Jestem na zwolnieniu on mi kaze sprzatac

1 minutę temu, Gość Sorry Res napisał:

Strasznie słaby interes z tą twoją dawaczką zwaną żoną. Zdecydowanie lepiej byś wyszedł na bzykaniu prostytutek. Tak trochę lipa, wziąć sobie babę tylko do seksu, oddać jej cały majątek i oddawać jej całą wypłatę. Do tego harować na bachoreksy, które tej babie zachciało się urodzić. Nie dość, że z kasy cię oskubała to jeszcze zasuwasz przy jej nieruchomościach, kosząc trawę, zajmując się naprawami, sprzątając. Frajerstwo pierwszej klasy.

Masz jeszcze jakieś zmyslenia czy fantazje równie glupie jak te? To lepiej się z nimi nie zdradzaj. Ale jak chcesz

5 minut temu, Rescator555 napisał:

A ty wiesz, że rozmawiamy o mojej żonie? Ciekawe skąd ci to przyszlo do głowy? Bo używamy cały czas zaimka "On" a nie "Ja". Nie uczyli ciebie w szkole na czym polega różnica? To zmarnowalas forsę z moich podatków .

Czyli z kim? Z tobą czy z sąsiadem?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Czyli z kim? Z tobą czy z sąsiadem?

Czyli forsa z moich podatków poszła się jeb.....

Prowo, ale na zapas odpocząć się nie da

3 godziny temu, Gość Sorry Res napisał:

Jesteś Res podnóżkiem swojej baby. Nie masz nawet kasy, na którą pracujesz. Wysoką cenę płacisz za to dawanie, chociaż wątpię zyby rzeczywiście ci dawała.

Ty pewnie byś chciała mieć taki  podnóżek? Tylko jakoś ci nie wyszło i sama musisz sobie radzić :-)A może problem leży po twojej stronie?

12 minut temu, Rescator555 napisał:

Masz jeszcze jakieś zmyslenia czy fantazje równie glupie jak te? To lepiej się z nimi nie zdradzaj. Ale jak chcesz

Fantazje? Że duuuużo taniej wyszłyby cię prostytutki niż twoja dawaczka? Res, daj spokój. Wiesz ile byś zaoszczędził? Żadnej utrzymanki na karku, żadnego ZUSu dla utrzymnki, żadnych bachoreksów, które w ch... kasy kosztują. Wykupiłbyś abonament w burdelu i bzykałbyś kiedy byś tylko chciał. A jak by ci już mały nie dygał to zrezygnowałbyś z abonamentu i tyle. A utrzymance mimo, że nie będzie już dawać dalej będziesz musiał całą wypłatę oddawać jak do tej pory.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ty pewnie byś chciała mieć taki  podnóżek? Tylko jakoś ci nie wyszło i sama musisz sobie radzić :-)A może problem leży po twojej stronie?

Podnóżek co od pięciu lat na forum dla kobiet szczeka gdzie jest miejsce bab i że są potrzebne tylko do dawania dupy? Nie, dziękuję. Obejdę się.

17 minut temu, Rescator555 napisał:

Czyli forsa z moich podatków poszła się jeb.....

 

Forsa z podatków powiadasz? To rozważ ile forsy z podatków ludzi, które władowane zostały w wykształcenie twojej żony poszło się jeb... Podatnik zapłacił za studia baby, aby ta siedziała w domu i nic nie robiła poza "dawaniem dupy" Resowi.

