Jak postępować?

Witam wszystkich, 

Mam problemy w domu. Mój mąż zmarł zostawił testament i przepisał cały majątek na mnie. Sprawa jest w sądzie ponieważ mamy dwójke dzieci. Pochodzę z Dania i tam mam rodzine. Mąż miał dom i działkę które ojciec mu przepisał. Cały czas opiekowałam się teściem i mieliśmy dobry kontakt. Po śmierci męża on cały czas mówi że ja nie mam nic, że wszystko jest jego, że ja nic nie sprzedam, itp... Cały czas się ze mną kłuci, mieszkamy razem, gotuje mu, sprzatam, płace sama rachunki, on ma prawo mieszkać z nami do końca życia. Krytykuje dzieci, czasami jest agresywny... Mąż przed śmiercią zawierzył mi opiekę, ale nie dam więcej rady. Teść ma trzy córki które pracują zagranicą. Co mam zrobić? Nie dam rady tak żyć. Nie będę mu już gotować. 

Nie zrozumiałam kto jeszcze gości sobie pretensje do spadku?

........ rości sobie pretensje do spadku?

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie zrozumiałam kto jeszcze gości sobie pretensje do spadku?

Teściu. 

2 minuty temu, Gość Aga napisał:

Teściu. 

Teść  to może sobie chcieć nic ale to absolutnie nic mu się nie należy, wg prawa połowa majątku należy się tobie a druga połowa z dzieciom czyli jak jest ich dwójka to każdemu po jedną czwartą części spadku.

Rozumiem. Problem polega na tym że nie chce już się nim opiekować. On jest sprawny ale zawsze mu gotuję i wiozę go wszędzie. Cały czas ze mną się kłuci, obraża nie mam już chęci być przed nim. Też nie umiem zostawić go samemu bo mi żal że względu na jego wiek. Zastanawiam się wrócić do mojej rodziny w Dani i zostawić dom i wszystko czy straciłabym spadek? 

Jak byś sądownie miała przypisany majątek i prawnie stała się właścicielką tego spadku to spokojnie mogłabyś jechać do domu, ale ja bym skontaktowała sie z prawnikiem.

20 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak byś sądownie miała przypisany majątek i prawnie stała się właścicielką tego spadku to spokojnie mogłabyś jechać do domu, ale ja bym skontaktowała sie z prawnikiem.

Też tak myślę.