Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość11

myślę o trzecim dziecku

Polecane posty

Gość MałaMi
26 minut temu, Gość Gosc11 napisał:

A dlaczego dajecie sobie czas do konca roku? ze wzgldu na wiek?

Szczesliwego rozwiazania dla mamy ktora na jutro ma termin i duzo zdrowia dla ciebie i dla maluszka.

Mam 32 lata,więc ja mam jeszcze czas, ale mąż ma 38. Argumentem jest duża różnica wieku pomiędzy synami a trzecim dzieckiem. Chlopcy już teraz są samodzielni, ale z drugiej strony potrzebują coraz więcej uwagi. Nie wyobrażam sobie, mieć w domu zbuntowanego 13-latka i noworodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grup
47 minut temu, Gość MałaMi napisał:

Mam 32 lata,więc ja mam jeszcze czas, ale mąż ma 38. Argumentem jest duża różnica wieku pomiędzy synami a trzecim dzieckiem. Chlopcy już teraz są samodzielni, ale z drugiej strony potrzebują coraz więcej uwagi. Nie wyobrażam sobie, mieć w domu zbuntowanego 13-latka i noworodka.

Mam syna 12 lat i mam rocznego smyka.Starszy brat uwielbia braciszka.Bawi się z nim,tuli,wchodzi do łóżeczka i włącza bajki na tablecie,chce go brać na dwor,pilnować.Jest zachwycony że ma rodzeństwo.A mały to aż piszczy z radości jak widzi starszego brata gdy wraca ze szkoły. Tylko że mój 12 letni syn jak na swój wiek jest naprawdę dziecinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ani
4 godziny temu, Gość Grup napisał:

Mam syna 12 lat i mam rocznego smyka.Starszy brat uwielbia braciszka.Bawi się z nim,tuli,wchodzi do łóżeczka i włącza bajki na tablecie,chce go brać na dwor,pilnować.Jest zachwycony że ma rodzeństwo.A mały to aż piszczy z radości jak widzi starszego brata gdy wraca ze szkoły. Tylko że mój 12 letni syn jak na swój wiek jest naprawdę dziecinny.

Bajki na tablecie dla rocznego dziecka to nie jest dobry pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 godzin temu, Gość Ani napisał:

Bajki na tablecie dla rocznego dziecka to nie jest dobry pomysł

czepiasz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ani
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

czepiasz się.

Pewnie, a później masa dzieci, które nie potrafią się skupić i usiedzieć w miejscu, bo od małego bombardowane tabletami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Ani napisał:

Pewnie, a później masa dzieci, które nie potrafią się skupić i usiedzieć w miejscu, bo od małego bombardowane tabletami.

Tak jasne. Znam masę ruchliwych roczniakow, dwulatków, ,ktorzy nie widzieli nigdy ani tableta ani telewizji. Nie mowie o oglądaniu godzinami bajki ale 20 min dziennie zaszkodzi. Już nie przesadzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Ja też za miesiac mam termin porodu Synek najstarszy 5 lat córcia 3 i teraz drugi synek Zawsze chciałam mieć trójkę Maz nie chciał bardzo Trafił się nam synus po prostu z wpadki Jeszcze mi się nałożyły razem z wiadomością problemy zdrowotne, i najlepsze zaszlam w ciaze podczas okresu I do tej pory nie mogę pohac jak to się stało Bardzo to przeżyłam, ale teraz nie mogę się doczekać Małego Jak odchowam to nie będę taka stara żeby wreszcie zająć się sobą i mężem Poza tym ja cały czas pracuje nie licząc teraz l4 bo jestem pielęgniarka praca w szpitalu ciężki oddział, np i urlopy macierzyńskie Nie wyobrażam sobie nie rozwijac się zawodowo Jedli czujesz insrynkt i mąż też chcę nie czekajcie, potem będziesz żałować 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ani
4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Tak jasne. Znam masę ruchliwych roczniakow, dwulatków, ,ktorzy nie widzieli nigdy ani tableta ani telewizji. Nie mowie o oglądaniu godzinami bajki ale 20 min dziennie zaszkodzi. Już nie przesadzaj.