4 godziny temu, Gość Sorry Res napisał:

Ty z nikim nie potrafisz dyskutować, więc dyskusji z tobą żadnej być nie może. Jedyne co mogę to powyśmiewać głupotę starego satyra, socjopaty, który od 5 lat pier/doli na forum o tym, że baba ma się zajmować domem lub ma równo wpłacac do budżeu z facetem. A tymczase stary pierdziel ma żonę, która ani nie wpłaca do bużetu ani nie zajmuje się domem. Ma za to swój podnóżek w ostaci Resa, ktory zapierdziela na leniwca, wszystko robi w domu i lata do baru po żarcie dla niego, bo babie nawet nie chce się noralnego obiadu ugotować. A zeby było jeszcze śmieszniej podnóżek zapisał na babę cały majątek i nawet nie ma własnego konta. Tylko wszystko przelewa na konto baby. Pierdziel więc Res pierdziel dalej o roli kobiety i mężczyzny. Tyle twojego co sobie popiszesz na forum. Bo w reolu to musisz podkulic ogon i być na posyłki baby.

Pewnie by tyle nie " pier......" jak by nie miał z kim!  A ty bardzo lubiszteż" pier....." a szczególnie z Resem i sama ciągniesz tematy. Może ty jakaś zaburzona jesteś i nieszczęśliwa. Co cię obchodzi forsa tego faceta jego majątek czy żona, jak mu to pasuje i jego kobiecie to niech żyją jak im się podoba. Ty jesteś zazdrosna i chyba bardzo samotna. 

Res wypowiedzial sie przychylnie na rzecz kobiet a wy wjezdzacie na niego glupie baby. Typ mowi ze facet nie powinien wymagac niczego oprocz seksu od swojej partenerki, ktory tak naprawde jest obowiazkiem malzenskim i kazdy z malzonkow powinien go spelniac. Takze tlumaczac wam glupie baby facet nie powinien wymagac od was gotowania sprzatania kanapeczek do pracy, czyli tego co sam moze zrobic a jedyne czego powinien chciec to uprawiania milosci z wami i jeszcze kulwa zle. Dobrze to w takim razie niech wasze melzulki kaza wam sobie uslugiwac a wieczorem i tak sobie du** wezma

4 minuty temu, Gość Glupie baby napisał:

Res wypowiedzial sie przychylnie na rzecz kobiet a wy wjezdzacie na niego glupie baby. Typ mowi ze facet nie powinien wymagac niczego oprocz seksu od swojej partenerki, ktory tak naprawde jest obowiazkiem malzenskim i kazdy z malzonkow powinien go spelniac. Takze tlumaczac wam glupie baby facet nie powinien wymagac od was gotowania sprzatania kanapeczek do pracy, czyli tego co sam moze zrobic a jedyne czego powinien chciec to uprawiania milosci z wami i jeszcze kulwa zle. Dobrze to w takim razie niech wasze melzulki kaza wam sobie uslugiwac a wieczorem i tak sobie du** wezma

A czemu ty piszesz pod kilkoma postaciami????Co ty taka cięta jesteś?

Res, no na dobrą sprawę, do wypełniania swojej roli jaką jest dawanie ci dupy, twojej zonie żadna szkoła nie jest potrzebna. Wystarczyłoby aby kobiety z rodziny wytłumaczyły jej skąd się biorą dzieci i by wystarczyło. A tak to tyle kasy podatników wyrzucone w błoto.

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Pewnie by tyle nie " pier......" jak by nie miał z kim!  A ty bardzo lubiszteż" pier....." a szczególnie z Resem i sama ciągniesz tematy. Może ty jakaś zaburzona jesteś i nieszczęśliwa. Co cię obchodzi forsa tego faceta jego majątek czy żona, jak mu to pasuje i jego kobiecie to niech żyją jak im się podoba. Ty jesteś zazdrosna i chyba bardzo samotna. 

Wysmiewam głupotę palanta, który ciągle pisze, że miejsce bab jest przy garach i powinny dawać dupy na zawołanie a jak chcą pracować to powinny się dokładać po równo do budżetu (ani złotówki mniej) a sam żyje totalnie inaczej.

