Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ada

Bratowa nie chce pożyczyć mi wózka i ubranek

Polecane posty

Gość Ada

Cześć. Przeczytajcie dokładnie zanim mnie ocenicie. Bratowa ma 3letnie dziecko. Nie używa już wózka, a ubranka trzyma w szafie w sterylnych woreczkach:) Jestem w połowie ciąży i spytałam ją, czy mogłaby pożyczyć nam wózek i chociaż te najmniejsze ubranka-szkoda mi kupować tych malutkich, bo dziecko szybko rośnie. Wózek natomiast kurzy się u niej w garażu, a jak wiadomo to duży wydatek. Tym bardziej, że to drogi wózek, więc szkoda jak się marnuje. Bratowa zrobiła wielkie oczy i powiedziala, że mi nie pożyczy, bo planują drugie dziecko. Na pytanie kiedy planują powiedziała "To nasza sprawa, poza tym my wszystko kupiliśmy sami". Moim zdaniem źle się odezwała. Wyszłam bez słowa z jej domu a niech sobie kisi, jest nierodzinna i niesympatyczna. Czy mam prawo się obrazić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Ada napisał:

Cześć. Przeczytajcie dokładnie zanim mnie ocenicie. Bratowa ma 3letnie dziecko. Nie używa już wózka, a ubranka trzyma w szafie w sterylnych woreczkach:) Jestem w połowie ciąży i spytałam ją, czy mogłaby pożyczyć nam wózek i chociaż te najmniejsze ubranka-szkoda mi kupować tych malutkich, bo dziecko szybko rośnie. Wózek natomiast kurzy się u niej w garażu, a jak wiadomo to duży wydatek. Tym bardziej, że to drogi wózek, więc szkoda jak się marnuje. Bratowa zrobiła wielkie oczy i powiedziala, że mi nie pożyczy, bo planują drugie dziecko. Na pytanie kiedy planują powiedziała "To nasza sprawa, poza tym my wszystko kupiliśmy sami". Moim zdaniem źle się odezwała. Wyszłam bez słowa z jej domu a niech sobie kisi, jest nierodzinna i niesympatyczna. Czy mam prawo się obrazić? 

Pewnie prowokacja. 

Oczywiście, że bratowa ma racje. Dziecko to wydatek, kupili wszystko sami, więc z jakiego powodu mają Ci „pożyczać”. Kupili drogi wózek dla kolejnego dziecka, zapewne go szanowali a ty chcesz żeby Ci pożyczyli? Weź kobieto pomysl co ty piszesz. To są jej rzeczy i jej sprawa co z nimi robi. To twoje dziecko, więc zarób na nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada
2 minuty temu, Karolinaaaaa napisał:

Pewnie prowokacja. 

Oczywiście, że bratowa ma racje. Dziecko to wydatek, kupili wszystko sami, więc z jakiego powodu mają Ci „pożyczać”. Kupili drogi wózek dla kolejnego dziecka, zapewne go szanowali a ty chcesz żeby Ci pożyczyli? Weź kobieto pomysl co ty piszesz. To są jej rzeczy i jej sprawa co z nimi robi. To twoje dziecko, więc zarób na nie. 

Dlaczego prowokacja? W mojej rodzinie dużo dziewczyn pożyczalo sobie rzeczy dla dziecka. Tylko ona jest taka samolubna. Może i trzyma dla drugiego, ale przeciez ja jej tego wózka nie zjem i oddam po roku. Moja mama mówi, że ona pewnie zła jest bo jej mama coś dołożyła do wózka, a moja mama nie dołożyła - oni więcej od mojej mamy zarabiają to bez przesady, żeby moja mama im dokładała. Znoszę jej ten wózek przez rok serio? Myślałam, że to bez różnicy czy 2 czy 3 dzieci korzysta, jak ma się popsuć to się i tak popsuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tyle jest ogłoszeń na olx, niektórzy nawet za darmo oddają. Poszukaj tam. Jeśli trzyma dla drugiego dziecka, to też bym nie "pożyczała". 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeżeli chciałaby to sama by zaproponowała, a skoro nic nie mówiła to Ty wykazałaś się brakiem kultury prosząc o pożyczenie jako pierwsza. Przechodzone rzeczy już nigdy nie będą takie same.

Nie pożyczaj - to zły obyczaj!

