Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamana

Jak poradzić sobie z tym że ktoś potrącił mi ukochanego psa i nie żyje?

Polecane posty

Gość Załamana

Wczoraj auto przejechalo mi pieska którego miałam 8 lat , nie umiem normalnie żyć po jego stracie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdy mój pies zdechł przez nowotwór też było mi ciężko. Czułem ogromną pustkę i jedynie czas pomógł. Po czasie sprawiłem sobie nowego pieska, bo jednak jak człowiek przyzwyczai się do życia z psem, to potem brakuje towarzystwa zwierzaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet

Jak mój pies zdechł to kupiłem sobie nowego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Auta powinny przejeźdżać KAŻDEGO pieska, który biega samopas po ulicach.

 A potem kierowca powinien odnaleźć właścicielkę takiego pieska, i ją zastrzelić!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxxx
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Auta powinny przejeźdżać KAŻDEGO pieska, który biega samopas po ulicach.

 A potem kierowca powinien odnaleźć właścicielkę takiego pieska, i ją zastrzelić!!

Wiesz że takie wpisy są karalne jako grozenie śmiercią nie ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Z nagłówka wynika że to kierowca nie zyje. Polska język trudna język

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxxx
56 minut temu, Gość gosc napisał:

Z nagłówka wynika że to kierowca nie zyje. Polska język trudna język

Wcale nie , kolejny głupio mądry, albo głupio mądra, tak by mogło być gdyby tam był przecinek ale to i tyczylo sie psa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bystra dziewczyna
57 minut temu, Gość gosc napisał:

Z nagłówka wynika że to kierowca nie zyje. Polska język trudna język

Dokładnie . moje zajebiste oko też to dostrzeglo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
2 minuty temu, Gość Bystra dziewczyna napisał:

Dokładnie . moje zajebiste oko też to dostrzeglo 

Temat o śmierci psa a ktoś się chwali że wylapal jakiś błąd stylistyczny, to prawda że na kafe siedzi margines i trolle 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
13 minut temu, Gość Gość gość napisał:

Temat o śmierci psa a ktoś się chwali że wylapal jakiś błąd stylistyczny, to prawda że na kafe siedzi margines i trolle 

ludzie tu sa szczerzy, myslisz ze obcych ludzi w realu obchodza twoje problemy? ludzie maja to w d.. smutna prawda. Wspolczuja tylko rodzinie, znajomym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
Przed chwilą, Gość gosc napisał:

ludzie tu sa szczerzy, myslisz ze obcych ludzi w realu obchodza twoje problemy? ludzie maja to w d.. smutna prawda. Wspolczuja tylko rodzinie, znajomym

Nie mierz wszystkich swoją miarą, jeśli umiesz współczuć tylko rodzinie i znajomym to jest to fałszywe współczucie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję straty

Biedny psiak.Biedna właścicielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa

Musisz przebolec stratę.  Placz jesli ci pomaga, ja wylam tydzien po moim piesku. I chyba faktycznie dobrze jesli nabedziesz kolejnego czworonoga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyśl zdrowo
4 godziny temu, Gość Załamana napisał:

Wczoraj auto przejechalo mi pieska którego miałam 8 lat , nie umiem normalnie żyć po jego stracie 

po hooj go puszczałaś aby sam biegał? twoja wina, bo ani psa ani kierowcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Przykro mi ale trzeba sie wypłakac jeśli umiesz i przeżyć to. Ból przejdzie. Znam ludzi którzy po śmierci psa brali L4 ale uważam to za gruba przesadę, takich strat w życiu będzie sporo i trzeba sobie z nimi radzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ciesz się,  że pies żyje, musi być duży,  skoro ktoś go potrącił i zmarł z tego powodu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
24 minuty temu, Gość pomyśl zdrowo napisał:

po hooj go puszczałaś aby sam biegał? twoja wina, bo ani psa ani kierowcy

A ty pomyśl że to mogło być gdzieś na wsi na polnej drodze madralo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ciesz się,  że pies żyje, musi być duży,  skoro ktoś go potrącił i zmarł z tego powodu.

