Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Samotne macierzyństwo z wyboru

Polecane posty

Gość Gość

Pytam kobiety, które z pewnych względów nie zdecydowały się na związki a jedynie na dziecko. Czy to ze znajomym czy nieznajomym mężczyzna. Za jego wiedza lub bez. Jak wam się żyje? Zalujecie swojej decyzji? Jak dziecko to odbiera? Jak mu tlumaczycie waszą sytuację rodzinną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bshsj
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Pytam kobiety, które z pewnych względów nie zdecydowały się na związki a jedynie na dziecko. Czy to ze znajomym czy nieznajomym mężczyzna. Za jego wiedza lub bez. Jak wam się żyje? Zalujecie swojej decyzji? Jak dziecko to odbiera? Jak mu tlumaczycie waszą sytuację rodzinną?

Jesteś skrajnie nieodpowiedzialna. Rozumiem ze szukasz tylko reproduktora żeby cię pokrył? I nie obchodzi cię zupełnie ze dziecko będzie wychowywać się bez ojca. Chcesz tylko zaspokoić swoja egoistyczna potrzebę ? dziecko to nie zabawka. Jak możesz w ogóle myśleć o czymś takim? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja 13 lat temu zaszlam w ciążę z bardzo dobrym kolegą. Oboje chcielismy dziecka, nie jestesmy razem ale córkę wychowujemy wspólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Może nie powinnam się wypowiadać,bo mam dwójkę dzieci i jestem w związku małżeńskim,ale myśle,że samotne macierzyństwo jest mega ciężkie..Choroba dziecka i jak tu kupić leki skoro z dzieckiem wyjść nie możesz bo chore,a samego dzieciaka nie zostawisz?Samemu jak się jest chorym to mega ciezko opiekować się dzieckiem gdy nie ma się siły.My np w te święta wielkanocne,byliśmy mega chorzy..ja na końcówce ciazy i nie było komu świat przygotować,nie było nawet komu psa wyprowadzić.a dziecko się krzątalo od jednego rodzica do drugiego(w dwóch osobnych łóżkach leżeliśmy).Kazdy człowiek ma gorsze dni i będąc samotna matka nie będziesz miała chwili oddechu od domowego kieratu..Macierzyństwo to ogromna praca..Ogólnie we dwoje jest nam ciezko momentami a będąc samotna matka to sobie nie wyobrażam..Ja np. dzisiaj miałam trzy podejścia do mycia naczyń,mąż zajmował się starszym dzieckiem a młodsze co chwilkę domaga się piersi i co je odłożyłam no myslalam,ze spi to po 5 minutach płacz,a potrafi na cycku wisieć nawet godzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja jestem samotną matką i nie wiem jak długo jeszcze dam rade. Mój syn ma 4 lata. Poszłam do pracy wiadomo pieniądze muszę mieć w opiece pomaga mi moja mama ale ona też pracuje więc i tak brakuje nam kogoś do opieki i są to godziny od 4 rano do 9 rano więc i nianię ciężko znaleźć tym bardziej że mieszkam w mini miasteczku. Jak samotne kobiety wgl dają radę? Czy jestem skazana już żeby żyć z 500+? Czy mam na siłę szukać chłopa?  Dla kasy? Żeby dać coś dziecku? Wysiadam już po prostu. Nie mam pomysłu. Ostatkiem sił próbuje. Jestem w domu dwa dni potem jeden jestem w pracy i tak cały czas. Jak jestem w domu staram się być z dzieckiem cały czas i wymyślam różne zabawy itd potem po dwóch dniach spędzonych razem muszę go oddać a On płacze i nie chce więc ja płacze razem z Nim.  Muszę wybierać albo bieda i nędza i dziecko albo pieniądze i życie na walizkach bo Mały cały czas jest spakowany, jego płacz złość i prośba żebym  została w domu. Zastanów się nad tym co robisz bo samotne macierzyństwo jest bardzo trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W którym miejscu napisałam, że to rozważam? Ludzie, czytajcie że zrozumieniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×