Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość envia096

Czy pozwolić swojej córce nosić szpilki?

Polecane posty

Gość envia096

Witam. Proszę o poradę bo w sumie nie wiem co mam zrobić. Moja czternastoletnia córka niedawno umyśliła sobie, że chciałaby zacząć nosić szpilki. Bardzo nalega żebym jej pozwoliła. Ja się jednak waham. Z jednej strony myślę sobie, że nie powinna w tym wieku bo to niezdrowe i może jej zaszkodzić. Z drugiej strony jednak chciałabym jej pozwolić żeby mogła poczuć się doroślej, dojrzalej i piękniej, bo w końcu nie jest już małą dziewczynką. Wydaje mi się że w tym wieku już by mogła no ale nie mam takiej pewności że to będzie dobre. Proszę poradźcie coś bo nie chcę żeby ta sytuacja się przedłużała i dalej nie wiedziała co mam zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

wg mnie troche wczesnie,ale mozesz jej kupić jakies niewysokie obcasy i niech sie uczy chodzić. Nic sie nie stanie jak czasem włozy buty na obcasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
2 minuty temu, Gość envia096 napisał:

Witam. Proszę o poradę bo w sumie nie wiem co mam zrobić. Moja czternastoletnia córka niedawno umyśliła sobie, że chciałaby zacząć nosić szpilki. Bardzo nalega żebym jej pozwoliła. Ja się jednak waham. Z jednej strony myślę sobie, że nie powinna w tym wieku bo to niezdrowe i może jej zaszkodzić. Z drugiej strony jednak chciałabym jej pozwolić żeby mogła poczuć się doroślej, dojrzalej i piękniej, bo w końcu nie jest już małą dziewczynką. Wydaje mi się że w tym wieku już by mogła no ale nie mam takiej pewności że to będzie dobre. Proszę poradźcie coś bo nie chcę żeby ta sytuacja się przedłużała i dalej nie wiedziała co mam zrobić...

Nie pozwalaj. Mi matka pozwalala i w wieku 16 lat mialam.zylaki!!!! 

A tak w ogole ja jak miałam 14 l to mialam miseczke stanika C i 170 wzrostu wiec jakos to wygladalo a jak widze te 14latki plaskie jak deski w szpilkach i w ogole bez dupy,z buzia dziecka to mnie mdli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość envia096

Właśnie też tak uważam. Dotąd raczej unikałam wogóle tego tematu i odmawiałam mówiąc że teraz nie ale zawsze potem tak sobie myślałam że może jednak... Spróbuję z nią porozmawiać o tym jeszcze raz i może dojdziemy do jakiegoś kompromisu. Mam taką nadzieję przynajmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość envia096

Najbardziej to się boję tego że jak będzie dużo chodzić w szpilkach to jej to zaszkodzi jakoś na zdrowie w tak młodym wieku. Wygląd wyglądem najwyżej sama stwierdzi że wyglądała źle mniejsza z tym. Ale obawiam się że będzie to miało zły wpływ na jej zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość envia096 napisał:

Właśnie też tak uważam. Dotąd raczej unikałam wogóle tego tematu i odmawiałam mówiąc że teraz nie ale zawsze potem tak sobie myślałam że może jednak... Spróbuję z nią porozmawiać o tym jeszcze raz i może dojdziemy do jakiegoś kompromisu. Mam taką nadzieję przynajmniej.

wydaje mi sie,ze odwodzenie nie przyniesie skutku, bo pamietam jak to było w moim przypadku.Rebelia, kupowanie rzeczy za plecami mamy, sama sobie uszy poprzekłówałam, w wieku 16 lat wlosy pofarbowałam. Nie kupuj jej jakichs wulgarnych szpilek, poszukajacie ładne czółenka, na niewysokim słupku w ktorym bedzie potrafiła chodzić,a nie jak kon z pantonimy. Pozwol jej załozyć te buty od swieta. Chociaz z tego co widze,teraz coraz wiecej dziewczyn rezygnuje z obcasow jak zobaczy jakie to "wygodne" na rzecz butow sportowych czy martensow. Powiedz jej tez o zagrozeniach,bo obcasy zmieniaja postawe, ciazar ciała sie przenosi na palce, za wczesnie i za czesto noszone moga prowadzic do bolu kregosłupa w przyszłosci.Ja sie dobiegałam w obcasach i teraz nie moge chodzic na niskim,bo zaraz boli mnie kregosłup,miednica i łydki. Obcasy tez niszcza i zniekształcają stope. Pewnie i tak cie nie bedzie słuchac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

a co ty jako matka masz w ogóle do gadania jeśli chodzi o strój ( w tym buty) swojej 14 letniej corki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość envia096

