Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Dyśka

Termin grudzień 2019

Polecane posty

Gość Justyna 2.01

Zdrowych i Wesołych Świąt!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Super Żona

Dziewczyny nie myślałam że wszystkie się tak wyrobimy. Ja wczoraj załatwiłam to skierowanie bo gdyby nie to to nadal bym była w dwupaku. Ale moja ginekolog widziała że nie mam już siły na cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 2.01

Super żona jak pierwsza noc? U mnie średnio jeszcze nie mam zbyt duzo pokarmu a mały głodomór ale walczymy....kiedy Was wypuszcza? My chyba piątek dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Super Żona

O wyjściu narazie nic nie wiadomo. Mały tylko by na cycku wisiał dziś na noc dam mu butle. Jestem trochę zmęczona ale damy radę.b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 2.01

A u mnie pojawił się pokarm także jest już dobrze. Teraz na obchodzie lekarka mówiła że może jutro uda się wyjść.😃😃😃

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Super Żona

Nam wspominali że może być jutro wyjście jak wyniki będą ok a ja się pytam czemu dziecko jeszcze nie miało pobranej krwi a oni ojej że święta i zapomnieli. Super..:/ nam dzionek zleciał spokojnie noc była średnia zobaczymy co będzie dziś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka

Hej dziewczyny! Jak żyjecie? Ja już przetrwałam pierwsze dwa tygodnie, nie wiem kiedy to zleciało 🙉🤔, syn zaczyna mi wyrastac z pierwszych pajaców. Chyba zaczynają się powoli u niego kolki więc nastawiam się psychicznie. 

Jak u was jest po cc? Jak się czujecie? 

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyśka

Ja juz smigam po cc. Ale troche mam meksyk , bo ten sam problem - kolki. Poza tym maluszek uwielbia sie nosic i nic poza tym. No ciężko bywa😑 a jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luska

U mnie na szczęście spoko, młoda ma 5tyg i się w nocy budzi tylko raz na karmienie. Bardzo spokojne dziecko, jak ja położę na kocyku w salonie to sobie leży i się patrzy na otoczenie. Wytrzymuje tak z 30min zanim domaga się mojej uwagi. 🙂

Kolki to na ogół zalegające gazy, więc masaże brzuszka czy ciepłe okłady powinny pomoc 🙂

Jedyne z czym mam problem to wieczny syf w mieszkaniu. Terry, ubranka czy inne duperele się walaja wszedzie... 😛

Ja już młodej kupuje na 68 ubranka. 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka

U mnie też tylko rączki, zasypia na rączkach. Lubi noce a w dzień by spał.

Ja po cc jeszcze odczuwam czasami lekki ból pleców i jakieś uklucie w macicy. No i jeszcze te krwawienie i ciągle mokre ubrania od mleka, mam wrażenie, że wkladki laktacyjne nie dają rady a probowalam już ciąć podkłady poporodowe a nawet podpaski!

Moim codziennym outfitem jest koszula nocna 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Super Żona

Hej dziewczyny my jeszcze w szpitalu bo Tomek miał podwyższone crp, lekarka stwierdziła że miał tzw szok poporodowy wczoraj zaczęło już ładnie spadać po weekendzie powinni nas wypuścić. Staram się karmić piersią ale i tak daje butlę bo naprawdę mam malutko pokarmu.

Świetnie Że już wszystkie mamy dzieciaczki obok siebie:) teraz musimy zrobić kalendarz kto ma pierwszy ząbek 😂 no chyba że od nowa ktoś chce być w dwupaku 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka
1 godzinę temu, Gość Super Żona napisał:

Hej dziewczyny my jeszcze w szpitalu bo Tomek miał podwyższone crp, lekarka stwierdziła że miał tzw szok poporodowy wczoraj zaczęło już ładnie spadać po weekendzie powinni nas wypuścić. Staram się karmić piersią ale i tak daje butlę bo naprawdę mam malutko pokarmu.

Świetnie Że już wszystkie mamy dzieciaczki obok siebie:) teraz musimy zrobić kalendarz kto ma pierwszy ząbek 😂 no chyba że od nowa ktoś chce być w dwupaku 🤣

Ja nie chce być już więcej w dwupaku! 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyśka

Ja na razie też 😂 ciąża ok, ale polog mnie pokonal. To karmienie 😳 wiecznie mokre koszulki..

