Przegryw pozna przegrywkę

Jak w temacie. Przegryw, prawiczek po 30, samotny, nieśmiały, niezbyt urodziwy, niski - pozna dziewczynę przegrywkę, bratnią duszę. Wiem, że zagląda tutaj wiele takich dziewczyn. Zróbmy coś z sobą, bo marnujemy życie. Życie w samotności nie ma sensu. Razem raźniej.

I będziesz ja tak zadreczal? Współczuję kobiecie 

Jestem chętna. Skąd jesteś? Ja z Katowic. Mam 29 lat, blondynka, 164 cm wzrostu i jakieś 97 kg. Niestety fajni mężczyźni nie doceniają bujnych kształtow. A lata leca. Podaj namiary do siebie 

Autorze  podaj adres 40 lat  trochę wyglądam jak chłop rosną  mi wąsy,  brunetka m180, 120 kg wagi, jak to się mòwi kochanego ciała nigdy mało. 

16 minut temu, Gość Chętna napisał:

Niestety fajni mężczyźni nie doceniają bujnych kształtow.

54 minuty temu, Gość Taka jedna napisał:

I będziesz ja tak zadreczal? Współczuję kobiecie 

Ona też będzie go zadręczała, w końcu to przegrywka. Oboje siebie warci hehehe....

Leżaczku, masz już swoją przegrywkę - broken, czyli nieszczepionego tygrysa

18 godzin temu, Gość Chętna napisał:

Jestem chętna. Skąd jesteś? Ja z Katowic. Mam 29 lat, blondynka, 164 cm wzrostu i jakieś 97 kg. Niestety fajni mężczyźni nie doceniają bujnych kształtow. A lata leca. Podaj namiary do siebie 

Polubi, bo wymiary jak u siostry 

Mam 170cm 56kg 22 lata, ale żaden mnie nie chce bo mam szczurzą twarz. Zainteresowany? Jestem z krakowa

Przegryw sie spłoszył. 

Takie jaja sobie robicie, że każdy by się spłoszył. Swoją drogą, to nieuczciwe i w sumie obrzydliwe. Każdy ma prawo do szczęścia, nawet człowiek uważający się za przegranego. Widać, macie tak beznadziejne życie, że musicie się dowartościować dokuczając chłopakowi. Może i autor jest przegrywem, ale Wy jesteście gigantami przegrywu, którzy osiągnęli Himalaje głupoty.