9 minut temu, Gość Glupie baby napisał:

Res wypowiedzial sie przychylnie na rzecz kobiet a wy wjezdzacie na niego glupie baby. Typ mowi ze facet nie powinien wymagac niczego oprocz seksu od swojej partenerki, ktory tak naprawde jest obowiazkiem malzenskim i kazdy z malzonkow powinien go spelniac. Takze tlumaczac wam glupie baby facet nie powinien wymagac od was gotowania sprzatania kanapeczek do pracy, czyli tego co sam moze zrobic a jedyne czego powinien chciec to uprawiania milosci z wami i jeszcze kulwa zle. Dobrze to w takim razie niech wasze melzulki kaza wam sobie uslugiwac a wieczorem i tak sobie du** wezma

Ty nie wiesz co ten Res wypisuje na innych tematach. Ale broń go. Może lubisz jak ci facet każe "dawać dupy na zawołanie", nawet jak nie masz ochoty. Rozkładasz wtedy nogi i najwyżej myślisz o gotowaniu obiadu, tak jak to widziałby Res.

14 minut temu, Gość Glupie baby napisał:

Res wypowiedzial sie przychylnie na rzecz kobiet a wy wjezdzacie na niego glupie baby. Typ mowi ze facet nie powinien wymagac niczego oprocz seksu od swojej partenerki, ktory tak naprawde jest obowiazkiem malzenskim i kazdy z malzonkow powinien go spelniac. Takze tlumaczac wam glupie baby facet nie powinien wymagac od was gotowania sprzatania kanapeczek do pracy, czyli tego co sam moze zrobic a jedyne czego powinien chciec to uprawiania milosci z wami i jeszcze kulwa zle. Dobrze to w takim razie niech wasze melzulki kaza wam sobie uslugiwac a wieczorem i tak sobie du** wezma

"Wymagać" seksu? Serio, seks jest dla ciebie czymś czego można "wymagać"? A jak żona nie będzie chciała, to co? Gwałt? Bo żona ma obowiązek?

32 minuty temu, Gość Gość napisał:

Fantazje? Że duuuużo taniej wyszłyby cię prostytutki niż twoja dawaczka? Res, daj spokój. Wiesz ile byś zaoszczędził? Żadnej utrzymanki na karku, żadnego ZUSu dla utrzymnki, żadnych bachoreksów, które w ch... kasy kosztują. Wykupiłbyś abonament w burdelu i bzykałbyś kiedy byś tylko chciał. A jak bynie dygał to zrezygnowałbyś z abonamentu i tyle. A utrzymance mimo, że nie będzie już dawać dalej będziesz musiał całą wypłatę oddawać jak do tej pory.

O twoich głupich fantazjach dyskutuj z psychiatrą.

7 minut temu, Gość Gość napisał:

"Wymagać" seksu? Serio, seks jest dla ciebie czymś czego można "wymagać"? A jak żona nie będzie chciała, to co? Gwałt? Bo żona ma obowiązek?

Prawdę mówiąc to używam określenia "potrzebować  od kobiety". Ale jeśli chcesz... Gwałt? Nie, raczej rogi do sufitu. Jeśli chcesz nazwać to obowiązkiem to twoja sprawa.

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Ty nie wiesz co ten Res wypisuje na innych tematach. Ale broń go. Może lubisz jak ci facet każe "dawać dupy na zawołanie", nawet jak nie masz ochoty. Rozkładasz wtedy nogi i najwyżej myślisz o gotowaniu obiadu, tak jak to widziałby Res.

Co jeszcze zmyslisz?

20 minut temu, Gość Gość napisał:

Res, no na dobrą sprawę, do wypełniania swojej roli jaką jest dawanie ci dupy, twojej zonie żadna szkoła nie jest potrzebna. Wystarczyłoby aby kobiety z rodziny wytłumaczyły jej skąd się biorą dzieci i by wystarczyło. A tak to tyle kasy podatników wyrzucone w błoto.

O twoich fantazjach i zmysleniach pogadaj ze specjalistą.

