Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy wypada przyjąć pomoc?

Polecane posty

Gość Gość

Otrzymałam propozycję pomocy. Mogłabym skorzystać z leczenia i zabiegu za granicą, dzięki znajomościom osoby, która mi taką pomoc zaoferowała. Zastanawiam się czy wypada skorzystać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Sama se zapracuj tępa dzido! :classic_dry:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość legog

wypada skorzystac i przyjac pomoc, zdecydowanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość legog

ludzie pomagaja sobie nawzajem i nie rozumiem daczego nie powinnismy przyjmowac pomocy? to ze ktos oferuje pomoc nie znaczy, ze stawia sie na wyzszej pozycji wzgledem nas. a i proszenie o pomoc nie jest niczym upokarzającym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość legog napisał:

ludzie pomagaja sobie nawzajem i nie rozumiem daczego nie powinnismy przyjmowac pomocy? to ze ktos oferuje pomoc nie znaczy, ze stawia sie na wyzszej pozycji wzgledem nas. a i proszenie o pomoc nie jest niczym upokarzającym

Nigdy nie byłam w podobnej sytuacji. Dodam, że ta osoba nie jest moją rodziną, a poza tym... Nie jest to drobna przysługa, a konkretna pomoc. Dziwnie się z tym czuję, jakoś tak się krępuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zpaznokcilakier

To miłe, że jest ktoś kto chce Ci pomóc. W takiej  sytuacji  serce rośnie, pod warunkiem ,że to pomoc w słusznej sprawie. Skorzystaj i ładnie podziekuj. Nie doszukuj się podstępu. Nie warto..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan

On Cię wyleczy do końca Ż, a Ty mu będziesz Lodować do końca Ż. On na to liczy, a Ty nie masz wyjścia. Lepsze takie Ż, jak żadne, powinnaś cieszyć się, że znalazłaś ciapciocha który chce Cię utrzymywać za przygotowywanie obiadów i mrożonek. Tylko kształć się w tym kierunku jak to robić dobrze żeby Cię nie kopnął w pisdę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Zastanawiam się czy wypada skorzystać?

Decyzja, czy ostatecznie skorzystasz z propozycji, jest zależna od wielu czynników, m.in. od tego, od kogo propozycja padła i jakie realne konsekwencje mogą się wiązać z jej przyjęciem, zarówno dla Ciebie, jak i tej osoby. Rozpatruj swój interes i korzyść naprzeciw potencjalnym stratom. A czy ''wypada''? - nikt Cię nie zobowiązuje do bycia dłużniczką, ani dozgonnej wdzięczności, abstrah*ującąc od oczekiwań kulturowych, możesz zawsze postępować wedle własnej woli i sumienia. Skoro rozważasz i pytasz, zapewne dostrzegasz przeszkodę. Pomoc nigdy nie jest 'bezinteresowna', grunt jeśli chodzi jedynie o ego oferenta. Co do Twojej krępacji i krygowania się, warto popracować nad pewnością siebie i śmiałością, by nie podlegać mimowolnie nakładanym zobowiązaniom i manipulacjom innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

To miłe, że jest ktoś kto chce Ci pomóc. W takiej  sytuacji  serce rośnie, pod warunkiem ,że to pomoc w słusznej sprawie. Skorzystaj i ładnie podziekuj. Nie doszukuj się podstępu. Nie warto..

To jest bardzo miłe, ale tak właściwie nie za bardzo jak mogłabym się odwdzięczyć, a podarowanie czekoladek czy czegoś to trochę słabo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Nenesh napisał:

Decyzja, czy ostatecznie skorzystasz z propozycji, jest zależna od wielu czynników, m.in. od tego, od kogo propozycja padła i jakie realne konsekwencje mogą się wiązać z jej przyjęciem, zarówno dla Ciebie, jak i tej osoby. Rozpatruj swój interes i korzyść naprzeciw potencjalnym stratom. A czy ''wypada''? - nikt Cię nie zobowiązuje do bycia dłużniczką, ani dozgonnej wdzięczności, abstra...ąc od oczekiwań kulturowych, możesz zawsze postępować wedle własnej woli i sumienia. Skoro rozważasz i pytasz, zapewne dostrzegasz przeszkodę. Pomoc nigdy nie jest 'bezinteresowna', grunt jeśli chodzi jedynie o ego oferenta. Co do Twojej krępacji i krygowania się, warto popracować nad pewnością siebie i śmiałością, by nie podlegać mimowolnie nakładanym zobowiązaniom i manipulacjom innych.

