Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Problem z psem mojej dziewczyny

Polecane posty

Gość Gosc

Jesteśmy parą od dwóch miesięcy. Z powodu pracy i różnych miejsc zamieszkania widujemy się tylko w weekendy, raz ja u niej, a raz ona przyjeżdża do mnie. Problem pojawia się wtedy gdy śpię u niej. Wszystko dosłownie śmierdzi psem, pościel, koc, poduszka, moje ciuchy. Jak wracam do siebie, to wszystko nadaje się od razu do prania. Nie jest to duży pies, trochę większy york. Jest bardzo rozpieszczony i nauczony spać w łóżku. Zastanawiam się jakdyskretnie dać mojej dziewczynie do zrozumienia, że przeszkadza mi jego zapach. Nie chce jej urazić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No to niech go kąpie, haha, psy nie smierdzą z resztą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktos
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

No to niech go kąpie, haha, psy nie smierdzą z resztą. 

No jak widać śmierdzą. Nawet zadbane psy potrafią wydzielać specyficzny zapach. Nie dla każdego jest to przyjemne, ale psiarze nie zrozumieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Zastanawiam się jakdyskretnie dać mojej dziewczynie do zrozumienia, że przeszkadza mi jego zapach. Nie chce jej urazić..

Zaangażuj się w opiekę nad czworonogiem i naucz dziewczynę prawidłowego dbania o  czystość zarówno zwierzaka, jak i domostwa. Zadbany pies nie śmierdzi, i niekoniecznie trzeba go od razu kąpać całego - przeciera się po każdym spacerze wilgotnym ręcznikiem i myje łapy w razie potrzeby, wycierając potem do sucha. Wszystkie 'szmaciaki' - ubrania, ręczniki, ścierki itd - z którymi pies ma kontakt, pierze się często i moczy w occie, by usunąć psi zapach. Octem można też przemywać podłogi. Natomiast to, by pies nie miał prawa wstępu do łózka właściciela - i na inne meble - stanowi już kwestię nie tylko czystości, ale i behawiorystyczną (odpowiednia socjalizacja i ułożenie). Zwrócę jeszcze tylko uwagę, że kiedy nie możesz swobodnie mówić o swoich spostrzeżeniach i problemach z obawy o reakcję partnerki, to związek nie rokuje zbyt dobrze. Popracujcie nad szczerą bezpośrednią komunikacją i dystansem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×