Kiedyś pożyczyłam od koleżanki ...enkę na ślub znajomej , podarłam koronkę wstając z ławki, i co z tego, że oddałam więcej kasy niż ona zapłaciła skoro wiem, że jeszcze nie raz miała ja założyć i kupiła ją zagranicą. Do dzisiaj nie pożyczam od ludzi niczego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Gość Ada napisał:

Dlaczego prowokacja? W mojej rodzinie dużo dziewczyn pożyczalo sobie rzeczy dla dziecka. Tylko ona jest taka samolubna. Może i trzyma dla drugiego, ale przeciez ja jej tego wózka nie zjem i oddam po roku. Moja mama mówi, że ona pewnie zła jest bo jej mama coś dołożyła do wózka, a moja mama nie dołożyła - oni więcej od mojej mamy zarabiają to bez przesady, żeby moja mama im dokładała. Znoszę jej ten wózek przez rok serio? Myślałam, że to bez różnicy czy 2 czy 3 dzieci korzysta, jak ma się popsuć to się i tak popsuje. 

 

Sama mówisz, że szanuje te rzeczy trzyma w foliowych workach itd, chce mieć zadbane. To, że każdy sobie pożycza nie oznacza, że ona tez musi. Właśnie, że to ma znaczenie. Wózek będzie zużyty tok bardziej, niektóre ciuchy tak będą poplamione, że już się nie będą nadawały dla jej dziecka. Wózek będzie bardziej rozklekotany po 2 dzieci niż po 1. Poza tym może akurat się popsuje jak będziesz go używała. I co odkupisz jej? Założę się, ze nie. Masz bardzo roszczeniową postawę. A ja się kobiecie nie dziwie. Po pierwsze to jej ubranka, po drugie może je nawet wywalic, po trzecie dba o to żeby jej kolejne dziecko dostało rzeczy w jak najlepszym możliwym stanie. Ja tez chce kupić wózek drogiej firmy, za około 5 tysięcy i sobie nie wyobrażam komuś go pożyczać. Będzie dla następnego dziecka. Skoro dużo dziewczyn w twojej rodzinie sobie pożycza to idź do nich, niech ci pożyczą, czemu chcesz akurat od niej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan
31 minut temu, Gość Ada napisał:

pożyczyć nam wózek(...)drogi wózek

Żony i pojazdu się nie pożycza. Co innego odkupić. Autorko, źle zapytałaś się. Odkup za 3/4 ceny nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Też zamierzam schować wózek dla drugiego dziecka i nie zamierzam go nikomu pożyczać. Nie był to wózek z najwyższej półki, ale jest w dobrym stanie, spokojnie się nadaje dla kolejnego dziecka i zamierzam go wykorzystać, więc nie rozumiem czemu miałabym go komukolwiek udostępniać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada

Nie będę od niej kupować wózka, jak już był używany. Chciałam pozyczyc, a nie kupować. Jakbym miała kupić to bym już kupiła. A wogole to zastanawia mnie, skąd ona wie, że będą mieli drugie. Jakby tak mieli mieć to już by mieli. A jakoś nie widać, żeby była w ciąży. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan
1 minutę temu, Gość Ada napisał:

Nie będę od niej kupować wózka, jak już był używany. Chciałam pozyczyc, a nie kupować. 

Autorko gdybyś potrzebowała tego wózka to już byś go miała, a skoro chcesz "obrobićdupę" bratowej to Twoja sprawa. Kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No bo planują drugie. Ja jestem w ciąży z  pierwszym a wiem, że będę miała więcej niż jedno dziecko. Wózka nawet jeszcze nie kupiłam a już wiem, ze jeżeli będzie dobrym stanie to go schowam dla kolejnego i nikomu nie oddam. Nie musi być w ciąży żeby wiedzieć, że będzie miała drugie. Może za rok? Może za dwa? Zachowujesz się jakby bratowa miała obowiązek pożyczyć ci ten wózek. Dużo ludzi oddaje za darmo, poszukaj na necie, może coś znajdziesz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znawca życia

czy naprawdę na tym dziale, nawet najbradziej denne i słabe prowo obleci? 😮

same kret ynki  tu przesiadują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
56 minut temu, Gość Ada napisał:

