniaki o OK. Może spróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Gosc napisał:

Może masz rację, ale mnie wkurzylo to co się dzieje w tym temacie. Przypominam że temat brzmi "nie każdy lubi podróżować", a zleciała się masa pseudo obieżyświatek które jadą dwa razy do roku na 10 dni do Hiszpanii czy do Turcji, raz na 5 lat pojadą na objazdowke po Japonii i po pierwsze myślą że zobaczyły świat a po drugie muszą się teraz nawzajem przekonywać o swojej zajebistosci. 

"A ja byłam na Islandii"

"A ja nie byłam ale byłam w Maroko TRZY RAZY" 

"Maroko super, a byłaś w Wietnamie?"

Towarzystwo wzajemnej adoracji. 

 

Wasze urlopy dwa raz w roku nikogo nie obchodzą. 

 

Mnie obchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość Gosc napisał:

Może masz rację, ale mnie wkurzylo to co się dzieje w tym temacie. Przypominam że temat brzmi "nie każdy lubi podróżować", a zleciała się masa pseudo obieżyświatek które jadą dwa razy do roku na 10 dni do Hiszpanii czy do Turcji, raz na 5 lat pojadą na objazdowke po Japonii i po pierwsze myślą że zobaczyły świat a po drugie muszą się teraz nawzajem przekonywać o swojej zajebistosci. 

"A ja byłam na Islandii"

"A ja nie byłam ale byłam w Maroko TRZY RAZY"  

"Maroko super, a byłaś w Wietnamie?"

Towarzystwo wzajemnej adoracji. 

 

Wasze urlopy dwa raz w roku nikogo nie obchodzą. 

 

Jak widać interesują skoro padają pytania. Zresztą sama na jedno odpowiedziałaś. Druga sprawa, że bije z Twoich postów straszna frustracja oraz niechęć i bardzo nieprzyjemnie się je czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Jak widać interesują skoro padają pytania. Zresztą sama na jedno odpowiedziałaś. Druga sprawa, że bije z Twoich postów straszna frustracja oraz niechęć i bardzo nieprzyjemnie się je czyta.

Jasne że nieprzyjemnie, jak ktoś przerywa wzajemne pochwały i przechwałki to jest to nieprzyjemne. Dziewczyna żali się że czuję presję otoczenia żeby podróżować i kochać podróże a Wy zabieracie jej temat... Przechwałkami o podróżach! Załóżcie sobie temat "pochwalmy się gdzie kto poleciał na dwa tygodnie urlopu" i tam sobie ulzyjcie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jasne że nieprzyjemnie, jak ktoś przerywa wzajemne pochwały i przechwałki to jest to nieprzyjemne. Dziewczyna żali się że czuję presję otoczenia żeby podróżować i kochać podróże a Wy zabieracie jej temat... Przechwałkami o podróżach! Załóżcie sobie temat "pochwalmy się gdzie kto poleciał na dwa tygodnie urlopu" i tam sobie ulzyjcie. 

To nie jest autorka wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość godds
2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Nad polskim morzem nie bylam 20 lat, wiec nie wiem, ale wierze na slowo takim obiezyswiatom jak ty 😂

ano widzisz - cudze chwalicie swego nie znacie 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggoss
2 godziny temu, Gość gość napisał:

ja bardzo lubię podróżować, zwiedzać, a z ludźmi co nie lubią nie mam za bardzo o czym rozmawiać. podróżuję całe, życie. a sama wyjeżdżałam w bezpieczne miasta europejskie  już od kiedy jestem nastolatką. tak samo uwielbiam uczyć się języków oraz sztukę to trochę starszą. może jednak ludzie którzy tak ogromnie się różnią powinni się unikać.

Naucz sie może w końcu polskiego skoro tak lubisz uczyć się języków. 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggossa
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

A gdzie było pytanie o uliczne jedzenie? Bo nie zauważyłam. Zauważyłam za to pytanie o jedzenie które warto tam zjeść, a lecieć 15h żeby zjeść ziemniaka na patyku którego podają WSZEDZIE to chyba bez sensu? 

Ja akurat lubię podróżować na spokojnie, pojechać na dłużej, nie na 10 dni, nie latać z przewodnikiem w ręku od atrakcji do atrakcji, tylko właśnie znaleźć czas zeby posiedziec że znajomymi przy smacznym jedzeniu, takich turystów ubranych w praktyczne i wygodne obuwie (najlepiej jak w mieście mają sandały trekkingowe lol), w spodnie cargo I tshirt, najlepiej jeszcze z taką paszportowka na szyi czy specjalna ukryta kieszenią na dokumenty, z plecaczkiem na plecach to jak widzę to chce mi się śmiać...

