Czy to ze mna jest cos nie tak? A moze wrecz przeciwnie?

Witam Drogie Panie,

Jako mezczyzna mam wam do opowiedzenia historie i chcial bym poznac wasze zdanie. 

Jestem w zwiazku od dluzszego czasu. Ponad 7 lat. Pracuje , prowadze dodatkowo niewielka dzialalnosc doradcza i posiadam gospodarstwo rolne. Nie jestem milionerem ale zle nie zarabiam. Nigdy niczego jej nie odmawialem,kiedy potrzebuje pieniedzy zawsze je dostaje, zabieram ja gdzie chce jesliz pozwala mi na to czas. Przechodzac do sedna sprawy, codziennie slucham pretensji w moim kierunku -bo nie odpisalem na smsa, bo ledwo co wrocilem z pracy i za chwile bylem umowiony z klientem i nie moglem z nia i z psem do weterynarza pojechac ( to tylko dwa powody z dzisiaj) i setki innych powodow. Sa dni kiedy jest okej ale przez zdecydowana wiekszosc czasu slucham takich wlasnie pretensji o wszystko. Dodam, ze nie jestem osoba konfliktowa nie wiem czy nawet 1%klotni wychodzi ode mnie. Nawet jak jestem zly, zmeczony to po prostu sie nie odzywam zamiast klocic i to tez jest dla niej problem. Uprzedze pytania: nie pije, nie szlajam sie bog wie gdzie, na prawde nie dostarczam jej pretekstow do konfliktow a jednak one sa. Dostala pierscionek zareczynowy rowniez nie tani, ze slubem chcialem poczekac dwa lata ze wzgledu na pewne okolicznosci,ona chce juz, nawet ma to sie zgodzilem. Jestem obwiniany doslownie o wszystko. Zeby nie bylom tak kolorowo,pretensje sa tez o to, ze sie nie przytulam. Mam taka przypadlosc czy moze tak sie nauczylem ze czytanie ksiazki pomaga mi szybko zasnac, i to tez jest problem bo czytam zamiast sie przytulic. 

Bardzo to wszystko strescilem i moze brzmi to troche chaotycznie ale chce sie dowiedziec czy tak po prostu jest, czy to moja wina czy robie cos nie tak ? 

Wg mnie robisz wszystko dobrze. Nie widze tu twojej winy.

Robisz cos nie tak. Wyglada jak gdybys mial to wszystko w d a robil cos tylko po to zeby miec se6s i nie byc sam. Tak bym to odebrala. 

Ona to wyczuwa ze to jest fikcyjne ze nie zakezy Ci na tym i dlatego zmierza do tego zebys to wreszcie wprost powiedzial.

Widocznie masz kobietę która nie pojmuje że człowiek może mieć swoje zdanie i nie jest niewolnikiem który robi to co mu się każe.

Musisz poszukac takiej kobiety jak ta wyzej ona Ci we wszystko uwierzy nawet w to ze wolisz ksiazke przed snem czytac i nie chce Ci sie odpisac oraz nie masz czasu z psem jechac naprawde prosze Cie. Kasa to nie wszystko. Na jej miejscu bym Cie olala bo to nie ma sensu.

Zwrocilabym pierscionek mowiac zwiaz sie z ta kobieta wyzej co Ci przyklaskuje jak pieknie i dawalaby Ci wolnosc oraz nie musialbys nic robic.

Wazne ze bys szmal dawal i wykladal.i nic nie chcial to wtedy mozna miec na boku drugiego a ze bts wolal.ksiazke czytac to tym lepiej to bys sue nie kapnal. I pewnie o to biega.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Musisz poszukac takiej kobiety jak ta wyzej ona Ci we wszystko uwierzy nawet w to ze wolisz ksiazke przed snem czytac i nie chce Ci sie odpisac oraz nie masz czasu z psem jechac naprawde prosze Cie. Kasa to nie wszystko. Na jej miejscu bym Cie olala bo to nie ma sensu.

