przestraszyła mnie

jak poradzić sobie ze strachem gdy kobieta ze strachu przestraszyła faceta jeszcze bardziej i teraz on się jej boi, chociaż ona wcale nie jest groźna

2 minuty temu, Gość duszek kacperek napisał:

jak poradzić sobie ze strachem gdy kobieta ze strachu przestraszyła faceta jeszcze bardziej i teraz on się jej boi, chociaż ona wcale nie jest groźna

o kurcze

ale jak go przestraszyla? czego dokladnie boi sie facet

Przed chwilą, Gość duszku napisał:

o kurcze

ale jak go przestraszyla? czego dokladnie boi sie facet

nie mogę napisać, była niemiła ze strachu

6 minut temu, Gość duszek kacperek napisał:

nie mogę napisać, była niemiła ze strachu

ale tobie chodzi o milosc czy nie, bo nawet nie wiem xddd

czego ona sie bała? i w jaki sposob byla niemila? powiedziala ci cos przykrego?

1 minutę temu, Gość duszku napisał:

ale tobie chodzi o milosc czy nie, bo nawet nie wiem xddd

czego ona sie bała? i w jaki sposob byla niemila? powiedziala ci cos przykrego?

tak, nawet bardzo.. chodzi o uczucia. czego się bała? kilku rzeczy

to jest trauma tak jakby cię ugryzl pies i miałbyś podejść go pogłaskać, bo zamerdał ogonem

6 minut temu, Gość duszek kacperek napisał:

tak, nawet bardzo.. chodzi o uczucia. czego się bała? kilku rzeczy

czego mogla sie bac?

skoro boicie sie oboje, to znaczy ze ona czuje to co ty, czyli nie ma sie czego bac xdd

a tak serio to zeby cokolwiek z tego zbudowac, to jedno musi sprobowac przezwyciezyc strach. zaryzykuj. bo bedziesz zalowac.

a skad wiesz, ze ona byla niemila ze strachu?

Przed chwilą, Gość duszku napisał:

czego mogla sie bac?

skoro boicie sie oboje, to znaczy ze ona czuje to co ty, czyli nie ma sie czego bac xdd

a tak serio to zeby cokolwiek z tego zbudowac, to jedno musi sprobowac przezwyciezyc strach. zaryzykuj. bo bedziesz zalowac.

a skad wiesz, ze ona byla niemila ze strachu?

wiem i już, dziękuję za poradę

5 minut temu, Gość duszek kacperek napisał:

to jest trauma tak jakby cię ugryzl pies i miałbyś podejść go pogłaskać, bo zamerdał ogonem

czyli boisz sie, ze znow zrani?

1 minutę temu, Gość duszku napisał:

czyli boisz sie, ze znow zrani?

no tak 

2 minuty temu, Gość duszek kacperek napisał:

no tak 

jaki jestes tajemniczy...

no nic innego nie mozesz zrobic jak zaryzykowac. ogolnie to jeszcze pewnie nie raz w zyciu ugryzie cie pies, to jest nieuniknione. bez ryzyka niczego nie da sie zbudowac. a skoro mowisz, ze zranila bo sama sie boi, to nie jest jakims zlym czlowiekiem i moze tak samo nie wie co zrobic jak ty

1 minutę temu, Gość duszku napisał:

jaki jestes tajemniczy...

no nic innego nie mozesz zrobic jak zaryzykowac. ogolnie to jeszcze pewnie nie raz w zyciu ugryzie cie pies, to jest nieuniknione. bez ryzyka niczego nie da sie zbudowac. a skoro mowisz, ze zranila bo sama sie boi, to nie jest jakims zlym czlowiekiem i moze tak samo nie wie co zrobic jak ty

pewnie tak, mądrze mówisz, tylko ta blokada co jest w głowie nie pozwala zaryzykować.

pomimo prób pozbycia tej blokadu, nie udaje się

Przed chwilą, Gość duszek kacperek napisał:

pewnie tak, mądrze mówisz, tylko ta blokada co jest w głowie nie pozwala zaryzykować.

a ona nie potrafi podchodzic pierwsza? piszesz, ze merda ogonem  czyli ona probuje? moze wystarczy tylko odpowiedziec na jej ryzyko?