Pozdrawiam z Etiopii.

Nie no padłam. 😄 wyjechać w Świat i seidzieć na kafe, szczyt podróżowania. 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikaa
2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

takich turystów ubranych w praktyczne i wygodne obuwie (najlepiej jak w mieście mają sandały trekkingowe lol), w spodnie cargo I tshirt, najlepiej jeszcze z taką paszportowka na szyi czy specjalna ukryta kieszenią na dokumenty, z plecaczkiem na plecach to jak widzę to chce mi się śmiać...

A co jest takiego smiesznego w tym?  ja akurat luie sie ubrac praktycznie I wygodnie na zwiedzanie. zalezy , doakd jedziesz I co robisz na danym wyjezdzie.

ja mieszkam w Szkocji - I tutaj turysci no po prostu musza miec obuwie gorskie. nawet w edynburgu, w samym centrum miasta, jest wielkiu park z wygaslym wulkanem I klifem. no powiedz mi , poszlabys tam lazic po kamieniach I nierownym terenie w szpilkach? w trampkach? porzadne obuwie sportowe, lub gorskie, to mus tutaj. tak samo jak kurtka NAPRAWDE  przeciwdeszczow,a oraz okulary przeciwsloneczne 9bo tutaj, jak slonce swiecie, to ostro daje po oczach, nawet zima,).. jadac do szkocji nawet w lipcu lepiej jest miec ze soba rekawiczki I czapke, zwlaszcza jak sie wybierasz w gory.

nie msiej sie z ubramn turystow, a plecak?  przeciez to podstawa. nosisz dwulitrowa wode itd w rekach?? ja nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość weronikaa napisał:

A co jest takiego smiesznego w tym?  ja akurat luie sie ubrac praktycznie I wygodnie na zwiedzanie. zalezy , doakd jedziesz I co robisz na danym wyjezdzie.

ja mieszkam w Szkocji - I tutaj turysci no po prostu musza miec obuwie gorskie. nawet w edynburgu, w samym centrum miasta, jest wielkiu park z wygaslym wulkanem I klifem. no powiedz mi , poszlabys tam lazic po kamieniach I nierownym terenie w szpilkach? w trampkach? porzadne obuwie sportowe, lub gorskie, to mus tutaj. tak samo jak kurtka NAPRAWDE  przeciwdeszczow,a oraz okulary przeciwsloneczne 9bo tutaj, jak slonce swiecie, to ostro daje po oczach, nawet zima,).. jadac do szkocji nawet w lipcu lepiej jest miec ze soba rekawiczki I czapke, zwlaszcza jak sie wybierasz w gory.

nie msiej sie z ubramn turystow, a plecak?  przeciez to podstawa. nosisz dwulitrowa wode itd w rekach?? ja nie.

Też ne rozumiem co w tym smiesznego? Jeśli ktoś cały dzień spędza na nogach, łażąc po mieście, nawet po równym terenie to wygodne buty są niezbedne. A plecak to też podstawa, bo najzwyczajniej w świecie jest wygodny. Mam śmigać przez 12 h po mieście z torebką i w niej nosić napoje itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikaa
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Też ne rozumiem co w tym smiesznego? Jeśli ktoś cały dzień spędza na nogach, łażąc po mieście, nawet po równym terenie to wygodne buty są niezbedne. A plecak to też podstawa, bo najzwyczajniej w świecie jest wygodny. Mam śmigać przez 12 h po mieście z torebką i w niej nosić napoje itd?

Ha, przypomnialo mi sie takie cos - wiosna rok temu, we Wloszech, w Ravennie dokladnie - dwie Wloskzi na oko tak ciut po 40stce jawnie mnie obgadywaly, widac ze chodzilo im to to, ze mialam praktycznie zerowy makijaz, buty sportowe, dzinsy takie na gumke,  luzna bluzke I plecak ;)  i byle jaka kitka z  wsciekle zielona gumka-frotka ;) no ale bylo mi goraco i  lazilam caly dzien !! Bylo wtedy 24 stopnie czy wiecej, a ja przywyklam do ok  15- max 20 stopni wiosna w Szkocji,  a nie 24 ... (BTW -dzis mamy 9 stopni tlylo- dwa tygodnei temu bylo 22 czyli taki szkocki upal) ...

 mialam ubaw w sumie, najlepsze to ze corka zauwazyla, ze one mnie  ogladaja z gory na dol i gadaja o mnie haha ; A one obie  odwalone - mini ...enki, full makijaz,  wlosy ulozone, szpilki i lataja po tych kamiennych uliczkach w szpilkach,,,... przyzwyczajone chyba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żuk

A jak jesteście za granicą to uprawiacie seks z tubylcami. Bo ja to nigdy nie mogę się powstrzymać i zawsze ląduję w lóżku pijana z jakimś nieznajomym przystojniakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Autorko  wiesz kto ma obsesje na tle podroży ? Ludzie z biednych rodzin którzy w dzieciństwie nigdzie nie byli na wakacjach . To takie kompleksy które teraz ludzie próbują wyleczyc wstawiając 100000 zdjęć na fb . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość gość napisał:

Autorko  wiesz kto ma obsesje na tle podroży ? Ludzie z biednych rodzin którzy w dzieciństwie nigdzie nie byli na wakacjach . To takie kompleksy które teraz ludzie próbują wyleczyc wstawiając 100000 zdjęć na fb . 