Wiem, muszę w najbliższym czasie pomówić z nią o tym. Nie wiem jak na to zareaguje. "Pewnie i tak cie nie bedzie słuchac". Właśnie obawiam się tego, że tak będzie i będzie uparcie stawiać na swoim. I nie wiem co wtedy no nie chcę żeby wpakowała się w jakieś kłopoty przez własną głupotę. Coś jeszcze mi ktoś doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Przed chwilą, Gość gosc napisał:

a co ty jako matka masz w ogóle do gadania jeśli chodzi o strój ( w tym buty) swojej 14 letniej corki ?

wydaje mi sie, ze głownie chodzi o to,ze matka jej te buty musi zasponsorowac, ciuchy prac i utrzymywac. Wiec całkiem sporo tego jak dla szczylnikutnika z miseczka 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga

A gdzie ona chce w nich chodzić? 

Ja bym pozwoliła ale np. do kościoła, na wesele, ew. Jakaś imprezę, festyn. A tak na codzien to na pewno nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość envia096 napisał:

Wiem, muszę w najbliższym czasie pomówić z nią o tym. Nie wiem jak na to zareaguje. "Pewnie i tak cie nie bedzie słuchac". Właśnie obawiam się tego, że tak będzie i będzie uparcie stawiać na swoim. I nie wiem co wtedy no nie chcę żeby wpakowała się w jakieś kłopoty przez własną głupotę. Coś jeszcze mi ktoś doradzi?

nie przesadzaj to tylko buty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość envia096

Proszę mi  nie pisać takich komentarzy jak tamten:

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

wydaje mi sie, ze głownie chodzi o to,ze matka jej te buty musi zasponsorowac, ciuchy prac i utrzymywac. Wiec całkiem sporo tego jak dla szczylnikutnika z miseczka 0

Piszę nie po to żeby patrzyć na takie wpisy tylko szukam porad bo naprawdę sama mam duży dylemat co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość envia096
3 minuty temu, Gość Iga napisał:

A gdzie ona chce w nich chodzić? 

Ja bym pozwoliła ale np. do kościoła, na wesele, ew. Jakaś imprezę, festyn. A tak na codzien to na pewno nie

Wiadomo co jakiś czas okazjonalnie to bym jej pozwoliła. Ale ona raczej chce chodzić w nich często, tak prawie na codzień a co do tego jestem przeciwna. Ale co jeżeli ona nie będzie chciała ustąpić i się uprze? Nie chce wpadać o takie coś w konflikt ze swoim dzieckiem.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27 minut temu, Gość gosc napisał:

.Ja sie dobiegałam w obcasach i teraz nie moge chodzic na niskim,bo zaraz boli mnie kregosłup,miednica i łydki. Obcasy tez niszcza i zniekształcają stope. Pewnie i tak cie nie bedzie słuchac

Wykrzywiłaś sobie przez obcasy w tak młodym wieku kręgosłup.

24 minuty temu, Gość gosc napisał:

nie przesadzaj to tylko buty

To ci się tylko tak wydaje, że tylko buty. To są, aż buty.

Autorko absolutnie nie. Jak zacznie chodzić częściej to kręgosłup dostosuje się do postawy w obcasie i wykrzywi jak u gościa powyżej. Biodra wypchnięte mocno do przodu, odcinek lędźwiowy bardzo wklęsły i garb. Osobiście znam takie osoby i tak to dokładnie wygląda. Trzeba założyć, że przed córką ciąża, a samo ciało rośnie i rozwija się do 21rż. 14 lat na obcas to zdecydowanie za wcześnie. Moje córki też w tym wieku chciały, przyjęły to wiadomości i odpuściły temat na ponad 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :))
1 godzinę temu, Gość envia096 napisał:

Witam. Proszę o poradę bo w sumie nie wiem co mam zrobić. Moja czternastoletnia córka niedawno umyśliła sobie, że chciałaby zacząć nosić szpilki. Bardzo nalega żebym jej pozwoliła. Ja się jednak waham. Z jednej strony myślę sobie, że nie powinna w tym wieku bo to niezdrowe i może jej zaszkodzić. Z drugiej strony jednak chciałabym jej pozwolić żeby mogła poczuć się doroślej, dojrzalej i piękniej, bo w końcu nie jest już małą dziewczynką. Wydaje mi się że w tym wieku już by mogła no ale nie mam takiej pewności że to będzie dobre. Proszę poradźcie coś bo nie chcę żeby ta sytuacja się przedłużała i dalej nie wiedziała co mam zrobić...

