Kobiety! Czas wrócić na lekcje biologii do podstawówki. Doedukować się jak działa kobiece ciało

Dlaczego codziennie tutaj musi pojawić się wątek mniej więcej o treści: ,,współżyłam z chłopakiem/ narzeczonym/ mężem/przyjacielem --dostałam okres, testy negatywne czy mogę być w ciąży?". Ja czasem sie zastawniam czy to piszą dorosłe kobiety czy małolaty które ledwo co pierwszy okres dostały. PO CO ROZKŁADACIE NOGI A POTEM CO MIESIĄC SRACIE W GACIE ŻE JESTEŚCIE W CIĄŻY SKORO OKRES I TESTY JASNO POKAZUJĄ ZE NIE  A NAWET JESLI TO MY WRÓZKAMI NIE JESTEŚMY! I milion takich samych wątków gdzie niedoedukowane małolaty albo dorosłe kobiety które są chyba głupie wpadają w histerie. UWAGA APEL!: tak uprawiając seks można zajść w ciążę! Jeśli zakładasz głupie wątki w których pytasz czy możesz być w ciąży jeśli test jest negatywny i dostałaś okres to weź sobie dziewczyno ten seks daruj, wróć na lekcje biologi, doedukuj się bo szkodzisz sobie i wku*wiasz ludzi wokół. Tak ułożyło mi dziękuję za uwagę;) 

W końcu ktoś to napisał! Ostatnio jest jakiś wysyp tego typu tematów.

Dokladnie. Na forum napisac umieją ale juz skorzystać z wyszukiwarki i poczytac o cyklu, zaplodnieniu i ciazy to juz za trudne.

Mi się wydaje że to piszą właśnie takie małolaty. Żyje nadzieją ze żadna dorosła kobieta nie jest na tyle głupia . Chociaż kto wie różne osoby już tutaj były 

Już Ci lepiej? :

Trochę się z tym nie zgadzam. Pamietam jak sama byłam taką małolatą która wmawiała sobie wszystko i stresowała się niepotrzebnie różnymi rzeczami. Tyle ze wtedy takie fora jie były popularne i nigdy tam nie wchodziłam. Wszyscy oczekują od młodych dziewczyn, że będą doświadczone już pod każdym względem na stracie, ale jak mają się czegokolwiek dowiedzieć jeżeli zadają pytanie na forum ( nawet jeżeli głupie czy nierealne, to przecież one o tym nie wiedza i chcą się dowiedzieć  ) a wszyscy po nich jadą i wyzywają od          k r e t y n e k  oraz   i d i o t e k. One skądś muszą tą wiedzę czerpać. Jeśli tak bardzo wam te pytania przeszkadzają nikt nie każe na nie odpowiadać, a tylko straszycie i gnębicie te dziewczyny. Empatii trochę ludzie. 

1 minutę temu, Gość Goscik napisał:

Mi się wydaje że to piszą właśnie takie małolaty. Żyje nadzieją ze żadna dorosła kobieta nie jest na tyle głupia . Chociaż kto wie różne osoby już tutaj były 

Oj są takie moja znajoma ostatnio pytała mnie o to samo czy jeśli dostała okres i 3 testy wyszły negatywne to może być w ciąży. Ma 29lat...

Z dwojga złego lepiej żeby się zapytała niż głupoty robiła

No ja nie mam problemu żeby odpowiedzieć takiej małolacie ale najczęściej to i tak nie dociera bo one widzą swoje ciąży i już.