Oczywiście. A książki czytaja ci co w dzieciństwie nie czytali książek, do teatrów chodzą ci co w dzieciństwie nie chodzili itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Oczywiście. A książki czytaja ci co w dzieciństwie nie czytali książek, do teatrów chodzą ci co w dzieciństwie nie chodzili itd."

Wystarczy wejsc na fb . Wiesz kto ma najwięcej nawalone  zdjec z wakacji ? Wszyscy  ci co pochodzą  z biedy . 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alka

Autorko polacy mają tak po komunie hopla z tymi podrożami. To taki małomiasteczkowy kompleks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

"Oczywiście. A książki czytaja ci co w dzieciństwie nie czytali książek, do teatrów chodzą ci co w dzieciństwie nie chodzili itd."

Wystarczy wejsc na fb . Wiesz kto ma najwięcej nawalone  zdjec z wakacji ? Wszyscy  ci co pochodzą  z biedy . 

 

Nie zauważyłam takiej zależności. Wśród moich znajomych akurat najwięcej zdjęć z wakacji wrzuca dziewczyna, która pochodzi z bardzo bogatej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Alka napisał:

Autorko polacy mają tak po komunie hopla z tymi podrożami. To taki małomiasteczkowy kompleks.

Ci wszyscy turyści, z całego świata mają małomiasteczkowe kompleksy.Dlatego jeżdżą po świecie ;-D

Ludzie bez kompleksów po prostu nie podróżują. Siedzą w domu albo co najwyżej spędzają czas w ROD :-)

Uwielbiam te kafeteryjne teorie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alka

Trzeba odróżnić bezkompleksowe jeżdżenie od w pełni zakompleksionego podróżowania i chwalenia się tym na fejsikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Alka napisał:

Trzeba odróżnić bezkompleksowe jeżdżenie od w pełni zakompleksionego podróżowania i chwalenia się tym na fejsikach.

hmmm, a jak to odróżnić?Jeśli ktoś pochodzi z biedy i jeździ to wynika to z kompleksów? Jeśli ktoś pochodzi z malego miasta i jeździ to też wynika to z kompleksów? Tak?

A na fejsie to sami zakompleksieni ludzie są? Jak wrzucasz jakieś foty na fejsa to znaczy, że to przez kompleksy?

A może jest inaczej? Skoro podejrzewasz wszystkich okompleksy to może mierzysz ich własną miarą? Może twoje ziteresowania wynikają z kompleksów i większość twoich działaś podytktowana jest koniecznością leczenia kompleksów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alka

A na TVP abc uczą dzieci, że jak się będą chwalić wszystkim na fejsie to w najlepszym wypadku złodziej im chatę okradnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

😂😂 uśmiałam się czytają  co nie które wypowiedzi, mam się wstydzić tego że nie siedzę całe życie w domu? Ludzie nie mogą podróżować dlatego że w dzieciństwie rodzice nie mogli im tego zapewnić? 

Nie jeździłam w dzieciństwie bo tak byłam biedna i się tego nie wstydzę, ale po to człowiek się uczy i ciężko pracuje żeby sobie zapewnić jak najlepszy byt, oczywiście że jeżdżę w różne miejsca bo kocham być w pięknych miejscach,  sprawia że jestem w 100% spełniona, i szczęśliwa, . Tak muszę nadrobić ten stracony czas dzieciństwa w którym nie było mi dane podróżować, nie mieszkam w pięknej okolicy i każda okazja by móc się przetransportować w piękne miejsce to dla mnie wielkie szczęście . Jest tyle miejsc które chciałabym zobaczyć,  mam nadzieję że zdrowie mi na to pozwoli . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

a ja lubię jeździć bo nie lubię polskiej mentalności i oprócz rodziny nie mam tutaj znajomych, za to mam ich w innych krajach, już żyłam na emigracji i jestem w Polsce tylko jedną nogą ze względu na rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polka
10 minut temu, Gość gość napisał:

a ja lubię jeździć bo nie lubię polskiej mentalności i oprócz rodziny nie mam tutaj znajomych, za to mam ich w innych krajach, już żyłam na emigracji i jestem w Polsce tylko jedną nogą ze względu na rodzinę.