Aż tak głupia żeby we wszystko uwierzyć nie jestem skarbie. Po prostu rozumiem że każdy człowiek może nie chcieć czegoś robić i go nie zmuszam. I co jest dziwnego w książce przed snem? Jeśli myślisz że każdy facet musi codziennie się bzykać na dobranoc to jesteś naiwna.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Zwrocilabym pierscionek mowiac zwiaz sie z ta kobieta wyzej co Ci przyklaskuje jak pieknie i dawalaby Ci wolnosc oraz nie musialbys nic robic.

Wazne ze bys szmal dawal i wykladal.i nic nie chcial to wtedy mozna miec na boku drugiego a ze bts wolal.ksiazke czytac to tym lepiej to bys sue nie kapnal. I pewnie o to biega.

Uderz w stół a patologia kobieca się odezwie.

Jak czlowiek woli myslec o sobie i czytac ksiazke i nie bedzie sie zmuszal to niech nie robi niewolnika z drugiej osoby bo ja speta pierscionkiem bo czas nagli a juz innej nie ma na hiryzoncie tylko niech czyta te swohe ksiazki i nie posiada psa skoro nie ma czasu sie nim opiekowac ani kobiety skoro nie potrafi sie nia opiekiwac. Bo on da kase i to juz wszystko. Po co komu taki facet? 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Aż tak głupia żeby we wszystko uwierzyć nie jestem skarbie. Po prostu rozumiem że każdy człowiek może nie chcieć czegoś robić i go nie zmuszam. I co jest dziwnego w książce przed snem? Jeśli myślisz że każdy facet musi codziennie się bzykać na dobranoc to jesteś naiwna.

To jak czegos nie chce to niech moze spada i nie zabiera czasu? Bo jak nie chce to nie chce moze inny zechce? Jesli odpowiada Ci bycie z doskoku to ja Ci nie bronie oraz bajeczki facetow ze oni nie musza codziennie. Trzym sie skarbie

Czyli jak dobrze rozumiem : nie wszczynam awantur,pracuje na dom i dla nas zebysmy cos w zyciu mieli mimo czasami 14-15 godzinnego dnia pracy zawsze znajde czas zeby wrocic do domu zrobic lub przywiezc jej obiad zeby nie stala przy garach po pracy zrobic zakupy zeby nie musiala stac w kolejkach  mimo teggo ze choc czasami moze mnie nie byc zawsze zadzwonie zapytam co robi  opowiem co ja robie, to wszystko co jest zle to moja wina?

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Uderz w stół a patologia kobieca się odezwie.

Po prostu szukaj na swoim poziomie. Wtedy bedziesz zadowolony. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jak czlowiek woli myslec o sobie i czytac ksiazke i nie bedzie sie zmuszal to niech nie robi niewolnika z drugiej osoby bo ja speta pierscionkiem bo czas nagli a juz innej nie ma na hiryzoncie tylko niech czyta te swohe ksiazki i nie posiada psa skoro nie ma czasu sie nim opiekowac ani kobiety skoro nie potrafi sie nia opiekiwac. Bo on da kase i to juz wszystko. Po co komu taki facet? 

To na chúj przyjmować pierścionek od takiego? Po 7 latach raczej się zna człowieka. Kobieta jest ulomem że opieki wymaga specjalnej? Kolejna poyebana. 

1 minutę temu, Niedoceniony napisał:

Czyli jak dobrze rozumiem : nie wszczynam awantur,pracuje na dom i dla nas zebysmy cos w zyciu mieli mimo czasami 14-15 godzinnego dnia pracy zawsze znajde czas zeby wrocic do domu zrobic lub przywiezc jej obiad zeby nie stala przy garach po pracy zrobic zakupy zeby nie musiala stac w kolejkach  mimo teggo ze choc czasami moze mnie nie byc zawsze zadzwonie zapytam co robi  opowiem co ja robie, to wszystko co jest zle to moja wina?

Juz nie rob z siebie switego i zakochanego. Lepiej ksiazke se poczytej. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

To na chúj przyjmować pierścionek od takiego? Po 7 latach raczej się zna człowieka. Kobieta jest ulomem że opieki wymaga specjalnej? Kolejna poyebana. 

Mi rola ozdoby nie odpowiada. Moze Ty chcesz robic za kotalion to smialo. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Po prostu szukaj na swoim poziomie. Wtedy bedziesz zadowolony. 