Wiele osób pisze że ciąża wykluczona ale i tak nie dociera 

4 minuty temu, Gość Oliwia napisał:

Trochę się z tym nie zgadzam. Pamietam jak sama byłam taką małolatą która wmawiała sobie wszystko i stresowała się niepotrzebnie różnymi rzeczami. Tyle ze wtedy takie fora jie były popularne i nigdy tam nie wchodziłam. Wszyscy oczekują od młodych dziewczyn, że będą doświadczone już pod każdym względem na stracie, ale jak mają się czegokolwiek dowiedzieć jeżeli zadają pytanie na forum ( nawet jeżeli głupie czy nierealne, to przecież one o tym nie wiedza i chcą się dowiedzieć  ) a wszyscy po nich jadą i wyzywają od          k r e t y n e k  oraz   i d i o t e k. One skądś muszą tą wiedzę czerpać. Jeśli tak bardzo wam te pytania przeszkadzają nikt nie każe na nie odpowiadać, a tylko straszycie i gnębicie te dziewczyny. Empatii trochę ludzie. 

To po co rozkładają nogi jak potem panikują. Zaczynając współżycie  trzeba być świadomym i przygotowanym że może się to skończyć ciążą. Poza tym mnie już w   1 klasie gimnazjum na lekcjach WDZ uczono że jeśli dostanie się normalny okres to ciązy nie ma- ale to Jestem w  stanie zrozumieć ale robiąc test który wychodzi negatywny ?! Te dziewczyny/ kobiety same sobie szkodzą bo w końcu w nerwicę wpadną

6 minut temu, Gość Oliwia napisał:

Trochę się z tym nie zgadzam. Pamietam jak sama byłam taką małolatą która wmawiała sobie wszystko i stresowała się niepotrzebnie różnymi rzeczami. Tyle ze wtedy takie fora jie były popularne i nigdy tam nie wchodziłam. 

No wlasnie, kiedys nie bylo dostepu do informacji a teraz jest tego pelno i na rozne sposoby.  Naprawde jak ktos chce to sie dowie.  Teraz kazdy internet ma w telefonie.Ja tez nie wiedzialam jako malolata ale przeczytalam w ksiazkach jak dziala kobiecy cykl. 

1 minutę temu, Gość Ahskziaebsixnw7dtwn2u napisał:

To po co rozkładają nogi jak potem panikują. Zaczynając współżycie  trzeba być świadomym i przygotowanym że może się to skończyć ciążą. Poza tym mnie już w   1 klasie gimnazjum na lekcjach WDZ uczono że jeśli dostanie się normalny okres to ciązy nie ma- ale to Jestem w  stanie zrozumieć ale robiąc test który wychodzi negatywny ?! Te dziewczyny/ kobiety same sobie szkodzą bo w końcu w nerwicę wpadną

No właśnie, wpadną w nerwice. Dlatego jak ja widzę te komentarze typu: „teraz to możesz już wyprawkę dla dziecka kupić” albo „weź podręcznik do biologi se kup a nie nogi rozkładasz” no to ludzie. Jak one mają się nie stresować ? Takiej zagubionej dziewczynie trzeba to po prostu na spokojnie wyjaśnić. 

Te całe wasze forum to patologia

3 minuty temu, Gość Kawa napisał:

No wlasnie, kiedys nie bylo dostepu do informacji a teraz jest tego pelno i na rozne sposoby.  Naprawde jak ktos chce to sie dowie.  Teraz kazdy internet ma w telefonie.Ja tez nie wiedzialam jako malolata ale przeczytalam w ksiazkach jak dziala kobiecy cykl. 

Jestem pewna ze one to wiedz. Po prostu się stresują i nie myślą racjonalnie. W czym problem takiej dziewczynie to wytłumaczyć ? Jak nie chcesz nie tłumacz, po prostu nie oceniaj bo nie wiesz co się w głowie takiej dziewczyny dzieje 

6 minut temu, Gość Ahskziaebsixnw7dtwn2u napisał:

To po co rozkładają nogi jak potem panikują. Zaczynając współżycie  trzeba być świadomym i przygotowanym że może się to skończyć ciążą. Poza tym mnie już w   1 klasie gimnazjum na lekcjach WDZ uczono że jeśli dostanie się normalny okres to ciązy nie ma- ale to Jestem w  stanie zrozumieć ale robiąc test który wychodzi negatywny ?! Te dziewczyny/ kobiety same sobie szkodzą bo w końcu w nerwicę wpadną

Niestety nie jest tak pięknie i prosto jak mówią na lekcjach biologii. Od czasu do czasu po zapłodnieniu występuje krwawienie czy plamienie , które może miesiączkę przypominać. Przyczyny mogą być różne, poronienie, progesteron, wada szyjki macicy, nieprawidłowe zagnieżdżenie zarodka. A to że WDŻ w szkole to jakiś żart to chyba nie jest zaskoczeniem.