17 minut temu, Gość Gość napisał:

Ty nie wiesz co ten Res wypisuje na innych tematach. Ale broń go. Może lubisz jak ci facet każe "dawać dupy na zawołanie", nawet jak nie masz ochoty. Rozkładasz wtedy nogi i najwyżej myślisz o gotowaniu obiadu, tak jak to widziałby Res.

Raczej ta osoba nie broni Resa to raczej sarkazm:-) 

33 minuty temu, Gość Gość napisał:

Forsa z podatków powiadasz? To rozważ ile forsy z podatków ludzi, które władowane zostały w wykształcenie twojej żony poszło się jeb... Podatnik zapłacił za studia baby, aby ta siedziała w domu i nic nie robiła poza "dawaniem dupy" Resowi.

Masz więcej takich głupich zmyślen. To opowiedz o nich psychiatrze

23 minuty temu, Gość Gość napisał:

Wysmiewam głupotę palanta, który ciągle pisze, że miejsce bab jest przy garach i powinny dawać dupy na zawołanie a jak chcą pracować to powinny się dokładać po równo do budżetu (ani złotówki mniej) a sam żyje totalnie inaczej.

Posmiej się ze swojej głupoty, kre/tynko.

3 minuty temu, Rescator555 napisał:

Masz więcej takich głupich zmyślen. To opowiedz o nich psychiatrze

Tak masz rację, że tutaj zmyslam. Bo ta twoja zona nie istnieje. Ona zyje tylko w twojej wyobraźni. W każdym razie, pieniądze wydane na edukację kobiety, ktorej jedyną rolą ma być dawanie dupy mężowy to kasa wyrzucona w błoto. Szczególnie gdy mowa o wyższych studiach. Do tego technicznych.

Towja bajka Res, o twoje zonie i twoim zyciu nie trzyma się kupy.

11 minut temu, Rescator555 napisał:

Prawdę mówiąc to używam określenia "potrzebować  od kobiety". Ale jeśli chcesz... Gwałt? Nie, raczej rogi do sufitu. Jeśli chcesz nazwać to obowiązkiem to twoja sprawa.

 

Weź skończ z tym pierdzieleniem o rogach do sufitu, jako jakąś konsekwencją, bo prawda jest taka, że do tego nie trzeba powodu.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak masz rację, że tutaj zmyslam. Bo ta twoja zona nie istnieje. Ona zyje tylko w twojej wyobraźni. W każdym razie, pieniądze wydane na edukację kobiety, ktorej jedyną rolą ma być dawanie dupy mężowy to kasa wyrzucona w błoto. Szczególnie gdy mowa o wyższych studiach. Do tego technicznych.

Towja bajka Res, o twoje zonie i twoim zyciu nie trzyma się kupy.

Bardzo śmieszne .

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Weź skończ z tym pierdzieleniem o rogach do sufitu, jako jakąś konsekwencją, bo prawda jest taka, że do tego nie trzeba powodu.

Czasami nie trzeba, czasami trzeba.

Przed chwilą, Rescator555 napisał:

Bardzo śmieszne .

Nie powiedziałabym, że marnowanie publicznych pieniędzy jest smieszne.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie powiedziałabym, że marnowanie publicznych pieniędzy jest smieszne.

Nie, śmieszne jest twoje zmyślenie o marnowaniu. I inne głupoty w twoim wpisie.

1 minutę temu, Rescator555 napisał:

Nie, śmieszne jest twoje zmyślenie o marnowaniu. I inne głupoty w twoim wpisie.

A iwdzisz sens kształcenia inżyniera budownictwa, który zamiast budować zostanie np. prostytutką?

3 minuty temu, Rescator555 napisał:

Czasami nie trzeba, czasami trzeba.

Nigdy nie trzeba, wystarczy, że ktoś stwierdzi, że mu nudno w łóżku, albo w życiu. Serio, ludzie nie są tacy dobrzy, na jakich usiłujesz ich kreować, że niby sytuacja "zmusza", zwykle wystarczy okazja.