Moim zdaniem dobre sa wkladki laktacyjne Johnsona w takim rozowym opakowaniu. Testowalam jescze lovi i avent ale byly za cienkie.

Z kolka juz mamy problen od kilku dni. Straszy tez miał. Ja kupuje takie rurki do odgszowywania i pomagaja. 

Najbardziej wkurza mnie , ze czuje sie zmęczona ciągle.  I moja waga😳 teraz karmie , ale jak skoncze to zaciskam pasa na ostro. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka
4 godziny temu, Gość Dyśka napisał:

Ja na razie też 😂 ciąża ok, ale polog mnie pokonal. To karmienie 😳 wiecznie mokre koszulki..

Moim zdaniem dobre sa wkladki laktacyjne Johnsona w takim rozowym opakowaniu. Testowalam jescze lovi i avent ale byly za cienkie.

Z kolka juz mamy problen od kilku dni. Straszy tez miał. Ja kupuje takie rurki do odgszowywania i pomagaja. 

Najbardziej wkurza mnie , ze czuje sie zmęczona ciągle.  I moja waga😳 teraz karmie , ale jak skoncze to zaciskam pasa na ostro. 

Ooo jutro lecę i kupuje te wkładki. 👍🏻

Kolki ehh i nas nie ominęło. Połóg okropna sprawa, też chodzę ciągle zmęczona i senna a waga? Jestem 2 tygodnie po porodzie i ważę już 56 kg, zostało mi  3 kg do wagi sprzed ciąży. Do porodu szłam z wagą 68 kg. Trochę się zaczęłam martwić czy to nie za szybko ze mnie schodzi, tymbardziej że jem beznadziejnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnnn

Cześć dziewczyny. Mała już trzy tygodnie. Kółek póki co na szczęście brak. Wagę mam już prawie jak przed ciąża. A szkoda bo zawsze miałam niedowage i myślałam że troszkę kg mi po ciąży zostanie. Z aperytem słabo u mnie. Powiedzcie proszę  czy was też tak piersi bolą? Nie cierpię się kąpać czy przebierac bo mam całe piersi obolale i każdy dotyk mnie drażni. Nie mam poranionych brodawek ani nic a jednak ból się utrzymuje. Jest szansa że to minie z czasem? 

Dwupaku już nie planuje ale kto wie. Śniło mi się wczoraj ze mamy trojaczki w domu.😁😁😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyśka

Zazdroszcze Wam. Mi zostalo 15 kg, żeby ważyć tyle co przed ciąża.  Bardzo przybrałam. Ale wezme sie za siebie jak tylko skończę te 6 tygodni pologu. 

Mnie tez ciągle bola piersi , bo mam mega dużo pokarmu. Ciągle musze miec wkladki, bo ciągle mi podcieka. Doprowadzalo mnie to do szalu , ale te wkladki Johnsona daja radę,  bo duzo zbieraja i mają taki fajny patent , ze maja jeszcze wyprofilowane miejsce na sutek. 

Kolki sie zaczynaja u nas na dobre. Mam nadzieje , ze szybko przejdziemy ten etap. Codziennie rano jest placz i podkurczanie nozek. 😔 

Powiem Wam, ze przy pierwszym dziecku lepiej to wszystko znioslam. Teraz czuje sie jakos kiepsko. Dalej wieczorem mam takie doly i mysli , ze sobie nie radze. Odpuscilam karmienie piersia i odciagam mleko do butli , bo mialam dosc siedzenia cale noce z cycem na wierzchu.  Zaczelam przyspypiac karmiąc Roberta. I wkurza mnie pogoda bardzo. To , ze jak sie rozkrece i ogarne juz to zaraz jest ciemno. Nigdzie nie wychodzę. A jak patrze w lustro to mi sie chce wymiotować.  Nie czuje sie jeszcze taka zgrana i ogarnieta w tym macierzyństwie. Ciesze sie , ze jest juz na świecie, bardzo kocham syna , ale nic nie mam czasu dla siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka
1 godzinę temu, Gość Dyśka napisał:

Zazdroszcze Wam. Mi zostalo 15 kg, żeby ważyć tyle co przed ciąża.  Bardzo przybrałam. Ale wezme sie za siebie jak tylko skończę te 6 tygodni pologu. 