A walił cię już muzin w kakao?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tadzik
6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Ty twierdziłas że uliczne jedzenie jest super, ktoś inny zapytał jakie jedzenie w Korei polecasz, a Ty mu na to "ziemniaki!" 🤣

 

Myslisz, ze produktow z ktorych robia np, rosyjska uche albo shshi nie ma dostepnych w Polsce? Np. Bialorus slynie z ziemniaka i jem tam chetnie potrawy, ktorych nie ma w Polsce i co z tego, ze z ziemniaka? Jezei jest podany w Korei na jakims patyku to tez chetnie sprobuje. Tylko tacy jak ty nie potrafia poznawac kraju od podszewki, lazicie tam gdzie inni turysci. 

Ziemniaki fuu ale pewnie owoce morza mniam mniam, jedz jedz zeby u siebie na „wsi” sie pochwalic i wsia nazywam tu grupe takich ameb jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana
7 godzin temu, Gość Gosc napisał:

A gdzie było pytanie o uliczne jedzenie? Bo nie zauważyłam. Zauważyłam za to pytanie o jedzenie które warto tam zjeść, a lecieć 15h żeby zjeść ziemniaka na patyku którego podają WSZEDZIE to chyba bez sensu? 

Ja akurat lubię podróżować na spokojnie, pojechać na dłużej, nie na 10 dni, nie latać z przewodnikiem w ręku od atrakcji do atrakcji, tylko właśnie znaleźć czas zeby posiedziec że znajomymi przy smacznym jedzeniu, takich turystów ubranych w praktyczne i wygodne obuwie (najlepiej jak w mieście mają sandały trekkingowe lol), w spodnie cargo I tshirt, najlepiej jeszcze z taką paszportowka na szyi czy specjalna ukryta kieszenią na dokumenty, z plecaczkiem na plecach to jak widzę to chce mi się śmiać...

Pozdrawiam z Etiopii.

Naucz się czytać ze zrozumieniem, ale skoro jesteś w Etiopii to na pewno jednym okiem zwiedzasz a drugim czytasz komentarze. Jedna z osób napisała, że w Korei jest wspaniałe uliczne jedzenie, druga osoba zapytała co poleca w Korei zjeść. Od razu atakujesz, że powinna znać restauracyjne dania. Poza tym jak sama byłam tam pierwszy raz to też w Polsce opowiadałam, że jadłam coś w formie naleśnika, ale w środku było to to i to, albo coś jakby mały pierożek. Najłatwiej tak to opisać.

Etopia chyba musi być nuuuudna 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
48 minut temu, Gość nana napisał:

Naucz się czytać ze zrozumieniem, ale skoro jesteś w Etiopii to na pewno jednym okiem zwiedzasz a drugim czytasz komentarze. Jedna z osób napisała, że w Korei jest wspaniałe uliczne jedzenie, druga osoba zapytała co poleca w Korei zjeść. Od razu atakujesz, że powinna znać restauracyjne dania. Poza tym jak sama byłam tam pierwszy raz to też w Polsce opowiadałam, że jadłam coś w formie naleśnika, ale w środku było to to i to, albo coś jakby mały pierożek. Najłatwiej tak to opisać.

Etopia chyba musi być nuuuudna 😂

Etiopia jak Etiopia, nie muszę się jarać jakby niewiadomo co się działo (o boże Korea, Jezusie jedyny Maroko, maryjko zawsze dziewiczko Belize) mam lekkie objawy choroby wysokościowej bo pierwszy dzień więc mam czas na kafe. Pisałam że smażone ziemniaki to akurat śmieszna potrawa do polecenia, a poza tym raZ jeszcze to jest temat o tym jak ktoś może nie przepadać za podróżami więc możecie się uspokoić z przechwałkami jak to bylyscie w sharm el sheikh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc bo
1 godzinę temu, Gość Tadzik napisał:

Myslisz, ze produktow z ktorych robia np, rosyjska uche albo shshi nie ma dostepnych w Polsce? Np. Bialorus slynie z ziemniaka i jem tam chetnie potrawy, ktorych nie ma w Polsce i co z tego, ze z ziemniaka? Jezei jest podany w Korei na jakims patyku to tez chetnie sprobuje. Tylko tacy jak ty nie potrafia poznawac kraju od podszewki, lazicie tam gdzie inni turysci. 

Ziemniaki fuu ale pewnie owoce morza mniam mniam, jedz jedz zeby u siebie na „wsi” sie pochwalic i wsia nazywam tu grupe takich ameb jak ty

Zimniakowe świderki serwują w Toruniu jak masz ochotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×