Ja nosilam juz w wieku 15 lat, tylko moja mamaz wracała uwagę  na ich wysokość. Czym byłam starsza to miałam wyzsze i nic mi się nie  stalo. Myślę że nie za wysokie spokojnie by jej odpowiadały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gcxx

Ja na TWOIM miejscu kupilabym szpilki tajue mega niewygodne gdzie po godzinie sama je zdejmie. Ty bedziesz super mamą a ona niebedzie sie miala przeciw czemu buntowac😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość envia096
7 minut temu, Gość Gcxx napisał:

Ja na TWOIM miejscu kupilabym szpilki tajue mega niewygodne gdzie po godzinie sama je zdejmie. Ty bedziesz super mamą a ona niebedzie sie miala przeciw czemu buntowac😀

W sumie nie jest to najgorszy pomysł ale raczej odpada jak na razie, wolę spróbować innych metod. To w ostateczności. Zresztą chyba nie ma sensu wydawać pieniędzy na takie rzeczy.

Niektórzy tu mówią że powinnam nadal kategorycznie zabraniać, inni żeby spróbować jakoś dojść do porozumienia. W sumie nie wiem co zrobić spróbuję ją jakoś przekonać że to zły pomysł w tym wieku, ale jak się uprze to nie wiem co potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość xxx

Umówmy się, że mało która dziewczyna, gdy zaczyna chodzić w szpilkach, robi to ładnie, z gracją. Tego trzeba się nauczyć, a więc wymaga to wielu prób. Z perspektywy matki i niskiej osoby mam zdanie, że nie pozwoliłabym na to córce. Ani na co dzień (zdrowie) ani od święta (bo na 90% chodziłaby w nich jak pokraka, a nie chcemy robić z naszych córek pośmiewiska, prawda?). Jaka jest motywacja córki? Mam nadzieję, że nie chęć dorównania koleżankom z tlenionymi włosami i odkrytym pępkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość envia096

Masz rację a na to wczesniej nie zwróciłam dużej uwagi. Córka nigdy nie chodziła w szpilkach i pewnie nie wychodziłoby jej to dobrze na początku. A motywację ma po prostu taką że uważa się już za prawie dorosłą i że powinna nosić szpilki żeby poczuć się bardziej kobieco i wyglądać ładniej. Na pewno ma częściowo rację ale moim zdaniem to o jakieś 2 lata około za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość envia096 napisał:

uważa się już za prawie dorosłą i że powinna nosić szpilki żeby poczuć się bardziej kobieco

14 letnie dziecko chce się poczuć kobieco, oto właśnie postępująca seksualizacja społeczeństwa. Kup jej te buty, ale wcześniej poinformuj o ryzyku i wszystkich zagrożeniach. Niech dokona wyboru i ponosi potencjalne konsekwencje - samodzielności, rozumu i ostrożności trzeba uczyć i wymagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość envia096
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

14 letnie dziecko chce się poczuć kobieco, oto właśnie postępująca seksualizacja społeczeństwa. Kup jej te buty, ale wcześniej poinformuj o ryzyku i wszystkich zagrożeniach. Niech dokona wyboru i ponosi potencjalne konsekwencje - samodzielności, rozumu i ostrożności trzeba uczyć i wymagać.

Może rzeczywiście powinnam tak zrobić? Chociaż uważam że w końcu zacznie tego żałować, ja też będę żałować że jednak pozwoliłam i uległam na wszystkie jej zachcianki. Może jak z nią porozmawiam i odradzę jej to sama się zniechęci albo chociaż nie będzie chodzić w tych szpilkach przez długi czas tak jak chciała. Ale nie wiem czy do niej dotrze to co jej powiem, obawiam się że to wszystko się źle potoczy. Ale jak nie będe miała innego wyjścia jak się zgodzić to co innego mi pozostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegrażyna

Na bank chce zostać galerianką>Jej sponsor i tak jej kupi te buty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość envia096

To jak uważacie, powinnam pozwolić jej żeby sama się przekonała że nie powinna chodzić w szpilkach już w tym wieku, czy stanowczo odmawiać i nie pozwalać jej na to? Dalej nie wiem co mam jej powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graza
2 godziny temu, Gość envia096 napisał:

Wiem, muszę w najbliższym czasie pomówić z nią o tym. Nie wiem jak na to zareaguje. "Pewnie i tak cie nie bedzie słuchac". Właśnie obawiam się tego, że tak będzie i będzie uparcie stawiać na swoim. I nie wiem co wtedy no nie chcę żeby wpakowała się w jakieś kłopoty przez własną głupotę. Coś jeszcze mi ktoś doradzi?