"Przestraszyła cie  ze strachu" - czyli to ty ją przestaszyłeś pierwszy.

20 minut temu, Gość duszek kacperek napisał:

tak, nawet bardzo.. chodzi o uczucia. czego się bała? kilku rzeczy

Jakich rzeczy się bała? 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

"Przestraszyła cie  ze strachu" - czyli to ty ją przestaszyłeś pierwszy.

nie tyle ja co okoliczności, niecodzienna sytuacja i może zbyt szybkie zaangażowanie z mojej strony, nie jestem bez winy

3 minuty temu, Gość duszku napisał:

a ona nie potrafi podchodzic pierwsza? piszesz, ze merda ogonem  czyli ona probuje? moze wystarczy tylko odpowiedziec na jej ryzyko?

raz zamerda, raz zawarczy jak to z kobietami i z psami

5 minut temu, Gość duszku napisał:

a ona nie potrafi podchodzic pierwsza? piszesz, ze merda ogonem  czyli ona probuje? moze wystarczy tylko odpowiedziec na jej ryzyko?

merda i nie podchodzi

2 minuty temu, Gość duszek kacperek napisał:

nie tyle ja co okoliczności, niecodzienna sytuacja i może zbyt szybkie zaangażowanie z mojej strony, nie jestem bez winy

 

raz zamerda, raz zawarczy jak to z kobietami i z psami

to jak zamerda to poglaskaj, bo sie bedziesz tak zastanawial do konca zycia. albo ona juz wiecej nie zamerda

Przed chwilą, Gość duszku napisał:

to jak zamerda to poglaskaj, bo sie bedziesz tak zastanawial do konca zycia. albo ona juz wiecej nie zamerda

tego bym nie chciał żeby taki był koniec, to smutne

Przed chwilą, Gość duszek kacperek napisał:

tego bym nie chciał żeby taki był koniec, to smutne

widujecie sie czesto? jak wasza relacja teraz wyglada? jestescie bardziej wrogami czy bardziej przyjaciolmi?

Przed chwilą, Gość duszku napisał:

widujecie sie czesto? jak wasza relacja teraz wyglada? jestescie bardziej wrogami czy bardziej przyjaciolmi?

bardziej obcymi ludźmi, relacja się pogorszyła, ale nie ma wrogości, jest ok, cofnęliśmy się do punktu wyjścia

1 minutę temu, Gość duszek kacperek napisał:

bardziej obcymi ludźmi, relacja się pogorszyła, ale nie ma wrogości, jest ok, cofnęliśmy się do punktu wyjścia

a w jaki sposob ona merda tym ogonem? 

nawet myślę czy się na nowo nie przedstawić, żart

Przed chwilą, Gość duszku napisał:

a w jaki sposob ona merda tym ogonem? 

szuka uwagi trochę

3 minuty temu, Gość duszek kacperek napisał:

bardziej obcymi ludźmi, relacja się pogorszyła, ale nie ma wrogości, jest ok, cofnęliśmy się do punktu wyjścia

Co za sytuacja sprawiła że się cofneliście?Zraniłeś ją albo ona Ciebie?

4 minuty temu, Gość duszek kacperek napisał:

szuka uwagi trochę

a rozmawiacie?

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Co za sytuacja sprawiła że się cofneliście?Zraniłeś ją albo ona Ciebie?

nie ma warunków do naturalnego rozwoju znajomości, są wspomnienia i pragnienia

Przed chwilą, Gość duszku napisał:

a rozmawiacie?

ciut ciut

Przed chwilą, Gość duszek kacperek napisał:

nie ma warunków do naturalnego rozwoju znajomości, są wspomnienia i pragnienia

jakie są te niesprzyjające warunki?