Owczarek do domu z dzieckiem?

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Bo pytanie autorki wyjątkowo głupie. Głupie pytanie-głupia odpowiedz

 

Nie głupie pytania, tylko twoja błędna interpretacja. Moim zdaniem dobrze, że pyta. Chcieliby mieć psa, który miałby predyspozycje i był łagodny w stosunku do dzieci, a że podoba im się owczarek to kieruje pytanie do właścicieli owczarków. Co w tym głupiego? To Ty niepotrzebnie wyzywasz i się unosisz. Myślisz, że jesteś anonimowa i możesz pluć jadem? 

2 godziny temu, Gość Kobieta napisał:

...ka to Ty skoro nie zrozumiałaś o co chodzi w pytaniu. Pies ma być członkiem naszej rodziny, a nie zabawką dla dziecka. Dobrze wiem jaki to obowiązek. Chodziło mi o doświadczenia innych ludzi, o relację między ich dziećmi, a zwierzakami. Nie udawaj głupszej niż jesteś i nie zabieraj głosu w sprawach o których nie masz pojęcia.

A co zrobisz jak pies pogryzie dziecko? Już nie będzie członkiem rodziny, więc zapamiętaj sobie, pies nie jest zabawką, może ugryźć natrętnego gówniarza w obronie, ma do tego prawo.

Ja kiedys własnie miałam owczarka i małe dziecko, i sie ten owczarek czasem zachowywał na zasadzie, ze traktował dziecko jak owieczkę, tzn zaganiał, tak lekko przyszczypujac... ale nie wyobrazam sobie zeby normalny pies miał sie rzucic i dotkliwie pogryzc kogokolwiek z ludzi, myslę, ze z takim psem musiałoby byc cos nie tak, psy czuja hierarchie, ze dziecko to młode jego przewodnika, i wiedza ze maja nie ruszac. 

Ja mam owczarka niemieckiego i dwójkę małych dzieci.Owczarka mamy blisko 10 lat,dzieci w wieku 2 lata i pare dni.Bez problemu zaakceptował piesek nowa sytuacje.Nie boje się,ze pies coś zrobi dziecku,raczej muszę uważać żeby starsza corka czegoś psu nie zrobiła.Polecam owczarki dla rodzin,ale myśle,ze trzeba dużo poświecić czasu dla psa.Gdybym miała sie teraz zdecydować na psa to bym sobie odpuściła kupno,bo niestety przy dwójce dzieci tyle czasu nie mam ile powinnam mieć dla psa.Poza tym owczarki maja bardzo łagodne żołądki,wystarczy,ze coś zje na spacerze i już rozwolnienie gotowe ..a przy dwójce maluchów jest to niewykonalne by ciagle z psem latac

8 godzin temu, Gość Paula napisał:

Nie głupie pytania, tylko twoja błędna interpretacja. Moim zdaniem dobrze, że pyta. Chcieliby mieć psa, który miałby predyspozycje i był łagodny w stosunku do dzieci, a że podoba im się owczarek to kieruje pytanie do właścicieli owczarków. Co w tym głupiego? To Ty niepotrzebnie wyzywasz i się unosisz. Myślisz, że jesteś anonimowa i możesz pluć jadem? 

A kto tu pluje jadem?  Chyba Ty. Pytanie autorki durne bo nie pyta o wymagania rasy tylko czy dogada się z dzieckiem. Czy owczarki mają predyspozycje do bycia przytulankami można przeczytać w necie. Autorka tam wyczytala że nie więc pyta tutaj żeby potwierdzić swoje wymysły.

10 godzin temu, Gość Paula napisał:

Nie głupie pytania, tylko twoja błędna interpretacja. Moim zdaniem dobrze, że pyta. Chcieliby mieć psa, który miałby predyspozycje i był łagodny w stosunku do dzieci, a że podoba im się owczarek to kieruje pytanie do właścicieli owczarków. Co w tym głupiego? To Ty niepotrzebnie wyzywasz i się unosisz. Myślisz, że jesteś anonimowa i możesz pluć jadem? 

A ja tego tak nie odbieram. Jeśli to jest osoba, z którą pisałam o malamutach i posokowcach, to widać, że osoba doświadczona, dająca dom tymczasowy. Ludzie są często głupi i okrutni. Z pewnością niejedną taką domową psią "zabawkę" widziała. Ja mam jeszcze kota. Adoptowanego, schorowanego. Przeżył niejedno, mimo że był młodym kotkiem. Jak się okazywało, że jest chory, to wracał do fundacji. Koszmar. 

4 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Czy owczarki mają predyspozycje do bycia przytulankami można przeczytać w necie. Autorka tam wyczytala że nie więc pyta tutaj żeby potwierdzić swoje wymysły.

Tak to wygląda.

Dopiero co był temat o tym ile kosztuje owczarek niemiecki. Ktoś naogladal się ładnych fotek i chce zaszpanowac piesiem a jak piesio się znudzi to wyląduje na śmietniku. Naprawdę najgorsza rasa są ludzie

My najpierw mieliśmy owczarka po 2 latach dziecko. Nigdy małej nie ugryzł, nie warknal. Razem jedza i się bawią. Nasz pies ma bardzo dużo cierpliwości do małej ale też zanim poszła do przedszkola spędzali że sobą 24 h. Praktycznie na każdym zdjęciu są razem. Mieszkamy w bloku,a to też pewnie sporo zmienia. Owczarkowi trzeba zapewnić spora dawkę ruchu, co przynajmniej u nas było problemem jak mała była chora. Teraz kupiliśmy królika i z nim też nasz owczarek dogaduje się bez problemu.