Prawda! Takie młode dziewczyny myślą że w ten sposób będą bardziej dorosłe a potem jest strach, płacz, lament i pytanie ludzi w Internecie. Wierzcie czy nie pierwszy seks przeżyłam mając 23 lata po 2 latach związku a dlaczego ? Bo wiedziałam że jeśli się przytrafi dziecko to Jestem już po maturze, po szkole mam swoje mieszkanie, prace i partnera którego znam dłużej niż jedną imprezę lub miesiąc. Moje koleżanki w szkole gadały o seksie a ja siedziałam i była to dla mnie czarna magia. Czekałam na moment w którym nie będę musiała co miesiąc panikować ,,o matko a co jeśli jestem w ciąży, co powiedzą rodzice" nieststy nic z tym nie zrobimy mówię o młodych dziewczynach bo na prawdę wierzę że dorosłe kobiety takich pytań nie zadają.

5 minut temu, Gość MarLena napisał:

Oj są takie moja znajoma ostatnio pytała mnie o to samo czy jeśli dostała okres i 3 testy wyszły negatywne to może być w ciąży. Ma 29lat...

I co w tym dziwnego? byłaś w ciąży i wiesz już wszystko o ciąży porodzie itd? Lekcje biologii tez sa bardzo ogólne. Ja miałam taką sytuację,ze panikowalam z powodu ciąży i szukałam informacji wszedzie. Biorę tabletki, okres zawsze regularny. W zeszłym roku spóźnił się 2 tygodnie, testy negatywne. Pozniej miałam lekkie plamienie i znow cisza. Test negatywny. Beta negatywna. Poszłam do.lekarza, zrobił usg i przypisal tabletki na wywolanie okresu. Z mezem wspolzyje regularnie, zabezpueczamy sie i taka sytuacja kiedy okresu nie ma, a testy negatywne jest stresująca. Wiadomo na forum nie znajdziesz odpowiedzi, ale na biologii nie wspominano o takich sytuacjach a przed piersza ciaza bylam w szpitalu z mocnym krwawienjem, ciazy nie podejrzewałam nawet, a okazało się że to było poronienie. Okres przyszedł w terminie, bez żadnych objawów. 

Ale tu nawet nie chodzi o tłumaczenie im tylko o to że po co zaczynają jak nie są kompletnie gotowe! Po co to? Dla przyjemnosci? To niech sobie na zakupy idą dla przyjemnosci. Zeby chłopaka przy sobie zatrzymać? Zeby być dorosłą? Żeby się koleżankom pochwalić że już się.uprawiało seks? Gotowa dziewczyna jest świadoma konsekwencji i jakby co gotowa na to że może z tego być dziecko a te dziewczyny nie są gotowe! Po co uprawiać seks i panikować co miesiąc ja bym nie potrafiła czerpać z tego przyjemności panikując po każdym seksie.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

I co w tym dziwnego? byłaś w ciąży i wiesz już wszystko o ciąży porodzie itd? Lekcje biologii tez sa bardzo ogólne. Ja miałam taką sytuację,ze panikowalam z powodu ciąży i szukałam informacji wszedzie. Biorę tabletki, okres zawsze regularny. W zeszłym roku spóźnił się 2 tygodnie, testy negatywne. Pozniej miałam lekkie plamienie i znow cisza. Test negatywny. Beta negatywna. Poszłam do.lekarza, zrobił usg i przypisal tabletki na wywolanie okresu. Z mezem wspolzyje regularnie, zabezpueczamy sie i taka sytuacja kiedy okresu nie ma, a testy negatywne jest stresująca. Wiadomo na forum nie znajdziesz odpowiedzi, ale na biologii nie wspominano o takich sytuacjach a przed piersza ciaza bylam w szpitalu z mocnym krwawienjem, ciazy nie podejrzewałam nawet, a okazało się że to było poronienie. Okres przyszedł w terminie, bez żadnych objawów. 

