Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Coteraz

Duma i poczucie krzywdy

Polecane posty

Gość Coteraz

Co jeśli kochasz kogoś i tak naprawdę najbardziej na świecie chcesz z tą osobą być, ale nie pozwala Ci na to duma i poczucie krzywdy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Gòwno? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

14 lat żałowałem że duma wyparła uczucie, ale minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość Coteraz napisał:

Co jeśli kochasz kogoś i tak naprawdę najbardziej na świecie chcesz z tą osobą być, ale nie pozwala Ci na to duma i poczucie krzywdy? 

Mając do kogoś uraz wynikający z jego zachowania i wywołujący poczucie krzywdy nie da się tego kogoś kochać. Wiem. Choć on i inni twierdzą,  że można. Wg mnie to nie jest możliwe. Jak można kogoś kochać kto poniżał,  wyśmiewał,  krzywdził? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coteraz
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Mając do kogoś uraz wynikający z jego zachowania i wywołujący poczucie krzywdy nie da się tego kogoś kochać. Wiem. Choć on i inni twierdzą,  że można. Wg mnie to nie jest możliwe. Jak można kogoś kochać kto poniżał,  wyśmiewał,  krzywdził? 

no dobra, a jesli ta "skrzywdzona" osoba nie zauwaza, ze sama tez krzywdzi? bo jest tak cierpiaca, ze widzi tylko zło tej drugiej strony? jak przekonac taką cierpiącą osobe, zeby zechciala chociaz porozmawiac? jesli z sytuacji jest proste wyjscie (przebaczenie, poznanie prawdy, zauwazenie swoich win i wyjasnienie sytuacji) i widac, ze caly czas jest jakies uczucie, tylko ze jednej ze stron wciaz przeszkadza ta duma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
33 minuty temu, Gość coteraz napisał:

no dobra, a jesli ta "skrzywdzona" osoba nie zauwaza, ze sama tez krzywdzi? bo jest tak cierpiaca, ze widzi tylko zło tej drugiej strony? jak przekonac taką cierpiącą osobe, zeby zechciala chociaz porozmawiac? jesli z sytuacji jest proste wyjscie (przebaczenie, poznanie prawdy, zauwazenie swoich win i wyjasnienie sytuacji) i widac, ze caly czas jest jakies uczucie, tylko ze jednej ze stron wciaz przeszkadza ta duma?

Czyn czynowi nierówny i krzywda krzywdzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość s.j

Ja mam identycznie jak autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coteraz
2 minuty temu, Gość gość s.j napisał:

Ja mam identycznie jak autorka.

i jaki masz pomysl na rozwiazanie tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja mam taki pomysl. Podniesc sedes i zrobic psii psiii psiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość s.j
9 minut temu, Gość coteraz napisał:

i jaki masz pomysl na rozwiazanie tej sytuacji?

Nie doradzę ci. Ja bynajmniej nie planuje żadnych kroków podejmować. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coteraz
5 minut temu, Gość gość s.j napisał:

Nie doradzę ci. Ja bynajmniej nie planuje żadnych kroków podejmować. Powodzenia

dlaczego nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Leje na to. Facet zawinil to i facet ma odkrecic a jak nie poczuwa sie to juz nie moj problem. To zadam sie z innym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coteraz
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Leje na to. Facet zawinil to i facet ma odkrecic a jak nie poczuwa sie to juz nie moj problem. To zadam sie z innym. 

no dobrze, ale co jesli obie strony zawinily, tylko jedna nie jest tego swiadoma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość coteraz napisał:

no dobrze, ale co jesli obie strony zawinily, tylko jedna nie jest tego swiadoma?

Wyjaśnić, uświadomić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coteraz
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Wyjaśnić, uświadomić.

a jak nie chce z tobą rozmawiac? XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
10 minut temu, Gość coteraz napisał:

no dobrze, ale co jesli obie strony zawinily, tylko jedna nie jest tego swiadoma?

Nic bo jak ktos nie chce to sie nie dowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrzywdzooonaa

Krzywdy zabijają uczucie..może to jest tylko Twoje subiektywne odczucie że druga osoba coś czuje,być może jedyne co czuje to żal złość albo nienawiść a ty nadal coś sobie wkrecasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdshj

Najważniejsza jest komunikacja.Postaraj się zrobić wszystko co możliwe żeby z tą osobą się skontaktować.Rozmowa rozmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdshj
1 minutę temu, Gość fdshj napisał:

Najważniejsza jest komunikacja.Postaraj się zrobić wszystko co możliwe żeby z tą osobą się skontaktować.Rozmowa rozmo

rozmowa to jest klucz.Nie wyjasnicie nic jeśli nie porozmawiacie.Czy wybaczy czy nie ważne ze ktoś spróbował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2019 o 14:38, Gość Coteraz napisał:

Co jeśli kochasz kogoś i tak naprawdę najbardziej na świecie chcesz z tą osobą być, ale nie pozwala Ci na to duma i poczucie krzywdy? 

Rozumiem ciebie też tak miałem. Lepiej kochać ją ale jej o tym nie mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna Darking
Przed chwilą, SłodkiJan69 napisał:

Rozumiem ciebie też tak miałem. Lepiej kochać ją ale jej o tym nie mówić

Po co "wyciągasz" stare tematy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Joanna Darking napisał:

Po co "wyciągasz" stare tematy?

Aby mogła zapytać zupełnie bez ochoty. Duma i obrzydzenie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna Darking
1 minutę temu, BrutalnaBoniBlu napisał:

Aby mogła zapytać zupełnie bez ochoty. Duma i obrzydzenie 

No może się zdecyduję.... 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×