19 lat i ciąża

56 minut temu, Gość Gosc napisał:

PiS może przegrać wybory (te lub kolejne) i państwo opiekuńcze może się skończyć. Kalkulowanie na bazie dodatków z rządu i mopsu to głupota życiowa.

PiS nie przegra, a nawet jakby przegrał to żaden rząd nie zabierze 500 plus, wszyscy powiedzieli że to podtrzymają.

18 godzin temu, Gość 25letniamama napisał:

Za to rozłożenie nóg w wieku 18 lat nauczy pokory, szacunku i samobiczowania ;) możesz być pewna.

Jeśli nie podoba Ci się dobitny sposób wyrażania myśli nie czytaj ;) Nie owijam w bawełnę. Do nastolatek które szukają sposobu na życie w rodzeniu zaraz po 17 nie trafi merytoryczna dyskusja i głaskanie po głowce ;) one już uprawiają ostry seks we wszystkie dziurki. Ups. No chamstwo no nie? Tak nazywać rzeczy po imnieniu a fe! Wbrew pozorom studia nie uczą zamykania oczu i ust. A wręcz przeciwnie uczą dobitnego wyrażania zdania i nie P*erdolenia w tańcu. No chyba że ktoś studiował zarządzanie na wydziale orgii i zabaw no to tak tam spotkasz ą ę i bułkę przez bibułkę z całowaniem po dupce :D A wyjazdy uczą szacunku dla innych kultur a nie szacunku do robienia dzieci z braku innej perspektywy w celu złapania konkubenta :D:D

Widzę, że masz problem z samokrytyką. Nie dotarło do Ciebie też to, że głównie chodzi o Twoje wypowiedzi mówiące o tym, że inni są GORSI od Ciebie. Stawiasz się na piedestale nad innymi, a wcale nie masz ku temu powodów, zadufana osóbko. Z czasem wiele osób się od Ciebie odwróci, jeśli nadal będziesz takim tonem zwracać się do innych.

Dnia 6.05.2019 o 01:14, Jusia8428 napisał:

Jaka ty musisz być dopiero głupia myśląc że jakiś papierek uchroni cię przed zdradą czy rozwodem. 

Papierka nie muszę mieć. Angielski i niemiecki znam biegle. Włosy bądź co bądź na tyle aby we Włoszech spokojnie się dogadać. Gdybyś była za granicą tyle co ja to może byś też coś umiała.

Nie pracuje bo jestem w ciąży mądralo. Nigdy nie powiedziałam że nic nie muszę. Na pewno nie mam opcji takiej jak 500+  

I jaka rodzina? Już napisałam wyżej że jestem na swoim. Nie potrzebuję niczyjej pomocy. 

Nie jesteś na swoim tylko na wynajmowanym. Gdybyś kupiła sobie dom albo mieszkanie za własne, zarobione pieniądze to byłabyś na swoim. Utrzymuje Cię konkubent,bo nawet facet ślubu z Tobą nie wziął mimo tego, że będziecie mieli dziecko. Wykształcenia pewnie nie masz, pracy również nie. Czyli jednak chyba niewiele w życiu osiągnęłaś. A zajście w ciążę nie jest jakimś wybitnym osiągnięciem, sorry, nie oszukujmy się. 

3 godziny temu, Gość Poranna napisał:

Nie jesteś na swoim tylko na wynajmowanym. Gdybyś kupiła sobie dom albo mieszkanie za własne, zarobione pieniądze to byłabyś na swoim. Utrzymuje Cię konkubent,bo nawet facet ślubu z Tobą nie wziął mimo tego, że będziecie mieli dziecko. Wykształcenia pewnie nie masz, pracy również nie. Czyli jednak chyba niewiele w życiu osiągnęłaś. A zajście w ciążę nie jest jakimś wybitnym osiągnięciem, sorry, nie oszukujmy się. 

Mamy chyba 21 wiek. Ślub jest aż tak ważny? Jak nie będę chciała to nigdy go nie wezmę..

Ślub jest ważny. Oszukujesz się, że go nie chcesz bo po prostu facet nie stanął na wysokości zadania i się nie oświadczył. Znajoma to przeżyła i dotarło do niej, że nie chce tak żyć. 7 lat związku, 2 letnie dziecko i rozstali się niedawno. On jest obca osoba dla Ciebie na papierze. Jego rodzina tez. Moja babcia mawiała, że mężczyzna powinien pokłonić się przed kobietą na znak szacunku i oddania. Nawet jak nie jesteście wierzący to ważny jest chociaż "papierek". Jak Ci się coś stanie albo mężowi nikt nie udzieli wam żadnych informacji. 

Jusia widze, że jesteś trochę zakompleksiona i nie mówię tego po złości. Sama taka byłam. Nie musisz nikomu nic udowadniać tym bardziej tutaj. Piszesz bardzo wiele o sobie i próbujesz udowodnić jaka to nie jesteś. Ok jesteś szczesliwa, masz gdzie mieszkać, kasy od państwa nie bierzesz i wykształcenie masz i po co tutaj to piszesz? Bądź dumna z siebie i bądź ponad to. Żyj i nie oglądaj się na innych. 