Owszem byłam w ciazy;) i widzisz różnicę? Autorce chodzi o pytanie czy jeśli dostało sie okres i testy są negatywne to można być w ciazy. Tobie okres się spóźniał to logiczne że mogłaś mieć wątpliwości nawet jeśli test wyszedł negatywny ale autorka jak i ja jasno podkreśliłysmy że chodzi o sytuację kiedy dziewczyna pyta czy może być w ciąży skoro ten okres dostała! Czytanie ze zrozumieniem;)

4 minuty temu, Gość Wiktoria napisał:

Ale tu nawet nie chodzi o tłumaczenie im tylko o to że po co zaczynają jak nie są kompletnie gotowe! Po co to? Dla przyjemnosci? To niech sobie na zakupy idą dla przyjemnosci. Zeby chłopaka przy sobie zatrzymać? Zeby być dorosłą? Żeby się koleżankom pochwalić że już się.uprawiało seks? Gotowa dziewczyna jest świadoma konsekwencji i jakby co gotowa na to że może z tego być dziecko a te dziewczyny nie są gotowe! Po co uprawiać seks i panikować co miesiąc ja bym nie potrafiła czerpać z tego przyjemności panikując po każdym seksie.

Wszystko się zgadza tylko dziewczyna która tu trafia jest już po fakcie nie naprawisz tego co robi , bo to już się stało. Jasne edukujmy przed, ale jeżeli ktoś tu już przychodzi to nie po to żeby posłuchać że jest nieodpowiedzialna (to już pewnie zauważyła) tylko po radę.

Pomoc pomocą ale po co zabierać się za coś o czym nie ma się pojęcia (cykl kobiety, testy ciążowe) to tak jak zabrać się za naprawianie auta nie mając o tym pojęcia i lamentować że się je jeszcze bardziej popsuło.

18 minut temu, Gość Kawa napisał:

No wlasnie, kiedys nie bylo dostepu do informacji a teraz jest tego pelno i na rozne sposoby.  Naprawde jak ktos chce to sie dowie.  Teraz kazdy internet ma w telefonie.Ja tez nie wiedzialam jako malolata ale przeczytalam w ksiazkach jak dziala kobiecy cykl. 

Tak prawdę mówiąc to ten nadmiar informacji działa wręcz odwrotnie. Pal sześć ciąże (choć jak się jedna z drugą naczyta że inne miały okres a mimo to ciąża to czego się dziwić ze świruje?) ale w necie w ogóle z objawów czegokolwiek jak człowiek się poczyta to same najgorsze wychodzi -rak itp.

Dlatego trzeba umieć odfiltrować śmieci od poważnych konsekwencji informacji. 

 też byłam taką nastolatką swoje za uszami miałam nie czekałam z seksem do ślubu wręcz przeciwnie zaczęłam wcześnie też panikowałam ale wiedziałam że mam normalny okres jak zawsze więc w ciąży Nie jestem. Jeśli okres niczym się nie różni nie jest mniej obfity jakiś dziwny/inny trwa tyle co zawsze nie jest to plamienie to na 99,9 nie jest się w ciąży no i testy. Dla mnie te pytania również są bez sensu bo to takie na siłę szukanie problemu. A Internet nie pomaga. Zawsze znajdzie się gdzieś jedna historię gdzie kobieta miała niby okres testy negatywne a nagle bobasa urodziła