Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marlen

Mąż i ciągle imprezy

Polecane posty

Gość Marlen

Cześć, jestem z mężem od 5 lat, od jakiegoś roku zaczął ciągle wychodzić sam na imprezy. Szedł w piątek wracał w niedzielę po południu oczywiście zawsze on odwracał kota worem że ja go ograniczam.. Mamy roczne dziecko jestem ciągle z nim sama bo on albo pracuje albo wychodzi na imprezy. Powiedzcie czy to jest normalne że mąż wychodzi na calonocne libacje wraca po 2 dniach? Ja już nie wiem co robić czuje się beznadziejnie... Mała na to wszystko patrzy nie chciała bym żeby ona widziała jak matka płaczę w każdy weekend 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Nie jest to normalne.

Czy on wie, ze placzesz? Powiedz mu o tym.

Zaproponuj, ze w jeden weekend wolne masz Ty i np wyspij sie porzadnie.

Niech on zaopiekuje sie corka wtedy.

Przytulam mocno.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlen

Mówiłam mu sto razy o tym to słyszę że jestem dziecinna, że nic się nie dzieje ze on wychodzi a jak ja chce gdzieś wyjść to słyszę to sobie załatw opiekę dla dziecka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
8 minut temu, Gość Marlen napisał:

Mówiłam mu sto razy o tym to słyszę że jestem dziecinna, że nic się nie dzieje ze on wychodzi a jak ja chce gdzieś wyjść to słyszę to sobie załatw opiekę dla dziecka 

Jak to SOBIE zalatw chyba WAM.

Wiec od dzis jak on chce wyjsc tez niech taka opieke zalatwia.

To WASZE dziecko nie Twoje.

Jeden weekend jego jeden Twoj (on jak ma potrzebe niech lazi, a Ty poswiec ten czas sobie ,zdrowiu, nauce czy wypoczynkowi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Marlen napisał:

Powiedzcie czy to jest normalne że mąż wychodzi na calonocne libacje wraca po 2 dniach?

Dla mnie nie jest normalne i rozstalabym się z takim mężem,  ale ci kto lubi.  Zawsze taki był?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Dla mnie nie jest normalne i rozstalabym się z takim mężem,  ale ci kto lubi.  Zawsze taki był?

Doczytałam. Od roku, czyli jak się dziecko pojawiło.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa

Pogonilabym dziada. Co to za malzenstwo ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Gość Marlen napisał:

Cześć, jestem z mężem od 5 lat, od jakiegoś roku zaczął ciągle wychodzić sam na imprezy. Szedł w piątek wracał w niedzielę po południu oczywiście zawsze on odwracał kota worem że ja go ograniczam.. Mamy roczne dziecko jestem ciągle z nim sama bo on albo pracuje albo wychodzi na imprezy. Powiedzcie czy to jest normalne że mąż wychodzi na calonocne libacje wraca po 2 dniach? Ja już nie wiem co robić czuje się beznadziejnie... Mała na to wszystko patrzy nie chciała bym żeby ona widziała jak matka płaczę w każdy weekend 

Coś z tym musisz zrobić bo jak facet się nie ogarnie to będzie gorzej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okiem faceta

czytam i nie wierze, czy wy kobiety nie macie za grosz rozumu ani poczucia wartości? chłop ma żone i dziecko i wybywa z domu na 2+ dni na imprezy? I ty autorko to tolerujesz, pytasz czy to normalne? jprd, co za czasy. Przykre to i smutne zarazem. Szkoda tylko dzieci że ich matki takich durni sobie wzieły. Nie wiem skąd wy bierzecie tych delikwentów, w jakim szambie grzebiecie aby ich znajdywać? skąd ty go autorko wytrzasnełaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlauf

ja myśle że on dyma inne panienki, bo gdzie można być przez dwa dni? gdzie on wtedy sypia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem jak można tak traktować żone i to w dodatku z dzieckiem. Na twoim miejscu porozmawialbym z nim i jakby dalej tak postepowal to poszedlbym o krok dalej. Wyprowadzka albo cos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×