Ciężko będzie. Prędzej ty znajdziesz 10 z podobnym do twojego pokracznym  myśleniem niewolnika niż ja 1.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Mi rola ozdoby nie odpowiada. Moze Ty chcesz robic za kotalion to smialo. 

Kotalion to ja będę miała w domu. Idź w ...y trolu. 

Moze niektorzy chca byc kotylionami za kase. Kto im broni? Kto potencjalnemu bogatemu broni? I kto temu wyzej broni by szukal kotylionu? 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ciężko będzie. Prędzej ty znajdziesz 10 z podobnym do twojego pokracznym  myśleniem niewolnika niż ja 1.

Predzej ty znajdziesz 10.kotylionow

 1 juz klaszcze z zachwytu

No tak : bo kobieta ma stac przy garach a ja mam ja raz w tygodniu pobic ale potem ja przytulic i wszystko jest dobrze. Boze czy wy wszyscy z takiej patologii pochodzicie ? Szkoda czasu ,liczylem na konstruktywne wypowiedzi a jedyne co wywnioskowalyscie to to ze czytam ksiazke przed snem. . . 

1 minutę temu, Niedoceniony napisał:

No tak : bo kobieta ma stac przy garach a ja mam ja raz w tygodniu pobic ale potem ja przytulic i wszystko jest dobrze. Boze czy wy wszyscy z takiej patologii pochodzicie ? Szkoda czasu ,liczylem na konstruktywne wypowiedzi a jedyne co wywnioskowalyscie to to ze czytam ksiazke przed snem. . . 

Marzeniem nie kazdej kobiety jest byc Twoim kotylionem. Pogodz sie z tym. 

Kotalion?  Ciesz się, że chce mieć taki kotalion jak ty, skoro na bycie kotylionami jest tyle chętnych.  

Jakim kotylionem? Czy ja wymagam od niej czegokolwiek ? Dziewczyna pracuje realizuje sie jakos nie jest lde mnie uzalezniona finansowo czy cos nie trzymam jej w domu pod kluczem nie karze siedziec wychowywac dzieci czy tylko gdzies sie z nia pokazywac.  Ma swoj rozum i robi co uwaza za sluszne , o tym kotylionie to same sobidopowiedzialyscie

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Predzej ty znajdziesz 10.kotylionow

 1 juz klaszcze z zachwytu

Jajami? Czy uszami? 

A nie mozesz sobie po prostu przypiac kotylion? I po problemie. Nikt nie bedzie mial pretensji ze nie masz czasu wyjsc z psem i czytasz ksiazki. Prosty sposob a jaki wygodny. 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Kotalion?  Ciesz się, że chce mieć taki kotalion jak ty, skoro na bycie kotylionami jest tyle chętnych.  

Bo sie w ogole nie cenia? I wystarczy im miska i bizuteria? 

4 minuty temu, Niedoceniony napisał:

Jakim kotylionem? Czy ja wymagam od niej czegokolwiek ? Dziewczyna pracuje realizuje sie jakos nie jest lde mnie uzalezniona finansowo czy cos nie trzymam jej w domu pod kluczem nie karze siedziec wychowywac dzieci czy tylko gdzies sie z nia pokazywac.  Ma swoj rozum i robi co uwaza za sluszne , o tym kotylionie to same sobidopowiedzialyscie

I jestescie razem OSOBNO a ksiazka jest ciekawsza niz pies wiec jednak jest tylko -dla Ciebie AŻ kotylionem? 

22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Aż tak głupia żeby we wszystko uwierzyć nie jestem skarbie. Po prostu rozumiem że każdy człowiek może nie chcieć czegoś robić i go nie zmuszam. I co jest dziwnego w książce przed snem? Jeśli myślisz że każdy facet musi codziennie się bzykać na dobranoc to jesteś naiwna.

Tu nawet nie chodzi o książkę czy bzykanie. Panie wypowiadajace sie wyzej to typowe bluszcze i wiecznie im wszystkiego malo. Cala uwaga ma byc skupiona na nich i trzeba tanczyc jak one graja. 

33 minuty temu, Gość Gość napisał:

Widocznie masz kobietę która nie pojmuje że człowiek może mieć swoje zdanie i nie jest niewolnikiem który robi to co mu się każe.

!