Wiadomo ze młoda matka  dziecko wychowa aleee prawa taka ze najlepsze lata w życiu zmarnuje na pieluchy , kupki , zupki . W wieku  nastu  lat dziewczyna powinna uczyc sie , bawić, poznawać nowych ludzi a nie pakować sie w pieluchy . 

Co do facetów jak urodzi sie dziecko to wieszkosc tak da nogę i tyle będziecie go widziały  . Akurat chlopaka  w wieku  20 lat nie interesuje dziecko i osrane pieluchy tylko  imprezy i koledzy . 

2 godziny temu, Gość California napisał:

Jusia widze, że jesteś trochę zakompleksiona i nie mówię tego po złości. Sama taka byłam. Nie musisz nikomu nic udowadniać tym bardziej tutaj. Piszesz bardzo wiele o sobie i próbujesz udowodnić jaka to nie jesteś. Ok jesteś szczesliwa, masz gdzie mieszkać, kasy od państwa nie bierzesz i wykształcenie masz i po co tutaj to piszesz? Bądź dumna z siebie i bądź ponad to. Żyj i nie oglądaj się na innych. 

Hej. Nie jestem nikim wielkim. Prawda nie osiągnęłam w życiu wiele. Wiele też nie przeżyłam że względu na mój wiek więc nie chcę zachowywać się jakbym pozjadała wszystkie rozumy. Jednak dostaje nerwicy jak ktoś od razu mnie od patologii wyzywa. Mówi że ugrzęzłam z dzieckiem chociaż był to mój wybór. Nikt nie jest perfekcyjny i na pewno znajdzie się taka czarna owca w stadzie (taka ja) która nie zrobi to co do niej powinno należeć czyli studia itd tylko pójdzie swoją drogą ale oczywiście to grzech bo jak tak można. Wątek założony był po coś innego. A wyszła z tego ... burza i tyle

To się nie przejmuj. To tylko kafeteria. Prawdziwy świat jest za oknem. Miłego dnia

16 godzin temu, Gość gość napisał:

Wiadomo ze młoda matka  dziecko wychowa aleee prawa taka ze najlepsze lata w życiu zmarnuje na pieluchy , kupki , zupki . W wieku  nastu  lat dziewczyna powinna uczyc sie , bawić, poznawać nowych ludzi a nie pakować sie w pieluchy . 

Co do facetów jak urodzi sie dziecko to wieszkosc tak da nogę i tyle będziecie go widziały  . Akurat chlopaka  w wieku  20 lat nie interesuje dziecko i osrane pieluchy tylko  imprezy i koledzy . 

A w wieku 24 lat? 

Mlode i glupie ...za kilka  lat będzie żałować tych straconych lat . 

12 minut temu, Gość gość napisał:

Mlode i glupie ...za kilka  lat będzie żałować tych straconych lat . 

Dla mnie to nie były stracone lata. Nie żałuję czasu tylko żałuję źle wybranego partnera.

Wczesna ciąża.. Na pewno taka kobieta dojrzeje znacznie wcześniej niż wieczne studentki żyjące na utrzymaniu rodziców do 25 roku życia lub dłużej. 

Ale PO CO ma dojrzewać wcześniej  ? Waśnie  po to jest młodość zeby w wieku nastu lat chodzić na impezy , spac do południa następnego  dnia  , poznawać nowych ciekawych  ludzi , uczyć sie . 

Dnia 7.05.2019 o 12:32, Gość gość napisał:

Widzę, że masz problem z samokrytyką. Nie dotarło do Ciebie też to, że głównie chodzi o Twoje wypowiedzi mówiące o tym, że inni są GORSI od Ciebie. Stawiasz się na piedestale nad innymi, a wcale nie masz ku temu powodów, zadufana osóbko. Z czasem wiele osób się od Ciebie odwróci, jeśli nadal będziesz takim tonem zwracać się do innych.

dokładnie zajscie w ciaze nie jest zadnym osiagnieciem

Dnia 7.05.2019 o 13:52, Gość gość napisał:

Wiadomo ze młoda matka  dziecko wychowa aleee prawa taka ze najlepsze lata w życiu zmarnuje na pieluchy , kupki , zupki . W wieku  nastu  lat dziewczyna powinna uczyc sie , bawić, poznawać nowych ludzi a nie pakować sie w pieluchy . 

Co do facetów jak urodzi sie dziecko to wieszkosc tak da nogę i tyle będziecie go widziały  . Akurat chlopaka  w wieku  20 lat nie interesuje dziecko i osrane pieluchy tylko  imprezy i koledzy . 

Wiadomo mlodzi to jak sie nie bawia to zycie marnuja.  Trzeba sie bawic conajmniej do 25 roku zyciu!

Dnia 8.05.2019 o 13:16, Gość gość napisał:

Ale PO CO ma dojrzewać wcześniej  ? Waśnie  po to jest młodość zeby w wieku nastu lat chodzić na impezy , spac do południa następnego  dnia  , poznawać nowych ciekawych  ludzi , uczyć sie . 

 

chedozyc... tak tak wiemy dlaczego dziewczynom sie wmawia, ze maja sie bawic, zeby gowniarze mogli skakac z kwiatka na kwiatek i nie brac nic na powaznie