5 minut oglądania dla rocznego dziecka to jak godzina dla dorosłego

poza tym nie chodzi o ruchliwość w wieku roku czy dwóch lat lecz później w wielu 6, 7 i więcej, kiedy to dziecko nie potrafi w ławce 45 minut wysiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość Ani napisał:

5 minut oglądania dla rocznego dziecka to jak godzina dla dorosłego

poza tym nie chodzi o ruchliwość w wieku roku czy dwóch lat lecz później w wielu 6, 7 i więcej, kiedy to dziecko nie potrafi w ławce 45 minut wysiedzieć

Skąd ta teoria? Dobrze, nie będę z tobą dyskutować, bo widzę, że jesteś osobą, która i tak zawsze wszystko wie lepiej. Mam corkę 9 lat, ktora jest raczej spokojnym dzieckiem, bez problemu w szkole wysiedzi a już jako dwulatka pozwoliłam na obejrzenie bajek przez 15 min. oj ale ze mnie wyrodna matka ;P. To jak rodzice zabraniają jeść dziecku slodycze (mowie o kosce czekolady  albo batoniku co jakiś czas, nie codziennie), a sami się opychają. To jest normalne? wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ani
4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Skąd ta teoria? Dobrze, nie będę z tobą dyskutować, bo widzę, że jesteś osobą, która i tak zawsze wszystko wie lepiej. Mam corkę 9 lat, ktora jest raczej spokojnym dzieckiem, bez problemu w szkole wysiedzi a już jako dwulatka pozwoliłam na obejrzenie bajek przez 15 min. oj ale ze mnie wyrodna matka ;P. To jak rodzice zabraniają jeść dziecku slodycze (mowie o kosce czekolady  albo batoniku co jakiś czas, nie codziennie), a sami się opychają. To jest normalne? wątpię.

A ja widzę, że Ty niewiele wiesz. Właśnie od dwóch lat dziecko może oglądać bajki. Oczywiście nie za długo. Ja też córce zaczęłam włączać jak skończyła 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mys
Dnia 21.05.2019 o 19:31, Gość Gość11 napisał:

Ostatnio mnie nachodzą takie myśli, że może się jeszcze raz nie zdecydować na 3 dziecko. Mam dwie corki 2,5 roku i 4 lata. Jedyne co ,mnie powstrzymuje to myśl, że dla corek będę miała mniej czasu i strach o to dziecko, bo mama przecież zawsze się martwi itp. Mąż uważa, że powinniśmy się zdecydować, bo nic nie stoi na przeszkodzie (finansowo i warunki mamy dobre) a możemy później żałować, a niedługo będzie za poźno, bo mam 35 lat a mąż 40. 

Jesli oboje chcecie to nie ma na co czekać. Brać się do roboty i wyczekiwac dwóch kresek na teście. Jeśli zrezygnujecie zawsze będziesz tęsknić za tym dzieckiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia

Zacznij monitorować sobie swoje dni płodne, ja używałam do tego komputera cyklu myway, bardzo mi pomógł i skrócił czas zajścia w ciążę, a kupiłam go na stronie naturalnaplodnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 godzin temu, Gość Mys napisał:

Jesli oboje chcecie to nie ma na co czekać. Brać się do roboty i wyczekiwac dwóch kresek na teście. Jeśli zrezygnujecie zawsze będziesz tęsknić za tym dzieckiem 

Właśnie tego się obawiam. Teraz czuje jakby jeszcze kogo brakowało w naszej rodzinie. A z drugiej strony obawiam się, że nie będe miała tyle czasu dla córek ile bym chciała. Gdy pójdą do szkoły spokojnie nie siądę pomóc w zadaniu, bo będzie małe dziecko jeszcze itp. Z takimi szkolnymi dziećmi można już jechać na super wakacje, a z maluszkiem tylko w wybrane miejsca itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama
37 minut temu, Gość Gość napisał:

Właśnie tego się obawiam. Teraz czuje jakby jeszcze kogo brakowało w naszej rodzinie. A z drugiej strony obawiam się, że nie będe miała tyle czasu dla córek ile bym chciała. Gdy pójdą do szkoły spokojnie nie siądę pomóc w zadaniu, bo będzie małe dziecko jeszcze itp. Z takimi szkolnymi dziećmi można już jechać na super wakacje, a z maluszkiem tylko w wybrane miejsca itp.

I m,asz racja, czas dla corek bardzo ci sie okroi. Moj znajomy z pracy zaluje, ze zdecydowali sie na 3, dzieci dwoje w wieku szkolnym, trzeba pomoc w lekacjach, a gdzie tu jeszcze czas dla niemowlaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość11

Dziękuje za odpowiedzi.Powiem szczerze, że na dzień dzisiejszy bardziej jestem na nie. Szkoda mi córek, że będe  miała mniej czasu dla nich itp. Może mi się odmieni za jakiś czas, nie wiem, jeszcze te 2, 3 lata czasu mam, bo poźniej to już na pewno nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Z dziecmi tak jednak jest, ze jak przekraczaja te 10-12 lat to nagle nie maja czasu dla ciebie- kolezanki i koledzy staja sie calym zyciem dla nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
18 godzin temu, Gość gosc napisał:

Z dziecmi tak jednak jest, ze jak przekraczaja te 10-12 lat to nagle nie maja czasu dla ciebie- kolezanki i koledzy staja sie calym zyciem dla nich.