Właściwie sama nie wiem jak zdefiniować tego człowieka. Znam go już bardzo długo, kontakt mamy pozytywny, ale nie jest to ktoś bardzo bliski. Odnoszę wrażenie, że on wie więcej o mnie niż ja o nim. On ma znajomości, ponieważ sam jest związany ze służbą zdrowia i odkąd dowiedział się o moim schorzeniu zaproponował pomoc. Musiałabym wyjechać za granicę na około 3 miesiące. Powiedział, że on też tam będzie, więc będę czuła się bezpiecznie. Bardzo fajna pomoc i duża pomoc, ale ja nie mam jak się odwdzięczyć nawet w 50%...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc

Moze  moje mlode cialo ...

bedzie dobrym rewanzem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gośc napisał:

Moze  moje mlode cialo ...

bedzie dobrym rewanzem 

Nie podpinaj się! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZZ
43 minuty temu, Gość Gość napisał:

Otrzymałam propozycję pomocy. Mogłabym skorzystać z leczenia i zabiegu za granicą, dzięki znajomościom osoby, która mi taką pomoc zaoferowała. Zastanawiam się czy wypada skorzystać?

 Czego będzie oczekiwać w zamian? Jak tylko seksu to po wyleczeniu warto się zrewanzować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość ZZZZ napisał:

 Czego będzie oczekiwać w zamian? Jak tylko seksu to po wyleczeniu warto się zrewanzować.

On twierdzi, że niczego nie oczekuje... Stwierdził, że po prostu ma możliwości i dla niego to nic takiego, a mi bardzo pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZZ
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

On twierdzi, że niczego nie oczekuje... Stwierdził, że po prostu ma możliwości i dla niego to nic takiego, a mi bardzo pomoże.

Chodzi o twoje zdrowie a nie o wycieczkę na Kanary. Bierz tą pomoc, po wyleczeniu sytuacja pewnie się wyklaruje, może faktycznie wylądujecie na Kanarach? Życie, a w nim trudno o coś całkiem za friko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
39 minut temu, Nenesh napisał:

Decyzja, czy ostatecznie skorzystasz z propozycji, jest zależna od wielu czynników, m.in. od tego, od kogo propozycja padła i jakie realne konsekwencje mogą się wiązać z jej przyjęciem, zarówno dla Ciebie, jak i tej osoby. Rozpatruj swój interes i korzyść naprzeciw potencjalnym stratom. A czy ''wypada''? - nikt Cię nie zobowiązuje do bycia dłużniczką, ani dozgonnej wdzięczności, abstrah*ującąc od oczekiwań kulturowych, możesz zawsze postępować wedle własnej woli i sumienia. Skoro rozważasz i pytasz, zapewne dostrzegasz przeszkodę. Pomoc nigdy nie jest 'bezinteresowna', grunt jeśli chodzi jedynie o ego oferenta. Co do Twojej krępacji i krygowania się, warto popracować nad pewnością siebie i śmiałością, by nie podlegać mimowolnie nakładanym zobowiązaniom i manipulacjom innych.

Czy możesz się odnieś do tego? Proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość ZZZZ napisał:

Chodzi o twoje zdrowie a nie o wycieczkę na Kanary. Bierz tą pomoc, po wyleczeniu sytuacja pewnie się wyklaruje, może faktycznie wylądujecie na Kanarach? Życie, a w nim trudno o coś całkiem za friko.

Rozumiem, że to nie jest wycieczka na wakacje... ale to wyjazd do USA. Sama nigdy bym nie miała takiej możliwości, ani nawet nie potrafiłabym tego zorganizować. Wiem, że dla mnie to jest ogromna szansa i jeśli wszystko przebiegnie pomyślnie to bardzo poprawi się mój komfort życia, ale no mimo wszystko to jest pomoc od obcego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość gość napisał:

Czy możesz się odnieś do tego? Proszę.

no chodzi o to, że pomoc nigdy nie jest bezinteresowna i zawsze trzeba dać coś w zamian np. dooopy.......czego tu nie rozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Czy możesz się odnieś do tego? Proszę.

Miałam na myśli to, że człowiek jest z natury egoistyczny i wszystkie jego działania zmierzają ku uzyskaniu korzyści różnego rodzaju (niematerialnych, materialnych, bądź obu naraz). Każdy ma pobudki, którymi się kieruje, także nawet altruista nie postępuje bezinteresownie.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

no chodzi o to, że pomoc nigdy nie jest bezinteresowna i zawsze trzeba dać coś w zamian np. dooopy.......czego tu nie rozumieć?