Cześć. Przeczytajcie dokładnie zanim mnie ocenicie. Bratowa ma 3letnie dziecko. Nie używa już wózka, a ubranka trzyma w szafie w sterylnych woreczkach:) Jestem w połowie ciąży i spytałam ją, czy mogłaby pożyczyć nam wózek i chociaż te najmniejsze ubranka-szkoda mi kupować tych malutkich, bo dziecko szybko rośnie. Wózek natomiast kurzy się u niej w garażu, a jak wiadomo to duży wydatek. Tym bardziej, że to drogi wózek, więc szkoda jak się marnuje. Bratowa zrobiła wielkie oczy i powiedziala, że mi nie pożyczy, bo planują drugie dziecko. Na pytanie kiedy planują powiedziała "To nasza sprawa, poza tym my wszystko kupiliśmy sami". Moim zdaniem źle się odezwała. Wyszłam bez słowa z jej domu a niech sobie kisi, jest nierodzinna i niesympatyczna. Czy mam prawo się obrazić? 

Nie, nie masz prawa się obrazić. To są jej rzeczy, sama je kupiła i jeśli chce, to może je spalić lub podetrzeć sobie nimi tyłek 😉 To jest tylko i wyłącznie jej dobra wola jeśli miałaby Ci pożyczyć. W ogóle dziwie się, że jej się o to zapytałaś..przecież jakby chciała, to sama zaproponowałaby taką opcję. Może nie przepada za Tobą i ma powody, aby postąpić tak, a nie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proeyy

No właśnie też się zastanawiam jak to możliwe, że ktoś odpisuje na tak chamskie prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alerozpusta

widać że 500plus robi robotę bo madki wózki za 5tysi kupują

39 minut temu, Karolinaaaaa napisał:

 

Sama mówisz, że szanuje te rzeczy trzyma w foliowych workach itd, chce mieć zadbane. To, że każdy sobie pożycza nie oznacza, że ona tez musi. Właśnie, że to ma znaczenie. Wózek będzie zużyty tok bardziej, niektóre ciuchy tak będą poplamione, że już się nie będą nadawały dla jej dziecka. Wózek będzie bardziej rozklekotany po 2 dzieci niż po 1. Poza tym może akurat się popsuje jak będziesz go używała. I co odkupisz jej? Założę się, ze nie. Masz bardzo roszczeniową postawę. A ja się kobiecie nie dziwie. Po pierwsze to jej ubranka, po drugie może je nawet wywalic, po trzecie dba o to żeby jej kolejne dziecko dostało rzeczy w jak najlepszym możliwym stanie. Ja tez chce kupić wózek drogiej firmy, za około 5 tysięcy i sobie nie wyobrażam komuś go pożyczać. Będzie dla następnego dziecka. Skoro dużo dziewczyn w twojej rodzinie sobie pożycza to idź do nich, niech ci pożyczą, czemu chcesz akurat od niej. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość alerozpusta napisał:

widać że 500plus robi robotę bo madki wózki za 5tysi kupują

 

Ciekawe jak 500+ skoro wózek kupię będąc w ciąży, a nie mam jeszcze dzieci? Oj nie udało się 😂  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia
1 minutę temu, Karolinaaaaa napisał:

Ciekawe jak 500+ skoro wózek kupię będąc w ciąży, a nie mam jeszcze dzieci? Oj nie udało się 😂  

Już kogos w dupie boli. Pewnie jakaś bezplodna kaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tylko DAJ. Jak nie stać Cię na ubranka i wozek to trzeba bylo dziecka nie robić. Dziewczyna wydała pieniądze i to nie małe A ta chcę za darmo, masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anusa
2 minuty temu, Karolinaaaaa napisał:

Ciekawe jak 500+ skoro wózek kupię będąc w ciąży, 

Czyli 5000 dawaniem düpy? Swojemu powiesz, że to jego, a nie tego czygana co Cię walył za 300 /h?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na miejscu bratowej postąpiłabym tak samo. Kupiła za swoje pieniądze i może zrobić z ubraniami i wózkiem co uważa. A ciebie jak nie stać na podstawowe rzeczy dla dziecka to mogłaś się nie rozmnażać, a nie wołasz ciągle daj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Chciałam wam powklejac konkretne tematy ktorych to jest kopia, ale mi nie chcą opublikować posta z linkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Chciałam wam powklejac konkretne tematy ktorych to jest kopia, ale mi nie chcą opublikować posta z linkami