Mnie tez ciągle bola piersi , bo mam mega dużo pokarmu. Ciągle musze miec wkladki, bo ciągle mi podcieka. Doprowadzalo mnie to do szalu , ale te wkladki Johnsona daja radę,  bo duzo zbieraja i mają taki fajny patent , ze maja jeszcze wyprofilowane miejsce na sutek. 

Kolki sie zaczynaja u nas na dobre. Mam nadzieje , ze szybko przejdziemy ten etap. Codziennie rano jest placz i podkurczanie nozek. 😔 

Powiem Wam, ze przy pierwszym dziecku lepiej to wszystko znioslam. Teraz czuje sie jakos kiepsko. Dalej wieczorem mam takie doly i mysli , ze sobie nie radze. Odpuscilam karmienie piersia i odciagam mleko do butli , bo mialam dosc siedzenia cale noce z cycem na wierzchu.  Zaczelam przyspypiac karmiąc Roberta. I wkurza mnie pogoda bardzo. To , ze jak sie rozkrece i ogarne juz to zaraz jest ciemno. Nigdzie nie wychodzę. A jak patrze w lustro to mi sie chce wymiotować.  Nie czuje sie jeszcze taka zgrana i ogarnieta w tym macierzyństwie. Ciesze sie , ze jest juz na świecie, bardzo kocham syna , ale nic nie mam czasu dla siebie. 

Dysiu kg zejda same, zobaczysz. Mam taką koleżankę która w ciąży przybrała ok 40 kg. Po 6 tygodniach wszystko z niej zeszło, jak by mi ktoś powiedział to bym nie uwierzyła ale widziałam na własne oczy. Ale kg się nie przejmuj y na razie cieszmy się, że mamy zdrowe dzieci na kg przyjdzie czas.

Jesteś piękna. 

U mnie płacze ustały, jakoś ogarnęłam hormony chyba. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933

U nas jutro 3tyg minie... 🙂 Mi brakuje 3kg do wagi sprzed ciąży. Pokarm już unormowany. Produkuje się na bieżąco przy ssaniu, tylko jak mały długo śpi (ostatnio w nocy 7h :O) to leci mi pokarm sam. U nas mały jest grzeczny i dużo śpi. Tylko czasem ma tak że mu brzuszek dokucza przez gazy. Nie płacze wtedy jakoś bardzo tylko tak marudzi.. Mnie jeszcze boli d*pa w miejscu cięcia, ale siedzę normalnie więc nie ma tragedii... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyśka

Dzięki ciężarówka 😘 

Ja tez nie rycze juz. Ale nie mogę sie wdrożyć jeszcze w ten "rytm". Wiecie o co mi chodzi? Nie umiem tak ogarnąć żeby wszytko miało ręce i nogi.  Nie umiem byc ogarnieta od 8 rano , ubrana i wykąpana i miec w dom blysk. Ciagle cos mi , ze tak ujme zostaje na liście.  A to prania zapomne wstawic , a to dziecko na kolke i obiad robie o 16. Taki trochę poligon jeszcze w tym moim domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka
3 godziny temu, Gość Dyśka napisał:

Dzięki ciężarówka 😘 

Ja tez nie rycze juz. Ale nie mogę sie wdrożyć jeszcze w ten "rytm". Wiecie o co mi chodzi? Nie umiem tak ogarnąć żeby wszytko miało ręce i nogi.  Nie umiem byc ogarnieta od 8 rano , ubrana i wykąpana i miec w dom blysk. Ciagle cos mi , ze tak ujme zostaje na liście.  A to prania zapomne wstawic , a to dziecko na kolke i obiad robie o 16. Taki trochę poligon jeszcze w tym moim domu. 