Niczego nie 'trzeba'. Grunt, to świadomość motywów oraz wolna wola i swoboda w decydowaniu, czy w ogóle ma się ochotę odwzajemniać za pozyskaną, dobrowolnie zaoferowaną korzyść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nenesh_to_palant
2 minuty temu, Nenesh napisał:

Miałam na myśli to, że człowiek jest z natury egoistyczny i wszystkie jego działania zmierzają ku uzyskaniu korzyści różnego rodzaju (niematerialnych, materialnych, bądź obu naraz). Każdy ma pobudki, którymi się kieruje, także nawet altruista nie postępuje bezinteresownie.

Niczego nie 'trzeba'. Grunt, to świadomość motywów oraz wolna wola i swoboda w decydowaniu, czy w ogóle ma się ochotę odwzajemniać za pozyskaną, dobrowolnie zaoferowaną korzyść.

sama TO zasugerowałaś autorce....... co za palantka! 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jestem zażenowana i zniesmaczona. Jak można doradzić chorej osobie, żeby odwdzięczyła się jakiemuś dziadowi seksem za pomoc. Szok i wstyd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zastanów się dobrze. To tylko seks, a zdrowie jest ważne! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli nie masz jak spłacić długu - nie przyjmuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zpaznokcilakier
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

To jest bardzo miłe, ale tak właściwie nie za bardzo jak mogłabym się odwdzięczyć, a podarowanie czekoladek czy czegoś to trochę słabo...

Niektórzy pomagają innym bezinteresownie , z dobroci serca , bo już tacy są, że jest im dobrze we własnej skórze i chcą innych ludzi obdzielić swoją radością życia i szczęściem. Czasem wystarczy zwykle - dziękuję, żeby dwie zainteresowane osoby były happy. Nie trzeba odpowiadac materialnie na dobroć drugiego człowieka. I nie doszukiwać się w tym drugiego dna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość Jan napisał:

On Cię wyleczy do końca Ż, a Ty mu będziesz Lodować do końca Ż. On na to liczy, a Ty nie masz wyjścia. Lepsze takie Ż, jak żadne, powinnaś cieszyć się, że znalazłaś ciapciocha który chce Cię utrzymywać za przygotowywanie obiadów i mrożonek. Tylko kształć się w tym kierunku jak to robić dobrze żeby Cię nie kopnął w pisdę. 

Weź ty ...nięty się lecz.

Słuchaj dziewczyno gdy chodzi  o życie czy zdrowie to należy dumę zachować do kieszeni i przyjąć pomoc. Ja gdybym miała kasy jak co europosłooe, np. Karski  to bym ci sfinansowała to leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Weź ty ...nięty się lecz.

Słuchaj dziewczyno gdy chodzi  o życie czy zdrowie to należy dumę zachować do kieszeni i przyjąć pomoc. Ja gdybym miała kasy jak co europosłooe, np. Karski  to bym ci sfinansowała to leczenie.

To takie dziwne uczucie, gdy ktoś chce dla nas tak dużo zrobić. Trochę się boję tego wszystkiego, pobytu za granicą, zabiegu operacyjnego, tego co będzie po... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Niektórzy pomagają innym bezinteresownie , z dobroci serca , bo już tacy są, że jest im dobrze we własnej skórze i chcą innych ludzi obdzielić swoją radością życia i szczęściem. Czasem wystarczy zwykle - dziękuję, żeby dwie zainteresowane osoby były happy. Nie trzeba odpowiadac materialnie na dobroć drugiego człowieka. I nie doszukiwać się w tym drugiego dna. 

Nie chcę się czuć jak jakiś wykorzystywacz. W tym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zpaznokcilakier

Za to jak się poczujesz już po, odpowiadasz wyłącznie Ty sama. Skorzystaj z możliwości leczenia, zdrowie jest najważniejsze. A co będzie później ? Zastanowisz się kiedy wybudzisz się z narkozy. Nie planuj dalej niż do operacji , a po operacji od dnia - do dnia. Głowa do góry. Może tak miało być, że ten konkretny człowiek miał  stanac na Twojej drodze właśnie po TO. Docen i nie kombinuj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oschla

Przeciez to stary temat, byl juz tu kiedys, potem autorka bedzie pisala, ze teraz darczynca oczekuje dowodow wdziecznosci, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×