 

Żałosny kafeteryjny troll, dobrze że karma wraca 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość gość napisał:

Żałosny kafeteryjny troll, dobrze że karma wraca 

Przeczytaj co napisałaś, z twego postu wynika, że nie żyje ten co potrącił a nie pies. Nie miej pretensji do innych a do swego nieuctwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość gość napisał:

Żałosny kafeteryjny troll, dobrze że karma wraca 

Powinnaś się bać w takim razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Przeczytaj co napisałaś, z twego postu wynika, że nie żyje ten co potrącił a nie pies. Nie miej pretensji do innych a do swego nieuctwa

A skąd wiesz że jestem autorką? Po prostu mnie kluje w oczy takie hejterstwo , musisz być bardzo złym i zepsutym człowiekiem, wstydź się 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Powinnaś się bać w takim razie

Raczej ty za to opluwanie i gnebienie każdego na forum 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość gość napisał:

Raczej ty za to opluwanie i gnebienie każdego na forum 

W tym wątku to twoje teksty pełne są agresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

W tym wątku to twoje teksty pełne są agresji.

I zapewne w innych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

W tym wątku to twoje teksty pełne są agresji.

Typowe wyparcie agresora , autora jest zalamana A ty na nią plujesz wyzywasz od nieuka A teraz robisz z siebie ofiarę, żałosne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja też kiedyś potrąciłam psa yorka. Niestety pies tego nie przeżył. Zdenerwowałam się ale właścicielka jest nieźle zje... dostała, że go puściła przy ulicy bez smyczy. Właściciele nie pilnują, puszczają luzem a potem płacz, lament i pretensje nie wiadomo do kogo. Osobiście bardzo to przeżyłam, nie było to dla mnie miłe doświadczenie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ja też kiedyś potrąciłam psa yorka. Niestety pies tego nie przeżył. Zdenerwowałam się ale właścicielka jest nieźle zje... dostała, że go puściła przy ulicy bez smyczy. Właściciele nie pilnują, puszczają luzem a potem płacz, lament i pretensje nie wiadomo do kogo. Osobiście bardzo to przeżyłam, nie było to dla mnie miłe doświadczenie. 

współczuję  czasem się tego boję jadąc przepisowo autem podczas gdy wolno puszczony  pies leci za mną kilometr i ujada jak pieprzenięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja uwaga
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ja też kiedyś potrąciłam psa yorka. Niestety pies tego nie przeżył. Zdenerwowałam się ale właścicielka jest nieźle zje... dostała, że go puściła przy ulicy bez smyczy. Właściciele nie pilnują, puszczają luzem a potem płacz, lament i pretensje nie wiadomo do kogo. Osobiście bardzo to przeżyłam, nie było to dla mnie miłe doświadczenie. 

Wyobraź sobie że ty jako kierowca też musisz uważać, wątpię żebyś jechała przepisowa predkoscia bo jadac 50-60 trudno kogos lub jakies zwierze potracic smiertelnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"

A ty pomyśl że to mogło być gdzieś na wsi na polnej drodze madralo"

Na polnej drodze? To ten pies musiał być wyjątkowo głupi - bo po polnych drogach to samochody jeżdżą 20-30 km/h.

"jadac 50-60 trudno kogos lub jakies zwierze potracic smiertelnie " - chcesz się założyc? Pies uderzony przez samochód przy prędkości 50 na godzinę - lata w powietrzu jak latawiec. A człowiek jak bombowiec.

A wracając do tematu - to autorce należy się 2 lata więzienia - za ZAMORDOWANIE  psa!!!! Bez zawieszenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
29 minut temu, Gość Moja uwaga napisał:

Wyobraź sobie że ty jako kierowca też musisz uważać, wątpię żebyś jechała przepisowa predkoscia bo jadac 50-60 trudno kogos lub jakies zwierze potracic smiertelnie 

YYYY dopuszczalna na zabudowanym wynosi 50, miałeś kiedyś przyjemność z takim nieobliczalnym  pieskiem wylatującym nagle z wiejskiej bramy wprost pod koła??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×