Ja też mam dokładnie ten sam problem, nie potrafię się ogarnąć, mały nie ma żadnego rytmu dnia, wszystko jest chaosem. Ja codziennie rozczochrana w koszuli nocnej. Wstaje a zaraz już ciemno i zaczyna się walka z kolką. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Super Żona

Hej dziewczyny! My już w domu, jak ja się cieszę;) ogólnie Tomek je śpi, śpi je;) chodź nie wiem jak długo to potrwa. Co u was ? Jak tam karmienie? Ja dokarmiam butlą

Justyna kiedy pierwszy spacer?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933

U nas małe bóle brzuszka, chyba przez Wit d w kapsułkach. Podobno jest ciężka dla niektórych dzieci. Chyba przerzucimy się na tą w kroplach.. 

My ze szpitala wózkiem wracaliśmy 🙂 Mały miał 3dni 🙂 Nie bawię się w werandowanie itd 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olips

Proszę poczytać co może się stać dziecku karmionemu co 7 godzin... Jakie są konsekwencje spadku cukru... Życzę zdrowia dzieciątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyśka

Dziecko prawidłowo przybierające na wadze, karmi się piersią na żądanie. Poza tym nikt nie pisał o karmieniu co 7 godzin , a o jednym takim przypadku. Bez przesady. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 2.01

Super żona my już od czwartku w domu. Mój Oluś też grzeczny je i śpi karmimy się tylko piersia.Corka zachwycona bratem choć jeszcze jest mała więc trzeba ją pilnować żeby jakiś pomysł nie wpadł jej do głowy.

Jeśli chodzi o pierwszy spacer to myślę że w weekend się wybierzemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933
2 godziny temu, Gość Olips napisał:

Proszę poczytać co może się stać dziecku karmionemu co 7 godzin... Jakie są konsekwencje spadku cukru... Życzę zdrowia dzieciątku

Przespał tyle godzin w nocy. Nie spodziewałam się tego inaczej nastawiłabym sobie budzik. A tak spałam. Był to jeden taki przypadek. Wiem, że u takich maluszków szybko spada cukier... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyśka
57 minut temu, Gość Emm933 napisał:

Przespał tyle godzin w nocy. Nie spodziewałam się tego inaczej nastawiłabym sobie budzik. A tak spałam. Był to jeden taki przypadek. Wiem, że u takich maluszków szybko spada cukier... 

Emm ale Twoje maleństwo ma juz 3 tygodnie to raz , a dwa ze nie mialo jakiejs niskiej masy urodzeniowej i z tego co piszesz nie wynika , że nie przybiera na wadze. Nie musisz dziecka wybudzac do karmienia , jeśli karmisz piersia na żądanie i jest prawidłowy przyrost masy ciala. Zwlaszcza , ze Twoj maluszek jest z tych wiekszych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka

Chciałabym aby mój przespał ciągiem chociaż 4-5 godzin tak to żarłok wybudza się do 2,5 - 3 godziny w nocy i domaga się mleka! 😠😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnnn
10 godzin temu, Gość Ciężarówka napisał:

Chciałabym aby mój przespał ciągiem chociaż 4-5 godzin tak to żarłok wybudza się do 2,5 - 3 godziny w nocy i domaga się mleka! 😠😠

Mojej zdarza się przespać 5godzin w nocy i się zastanawiam czy to nie za długo? Ale za to jak ja się wtedy wyspana czuje.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933
17 godzin temu, Gość Dyśka napisał:

Emm ale Twoje maleństwo ma juz 3 tygodnie to raz , a dwa ze nie mialo jakiejs niskiej masy urodzeniowej i z tego co piszesz nie wynika , że nie przybiera na wadze. Nie musisz dziecka wybudzac do karmienia , jeśli karmisz piersia na żądanie i jest prawidłowy przyrost masy ciala. Zwlaszcza , ze Twoj maluszek jest z tych wiekszych. 

Właśnie zastanawiałam się do kiedy trzeba pilnować tych godzin jedzenia. 🙂 Bo to nie chodzi tylko o przybieranie na wadze tylko ten spadek cukru i dziecko może zapaść w śpiączke. Dzięki 🙂 Wczoraj stanęłam z nim na wadze odjelam swoją wagę i wyszło mi, że mały waży 4900g 😮 Nie wiem czy to możliwe 😂 Urodził się z wagą 3930g... Ale faktycznie tłuszczyk już ma pod brodą 😂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×