No chyba trochę przesadzasz.Nie wiem ale dla mnie koleżanki nigdy nie były całym światem. Owszem spędzałam z nimi czas, ale większość czasu spędzałam z rodzicami, ale oni potrafili nam ciekawie zorganizować czas,  porozmawiać, chciało im się wyjsc do kona lub basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 27.05.2019 o 01:05, Gość gosc napisał:

Z dziecmi tak jednak jest, ze jak przekraczaja te 10-12 lat to nagle nie maja czasu dla ciebie- kolezanki i koledzy staja sie calym zyciem dla nich.

Też uważam że przesadzasz. No chyba że dziecko wychowuje się w dysfunkcyjnej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 21.05.2019 o 21:32, Gość Gość napisał:

Tak ja pracuję i utrzymuje takich dzieciorobów jak ty.. dla niektórych niestety posiadanie dzieci jest jedynym pomysłem na życie no ale cóż nie każdy ma ambicje. Tak wiem zaraz będziesz tutaj strzępić swój język.

Nie jestem autorką, ale jeśli nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia w temacie, to wypadzik, pani pracująca, trolująca w temacie o trzecim dziecku. Jestem najmłodsza z trójki rodzeństwa, mam dwóch starszych braci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota

dobrze ktoś tu napisał, sami rodzice opychają się słodyczami a dziecku żałują ,mam przykład swojego brata -ma 5 letniego syna ,gdy mały dostanie słodycze na urodziny czy na Mikołaja to brat chowa te słodycze i sam po cichu wyjada nie dając dziecku bo nie chce od małego uczyć go jedzenia słodkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćć
6 godzin temu, Gość Dorota napisał:

dobrze ktoś tu napisał, sami rodzice opychają się słodyczami a dziecku żałują ,mam przykład swojego brata -ma 5 letniego syna ,gdy mały dostanie słodycze na urodziny czy na Mikołaja to brat chowa te słodycze i sam po cichu wyjada nie dając dziecku bo nie chce od małego uczyć go jedzenia słodkiego.

Dokładnie. A najlepsze jest to że te niby eko tak robią. Dziecku nie dają a same się opychają. Albo te ciocie "dobra rada" co mowią ty jej kinderke dajesz...a sama zje pół czekolady na raz albo 3 pączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja bym została przy dwójce. To tak w sam raz. I mama nieutyrana i dzieci są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosć

A ja bym się zdecydowala. Lepiej żałować niż się coś zrobiło, niż że nie i myśleć jakby to było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

ja mam 3jke i nie zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja bym się na 3 w życiu nie zdecydowała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama

A ja nie moge sie zdecydowac na drugie, bo przy jednym jest duzo roboty, plus pracuje na caly etat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

 jedno dzicko to pikus, z jednym pojdziesz wszedzie, na spacer, do sklepu itp. Ja mam dwoje malutkich i jak ide to jedno w jedna strone, drugie w druga, hedno cgce w piasju siedzie a drugie na rowerek...na troje bym i sie nie zdecydowala z mala roznica wiekowa, bo pozniej juz moooze tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unisławska

A ja na poważnie myślę o 4 dziecku że wzgl na to żeby mieć emeryturę.Bo zarabiam najniższą krajową więc emeryturę też bym miała najniższą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola
Dnia 23.05.2019 o 20:37, Gość Karolina napisał:

Trafił się nam synus po prostu z wpadki i najlepsze zaszłam w ciążę podczas okresu.I do tej pory nie mogę pojąć jak to się stało? Bardzo to przeżyłam.

To jest niemożliwe żebyś zaszła w ciążę podczas okresu, musiałaś zajść później.Nawet jeśli się zabezpieczaliście to pewnie zabezpieczenie zawiodło.I stąd ta ciąża a nie z okresu.Czytałam wypowiedź ginekologa który stwierdził że zajście w ciążę podczas miesiączki jest niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja też się zastanawiam, mam 31 lat, mąż jest rok starszy, więc mamy jeszcze trochę czasu, ale im dalej, tym mniej mi się chce wracać do pieluch... Teraz jest już fajnie, mam w domu przedszkolaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×