pokaz jej w necie zdjecia stop kobiet, ktore nalogowo nosza szpilki, moze jej sie odechce. Albo daj do przeczytania jakas ulotke od ortopedy, czy cos... zeby wiedziala, z czym to sie wiaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość envia096

Napisze ktoś coś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość xxx

Dodam jeszcze, że szpilki z zasady są dla dorosłych kobiet. Jak już ktoś wspomniał, rośniemy do około 21 r.ż. Ja rozumiem, uczyć się chodzić na obcasach do studniówki, ale 14 lat? No ale to zależy od ciebie. Niektórzy rodzice zgadzają się na tatuaże, kolczyki w dziwnych miejscach, czy sex przed 18. Ja do nich nie należę. Matka jest matką a nie kumpelką, a stawianie granic daje dziecku poczucie bezpieczeństwa. Ona jest przecież najwyżej w 8 klasie. Sama najlepiej znasz swoją córkę, także jeśli pomysł z kupieniem niewygodnych butów ją zniechęci, to tak zrób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość envia096

Kończy teraz 7 klasę jakby co. Wydaję mi się, że jedyne co powinnam teraz zrobić to jakoś ją rzeczywiście zniechęcić i zaargumentować dlaczego jestem przeciwna po prostu. Muszę ją przekonać bo stawianie zaciętego oporu bez rozmowy tylko pogorszy sytuację. Ale nie mogę też ulec i się zgodzić, bo taka prawda też jest że jak się na to zgodzę to potem córka może będzie na mnie wymuszać kolejne rzeczy i stracę nad nią kontrolę. Myślę ża takie rozwiązanie będzie najrozsządniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej
8 minut temu, Gość Gość xxx napisał:

Dodam jeszcze, że szpilki z zasady są dla dorosłych kobiet. Jak już ktoś wspomniał, rośniemy do około 21 r.ż. Ja rozumiem, uczyć się chodzić na obcasach do studniówki, ale 14 lat? No ale to zależy od ciebie. Niektórzy rodzice zgadzają się na tatuaże, kolczyki w dziwnych miejscach, czy sex przed 18. Ja do nich nie należę. Matka jest matką a nie kumpelką, a stawianie granic daje dziecku poczucie bezpieczeństwa. Ona jest przecież najwyżej w 8 klasie. Sama najlepiej znasz swoją córkę, także jeśli pomysł z kupieniem niewygodnych butów ją zniechęci, to tak zrób.

Kobiety dojrzewają i rosną fizycznie  do 18r.z. Mężczyźni do 25 to tak ku ścisłości. Co do szpilek u 14-letniej dziewczynki, nieco za wcześnie moim zdaniem ewentualnie jakieś niskie przy jakiejś okazji. Nie na codzień, może porozmawiaj z nią by poczekala chociaż do liceum. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość envia096

Też wydaje mi się że nie powinna absolutnie chodzić w szpilkach na codzień, ewentualnie co jakiś czas a tak na codzień to za jakieś 3 lata może dopiero. No ale co zrobić jak ona się uprze że chce już? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halo
3 minuty temu, Gość envia096 napisał:

Też wydaje mi się że nie powinna absolutnie chodzić w szpilkach na codzień, ewentualnie co jakiś czas a tak na codzień to za jakieś 3 lata może dopiero. No ale co zrobić jak ona się uprze że chce już? 

Kup wysokie ale bez przesady żeby nóg nie polamala  i niezbyt wygodne jak posmakuje co to za miód  sama odrzuci myśl o codziennym zasuwaniu na szpilkach 😉ale najpierw rozmowa, ma wogole pasujące rzeczy do szpilek?  Nie bardzo sobie gimnazjalistke czy 8klasistke wyobrażam pomykajaca na codzień do szkoły w szpilkach, czy na jakieś luźne spotkania ze znajomymi. Ja zaczęłam nosić je okazjonalnie ok16r. z, całe studia, pierwsza pracę. Teraz mam 30+,prace mało wymagająca i aktywny tryb życia więc chodzę bardzo rzadko w takim obuwiu. Wąskie szpilki noszone kilka lat z małymi przerwami studia - pierwsza praca spowodowały u mnie problemy z sciegnem Achillesa na szczęście przejściowe i do tej pory mam problem z lekka deformacji podeszwy stóp w okolicy dużych palców. Także to tyle a podkreślam okazjonalnie nosiłam dopiero od 16r.z a nagminnie dopiero ma studiach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×