Wpiszcie sobie np Moja szwagierka nie chce dac mi ubranek dla moich dzieci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Gość Gość napisał:

 

"Nie będę od niej kupować wózka, jak już był używany. Chciałam pozyczyc, a nie kupować" 

 

Za pożyczkę np w banku się płaci a ty chcesz, pożyczyć wózek za darmo bo on już był używany? Skoro go kupiła, za własne pieniądze to miała prawo go używać chyba nie? ... A Ty byś chciała wszystko za darmo i jeszcze masz pretensje do niej, że się nie zgodziła... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula
1 godzinę temu, Gość Ada napisał:

Nie będę od niej kupować wózka, jak już był używany. Chciałam pozyczyc, a nie kupować. Jakbym miała kupić to bym już kupiła. A wogole to zastanawia mnie, skąd ona wie, że będą mieli drugie. Jakby tak mieli mieć to już by mieli. A jakoś nie widać, żeby była w ciąży. 

To czemu po prostu nie kupisz wózka dla a swojego dziecka? Takim trochę pasożytnictwem zalatuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Żenada, co za oczekiwania... ok, chciałaś pożyczyć, zapytałaś, odmówiła. Chcesz się o coś w tej sytuacji obrażać? Naprawdę nie żartuj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Beznadziejnie roszczeniowa postawa. Trzeba mieć swój honor. Ja nie zapytałabym o coś takiego. Też lekko nie było. Wózek kupiłam za 250 zł w i zużyłam go do dwójki dzieci, a później oddałam znajomej. Na początek wystarczą 3-4 śpiochy z kaftanikiem, kilka body i pieluch tetrowych. Jak cię nie stać, to zajrzyj na olx na ogłoszenia "oddam za darmo" a nie robisz z siebie sępa na cudzy dorobek i się jeszcze chcesz obrażać. Ja bym się obraziła, że zapytałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Gość Anusa napisał:

Czyli 5000 dawaniem düpy? Swojemu powiesz, że to jego, a nie tego czygana co Cię walył za 300 /h?

😂😂😂 okej...rozumiem problemy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A wiesz, jak wyglądają ubranka po jednym, a jak po dwójce dzieci? Wozek też można bardzo zniszczyć przez rok. Kup sobie używane rzeczy, wózek też. Jak to nie zniszczysz,  to po roku sprzedasz za tyle samo. 

Nawet jak brałam coś od brata po jego dzieciach ( fotelik, łóżeczko turystyczne),  to co najwyżej na próbę na tydzień i jak chciałam używać,  to mu płaciłam cenę rynkową,  a moim zmartwieniem było,  co później z tym zrobię.  Nie żyje na cudzy koszt. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarna

Kobieto wstydu nie masz. Też oczekuję dziecka, tej samej płci co kilkuletnia córka bratowej, ale nawet bym pierwsza nie zapytała czy mi coś da lub pożyczy, albo kogokolwiek innego... Po prostu mam swój honor i skoro zdecydowałam się na dziecko to musi mnie na nie stać. Ale zauważyłam, że wszyscy zakładają, że dostaniemy coś po dziecku brata i będziemy mieć łatwiej. Nie wiadomo skąd taka pewność, bratowa jak na razie sama zasugerowała, że coś tam możemy sobie pożyczyć, ale absolutnie na to nie liczyłam. To ich wola i chęć, wyprawkę kupuję bez patrzenia na innych, czy coś mi ktoś da i tyle. Nie lubię takiego naciskania, że coś wypada, chcą dadzą, nie chcą nie dadzą i po co komu ustawiać życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymon

Mogłabyś się tak zapytać gdyby ona miała dwoje lub troje dzieci ,ale jedno ?wiadomo że trzyma dla drugiego dziecka, skoro sama nie wyszła z taką propozycją to ja bym się nie pytała. Zobacz sobie na OLX tam niektórzy oddają za darmo. Rozumiem cię że nie chcesz kupować tylko brać za darmo bo chcesz zaoszczędzić,ja też tak robię. Ale tylko z ogłoszeń biorę a rodzina też mi nie daje.Mój syn ma 2 latka, natomiast brat ma syna 5 l.oraz dwie kuzynki mają chłopców w wieku 5 i 6 lat i nigdy nie dostałam od nich ani jednego ciuszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×